- 1 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (107 opinii)
- 2 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (156 opinii)
- 3 Wyzwania dla nowych władz Sopotu (128 opinii)
- 4 Dzielnica z ciekawą historią i starą wystawą (12 opinii)
- 5 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (215 opinii)
- 6 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (80 opinii)
Pesa Jazz Duo, czyli tramwaj zmontowany na wybory
Do końca roku do Gdańska dotrze pięć fabrycznie nowych tramwajów Pesa Jazz Duo. Oby były lepiej zmontowane niż ten, który przyjechał do Gdańska w ostatnim tygodniu kampanii wyborczej.
W środę uroczyście zaprezentowano nowy, dwukierunkowy gdański tramwaj Pesa Jazz Duo. Świeżo przywieziony z fabryki pojazd pełen jest jednak niedoróbek i trudno oprzeć się wrażeniu, że montowano go naprędce przed odbywającymi się w niedzielę wyborami samorządowymi. Jego prezentacja przy Urzędzie Miejskim, na ul. 3 Maja , wymusiła skierowanie innych tramwajów na alternatywną trasę.
O ile do wyglądu zewnętrznego tramwaju nie można mieć zastrzeżeń, o tyle wnętrze pełne jest niedoróbek. Pierwsze, co się w rzuca w oczy, to niespasowanie wielu elementów - blachy osłaniające instalacje nad linią okien w wielu miejscach odstają, liczniki pasażerów nad drzwiami (jest to nowość w gdańskiej komunikacji) stylistycznie "odcinają" się od reszty wnętrza, a dostęp do instalacji między siedzeniami został przeniesiony żywcem ze starych, wysłużonych pociągów.
W nowym tramwaju nie ma "gdańskiego" wzoru obicia siedzeń, ani zapowiadanych wcześniej oznaczeń dla niewidomych w języku Braille'a. Pesa i ZKM nie uwzględniły też sugestii pasażerów, by powiększyć okienko do sprzedaży biletów, a nad nim wykonać otwory w szybie dla umożliwienia kontaktu głosowego pasażer-motorniczy.
Zbyt wysoki peron uniemożliwił otwarcie platformy dla niepełnosprawnych
Jednak największe wątpliwości budzi zamontowana w tramwaju platforma dla niepełnosprawnych (w tramwaju są cztery, po dwie na każdy kierunek jazdy). Poproszony o jej zaprezentowanie motorniczy najpierw odparł, że nie jest przygotowany do jej otwarcia (motorniczy musi opuścić kabinę, by ją ręcznie otworzyć). Po kilkusekundowej konsultacji z przedstawicielami producenta oznajmił jednak, że "peron jest za wysoki do jej otwarcia".
Zmiany na plus
Na szczęście tramwaj, w przeciwieństwie do swojego poprzednika, nie posiada skosów w pudle, więc na przystanku odległość podłogi od peronu jest minimalna. Dodatkowo tuż obok drzwi znajdują się duże, wygodne poręcze.
Na monitorach pojawiła się też nowa informacja pasażerska z bardziej dokładną mapą. Niestety odbyło się to kosztem jeszcze mniejszej czcionki informacji o przystankach, a więc teraz będzie trzeba się już wykazać sokolim wzrokiem, by dowiedzieć się, jaką trasą jedzie pojazd.
Zgodnie z zapowiedziami, w pojeździe wyeliminowano też siedzenia ustawione skosem do kierunku jazdy. Możemy więc wygodnie siedzieć przodem lub tyłem. Odstęp między siedzeniami naprzeciwko siebie jest wystarczający, aby pasażerowie nie trącali się nogami.
Wadą jest jednak eliminacja w tym miejscu (tj. na wysokości dłoni siedzącego pasażera, pod linią okien) poręczy, które są w Swingach. Przy tych siedzeniach jest też wiele zakamarków, które będą trudne do oczyszczenia. Istnieje obawa, że będą one wykorzystywane jako śmietniki przez część pasażerów.
Wózki pojazdu zyskały świetnie dopracowane osłony, a dzięki zastosowaniu lepszej konstrukcji, nie poruszają się one na łukach, co daje nadzieję, że nie będą ocierały peronów. Pesa wykonała też w nich tzw. otwory rewizyjne, a więc nie będzie już potrzeby ich wykonywania chałupniczymi metodami.
Producent zapewnia, że w ciągu najbliższych tygodni usunie wszystkie niedoróbki. Obecnie tramwaj nie został jeszcze dopuszczony do eksploatacji z pasażerami, a formalnie nie jest nawet przekazany ZKM-owi i wciąż stanowi własność Pesy.
- Po dostarczeniu nowych tramwajów Pesa Jazz Duo, gdańska flota tramwajowa liczyć będzie 125 pojazdów, z czego 95 z nich to pojazdy niskopodłogowe lub z częścią niskopodłogową. Stanowi to 76 proc. całego taboru tramwajowego, co czyni nas pod tym względem najlepszymi w całej Polsce - chwalił się osiągnięciami w modernizacji taboru tramwajowego Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Tramwaje Pesa Jazz Duo wejdą do eksploatacji za ok. dwa tygodnie. Przypuszczalnie będą kursowały w kierunku Chełmu i pętli Łostowice-Świętokrzyska. Nie wyklucza się ich przetestowania też na trasie do Akademii Muzycznej, gdzie z racji swojej dwukierunkowości, będą niezmiernie przydatne. Docelowo najnowsze Pesy będą skierowane na trasy na Morenę (Piecki-Migowo).
Do końca roku do Gdańska powinny dotrzeć jeszcze cztery tramwaje Pesa Jazz Duo. Zakup wszystkich pięciu pojazdów wraz z doposażeniem zajezdni kosztował 54,1 mln zł, przy czym koszt jednej Pesy Jazz Duo to wydatek ok. 8,6 mln zł.
Najnowsza Pesa dotarła na specjalnie przygotowanej lawecie nocą z niedzieli na poniedziałek.
Miejsca
Opinie (181) 3 zablokowane
-
2014-11-12 16:01
Pan Krzysiu tak się rozpędził w szukaniu wad tramwaju (2)
że nawet znalazł zniszczoną ławeczkę na przystanku i braki w kostce chodnikowej :)
- 16 7
-
2014-11-12 17:05
Niewatpliwie jest to wada, ale jak to mowi stary tekst - co ma piernik do wiatraka?
- 2 1
-
2014-11-12 16:57
haters gonna hate...
- 4 1
-
2014-11-12 15:55
Lepszy Budyń jak nowa miotła - niepewna. (2)
Ja nie znam nikogo z tej trzody co przy korycie oprócz Budynia,to i tak nie idę na wybory bo jak dla mnie to co za różnica jakie zwierzątko będzie karmione z koryta na które ja finansuję papu.
- 2 17
-
2014-11-12 16:00
Dzięki tobie będę miał za 4 lata kolejne 5 mieszkan (1)
- 4 0
-
2014-11-12 16:59
Też chcę mieć więcej mieszkań
Czemu tylko ty?
- 1 0
-
2014-11-12 15:38
(2)
To jest zwykły strucel przedwyborczy. Żenada i wstyd coś takiego pokazywać.
- 69 24
-
2014-11-12 16:19
(1)
nie, to jest ta slynna polska jakosc PESY, ktora miala konkurowac z Pendolino. jak na to patrze, to nawet gdyby PESA miala w ofercie pociag duzej predkosci, to chyba jednak bym sie bal nim jechac.
- 8 4
-
2014-11-12 16:51
chyba synek ksiedza proboszcza
ktory lubi smietane
- 1 2
-
2014-11-12 16:46
Jaworski z monstrancją byłby lepszy (1)
po co komu tramwaj
- 6 5
-
2014-11-12 16:49
i z fotygą
- 3 1
-
2014-11-12 16:39
szkoda ze w Gdyni Hofman nie kandyduje
moze jemu udałoby sie airport kosakowo ukonczyc
- 7 2
-
2014-11-12 16:26
Prezydent sie bawi za wasze pieniadze
Kampania wyborcza
- 11 3
-
2014-11-12 16:23
a i tak
Gdańskie leszcze zagłosują na budynia. Tam to chyba lubią być dymani...
- 7 8
-
2014-11-12 16:16
Spokoojnie - byle do poniedziałku...
wtedy skończą się sny o potędze i obiecanki-cacanki...
- 6 5
-
2014-11-12 16:06
A w ramach zkupu nowego cacka ZKM ogłosił dziś części miasta dzień pieszego pasażera pt awaria.
- 2 4
-
2014-11-12 15:57
typowa budyniowa zagrywka. Tramwaj robiony nocą, a na przystanku po staremu.
- 10 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.