• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Paliwowy falstart

Ewelina Broś
23 września 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
W okolicy osiedla Jelitkowski Dwór w Gdańsku Zaspie działa pięć stacji benzynowych. W obawie przed hałasem i zanieczyszczeniem mieszkańcy nie zgadzają się na budowę kolejnej, przy ul. Jana Pawła II. Wczoraj próbowali przekonać do swoich racji trójmiejskie media zwołując konferencję przed Urzędem Wojewódzkim. Jak twierdzi Zofia Gosz, radna mieszkająca na Zaspie, miasto wydało inwestorowi informację o warunkach zabudowy cztery miesiące przed uchwaleniem przez radę planu zagospodarowania terenu.

W ubiegłym tygodniu mieszkańcy Zaspy rozmawiali z samorządowcami. Jak zapowiadali na spotkaniu, nie zrezygnowali z walki o czyste powietrze i spokój, które mają zostać zakłócone według nich budową stacji paliw. Na konferencję przed siedzibą wojewody przyszło kilku mieszkańców, radna Gosz oraz działacze LPR. Zgromadzeni nie krzyczeli, nie oflagowali urzędu, nie agitowali przez megafon. Zamiast tego przynieśli materiały naukowe o hałasie i ochronie środowiska oraz pięciolitrowy pojemnik z wodą koloru żółtego i napisem: woda do picia po wybuchu na stacji paliw.

- Budowę kolejnej stacji paliw w obszarze nadmorskim, w pobliżu osiedla ekologicznego i ujęcia wody uważam za skandal - powiedział "Głosowi" Mieczysław Mroczkowski, mieszkaniec z ul. Czarny Dwór. - Stacja Lotosu ma być całodobowa, ma posiadać własną kotłownię olejową i świadczyć usługi typu mycie samochodów, możliwość zrobienia zakupów. Stanie niemal pod oknami naszych domów.

Jak powiedziała Zofia Gosz, budowa przez grupę Lotos stacji przy ulicy Jana Pawła II stwarza wielorakie zagrożenie. - Normy emisji tlenku azotu i pyłów były w Gdańsku dwa lata temu na poziomie siedemdziesięciu procent dopuszczalnej normy. Od 2001 roku liczba samochodów w naszym mieście wzrosła - oznajmiła radna. - Do tego dochodzi hałas i zagrożenie zanieczyszczenia wody pitnej. Dodatkowym niebezpieczeństwem jest przebiegająca nad działką linia sieci energetycznej.

Budowę stacji benzynowej na Zaspie przewidywały plany zagospodarowania przestrzennego sprzed kilku lat, później działkę przeznaczano na obiekt Makro Cash & Carry i mieszkalnictwo. Na sesji 28 sierpnia rada uchwaliła plan zagospodarowania dla dzielnicy Zaspa. Decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania działki przy ul. Jana Pawła II grupa Lotos otrzymała cztery miesiące wcześniej.

- Jestem zaskoczony - stwierdził Bogdan Oleszek, przewodniczący Rady Miasta Gdańska. - Sądziłem, że zgodę wydaje się dopiero po zatwierdzeniu przez radnych planów odnośnie danego terenu. Jeśli miasto wydało zgodę, stało się to rzeczywiście trochę za wcześnie.
Głos WybrzeżaEwelina Broś

Opinie (126)

  • Stacja benzynowa Zaspa

    Proponuję taktykę jak z Alfa Centrum.
    Tu protesty przeciw Realowi, a po drugiej stronie ulicy Alfa Centrum. A Real kończą budować. Otwarcie 10,12,2003. Kolejny parking dla klientów banku i U.S.
    Takich protestujących trzeba pod włos.
    Teraz przynajmniej są parkingi pod bankiem, urzędem skarbowym i urzędem kontroli skarbowej.
    A poprzednio były płatne prywatne i jak ktoś postawił samochód tak że nie zapłacił to cieć wzywał policję lub straż miejską. Protestujący nie widzą że praktyczni mieszkańcy śmieją się z nich.

