• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odwołany lot posła Samoobrony

ms
11 lipca 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat CBA nocą zatrzymało posła Samoobrony
Wieczorny samolot z Warszawy do Gdańska opóźnił się o kilkadziesiąt minut, ponieważ lecący nim pomorski poseł Samoobrony został tuż przed startem poproszony przez oficera ABW o rozmowę. Taką informację podało w swoim wieczornym serwisie Radio Gdańsk.

Chodzi o pomorskiego posła Samoobrony Lech Woszczerowicza, jednego z najbogatszych polskich parlamentarzystów.

Poseł siedział już w samolocie, który miał lecieć z Okęcia do Rębiechowa, gdy podszedł do niego oficer ABW.

Jak donosi Radio Gdańsk, po krótkiej rozmowie obaj panowie razem opuścili pokład. Informacje te potwierdził rzecznik LOT-u Wojciech Kądziołka. - Na prośbę przedstawiciela ABW doszło do spotkania oficera z posłem. Obaj panowie wyszli z samolotu - powiedział Wojciech Kądziołka.

Rzeczniczka ABW Magdalena Stańczyk podkreśla jednak, że nie doszło do zatrzymania posła. - Nie zatrzymaliśmy dziś nikogo w porcie lotniczym w Warszawie. Innych informacji nie mogę przekazać - powiedziała Radiu Gdańsk.

Lech Woszczerowicz krótko po incydencie na Okęciu powiedział Radiu Gdańsk, że wysiadł z samolotu "bo miał coś do załatwienia". Na pytanie czy wszystko w porządku, odpowiedział: - Nie do końca.

Z powodu rozmowy posła z oficerem ABW lot z Warszawy do Gdańska opóźnił się o kilkadziesiąt minut.

Lech Woszczerowicz jest gdyńskim posłem Samoobrony, do Sejmu wszedł otrzymując niemal 6 tys. głosów. Jest zamożnym człowiekiem: w swoim oświadczeniu majątkowym za rok 2006 wylicza zebrane oszczędności: 440 tys. zł, 65 tys. dolarów i 15 tys. euro. Poseł posiada - jako współwłasność z żoną - dom (140 m kw.) i dwa mieszkania. Jak większość parlamentarzystów znacznie zaniża ich wartość wyceniając odpowiednio na 170, 110 i 190 tys. zł
ms

Opinie (79) 4 zablokowane

  • anonimie,

    natura często złudnie kieruje naszymi reakcjami. Np. wszyscy zwracają uwagę na "bogactwo" posła, a nie pomyśleli, że "gwoździem" jest bezprawne zatrzymanie przez ABW osoby z immunitetem....ech, ta głupia natura....

    • 0 0

  • ach ta głupia natura, tak zaslepia ze czytać ze zrozumieniem nie daje
    Rzeczniczka ABW Magdalena Stańczyk podkreśla jednak, że nie doszło do zatrzymania posła

    • 0 0

  • nie doszło do zatrzymania posła,ale doszlo do zatrzymania samolotu.Kabaret IV RP.

    • 0 0

  • Jasne. Głupia natura nie kuma, że "zaproszenie na spotkanie" to nic innego jak przesłuchanie. Nie kuma też, że nie na tematy obojętne ta rozmowa, a jest to ciąg dalszy akcji "Lepper". Za to natura wie, że za oknem słoneczko wyłazi i nie ma sensu wdawać się w jałowe gadki-szmatki, lepiej zaczerpnąć świerzego powietrza.

    • 0 0

  • Laski wiedza to gdzie skryć gotówke

    Juarez, dziecko
    a mama to gdzie ma konto?Nie w banku,czyli twoim zdaniem u zlodziei?
    pewnie, ze u zlodzieji.
    Przyslowie wszak mówi, że wieksza zbrodnia od okradzenia Banku jest jego zalozenie.
    A od skarpet to sie odczepcie bo gdy ladna dziewczyna zalozy potrafia byc calkiem sexy :)
    Laski wiedzą gdzie chować cash

    • 0 0

  • a mnie

    zastanawia to "nie do końca", czyli czekamy na akt 2, tej telenoweli politycznej, z udzialem andriu i jego kumpli,
    za rok powstana fajne filmy, bo zycie pisze scenariusz lepszy od grafomanow, szczegolnie te ujecia na lotnisku,
    z oczekujacymi pasazerami, funkcjonariusze wbiegajacy na plyte lotniska, fajny bedzie filmik.
    a co do lotu do prawda sa to linie autobusowe co sam
    przezylem nie raz, i czekanie na ostani lot, bo na poprzednie bylo za malo pasazerow, spiewka byla ta sama samolot sie zepsul. tak wiec czekanie przez pasazerow to normalka i juz sie przyzwyczili.

    • 0 0

  • gotówka =cash =Juarez

    Jasne.Pozdrow ode mnie te laski,(dworcówki?)chowajace cash w skarpetach

    • 0 0

  • czyżbym tez był złodziejem?

    orbisiaku :)Dlaczego od Ciebie pozdrawiać?
    odp.
    a przynajmniej nie są zależne od zlodzieji .
    Wiec ich uśmiech jest szczery nie jak Twój.

    • 0 0

  • jaki sens podawania wartości mieszkania?

    Jeśli ktos mieszka od urodzenia z rodzicami i dom wówczas kosztował (za komuny np. 120 tys. zł), potem rodzice mu przepisują i zostaje posłem. I co? Ma wpisać, że jego 50-letni dom jest wart np. milion zł (bo tyle jest w cennikach? I co to komu da? A jeśli nadal mieszka z rodzicami i swoimi dziećmi oraz z żoną, a dom nie jest zapisany na niego? To ile ma wpisać? No i w połowie kadencji rodzice mu zapisuja i co? Będzie to dowód na to, że wzbogacił się o milion zł podczas kadencji? Śmiechy sobie robicie? Albo ożeni sie z babką co to ma dom po rodzicach, zatem podczas kadencji wzbogaci się o dwa domy (jeden na spółkę z żoną)?

    • 0 0

  • juarez

    Kiepski to zlodziej,ktory nie potrafi lasce sciagnac skarpet.Takiego fachowca ABW zatrzyma szybciej niz pana Woszczerowicza.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane