• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Omijał korek, dostał mandat. Okazało się, że jechał pod prąd

Maciej Korolczuk
11 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Po minięciu znaku B-2 (zakaz wjazdu) trzeba było zapłacić za gapiostwo. Policja ukarała i pouczyła kilkudziesięciu kierowców.
  • Po minięciu znaku B-2 (zakaz wjazdu) trzeba było zapłacić za gapiostwo. Policja ukarała i pouczyła kilkudziesięciu kierowców.
  • Po minięciu znaku B-2 (zakaz wjazdu) trzeba było zapłacić za gapiostwo. Policja ukarała i pouczyła kilkudziesięciu kierowców.

Jeden z naszych czytelników - podobnie jak kilkudziesięciu innych kierowców - na własnej skórze przekonał się, że jazda po mieście "na pamięć" może zakończyć się nerwowym początkiem dnia i mandatem. Wiedząc o korku na ul. Świętokrzyskiej wszyscy wybrali objazd osiedlową drogą. Problem w tym, że nagle okazało się, że jadą pod prąd, a na miejscu czeka na nich patrol policji.



Jeżdżąc po mieście...

Pan Łukasz mieszka na Osiedlu Miłym przy ul. Elfów zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Codziennie rano dowozi dziecko do przedszkola w Kowalach przy ul. Siostry Faustyny zobacz na mapie Gdańska. Podobnie jak inni rodzice do niedawna wybierał najkrótszą i najwygodniejszą drogę przez osiedlową ul. Wiśniową zobacz na mapie Gdańska. Dzięki temu od kilku lat oszczędzał każdego dnia kilkaset metrów i od kilku do nawet kilkunastu minut dziennie, bo nie musiał włączać się do ruchu na ruchliwą i najczęściej zakorkowaną drogę wojewódzką zobacz na mapie Gdańska.

Na początku stycznia poranna wyprawa do przedszkola zakończyła się mandatem. Okazało się, że pan Łukasz jedzie pod prąd, a za znakiem informującym o braku przejazdu stoi patrol policji i zdezorientowanym kierowcom wlepia mandaty.

- Byłem przekonany, że jest prowadzona kontrola trzeźwości, ale po przedstawieniu się przez panią sierżant z komendy policji z Kolbud zostałem poinformowany, że popełniłem wykroczenie, ponieważ jadę "pod prąd". Jakie było moje zdziwienie, gdy policja oznajmiła mi, że od kilku dni część drogi jest jednokierunkowa. Nałożono na mnie mandat w wysokości 50 zł. Podczas rozmowy ze stróżem prawa powiedziałem, że jestem mieszkańcem Osiedla Miłego i każdego dnia jeżdżę tą drogą z dzieckiem do przedszkola. Poprosiłem o pouczenie, przyznałem, że nie wiedziałem o tym, że droga jest od kilku dni jednokierunkowa. Policja stała jednak przy swoim. Usłyszałem, że jako kierowca mam obowiązek patrzenia na znaki drogowe - relacjonuje pan Łukasz.
Po minięciu znaku B-2 (zakaz wjazdu) trzeba było zapłacić za gapiostwo. Policja ukarała i pouczyła kilkudziesięciu kierowców. Po minięciu znaku B-2 (zakaz wjazdu) trzeba było zapłacić za gapiostwo. Policja ukarała i pouczyła kilkudziesięciu kierowców.

Ograniczyli ruch przez piratów

Okazuje się, że zamknięcie drogi w jednym kierunku nastąpiło na wniosek... samych mieszkańców. Urzędnicy i drogowcy odbierali od nich wiele sygnałów o niebezpiecznych sytuacjach i kierowcach, którzy w strefie zamieszkania jeździli nawet 80 km/h.

- Kierowcy korzystali z ul. Wiśniowej, traktując osiedlową uliczkę jako dogodny objazd korków na Świętokrzyskiej i Staropolskiej - wyjaśnia Jacek Grąziewicz, rzecznik prasowy Urzędu Gminy w Kolbudach, zarządzającego drogami w Kowalach. - Ulica biegnie tuż obok zatkanej dojazdówki do obwodnicy, jest stosunkowo szeroka i prosta. Zachęcała kierowców do szybszej jazdy. Na wniosek mieszkańców droga stała się ulicą jednokierunkową w przerwie między świętami i Nowym Rokiem, tak aby kierowcy mieli czas oswoić się z nowym porządkiem.
W pierwszych dniach policja odnotowała w tym miejscu nawet 60 kierowców, którzy nie patrząc na znaki jechali na pamięć, wyjeżdżając wprost na patrol policji.

- W większości to byli tzw. omijacze korków na drodze wojewódzkiej w stronę obwodnicy. Początkowo policjanci wystawiali mandaty, potem kończyło się na zwykłych pouczeniach - dodaje Grąziewicz.
Pan Łukasz czuje się jednak pokrzywdzony i nie zamierza płacić mandatu.

- Ulica Wiśniowa jest szeroka i spokojnie są w stanie przejeżdżać nią auta w dwóch kierunkach. To wielce krzywdzące, że gmina Kolbudy, do której uczęszcza sporo dzieci z Gdańska i mojego osiedla, zakazuje wjazdu na Kowale tą ulicą. Tam jest przecież kilka przedszkoli i szkół np. Centrum Edukacji Twórczej czy Niepubliczna Szkoła i Gimnazjum przy ul. Sadowej. Mandat? Nie przyjąłem go. Jako mieszkaniec nie miałem żadnej wiedzy o zmianie ruchu drogowego w moim sąsiedztwie.

Opinie (390) 8 zablokowanych

  • miejscowi szeryfowie

    odezwal sie glos ludu w postaci mieszkancow okolicy,a wy madrale tak wszedzie jezdzicie zgodnie z przepisami-typowy odruch polaka.

    • 5 4

  • No cóż.. (20)

    Sorry Batory. Chociaż Policja mogłaby dać pouczenie w pierwszych dniach po zmianie.

    Dura lex, sed lex...

    • 369 49

    • omnibus sie znalazl

      znalazl sie prima inter pares w zabek czesany

      • 0 0

    • Zarządca drogi mógł wystawic tablicę info - zmiana (9)

      organizacji ruchu od dnia... ale widać, że to jakaś zaplanowana łapanka jak za okupacji.

      • 20 45

      • Brakuje znaku nakaz jazdy w prawo.... (2)

        • 2 0

        • nie do konca

          powinien być znak, ze za zakrętem nie ma przejazdu, a zakazu nie ma bo jest tam dojazd do myjni

          • 0 0

        • I zakazu skrętu w lewo.

          Nie świrujr

          • 0 0

      • wiesz jak wygląda taka tablica??? biała pozioma linia na czerwonej okrągłej tablicy

        co zmieniłoby poinformowanie wcześniej, że taka zmiana nastąpi?? jeździliby na zapas??

        • 8 1

      • ta.. (3)

        zaplanowana łapanka, po 50zł...

        • 33 4

        • Nie chodziło o wymiar finansowy , ale o to zeby nie (2)

          jeździli tamtędy. Nie zdziwiłbym się jeśli w tych domkach mieszka jakaś szycha z urzędu, prokurator albo inny lokalny bonzo.

          • 11 22

          • Tak, tak... szycha. I ma ulicę z betonowych płyt pod domem (1)

            • 18 3

            • Jak na standard wiejski - droga należy do Kolbud -

              płyty to wypas - normą na wsiach są drogi szutrowe lub piach ...

              • 12 1

      • Bilbordy albo reklamy Led. Hehe

        • 2 0

    • 50 zł za jazdę pod prąd to prawie jak pouczenie (5)

      jakby to było polowanie na biednych, ślepych i pokrzywdzonych kierowców to waliliby po 500..

      wjechał pod prąd - dostał mandat, o czym tu dyskutować? że mu policja osobiście do domu mapy organizacji ruchu z dwutygodniowym wyprzedzeniem nie przyniosła, a teraz śmie karać? no bez jaj..

      • 112 4

      • 100zl i 5pkt karnych dostalam (3)

        za jazdę pod prąd! Czemu policja ma różne stawki?????

        • 36 12

        • Bo za to wykroczenie przewidziany jest mandat karny w wysokości od 20-500 zł, punkty stałe.

          • 5 0

        • Na autostradzie jest inny taryfikator

          • 35 0

        • Pewnie nie jestes wystarczajaco spokrewniony/a z odpowiednio wysoko postawionymi osobami...

          • 4 18

      • haha teraz zaplaci jeszcze koszta sadowe

        • 68 1

    • chodzi o to (1)

      Że psiaki za krzakami partyzantkę odstawiali. Taką patologię trzeba tępić. Postawić tablicę o zmianie organizacji ruchu za kilka dni i byłoby ok.

      • 7 18

      • Żniwiarze z Kolbud

        Tak jakby policjanci nie mogli stać PRZED znakiem...

        • 5 2

    • Policja zbiera kasę na 500 zl na dziecko

      tak wybraliście

      • 15 6

  • Postawić znak zakazu

    Wlepić mandat

    • 1 1

  • jakaś plaga ulic jendokirunkowych w Gdańsku od grudnia

    widzę że to w całym Gdańsku w grudniu jakiś mądrala pozmieniał ulice 2-kierunkowe na jednokierunkowe, utrudniając tym samym życie mieszkańcom, zmuszając do nadkładania drogi.
    Takie same numery powycinali na Jasieniu na drogach wręcz osiedlowych. Na głupotę nie ma lekarstwa

    • 7 2

  • (2)

    Dlatego właśnie nikt nie lubi policjantów, w przeciwieństwie do strażaków, którzy mają szacunek społeczeństwa.

    • 5 18

    • Policjanci nie są do lubienia. (1)

      Mają robić swoje, być skuteczni i tępić buractwo oraz cwaniactwo m.in. na drogach.

      • 3 2

      • Do karania to są milicjanci i zomo i kapo.

        Policja ma służyć i chronić - to ich zakichany obowiązek. I nie pieprz o skuteczności, bo tego akurat u naszej władzy nie uświadczysz. Niedouczone bęcwały, bojące się nawet własnych klamek przy pasie. Karzące studentów za piwko w parku i emerytów za przechodzenie pustej ulicy na czerwonym i sprzedaż marchewki pod sklepem i nazywają to dumnie interwencją...

        • 2 0

  • Miód na uszy

    Uwielbiam palących się ze złości Januszy w passerati czy innych gofrach, którym ciśnienie skacze pod sufit jak ich mobil jest wyprzedany boczną drogą. Jak fajnie udają, że nie widzą mnie jak chcę się włączyć do ruchu po wykorzystaniu skrótu, i jak panicznie uciekają jak po prostu skręcam przed nich i tyle. Jeszcze się nie trafił gieroj, który nie zjedzie ;) Ja sobie bez auta poradzę przez tydzień naprawy, wezmę inne, on w passerati pewnie będzie miał szkodę całkowitą po stłuczeniu kierunkowskazu, więc nie ryzykuje ;)
    To prześmieszne, że ludzie uważają się za lepszych moralnie gdy zamiast objechać zator stoją w korku jak palanty. I jeszcze im się wydaje, że ich "pozycja" jest wypracowana ciężkim cierpieniem i nie wolno ich wyprzedzić, Kubice z Wejherowa :-P

    • 0 7

  • Jeżdżę ponad 20 lat

    ale mój instruktor uczył patrzeć na znaki. Jak jakiegoś nie zauważyłam musiałam się zatrzymać i biegać go oglądać. Ostatnio zmienili organizację ruchu na moim osiedlu i jedna z uliczek została jednokierunkową w niesprzyjającym dla mnie kierunku. W ostatnim momencie ale zobaczyłam znak i wycofałam się. Dziękuję mojemu instruktorowi, że tak mnie wyszkolił :)

    • 5 2

  • co to za kierowcy skoro znakow nie widza hahahhaa (1)

    A Pan Lukasz to tepy kierowca, ktory predzej czy pozniej spowoduje wypadek bo on sie zdziwił hahahhaa

    • 3 4

    • Przedstaw się tchórzu skoro obrażasz Łukasza!

      • 0 1

  • debil

    Typowe. Ja tu zawsze jezdrze i ne bede placic mandatu. A tym ludziom w domach kij w oko bo zrobimy sobie autostrade pod domami i bedziemy jezdzic 140 km na godzine. Niestety polskie spoleczenstwo jest pelne egoistow ,ktorym sie wydaje ze wszystko im sie nalezy

    • 6 3

  • Ciekawe kto tam mieszka, że tak szybko postawili znak? (1)

    Po pierwsze śmiech z tymi prędkościami 80 km/h- chyba poruszając się poduszkowcem! Po drugie skoro panowie policjanci znaleźli sobie sposób na zarobek to przy okazji niech się zainteresują i wystawią mandat właścicielom posesji przy tej ulicy, którzy od lat zalewają tę jezdnię w efekcie czego mamy jedno lodowisko- co widać na załączonej fotografii w artykule. BRAWO POLSKA POLICJA!

    • 6 2

    • skąd wiesz, że szybko?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane