• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostentacyjnie wyszli z kościołów, wyjdą też wierni?

Michał Sielski
4 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dwie pikiety przed kurią w Oliwie

Wyjście z Bazyliki Mariackiej po rozpoczęciu odczytywania listu biskupów, którzy chcą całkowitego zakazu aborcji w Polsce.


W niedzielę w kościołach odczytano list biskupów, którzy opowiadają się za całkowitym zakazem aborcji w Polsce. Część wiernych ostentacyjnie opuściła wtedy świątynie - m.in. bazylikę Mariacką zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Oczywiście nie było w tym nic spontanicznego, niektórzy przyszli tylko po to, by wyjść, a inni po to, by to sfilmować. Ale niezależnie od tego, jak dalej potoczy się ta sprawa, Kościół katolicki już stracił, a może stracić jeszcze więcej. Przede wszystkim dlatego, że znowu próbuje wykorzystać politykę do swoich celów.



Czy w Polsce powinien zostać wprowadzony całkowity zakaz aborcji?

Większość z nas nie lubi radykałów. Ostatnio to słowo przewija się głównie w aspekcie muzułmanów, ale nie trzeba daleko sięgać wzrokiem i pamięcią, by zauważyć, że wcale nie jest nam obce. I nie chodzi wcale o krucjaty, którymi nasi przodkowie "szerzyli chrześcijaństwo", czy palenie czarownic na stosie. Radykalizm - zarówno w polityce, jak i w życiu codziennym, towarzyszy nam na każdym kroku. I za każdym razem skazany jest na to samo - prędzej czy później staje się marginesem. Czasem lepiej słyszalnym, ale wciąż pogardzanym, wyśmiewanym, a w najlepszym razie traktowanym z dystansem.

Biskupi: zakaz aborcji, niezależnie od wszystkiego

Niedzielny list biskupów, którzy opowiadają się za całkowitym zakazem aborcji, może skazać Kościół katolicki właśnie na takie traktowanie. I wcale nie przez tą część kobiet, które wyszły z kościołów w całej Polsce. Doskonale wiemy, że do bazyliki Mariackiej przyszły przecież też te, które były tam tylko po to, by wyjść, a także ci, którzy byli tam tylko po to, by tę manifestację poglądów sfilmować. Słowo "ustawka" samo ciśnie się na usta. Ale w tym wypadku byłoby niesprawiedliwym uproszczeniem.

Nie każdy zgadza się na to, żeby zgwałcona przez jakiegoś zwyrodnialca 16-latka musiała urodzić dziecko. Po traumie, jakiej zdecydowana większość z nas nawet sobie nie wyobraża.
Nie trzeba robić przekrojowych badań opinii, by stwierdzić, że ze stanowiskiem Episkopatu Polski nie zgadza się wielu wiernych. Właśnie dlatego, że większość polskich katolików to nie żadni ultrasi, którzy pójdą w ogień za swoim przywódcą duchowym. Nie chcą też tego mądrzy księża, których nie brakuje, wciąż powtarzający, że katolik ma wątpić, szukać odpowiedzi i przede wszystkim myśleć. A z tego myślenia wychodzi jasno, że nie każdy zgadza się na to, żeby zgwałcona przez jakiegoś zwyrodnialca 16-latka musiała urodzić dziecko. Po traumie, jakiej zdecydowana większość z nas nawet nie potrafi sobie wyobrazić. Wielu ma też wątpliwości, czy stwierdzona niepełnosprawność lub niedorozwój psychiczny jest brzemieniem, które każdy rodzic ma siłę udźwignąć. Podobnie z zagrożeniem życia - rodzina i lekarz nie będą mieli wyboru - w najgroźniejszych przypadkach przeżyje dziecko, a nie matka. Wątpliwości nie mają tylko biskupi - ortodoksyjnie podchodząc do swojego stanowiska, że życie zaczyna się w momencie poczęcia.

Obowiązująca ustawa o aborcji ratowała Kościół katolicki?

Sęk w tym, że do tej pory obowiązywał kompromis z 1993 roku. Pozwalał on na zgodną z prawem aborcję w przypadku gwałtu, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu, albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. I przez 23 lata Kościół nigdy nie wypowiadał się w tej sprawie tak ostro i jednoznacznie. Co się zmieniło?

W liście czytamy, że sformułowany on został z okazji jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski. Tylko, że takie tłumaczenie uwłacza inteligencji katolików. Bo wszyscy doskonale wiemy, że Kościół chce wykorzystać polityczną zmianę warty w Polsce i ugrać jak najwięcej, korzystając z jawnego manifestowania wiary przez rządzących. W pewnym sensie stawia ich pod ścianą, wręcz szantażuje, co jest - delikatnie rzecz ujmując - niechrześcijańskie.

Możliwe jednak że decyzje o tym, by pozostać fundamentalistami, już zostały podjęte. Trzeba jednak pamiętać, że takie próby zawsze kończą się na marginesie. A coraz większe pustki w kościołach i niedzielne tłumy w galeriach handlowych będą tego cotygodniowym podkreśleniem. Chyba że kolejnym krokiem będzie zamknięcie galerii handlowych w niedziele.

Manifestacja kobiet w Sopocie. Wieszaki mają symbolizować sposób, w jaki kiedyś usuwano ciążę.

Opinie (1479) ponad 50 zablokowanych

  • Dowiadując się o tych wszystkich pomysłach obecnych rządzących do spółki z kościołem coraz poważniej rozważam adopcję zamiast urodzenia dziecka...

    • 4 3

  • Przypominam że watykański złodziej co roku wysysa z budżetu

    prawie dwa miliardy złotych.
    O innych przywilejach tej czarnej bandy nie wspominając.

    • 36 4

  • abstrahując od podłoża: to jakaś zorganizowana akcja pod patronatem Agory?

    prowokacja w kościele św. Anny - inicjatorka: Marta Miąskowska, pracowiczka Agory
    a tutaj artykuł pana Sielskiego, który z GW też współpracuje...przypadek?

    • 9 28

  • Księża

    Proponuję ustawę o wykastrowaniu księży, co byłoby zgodne z życiem w celibacie.
    Nie byłoby pedofilii i krzywdzenia dzieci.

    • 39 2

  • aborcja

    obecna ustawa jest ok, totalne jej zaostrzenie doprowadzi do wielu nieszczęść i cofnie nas do średniowiecza.....wiadomo, że PiS chciałby mieć taką ciemną masę pod swoimi rządami....łatwiej nimi manipulować.....

    • 33 2

  • Pogonic klechow pedofili!!! Obluda w polskim bagnie siega zenitu!!! 21 wiek a dxialania jak w sredniowieczu. Zabrac tym czarnym pasibrzuchom auta posiadlosci kochanki to sami pozamykaja kiscioly.

    • 26 3

  • brawo M.!

    Ciekawe czy autor sam od siebie wymyślił taki "refleksyjny" artykuł ? I co za wnikliwa analiza ! I "zero" manipulacji - wysokiej klasy "warsztat dziennikarski" i bezstronność" ! Inicjator artykułu chyba nie ma wielkiego pojęcia o Kościele porównując go do organizacji , do której się wstępuje lub występuje , gdy nie zgadza się z głoszoną nauką . Z artykułu wynika jedno - ignorancja w sprawach motywacji członków Kościoła . "Specjalisto od spraw chrześcijańskich" - zastanawia jedynie za kogo sam siebie uważasz?

    • 5 21

  • Weto (1)

    Zmierzamy powoli i nieuchronne pod rządami PiS do wojny domowej A kościół jako instytucja dolewa oliwy do ognia

    • 47 9

    • to ich tradycja

      • 4 1

  • co za durne pomysły mają te matoły

    • 16 0

  • upolitycznienie Trojmiasto.pl (1)

    Bardzo szkoda,ze trojmiato.pl z portalu obiektywnego , unikajacego polityli robi sie jednostronnym głosem
    przykre, bo apolitczny portal był swietny

    • 8 24

    • Gdyby napisali o pielgrzymce Dudy do Trójmiasta,

      to skakałbyś pod niebiosa. Tyle z twojej bezstronności.

      • 8 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane