• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inżynier punktuje złą organizację prac na węźle Wielki Kack

Bartek
18 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
aktualizacja: godz. 14:24 (18 października 2022)
  • Weekendowe prace na obwodnicy na wysokości węzła Wielki Kack. Zdaniem naszego czytelnika jest tam miejsce, by objazd miał po dwa pasy ruchu w każdym kierunku.
  • Weekendowe prace na obwodnicy na wysokości węzła Wielki Kack.

- Gołym okiem widać, że na nitce do Gdyni jest wystarczająco dużo miejsca na dwa pasy w obie strony i zwężenie nie było konieczne - uważa pan Bartłomiej, inżynier i kierownik budów drogowych. Przy okazji wymienia też inne błędy w organizacji prac na węźle Wielki KackMapka w ramach budowy Trasy Kaszubskiej. Oto jego przemyślenia:



Uważasz, że można było lepiej zaplanować prace na węźle Wielki Kack?

Aktualizacja, godz. 14:24



Stanowisko przedstawicieli Gdańskiego Oddziału GDDKiA ws poniższego artykułu

1. Zdarza się, że w czasie procesu realizacyjnego nie można przerwać lub ograniczyć prowadzonych prac i trzeba je po prostu dokończyć, zdając sobie sprawę z utrudnień, jakie generują.

2. W przypadku jednej jezdni głównej na węźle Gdynia Wielki Kack nie można zmieścić czterech, nawet wąskich pasów ruchu. Problem byłby z barierami, ekranami oraz odpowiednim zapasem miejsca przy nich, tak by bezpiecznie mógł się tam odbywać ruch pojazdów.

3. Na początku tej budowy założyliśmy, że Obwodnica Trójmiasta musi mieć co do zasady po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Wyjątkowo pozwalaliśmy ją zawęzić w porze nocnej oraz incydentalnie, tak jak w przypadku prac, które obecnie trwają. Te utrudnienia są ostatnimi utrudnieniami tak dolegliwymi dla kierujących pojazdami i skończą się dziś w nocy.

Porównanie prac remontowych warstwy ścieralnej nawierzchni między węzłami Gdańsk Południe a Kowale do budowy nowej konstrukcji jezdni i nawierzchni jest nieporozumieniem. To są skrajnie różne zakresy prac budowlanych.

4. Sytuacja, w której doszło do zamknięcia nie jednego pasa, a zwężone były obie jezdnie, była jedna. Wykonawca prac został zgodnie z zapisami kontraktu za nie ukarany.



Chciałbym zachęcić do debaty nt. organizacji ruchu podczas budowy węzła Wielki Kack, ale też podczas wykonywania innych prac drogowych na głównych arteriach Trójmiasta.

Z wykształcenia jestem inżynierem budownictwa, pracującym w zawodzie od niemal 10 lat. Doświadczenie zawodowe zdobywałem na największych budowach w kraju, a obecnie jestem kierownikiem projektu na budowach o skali 50-100 mln zł.

Codziennie - podobnie jak tysiące innych osób - dojeżdżam obwodnicą do pracy. Od razu warto zaznaczyć, że do lokalizacji, w której pracuję, nie da się w rozsądnym czasie dojechać komunikacją miejską z północy Trójmiasta.

Umowa na wykonanie Trasy Kaszubskiej została podpisana 26.03.2018. Wykonawca miał według niej 34 miesiące na wykonanie prac. Termin ten nie uwzględnia okresów zimowych 15 grudnia - 15 marca. Łatwo więc policzyć, że czas na budowę minął w 2021 r.

13:36 29 PAźDZIERNIKA 22 (aktualizacjaakt. 16:37)

Karwiny - zamknięty zjazd w lewo (21 opinii)

Gdynia

Karwiny - zamknięty zjazd w lewo (do Centrum) z Nowowiczlińskiej w Chwaszczyńską - brak informacji i znaków na trasie objazdu
Gdynia

Karwiny - zamknięty zjazd w lewo (do Centrum) z Nowowiczlińskiej w Chwaszczyńską - brak informacji i znaków na trasie objazdu


Nadzór robót uważam za niedostateczny



Wiele razy byliśmy informowani o planowanej przejezdności na niektórych odcinkach Trasy Kaszubskiej - m.in. w grudniu 2021 oraz czerwcu 2022, co odwoływane było w ostatniej chwili (np. 3-4 tygodnie wcześniej).