    • 0 0

  • No właśnie Panie Janusz Niemczyk Przymorze

    Typowe dla naszego sempiarskiego państwa.US obsługujacy pół Gdańska a parking gdzie ?! Oczywiście w Alfie albo w Realu !
    Dobre sobie, oby tak dalej.

    • 0 0

  • Cieszcie się petenci US na Kołobrzeskiej !!! Możecie spokojnie zaparkować samochód na parkingu podziemnym pod Alfą, a niedługo na wielkim parkingu pod Real'em. Chwała za to władzom Gdańska, za tak praktyczną decyzję administracyjną !!!! Ciekawę czy w związku z tym niedługo powstanie jakiś Hipermarket w centrum Gdańska niedaleko ulicy na Stoku i Urzędu Miejskiego, tak aby zapewnić na parkingu tegoż marketu, miejsca parkingowe dla petentów w/w urzędów ?

    • 0 0

  • bo Polak TAKI WŁASNIE JEST
    cham bez kultury gallux

    • 0 0

  • Mieszkam na Zaspie, na brak dostepu do stacji paliwowych narzekac nie moge, choc okreslenie "w okolicy" jest nieco przesadzone, ale postawienie nowej jeszcze blizej uwazam za niezly pomysl.
    Obecnie budowane stacje benzynowe nie roztaczaja wokol siebie smrodu paliwa i jakos nie moge sobie przypomniec kiedy ostatnio slyszalam o wybuchu paliwa na stacji. No bo jesli o to tak bardzo martwia sie mieszkancy, to moze powinni zamknac Rafinerie Gdańska, przeciez z niedawnego pozaru smrod dymu roznosil sie po calym Gdansku, a pewnie byloby gorzej, gdyby nie wiatr, ktory wial w strone morza.
    Na szczescie stacje paliwowe podlegaja coraz czestszym kontrolom, i to nie tylko jakosci paliwa, ale rowniez przestrzegania norm bezpieczenstwa i ochrony srodowiska.

    • 0 0

  • spalanie gazu i benzyn
    to moje hobbi
    oprucz tego chistoria
    w tym jestem dobry!
    no i nie wszedzie gadam po polsku.
    np. w bukowinie tatrzanskiej
    gadam po murzynsku

    • 0 0

  • Z trochę innej beczki....

    W Gdańsku jest od cholery stacji benzynowych i ciągle budują nowe....
    Rafineria na miejscu a ceny paliwa....noż ku..a najwyższe w Polsce!
    Szlag mniejasny trafia jak widzę LPG za 1.53 w Gdańsku a np gdzies w Iławie za 1.17....
    cos mi tu nie gra

    • 0 0

  • Rzeźnisiu

    a pojedź do Wrocławia ! Nie będe ci mówił ile tam
    kosztuje paliwo.
    Nie chce ci psuc dnia ;-)

    • 0 0

  • Ciekawe, czy w związku z tą stacja benzynową wymyślą równie "inteligentne" rozwiązania ze skrzyżowaniem, co na Kołobrzeskiej. Już widzę te korki, szczególnie w sezonie, kiedy jeździ tam mnóstwo zdezorientowanych turystów, kiedy auta z braku miejsca parkuje się między dwiema jezdniami, a spacerujących nad morze i rowerzystów jest na chodnikach tylu, że hoho. No i niech dojdzie do tego jakaś karetka na sygnale koło szpitala od czasu do czasu to zrobi się naprawdę miłe piekiełko...

    • 0 0

  • No, ale umówmy się...

    mieszkamy w mieście. Korki, betonowe dżungle, wielkie molochy to wszystko jest normalnym sposobem rozwoju cywilizacji w miastach (tym bardziej dużych miastach).

    Zawsze macie wybór-przenieść sie na wieś. Spokój, cisza, ptaszki rano ćwierkają, zero korkow (no chyba, że krowa na szosę wylecie :)).
    Tylko na co bedziecie wtedy narzekać?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane