- 1 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (242 opinie)
- 2 Narobił zniszczeń na 16 tys. Ukradł kilkaset zł (79 opinii)
- 3 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (65 opinii)
- 4 Bezdomny bez pracy udawał inwestora (46 opinii)
- 5 Napadli na salon gier i ukradli pieniądze (67 opinii)
- 6 W porcie znaleziono bombę. Ważyła 250 kg (101 opinii)
Odcinkowy pomiar prędkości na A1
Ruszył odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A1 z Rusocina do Nowych Marz. Na razie działa na potrzeby zarządcy drogi. Jednak już latem może zapolować na kierowców.
- Na razie nie. Odcinkowy pomiar prędkości prowadzony jest wyłącznie na nasze potrzeby. Nie kierujemy wniosków o ukaranie kierowców. Jednak trwają w tej sprawie rozmowy z inspektorami transportu drogowego - wyjaśnia Ewa Łydkowska, rzecznik prasowy Gdańsk Transport Company, zarządca autostrady A1.
Władze GTC nie chcą zdradzać szczegółów systemu. Przewidują, że fotoradary działające w ramach odcinkowego pomiaru prędkości zaczną mierzyć prędkość samochodom w celu nałożenia na kierowców mandatów najszybciej latem tego roku. Prawdopodobnie urządzenia, czyli kamery i komputer, obsługujące odcinkowy pomiar prędkości, będą przenośne.
Ponadto uruchomienie przez GTC odcinkowego pomiaru prędkości utrudnia brak regulujących tę kwestię przepisów prawa. Na podpis Ministra Infrastruktury czeka rozporządzenie w sprawie warunków lokalizacji, sposobu oznakowania i dokonywania pomiarów przez urządzenia rejestrujące. Wciąż trwają jeszcze uzgodnienia projektu z innymi resortami.
Projekt rozporządzenia zakłada, że odcinkowy pomiaru prędkości będzie prowadzony na fragmentach dróg nie dłuższych niż 10 km w terenie zabudowanym i 20 km w obszarze niezabudowanym. Nadawcą listów z mandatami będzie Generalny Inspektor Transportu Drogowego.
Jak będzie funkcjonował odcinkowy pomiar prędkości? Każdy samochód jest rejestrowany przez kamerę na drodze w dwóch punktach. Oddalone są one od siebie na przykład o 10 km. Na autostradzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 140 km/h. Jeśli auto między punktami A i B jechało z wyższą średnią prędkością, np. 150 km/h, to jego kierowca może spodziewać się mandatu.
- przekroczenie prędkości do 10 km/h - mandat w wysokości do 50 zł (a także według przyjętego wcześniej rozporządzenia - jeden punkt karny);
- przekroczenie prędkości o 11-20 km/h - mandat w wysokości od 50 do 100 zł (2 punkty karne),
- przekroczenie prędkości o 21-30 km/h - od 100 do 200 zł (4 punkty karne);
- przekroczenie prędkości o 31-40 km/h - od 200 do 300 zł mandatu (6 punktów karnych);
- przekroczenie prędkości o 41-50 km/h - od 300 do 400 zł mandatu (8 punktów karnych);
- o 51 km/h i więcej - od 400 do 500 zł mandatu (10 punktów karnych).
Miejsca
Opinie (293) ponad 10 zablokowanych
-
2011-05-03 22:16
Tusku, już więcej nie musisz.
- 0 1
-
2011-05-04 00:17
GŁOSUJCIE W WYBORACH NA UPR WIP
Tylko w ten sposob mozna miec nadzieje na normalnosc !
Zbudowali autpstrade na ktorej spokojnie mozna jechac 150 km/h bez zadnego ryzyka teraz beda karac za jazde z taka predkoscia...- 2 0
-
2011-05-04 03:57
Mandat - Prawda
Tak naprawdę no niby można nie wskazać kierowcy ale po co.. lepiej powiedzieć prawdę....:
Lepiej wskazać kierowcę, który kierował pojazdem a to żę ma na imię Ali Okh Banan i mieszka w Zimbabwe... ul kokosowa 543 to naprawdę... niech szukają ... powodzenia.... :) ... i co dalej.. wkazałem kierowcę to chyba nie mogą ani wlepić mandatu za nie wskazanie ani za jazdę bo to Ali jechał a w Polsce był tylko raz :P- 1 0
-
2011-05-04 07:53
A kto dostanie punkty i mandat ???????
... Jeżeli kierowca się zmienił na tym odcinku?!!!!! Ha, ha, ha, ha!!!
- 0 0
-
2011-05-04 08:03
Szadółki
Zamiast żerować na nas kierowcach którzy i tak płacą drogo za przejazd A1 ( choć jak kto nie chce moze jechać starą 1) ale moim zdaniem to drogo, to posprzątalibyście wkońcu po tej marcowej wichurze te śmieci z tych drzew koło Szadółek. Nie dość że smierdzi to jeszcze te smieci na drzewach, wizytówka dla trójmiasta jak się patrzy. Chory kraj i tyle!!!!
- 3 0
-
2011-05-04 08:07
I dobrze
trzeba walcyc z bandytyzmem niektórych kierowców
- 0 0
-
2011-05-04 08:10
A teraz jeszcze TIR-y (1)
na tory!!!
- 0 0
-
2011-05-04 09:19
Gdyby nie te TIRy na A1 to by tam były jeż kompletne puchy. Kiedyś przypadkowo policzyłem osobówki przez 10 minut d w kierunku na Grudziądz - było ich tylko 9, a godziny były południowe.
- 0 0
-
2011-05-04 08:18
Bez sensu
Jadąc przez całą Polskę po g*wnianych drogach w ruchu pełnym ciężarówek i potem wjeżdżając na A 1 aż się poprostu chcę troszkę dynamiczniej pojechac - i nie myslę tu o 200 km /h, ale te 160 - 170 km/h to przy tym odcinku nie jest aż taką zawrotną prędkością. Wielkie halo - a autostrada - raptem niecałe 100 km. Jak zwykle polska paranoja !
- 2 0
-
2011-05-04 08:22
kolejny haracz
dosyć że mamy jedne z najdroższych autostrad w europie, najniższe pensje to jeszcze nie można na nich przycisnąć.Jeśli maja być tak restrykcyjne przestrzeganie prędkości to niech chociaż są darmowe jak w Niemczech, o braku limitu prędkości nie wspomnę. Albo w drugą stronę jeśli są drogie to niech na autostradach zniosą limit prędkości tak jak w Niemczech, bo żeby było bezpłatnie i bez limitów to nie w tym tysiącleciu :( ( niemożliwe).
- 0 0
-
2011-05-04 08:29
a może by tak Jaki MUNDRY dokonał pomiaru oleju w głowie ? ...
Jestem za odcinkowym pomiarem dziur w asfalcie !
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.