- 1 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (134 opinie)
- 2 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (116 opinii)
- 3 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (50 opinii)
- 4 Odpocznij przy rzekach i potokach w Gdyni (43 opinie)
- 5 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (622 opinie)
- 6 Triathlon na ulicach Gdańska. Utrudnienia (168 opinii)
Okradał pracodawcę, kupił 5 aut za 4 mln zł
Zamiast na konta fiskusa czy kontrahentów pieniądze spółki szły na prywatne rachunki jej pracownika. Proceder trwał 2,5 roku. Mężczyzna naraził w ten sposób swojego pracodawcę na stratę 13 mln zł.
Oszust: 42-letni dziś mężczyzna, któremu udało się zwieść procedury bezpieczeństwa i wyrządzić poważne szkody swojemu pracodawcy.
Model działania: Według ustaleń śledczych mężczyzna przez dwa i pół roku, od listopada 2019 r. do maja 2022 r., będąc kierownikiem finansowym spółki, zwracał się do innych pracowników o zatwierdzanie wychodzących przelewów.
Z założenia miały one trafiać na rachunki organów podatkowych lub kontrahentów spółki. Faktycznie jednak wpływały na jego prywatne rachunki bankowe. W ten sposób naraził pracodawcę na straty przekraczające 13 mln zł.
Zabezpieczono pięć aut wartych 4 mln zł
Ktoś traci, ktoś się bogaci. Zanim wpadł, oszust wydał wyłudzone środki m.in. na pięć samochodów, których łączną wartość oszacowano na ok. 4 mln zł.
Zabezpieczono przy nim także kilkadziesiąt luksusowych zegarków i drogi sprzęt RTV i AGD. Ponieważ śledczy uważają, że te przedmioty zakupił ze środków z przestępstwa, zabezpieczono je na poczet przyszłych kar oraz roszczeń.
Zatrzymanie w Szczecinie, zarzuty w Gdańsku
Śledztwo w tej sprawie prowadził Wydział do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.
Mężczyznę zatrzymano w piątek w Szczecinie, a już w sobotę doprowadzono go do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut za przestępstwo oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości. Nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień.
42-latek został tymczasowo aresztowany, grozi mu teraz do 10 lat więzienia.
Miejsca
Opinie (354) ponad 20 zablokowanych
-
2023-02-21 13:28
Może właśnie tak to się robi w tym kraju... (1)
- 7 4
-
2023-02-21 13:39
Tak się robiło...
Pamiętasz ten tekst: pieniędzy nie ma i nie będzie! On dobrze wiedział co mówi! Faktury VAT
- 2 1
-
2023-02-21 13:44
Co to za firma?
Ktoś coś?
- 6 0
-
2023-02-21 13:45
Motto
Jak kraść to miliony jak kochać to księżniczki:-)
- 8 0
-
2023-02-21 13:49
Już wiecie kto siedzi w tych drogich autach które was mijają na ulicy. (1)
- 18 1
-
2023-02-21 14:24
A to prawda!
- 4 0
-
2023-02-21 13:52
Nowak
Dziwne że dziad pseudopracodawca nie kontrolował swoich rachunków i że nikt nie dzwonił do dziada.
- 5 0
-
2023-02-21 13:53
A Sasina jakos nadal nie potrafia namierzyc
- 13 3
-
2023-02-21 14:00
Spryt (1)
Dla mnie to słup trochę posiedzi i wyjdzie a firma zmieni nazwę będzie działała z tymiankiem samymi ludźmi sam tego tylko dla się tego nie zrobił myślę że dni jest inne i ciekawe kto będzie go bronił i sadzil
- 4 1
-
2023-02-21 14:12
Trochę dużo nakupował jak na zwykłego słupa.
- 4 0
-
2023-02-21 14:03
Ale na co on liczył, że to się nie wyda, że się rozejdzie po kościach?
- 4 1
-
2023-02-21 14:24
On nie kradł !!!! (1)
On załatwiał !! Ilu z was okrada bądź okradało swojego pracodawcę ?? Paliwko to nie kradzież artykuły biurowe też. Takie mamy społeczeństwo każdy kradnie ale nie każdy jest złodziejem.!!! ??
- 6 8
-
2023-02-22 07:07
Sądzisz innych po sobie.
- 0 0
-
2023-02-21 14:24
To jak kolasy
Wszystko robią nielegalnie i załatwiają w bankach i urzędach przez rodzinne układy
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.