- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (215 opinii)
- 2 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (63 opinie)
- 3 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (154 opinie)
- 4 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (134 opinie)
- 5 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (74 opinie)
- 6 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (147 opinii)
Pijana próbowała przejechać autem policjantów. Padł strzał ostrzegawczy
Nie zatrzymała się do kontroli drogowej, próbowała potrącić policjantów, wreszcie ratowała się pieszą ucieczką, podczas której policjant był zmuszony oddać strzał ostrzegawczy. W nocy z wtorku na środę patrol drogówki przeprowadził na Oruni udany pościg za pijaną 21-latką, która kierowała oplem tigrą. Badanie alkomatem wykazało u zatrzymanej aż 2 promile alkoholu.
21-latka nie tylko zignorowała polecenie funkcjonariuszy, ale również naraziła ich zdrowie i życie na niebezpieczeństwo. Wcisnęła po prostu pedał gazu i próbowała ich przejechać. Na szczęście jej desperacki krok na niewiele się zdał, a policjanci ruszyli za nią w pościg.
Policjant był zmuszony strzelać
- Kobieta nie zareagowała na polecenia i sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu i gwałtownie przyspieszyła. Chcąc uniknąć kontroli drogowej kierująca próbowała też potrącić funkcjonariuszy, zmuszając ich do odskoczenia na bok. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za kierującą oplem. Po kilkuset metrach pościg ten zakończył się na ul. Brzegi. Tam kobieta porzuciła swoje auto i zaczęła uciekać pieszo - informuje nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Ścigający kobietę patrol dwóch policjantów rozdzielił się. Jeden z nich przeszukiwał okoliczny teren jadąc radiowozem, a drugi ruszył pieszo w pościg, podczas którego został zmuszony do oddania strzału ostrzegawczego ze służbowej broni. Pocisk nie wyrządził nikomu krzywdy, a uciekinierkę udało się złapać. Jak nietrudno się domyślić, była kompletnie pijana.
Dwa promile w wydychanym powietrzu
- Funkcjonariusz wykorzystał broń służbową celem zaalarmowania i wezwania pomocy. Po chwili 21-letnia gdańszczanka została zatrzymana za jednym z budynków i przy użyciu siły fizycznej doprowadzona do radiowozu. Po zatrzymaniu policjanci sprawdzili stan trzeźwości i tożsamość kobiety. Jak się okazało, 21-latka z Gdańska która kierowała oplem tigra, miała w wydychanym powietrzu 2 promile alkoholu - uzupełnia nadkom. Ciska.
Za swój wyczyn 21-latka trafiła do policyjnego aresztu, a jej samochód został odholowany na strzeżony parking. Kobieta odpowie zarówno za jazdę po alkoholu, jak i za próbę potrącenia policjanta.
Miejsca
Opinie (243) ponad 10 zablokowanych
-
2018-05-03 14:36
Komentarz do zdjęcia bezbłędny jak poziom polskiego dziennikarstwa
"Jeden ze ścigających 21-latkę policjantów był zmuszony użyć broni służbowej. Na szczęście strzał nie wyrządził nikomu krzywdy."
Czy to oznacza że zazwyczaj policjanci wyrządzają krzywdę ?!- 0 1
-
2018-05-03 15:52
Próbować przejechać autem policjantów?
Jakież to teraz jest modne w Stanach....
- 1 1
-
2018-05-03 18:19
W USA już by nie żyła. (1)
- 7 1
-
2018-05-03 20:21
Przy 2 promilach? Bez przesady, tyle nawet tam wytrzymują.
- 3 0
-
2018-05-03 19:29
orunia i jasne
- 1 1
-
2018-05-03 20:20
Nic jej nie zrobia
Wytrzezwieje wypuszcza znowu popije i wsiadzie do innego auta i w droge
- 1 2
-
2018-05-03 20:23
debile
coz
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.