Tak późne informowanie o kolejnych niedotrzymanych terminach świadczy o skandalicznym poziomie nadzoru przez zamawiającego [GDDKiA - dop. red.], który w przypadku dużych opóźnień powinien w sytuacji być rozeznany z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.

O korkach wywoływanych przez prace stale informują nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za wszystkie zgłoszenia.

W niedzielę jechałem dwa razy. Rano i wieczorem. Walce stały w tych samych miejscach.

I właśnie na zamawiającym i nadzorze chciałbym się skupić. Z własnego doświadczenia, jako wykonawca, wiem, że w pierwszej kolejności staram się organizować roboty tak, żeby ograniczyć koszty własne, za cenę tymczasowej wygody użytkowania obiektu lub trudniejszej organizacji pracy przez mojego zamawiającego. Za to płaci mi pracodawca.

Dopiero gdy inwestor wyrazi swoją dezaprobatę (a inwestorzy robią to zawsze, gdy ma to dla nich znaczenie) planowana organizacja prac zaczyna uwzględniać jego wygodę i potrzeby, a ja ponoszę wyższe koszty. To praktyka powszechna i oczywista.

Tą samą drogą podczas budowy idzie wykonawca węzła Wielki Kack.

Nadzór robót przez zamawiającego, działającego w naszym imieniu, uważam za niedostateczny. Podam tylko kilka przykładów:

Przykłady złej organizacji prac na węźle Wielki Kack

  1. W zeszłym tygodniu przedłużające się prace związane z frezowaniem nawierzchni sparaliżowały Trójmiasto. Dlaczego wiec - mając doświadczenia z drugiej nitki, frezowanej wcześniej, znając wydajność sprzętu w tej konkretnej lokalizacji oraz mając wszelkie niezbędne przedmiary - nikt nie zdecydował np. o 1 w nocy o ograniczeniu zakresu prac i dokończeniu ich kolejnej nocy. Przecież już wtedy musiało być widoczne opóźnienie. Czy dlatego, że to podnosiłoby koszty wykonawcy, który dłużej musiałby utrzymywać zmobilizowany sprzęt?
  2. Obecnie - i ktoś wydał na to zgodę - zamknięte jest po jednym pasie w każdym kierunku i tak będzie do środy. Gołym okiem widać, że na nitce do Gdyni jest wystarczająco dużo miejsca na dwa pasy w obie strony i zwężenie nie było konieczne. Jeżeli ktoś mógłby nagrać to z drona, mielibyśmy wszyscy świetną okazję do sprawdzenia, czy na pewno urzędnicy rzetelnie wykonują swoją pracę.
  3. Czemu wykonawcy - który ma opóźnienia, więc zależy mu na uniknięciu kar i łatwo go zmobilizować do pewnych zachowań lub narzucić rozwiązania organizacyjne - wydawana jest zgoda na prace w dzień? Nie trzeba daleko szukać, żeby zorientować się, że frezowanie i wykonanie nowej nawierzchni na odcinku Straszyn - Kowale wykonywane było nocą na przestrzeni kilku dni.
  4. W trakcie realizacji występowały sytuacje, w których informowani byliśmy o zamknięciu pasa w jednym kierunku, a zamykano po jednym pasie w obie strony, gdyż wykonawca potrzebował więcej miejsca. Czy ktoś w ogóle weryfikuje w naszym imieniu te plany, czy są one wykonywane na chybił-trafił?

Często w komentarzach ludzie na tym portalu piszą, "że musi być gorzej, żeby było lepiej". Powyższe przykłady pokazują, że wcale nie musi. Może być lepiej pomimo znacząco mniejszych utrudnień.
Bartek

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (196) 7 zablokowanych

  • Prezydent Gdyni zamiast coś pomóc, to zgłosił firmę na policję (1)

    Korki spowodowane budową węzła są przejściowe, to co on robi malując buspasy i ścieżki rowerowe zostanie z nami na dłużej.

    • 35 3

    • Zobaczymy

      • 1 0

  • (2)

    Domniemam że pan Bartek był kierownikiem budowy odcinka Straszyn-Kowale ale to nie ma znaczenia. Znaczenie ma fakt że pomimo niedotrzymania terminu zakończenia inwestycji a jest to "zaledwie" rok nie posiadamy żadnej konkretnej informacji nt. jej zakończenia. gdzie są informacje nt. kar umownych jakie otrzymała firma wykonująca ten bubel? tłumaczenie pandemią, covidem, inflacją, wojną są nie tylko nie na miejscu są na najniższym poziomie. To tak jakby tłumaczyć cenę paliw na stacjach benzynowych, pomimo stałego spadku cen ropy na giełdach światowych u nas cena wzrosła o 1 pln w ciągu tygodnia, bo OPEC ograniczył wydobycie bo wojna itp. A nic nie piszecie że powodem są najwyższe w historii marże nałożone przez ORLEN i gigantyczne wręcz zyski tej spółki, najwyższe w historii. Ale jak powiedział Kurski ciemny lud to kupi i jak widać kupuje bez przerwy.

    • 52 9

    • (1)

      Maluczkich trzeba cisnąć !!!

      • 8 3

      • Bo nie fikną

        • 0 0

  • nie znam doborku tego pana (1)

    Czy ktoś wie które realizowane przez niego projekty okazały się wielkim sukcesem?

    • 5 41

    • Zamek z piasku na plaży w Brzeźnie.

      • 5 5

  • Internetowy Inżynier

    • 6 34

  • Szkoda, że Gdynia pozwala na takie zachowanie wykonawcy! Przecież, tak jak pisze Pan Bartek, należałoby zmusić wykonawcę do (6)

    prac nocnych, aby zapobiec paraliżowi ulic Gdyni. Jedyny pomysł rządzących tym miastem, to zakup farby i malowanie gdzie się da bus pasów, pomimo, że większość mieszkańców jest niezadowolona z takich rozwiązań!

    • 79 21

    • droga krajowa - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Pretensje miej do PiSu, Kaczyńskiego

      • 38 5

    • to nie Gdynia tylko Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odpowiada za S6

      • 33 0

    • Gdynia na co może pozwalac

      to na Karwiny gdzie remont ślimaczy się niemiłosiernie.

      • 20 3

    • Oho widzę, że ktoś obejrzał jeden odcinek Boba Budowniczego i został ekspertem :)

      • 3 7

    • To nie Gdynia jest organizatorem tych prac wiec twoje uwagi to kula w płot.

      • 3 6

    • Nie wiem skąd ci przyszło do głowy że trasę kaszubską buduje miasto Gdynia?!?!?! A przy okazji - liczba popierających pięknie pokazuje liczbę troli na tym forum albo... porażającą niewiedzę narodu jak funkcjonuje miasto, państwo, świat.... Tak czy siak, przygnębiające to bardzo.

      • 0 0

  • Kątem oka każdy widzi jak jest (1)

    Czy ktoś poniesie konsekwencje za ten bałagan?

    • 26 1

    • nie GDDKiA to pisowska instytucja

      • 6 1

  • To prawda (2)

    Wczoraj jechałem obwodnicą ok. 19.00 nikt nic nie robi o godz. 23.00 nikt nic nie robi

    • 27 1

    • (1)

      Bo skończyli układać o 18 i masa musi wystygnąć?

      • 0 9

      • Nie prawda

        Dziś robili kompletnie inne rzeczy z rana

        • 4 0

  • Opinia wyróżniona

    Mam takie samo zdanie jako inżynier... (2)

    Niestety wykonawca ma gdzieś tysiące kierowców każdego dnia, Ile razy były plany zmieniane na kilka godzin!!! Nic nigdy się nie pokrywało a informacje o zamknięciu 1 pasa w 1 kierunku były nieprawdziwe bo zamykali 2 pasy bo się okazywało, że się nie zmieszczą na kilka godzin. Nie potrafią używać tam miarki? Wiele lat temu na tym portalu była informacja, że w umowie jest zapis o zapewnieniu przejezdności w 2 strony po 2 pasy i co z tej umowy wynika? Oznakowanie też takie, że w poniedziałek jedna ciężarówka cofała tam bo przegapiła zjazd, co ciekawe to była ciężarówka załadowana maszyną do układania asfaltu więc sami się tam gubią a co z nami kierowcami... Wykonawca czyli Polaqua to dramat a Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zasługuje na naganę !!!

    • 303 12

    • (1)

      Nie na naganę tylko na kontrolę NIK. Jak to możliwe, że jest ponad rok opóźnienia i nie są naliczne żadne kary albo są tak niskie, że Polaqua ma gdzies żeby pracować na 3 zmiany 7 dni w tygodniu. W weenend na obwodnicy nic się nie dzieje, w sensie, że nie są prowadzone żadne prace. Który to już termin przejezdności będzie ogłoszony?? A poza tym jeszcze dodam, że prace wykończeniowe będą się toczyć jeszcze z pół roku jak nie lepiej.

      • 46 3

      • No i co ta kontrola NIK da?

        NIK wykazuje nieprawidłowości w wielu instytucjach rządowych, w procedurach zamówień publicznych itp. Nic z tego nie wynika. Nikt się tymi wynikami kontroli w rządzie nie przejmuje. Nikt nie ponosi i nie poniesie odpowiedzialności za niedociągnięcia, opoźnienia. Ba, za realizację takiego zadania niejednokrotnie zespół otrzymuje wielomilionowe nagrody.

        • 13 2

  • Aha (2)

    Jeżeli ktoś tak dobrze widzi rozwiązania to dlaczego nie pójdzie do pracy w GDDKiA? Przecież znalazłby remedium na całe zło. To jak z piłką nożną, każdy jest mądry jak siedzi przed telewizorem

    • 7 50

    • .oże dlatego, że pracuje gdzie indziej.

      • 14 1

    • GDDKiA

      Bo tam tylko po znajomości i z partyjnego klucza....

      • 13 1

  • (4)

    Czy szanowny Inżynier sprawdził szerokość jezdni na całej długości objętej utrudnieniami? Jadąc od strony Gdańska mamy na samym początku wąskie "gardło". Szerokość jezdni w tym miejscu poniżej 9,5 m. Jak na tej szerokości Inżynierze umieścisz po dwa pasy w każdym kierunku? Przemyślenia łatwo robić na podstawie zdjęć z rejonu wiaduktu w ciągu ul. Źródła Marii (Lipowej)

    • 9 26

    • Na samym początku a nie na całym odcinku!!!!! (1)

      A to gdzie zaczyna się i kończy początek to od kogo zależy?

      • 4 2

      • Na przedstawionym filmie będzie to końcówka od ok. 46 sekundy do końca nagrania i tu jest najwęższy odcinek (obraz z kamery daje przekłamanie, że jest szerzej). Wprowadzasz 4 pasy ruchu dla osobówek (4x2,3 m), ciężarówki jadą jakimś objazdem lub tylko w godzinach nocnych się poruszają. Biorąc minimalne wymagania pasów ruchu na pozostałym odcinku można by co najwyżej zastosować przekrój 2 (6m) +1 (4m) + szerokość dla bariery rozdzielającej (0,5m) tj. 6+4+0,5=10,5 m.

        • 0 0

    • Normalnie

      Robi się jeden pas szerszy dla samochodów ciężarowych i węższy dla samochodów osobowych. Takie praktyki są normą na autostradach za naszą zachodnią granicą. Wszystko można zrobić, trzeba tylko chcieć i mieć czym.....

      • 7 0

    • A ile metrow na pas ty potrzebujesz? Bo moim zdaniem 4 i 3 w zupelnosci wystarczy jak na objazd.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane