• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ogromne zainteresowanie rowerami Mevo

Arnold Szymczewski
29 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe
  • Największa liczba rowerów Mevo regularnie parkuje przy biurowcach kompleksu Olivia Business Centre w Oliwie. Pojawiają się rano, a znikają stąd po godzinie 15, wraz z pierwszą falą kończących pracę.
  • Największa liczba rowerów Mevo regularnie parkuje przy biurowcach kompleksu Olivia Business Centre w Oliwie. Pojawiają się rano, a znikają stąd po godzinie 15, wraz z pierwszą falą kończących pracę.
  • Największa liczba rowerów Mevo regularnie parkuje przy biurowcach kompleksu Olivia Business Centre w Oliwie. Pojawiają się rano, a znikają stąd po godzinie 15, wraz z pierwszą falą kończących pracę.
  • Największa liczba rowerów Mevo regularnie parkuje przy biurowcach kompleksu Olivia Business Centre w Oliwie. Pojawiają się rano, a znikają stąd po godzinie 15, wraz z pierwszą falą kończących pracę.

14 tys. zarejestrowanych użytkowników i blisko 6 tys. wypożyczeń, to bilans dwóch pierwszych dni funkcjonowania roweru metropolitalnego Mevo w samym tylko Trójmieście. Zainteresowanie jest ogromne, prawdopodobnie większe, niż się spodziewano. Z tego też powodu pojawiły się pierwsze niedogodności, które - jak zapewniają twórcy Mevo - będą usuwane na bieżąco.



O ogromnym zainteresowaniu rowerem Mevo świadczy przede wszystkim liczba zarejestrowanych użytkowników oraz pobrań aplikacji na telefony komórkowe.

W ciągu trzech dni funkcjonowania systemu liczba zarejestrowanych użytkowników w 14 gminach, w których działa Mevo, wyniosła 34 tys.

Pobrań aplikacji było ponad 30 tys.

Zarejestrowani użytkownicy w Trójmieście

  • Sopot 856
  • Gdynia 6974
  • Gdańsk 17337

Stan na 28 marca 2019 r.

Wypożyczenia w Trójmieście

  • Sopot 445
  • Gdynia 1224
  • Gdańsk 3997

Stan na 27 marca 2019 r.

Na starcie systemu w Trójmieście pojawiło się na razie 1058 rowerów. Mało? Bardzo szybko okazało się, że tak - i to zdecydowanie. Na blisko 14 tys. zarejestrowanych użytkowników nieco ponad tysiąc rowerów to za mało. Docelowo ma być ich ponad 4000, a w samym Trójmieście 3300.

- Mamy nadzieję, że kolejne rowery dotrą do nas już niebawem - mówi Dominik Makurat, specjalista ds. promocji projektu System Roweru Metropolitalnego. - Będziemy o tym informować na bieżąco.

Rower Mevo wystartował. Jak go wypożyczyć i ile to kosztuje?



Fala Mevo płynie po mieście



Czy korzystałeś z roweru Mevo?

Dzień po uruchomieniu systemu, w środę 27 marca, nasz Raport Drogowy został zasypany zdjęciami rowerów Mevo parkującymi przed biurowcami w Oliwie. Najwięcej, bo ponad 70 sztuk znajdowało się już od rana przed kompleksem biurowym zobacz na mapie Gdańska Olivia Business Centre. Zniknęły jednak niemal natychmiast po godz. 15, gdy część pracowników kompleksu skończyła pracę.

Po południu liczba rowerów dostępnych w śródmieściu Gdańska czy Gdyni spadła do minimum, pojawiły się one natomiast w dzielnicach mieszkalnych. Dotarły tam wraz z mieszkańcami kończącymi pracę w centrum i wracającymi na noc do domów.

Ponieważ w nocy nie zostały one równomiernie rozmieszczone po mieście - co wcześniej zapowiadano - trudno było znaleźć sprawny rower na tzw. dolnym tarasie.
  • Wiele stacji Mevo w Śródmieściu Gdańska świeci w ciągu dnia pustkami.
  • Wiele stacji Mevo w Śródmieściu Gdańska świeci w ciągu dnia pustkami.

Pojawiam się i znikam



Tym bardziej, że zaczynała się trzecia doba funkcjonowania Mevo. W tym momencie wiele rowerów miało już przejechanych po 40-50 km, a co za tym idzie ich baterie się wyczerpywały. A roweru ze słabą baterią wypożyczyć nie można - przynajmniej teoretycznie.

Wtedy pojawiły się pierwsze głosy, że mapa w aplikacji nie pokazuje autentycznej sytuacji w stacjach bazowych Mevo. Dostaliśmy od czytelników zdjęcia rowerów stojących w miejscach, w których aplikacji informowała o ich braku.

Szybko pojawiło się wyjaśnienie: aplikacja nie pokazuje rowerów zarezerwowanych i tych, w których kończy się energia. W Biurze Obsługi Klienta dowiedzieliśmy się również, że rower, którego nie da się wypożyczyć (mimo stanu baterii powyżej 20 proc.) może być zarezerwowany przez serwis, który w systemie dostał informację o usterce.

Ale z tym też sprawa nie jest do końca jasna.

- Około godziny 13 na stacji przy Wałach Piastowskich w Gdańsku stało pięć rowerów, choć aplikacja pokazywała, że nie ma ich tam wcale. Choć we wszystkich paliła się czerwona dioda, oznaczająca, że bateria jest wyczerpana i roweru nie można wypożyczyć, to na moich oczach skorzystały z nich dwie osoby, a ja wsiadłem na trzeci rower. Podróż odbyła się bez problemu - opowiada pan Michał.
Faktem jest, że trzeciego dnia działania systemu liczba sprawnych rowerów zmniejszyła się radykalnie. Po południu znalezienie sprawnego roweru graniczyło z cudem.

- W części rowerów rozładowały się już baterie, pracujemy nad tym, by wymienić je jak najszybciej. W terenie pracują już dodatkowe ekipy. Jest to wyjątkowa sytuacja, wynikająca z faktu, że wszystkie rowery zostały uruchomione w jednym momencie - przekonywał zarządca systemu w czwartek po południu.
  • Największa liczba rowerów Mevo regularnie parkuje przy biurowcach kompleksu Olivia Business Centre w Oliwie. Pojawiają się rano, a znikają stąd po godzinie 15, wraz z pierwszą falą kończących pracę.
  • Mieszkańcy skarżą się na brak rowerów w południowych dzielnicach Gdańska w ciągu dnia.

Problemy z oddawaniem roweru do stacji Mevo



Na inny problem natknięto się już pierwszego dnia działania Mevo. Część użytkowników alarmowała, że mimo prawidłowego oddania roweru do stacji bazowej naliczano im karę (3 zł) za zaparkowanie w niedozwolonym miejscu.

- Drugi dzień wypożyczam sobie rower, oddaję na stacji 11186 pod Alchemią, za chwilę przychodzi mail - "Płatny zwrot poza stacją". Dzwonię do BOK, od razu anulowali. Jako że to miejsce pracy połowy Trójmiasta, rowerów na tej stacji jest już około 15, z ciekawości patrzę na stronę internetową, a tam... pięć rowerów na stacji i 10 w promieniu 20 metrów od stacji, w tym kilka na środku al. Grunwaldzkiej - denerwował się pan Łukasz.
Faktem jest, że system lokalizowania GPS nie działa bardzo precyzyjnie. Ale to problem pierwszych dni działania systemu, potem zostanie poprawiony.

  • Tak, zdaniem systemu GPS w aplikacji Mevo, poruszał się jeden z użytkowników roweru miejskiego w Trójmieście.
  • Użytkownicy zachodzili w głowę: błąd lokalizacji GPS czy pierwsza mewa wylądowała już w Motławie?
- Problem z pobieraniem 3 zł jest już w trakcie rozwiązywania. Dziękujemy wszystkim użytkownikom za zgłoszenia, każda reklamacja jest uznawana na korzyść osób zgłaszających problem, a operator wprowadza poprawki. Rower starajmy się odstawić w stacji, a jeśli jest pełna, to najbliżej, jak się da. W przypadku kiedy stacja jest tak mocno przepełniona, że naliczy opłatę - prosimy o niezwłoczny kontakt z operatorem systemu. Jednak w wielu przypadkach, jak choćby przy Olivia Business Centre, choć rowery stoją poza stacją, to system akceptuje ich obecność w tym miejscu - informuje Dominik Makurat.
Warto zapoznać się z regulaminem i opłatami dodatkowymi w Mevo. Podróż komunikacją miejską z rowerem to kara w wysokości 50 zł. Warto zapoznać się z regulaminem i opłatami dodatkowymi w Mevo. Podróż komunikacją miejską z rowerem to kara w wysokości 50 zł.

Postój roweru - bardzo ciekawa alternatywa dla całkowitego zwrotu Mevo


Pierwsze dni pozwoliły nam odkryć kilka ciekawych rozwiązań w systemie Mevo. Jednym z nich jest "postój", czyli krótka przerwa w jeździe, podczas której mamy jednak kontrolę nad naszym rowerem. Po wybraniu tej opcji w aplikacji i zamknięciu roweru, możemy go pozostawić nawet w strefie, gdzie parkować nie wolno, bez dodatkowej opłaty w wysokości 3 zł. Nasz rower stanie się też niewidoczny dla innych, dzięki temu nikt go nie wypożyczy. Czas postoju odliczany jest jednak od dziennych minut przyznanych w ramach naszego abonamentu, czyli zapłacimy za niego jak za jazdę. Gdy korzystamy z roweru bez abonamentu, opłata za postój wynosi 10 gr za minutę. Co ciekawe, ta opcja jest także dostępna dla osób nieposiadających aplikacji mobilnej.

- Jeśli ktoś nie ma aplikacji mobilnej, a chce skorzystać z opcji postoju, powinien skontaktować się z Biurem Obsługi Klienta i tam konsultanci przeprowadzą tę procedurę - podpowiada Dominik Makurat.


Numer PESEL w Mevo

Pewna część użytkowników Mevo była zaskoczona, że w formularzu rejestracyjnym trzeba było podać numer PESEL. Jednego z naszych czytelników ta konieczność zraziła do korzystania z roweru. Czy rzeczywiście operator systemu musi mieć dostęp do tak ważnych danych osobowych?

Dominik Makurat: - Numer pesel potrzebny jest do weryfikacji tożsamości użytkownika. Zapewniam, że te dane są odpowiednio chronione.
Po trzech dniach działania roweru Mevo już widać, że wraz z nim przyszła rewolucja, której mieszkańcy Trójmiasta potrzebowali jak kania dżdżu. Mimo pewnych niedociągnięć i problemów wieku dziecięcego, charakterystycznych dla wielu rozpoczynających się dużych projektów, przyszłość systemu Mevo widzimy w wyłącznie jasnych barwach.

W związku z dużym zainteresowaniem rowerem metropolitalnym utworzyliśmy specjalny adres mailowy mevo@trojmiasto.pl. Zachęcamy do przesyłania waszych komentarzy dotyczących funkcjonowania roweru oraz aplikacji mobilnej. Informacji na temat roweru i aplikacji udziela Biuro Obsługi Klienta bok@rowermevo.pl
09:57 29 MARCA 19 (aktualizacjaakt. 11:05)

W Luzinie brak rowerów mevo (22 opinie)

No i znowu to samo! Szanowni Nevo podstawiajcie wiecej tych mewek bo nie da sie jezdzic nigdzie teog nie ma, za komuny pamietac w orlowie tez jak bylo jakies swieto to do mewek byly kolejki (wtedy to byly prostytutki), a teraz nie dosc, ze sa kolejki to rowerkow po prostu nie ma... A nazwe to sobie wybraliscie strasznie slaba... Kazdemu kumatemu facetowi kojarzy sie to z mewka czyli kiedys prostytutka dla marynarza... Pozdrawiam
No i znowu to samo! Szanowni Nevo podstawiajcie wiecej tych mewek bo nie da sie jezdzic nigdzie teog nie ma, za komuny pamietac w orlowie tez jak bylo jakies swieto to do mewek byly kolejki (wtedy to byly prostytutki), a teraz nie dosc, ze sa kolejki to rowerkow po prostu nie ma... A nazwe to sobie wybraliscie strasznie slaba... Kazdemu kumatemu facetowi kojarzy sie to z mewka czyli kiedys prostytutka dla marynarza... Pozdrawiam Zobacz więcej

Miejsca

Opinie (856) ponad 20 zablokowanych

  • (2)

    Super sprawa, kurcze one maja wspomagany silnik i ciezko sie z nimi scigac na prostej, na normalnym rowerze :)

    • 2 3

    • Nie na takim, jak się rozpedzisz powyżej 25h/godz

      To tak jakby się ktoś dosiadł na bagażnik.

      • 0 1

    • zdziwisz sie

      klocek mevo wspomaga jazdę do prędkości 25 km/h , na porządnym rowerze silą mięśni na prostej będziesz jechał 28-32 km/h o ile nie 40

      • 0 3

  • No to gawiedź ruszyła stadnie...

    Za kilka tygodni wszystko spowszednieje i skończy się szał.
    Grupa docelowa to głównie młodzież obeznana, co prawda ze smartfonami, ale nie szanująca przedmiotów nie będących ich własnością, więc rowery będą w coraz gorszym stanie...
    Niestety, jakoś nie wróżę sukcesu temu przedsięwzięciu...
    Poczekamy, zobaczymy...

    • 5 3

  • Wspaniale

    Swietny pomysl, na drogach rowerowych 60% rowerow ktore mojalem dzis czy wczoraj to wlasnie MEVO, jak bedzie komplet 3300 to bedzie dopiero ruch, zastanawiam sie czy nie zsiasc ze swojego i zrobic probny kurs.

    • 2 1

  • Mamy największy niedziałajacy system rowerów elektrycznych w Europie!

    • 6 2

  • A ta i**otka z rowerem w autobusie nie umie czytać regulaminu? (1)

    • 6 1

    • a jaki procent czyta regulamin?

      pewnie z 5-10, tak jak trojmiasto.pl

      • 4 0

  • PESEL (9)

    Czyli obcokrajowiec nie będize mógł wypożyczyć roweru?

    • 4 1

    • może przeczytaj regulamin zamiast powtarzać w kółko te same bzdety? (4)

      • 0 0

      • (3)

        Może spróbuj wypełnić formularz, zamiast pisać bzdury. Obcokrajowiec, mający miejsce zamieszkania zagranico nie musi podawać peselu. Ale obcokrajowiec, nawet korzystający z innej wersji językowej strony, mieszkający w Polsce i chcący podać polski adres musi podać pesel bo inaczej system "nie przyjmie".

        • 0 1

        • masz 3 sposoby rejestracji

          2. Rejestrację można zrealizować poprzez:

          a. Stronę internetową
          b. Aplikację Mobilną MEVO;
          c. kontakt telefoniczny z bok mevo.

          skoro nie da się przez aplikację czy stronę web, to ewidentnie powinieneś zadzwonić i zarejestrować się przez BOK

          czytałeś w ogóle regulamin czy bijesz pianę dla bicia piany?

          • 0 0

        • jakbyś nie był analfabetą, to wiedziałbyś że musisz udać się do biura mevo (1)

          • 0 0

          • Najbliższe biuro mevo w Warszawie? Nie no, zaj*biście mobilna usługa.

            • 1 0

    • Jestem obcokrajowcem i nie pytaja wowczas o pesel (3)

      • 0 0

      • (2)

        potwierdzam, wybierasz narodowość i przejdzie bez Peselu

        • 1 0

        • Jaką narodowość? Oni pytają o adres zamieszkania i kraj zamieszkania, a nie kraj urodzenia czy obywatelstwa. A jak podasz polski adres, to pesel musi być.

          • 1 1

        • Ja jestem obywatelem Wolnego Miasta Gdansk

          Zaden koles z ukladu nie bedzie wyciagal moich danych osobowych w pistaci pesel.

          • 3 1

  • Mevo (5)

    Gdańskie Mevo powinno pójść śladem Londynu i ograniczyć liczbę rowerów jaką można oddać do 1 stacji. Stacje mevo w centrum są dosyć z gęsto zlokalizowane więc powinna być możliwość zwrotu do jednej stacji ok 25 rowerów a nie jak w tym przypadku nieskończonej liczby rowerów do jednej stacji. Przyjdzie kiedyś taki dzień, że cała flotę ujrzymy pod wejściem głównym do OBC.

    • 67 16

    • co do OBC - a jaki geniusz tam umieścił stacje mevo?

      nie ma przed centrami handlowymi, nie ma przed stacjami, nie ma przed podobnym zespołem (mniejszym) w Gdyni, a tam jest... no to tak już będzie to wyglądało

      a wystarczyło zrobić stację przy SKM a nie przy wejściu do biurowca

      wtedy albo by zostawiali przed drzwiami i płacili 3PLN, a ktos by je odwoził za 2PLN kredytu, albo by zmniejszył się ten sztuczny tłok

      bo w ten sposób po prostu te kilkadziesiąt rowerów jest blokowanych i traktowanych jako prywatne rowery na koszt podatnika

      oczywiście nextbike mógłby w ciagu dnia podjechać i zabrac 60 z 70 rowerów i rozwieść po miescie... mógłby

      • 7 0

    • (1)

      jedno ale: przecież roweru nie musisz zostawiać na stacji, więc co da zakaz zostawienia na stacji? za to może motywować użytkowników finansowo, że jeśli na stacji jest już np. 25 rowerów, to oddanie tam liczy się tak jak poza stacją?

      • 7 0

      • I co, mam jechać z GD do Dyni oddać, bo wszystkie stacje zapchane?

        • 1 0

    • Już jest ten dzień

      • 0 0

    • a właśnie że nie powinno

      bo to głupie

      • 8 17

  • tylko po co im moj PESEL? (2)

    jak w tytule....

    • 5 2

    • (1)

      przestań już to samo pisac co 10minut.

      • 2 3

      • No to powiedz po kiego wam potrzebne pesele uzytkownikow? No sluchamy panie rzeczniku prasowy firemki o ktorej slyszeli chyba tylko w gdanskim magistracie.

        • 2 0

  • (7)

    Szczerze pisząc, mam dosyć.
    Tramwaje wodne - dopłata, mevo - dopłata i tak można wiele wymieniać.
    Korzystający nie powiedzą dziękuję za to ponarzekają.
    Podziwiam beztroskę mnożącą stałe koszty na które składają się inni.
    W 2016r z komunikacji miejskiej skorzystało 175 mln pasażerów, dziennie 480 tysięcy.
    Jaką część będzie stanowiła komunikacja mevo z kilkuset pojazdami? Ok z trzema tysiącami?
    Nie rozwiążą problemów komunikacyjnych, zatem po co?
    Są dla jakiejś części społeczności trendy.
    Tak jak wiele innych gadżetów.
    Marzy mi się większa powściągliwość gospodarzy miasta w przypodobywaniu się.
    Jeśli już bardzo chcą to w miastach jest poważny problem ludzi starych, wymagających opieki rzeczywistej. To jednak nie jest medialne.
    Trzymając się tematu rowerów, może lepiej byłoby przeznaczyć pieniądze na kompletowanie tras rowerowych?

    • 10 1

    • (6)

      Są takie osoby jak ja, które przy dostępnym rowerze miejskim mogłyby ograniczyć korzystanie z komunikacji o 80-90%... trochę mniej zimą

      Z tą komunikacją to statystyki są naciągane, jak jadę w dwie strony z przesiadką to ile to jest "pasażerów"?

      • 2 1

      • (5)

        liczą bilety, przy miesięcznych przejazdy mogą być zaniżone.
        Nie twierdzę, że nie będą korzystać i że w pewnych wypadkach będą wygodniejsze.
        Przypuszczam, że mevo bardziej wpłynie na zaniechanie korzystania z samochodu niż komunikacji miejskiej.
        Ok ale jak wygląda rachunek ekonomiczny i dlaczego jest pomijany?
        Nie jest istotny bo szczytny cel?
        To niestety cecha ludzi którzy pieniądze dostają a nie o nie walczą.

        • 3 0

        • (3)

          Ile dopłaca się do komunikacji miejskiej? Niech proporcjonalnie do zainteresowania będzie taki projekt, nawet bez wspomagania elektrycznego. Gdybym miał pewność, ze rowery będą dostępne mógłbym płacić za taki abonament więcej. Mógłby też być wspólny bilet na komunikacje i rowery.

          Z tym liczeniem biletów to byłoby ciężko, raz skasuję jednorazowy innym razem czasowy... a w sumie nie wiadomo czy przejechałem 2 przystanki czy 2 godziny jeżdziłem

          • 1 1

          • (1)

            Gdańsk dopłaca około 250 milionów rocznie. Plus zakup tramwajów i remont infry tramwajowej (tu spore wsparcie UE, ale wkład musi być). Wiec pewnie w tym roku z 500 milionów wyjdzie.
            Koszt wdrożenia rowerów to 40+ milionów na 6.5 roku dzielone na 14 gmin, w tym dofinansownie UE.
            Moim zdaniem projekt zdecydowanie wart jest tych pieniędzy.

            • 0 0

            • 500mln na 800tys mieszkańców tj. 600zł na rok

              a tutaj 40 baniek na jakieś 2% mieszkańców - to wychodzi prawie 400zł rocznie - faktycznie zarąbista różnica wydać 400zł na rower albo 600 na komunikacje..

              A co dalej?

              • 0 0

          • Chcesz udowodnić, że mevo w poważny sposób wspomoże komunikację?
            Być może ale jak sam zauważasz z takim transportem rozproszonym jest pewien problem. Brak pewności dostępności.
            Samo to już marginalizuje pomysł.
            Inaczej niż komunikacja miejska z rozkładem jazdy.
            Sam pomysł mógłby zaistnieć z lepszym skutkiem gdyby w miejsce drogich elektrycznych zasypano zwykłymi rowerami rozwiązując dostępność i zdecydowanie koszty nie tylko zakupu ale zmory serwisowania.

            • 2 0

        • Powiedzmy sobie szczerze,

          rzeczywistość jest banalna - gdyby komuś się to nie opłacało, to by tego nie wdrożył.
          Ludzie nie myślą, nie analizują, są otumanieni - podatny grunt na każdą zagrywkę. Zapłaci 100zł za rower i gęba ucieszona, tylko pomija że jeszcze 2000 dopłacił w podatkach...

          • 3 0

  • Nie kradnij. (1)

    Tylko patrzeć jak mądry Polak znajdzie sposób na dodatkowy zarobek. Niemcy swoje rowery strzdegą jak przysłowiowego oka, gdy widzą w okolicy auto z polską rejestracją.

    • 2 5

    • No widzisz, dlatego zaprzestan juz swoich wypadow na jume do Bawarii.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane