• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pijany ojciec wiózł SKM-ką 1,5-roczne dziecko

Michał Sielski
11 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Nowe składy SKM wyposażone są w monitoring. Właśnie takim jechał pijany ojciec z 19-miesięcznym dzieckiem. Nowe składy SKM wyposażone są w monitoring. Właśnie takim jechał pijany ojciec z 19-miesięcznym dzieckiem.

2,2 promila alkoholu we krwi miał 30-letni ojciec 19-miesięcznego dziecka, który podróżował z nim SKM na trasie do Gdyni. Przewracał mu się wózek, z ręki wypadało piwo, a gdy usiadł, to przysypiał. Na szczęście zareagowali współpasażerowie.



Widzisz pijącego alkohol opiekuna z dzieckiem. Co robisz?

Mężczyzna jechał z okolic Wejherowa do Gdyni. Miał ze sobą wózek, w którym było jego 19-miesięczne dziecko. Miał też piwo, które wypadło mu z ręki, gdy przysnął na siedząco.

- To zwróciło naszą uwagę - mówi pan Sebastian, nasz czytelnik, który wraz z kolegą wsiadł do tego pociągu w niedzielny wieczór w Rumi. - Zapytaliśmy innych pasażerów, czy nie ma z nimi nikogo innego, a gdy okazało się, że nie, zadzwoniliśmy po policję - relacjonuje.

Po uzgodnieniu z dyżurnym policji, mężczyźni wysiedli w Gdyni Głównej. "Opiekunowi" nie udało się o własnych siłach wyprowadzić wózka, który się wywrócił. Dziecku nic się nie stało tylko dzięki asyście mężczyzn, którzy w porę zareagowali. Na przystanku poczekali z nim na policję, która przejęła mężczyznę.

- Okazało się, że 30-letni ojciec ma 2,2 promila alkoholu we krwi. Dziecko zostało przekazane matce, która została wezwana na miejsce, a rodziną zajmie się sąd. Mężczyźnie grozi grzywna - mówi Ewa Plucińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Nasi czytelnicy zrobili przysługę nie tylko dlatego, że zapobiegli prawdopodobnemu nieszczęściu. Dzięki nim ojciec będzie odpowiadał tylko w ramach paragrafu 106 kodeksu wykroczeń, a nie kodeksu karnego. Za nienależytą opiekę nad małoletnim grozi mu grzywna.

Pozostaje jednak jeszcze jedno pytanie. Dlaczego w tej sytuacji musieli reagować współpasażerowie, skoro wszystko działo się w nowym składzie SKM, tuż pod okiem kamer monitoringu?

- Wiążącej odpowiedzi będziemy mogli udzielić we wtorek, bo załoga, która wtedy obsługiwała pociąg teraz śpi po nocnej zmianie. Musimy z nimi porozmawiać i sprawdzić dokumenty - wyjaśnia Sławomir Pijet z SKM.

Według naszych informacji ani maszynista, ani kierownik pociągu nie mają jednak obowiązku sprawdzania na bieżąco podglądu z kamer. Czy ktoś to w ogóle robi? Do tematu wrócimy we wtorek.

Opinie (180) 5 zablokowanych

  • (4)

    a kto po nocy jeżdzi z dzieckiem pociągiem i to w dodatku pijany gdzie była matka dziecka .... co nie wiedziała że zostawia pod opieką osoby nieodpowiedzialnej ,bo podejrzewam że było to nie pierwszy raz tylko że teraz ktoś się zainteresował

    • 7 10

    • Matka siedziała z tyłu (1)

      • 1 1

      • Po matkę zadzwonili.

        • 0 0

    • gdzie była matka tego pijanego faceta czy co bo nie rozumiem?

      • 0 0

    • Może była w pracy jako jedyny żywiciel rodziny?

      • 2 0

  • Współczuję dziecku, że ma takiego ojca... (2)

    • 18 4

    • (1)

      obiecuję ci, lepszy taki niż żaden

      • 3 7

      • mylisz się

        • 3 1

  • Tak, tak... (3)

    Obsługa pociągu ma co każdy przystanek patrzeć w monitoring, kto jest pijany i jedzie z dzieckiem...

    • 9 2

    • Zgafzam się - szczegolnie że w ekranie minitora to super jakosc i widac kto pijany... (1)

      • 4 0

      • od razu by mogli podejrzewać
        bo to był facet z dzieckiem

        albo trans
        albo alkoholik
        albo pedofil
        albo bezrobotny
        albo ksiądz

        • 1 0

    • Z Rumi do Gdyni to nie jeden przystanek a jakieś 7... Skoro jest monitoring to kontrolnie raz na jakiś czas mogliby spojrzeć???

      • 0 0

  • Nie rozumiem.Czy ludzie którzy opiekują się dzieckiem nie moga wypić alkoholu??? (2)

    Co się porobilo w tym chorym kraju. Nadopiekunczosc jest zastraszajaca, jeśli jeszcze zajmuje się tym państwo to daj Boze zdrowko. Rozumiem ze "na trzeźwo" to wszystko jest OK i nic się nikomu nie przydazy.

    • 8 19

    • trochę masz tu racji

      ale gość otarł się o skrajności a w takim wypadku trzeba reagować. A nawet jest bez większego znaczenia czy pijany, chory czy jeszcze inny powód.

      • 1 0

    • nie nie mogą ciulu - wiesz co to znaczy dla dziecka, które jest małe, bezbronne, zależne i zdane na takie pijane łapy!

      • 4 1

  • Ojcu grozi grzywka

    • 8 2

  • Szkoda piwa.

    Mam nadzieję, że było zamknięte.

    • 11 1

  • pan Sebastian KONFIDENT !!! (4)

    pewnie za komuny tez donosil i w krwi zostalo.normalny czlowiek odprowadzilby pijanego ojca i dziecko do domu !

    • 5 32

    • Wszystkie sebastiany to konfitury

      i donosiciele !

      • 4 11

    • chlop po nocce byl i zasnol

      a donosiciele spoleczne podpieprzaja normalnych ludzi

      • 1 10

    • (1)

      Nie pan Sebastian tylko Sławomir w artykule jest błąd i nie konfident a ojciec dwuletniego dziecka..... Więc dbał tylko i wyłącznie o dobro dziecka. Tatuś sobie spał..... Ciekawe czy wogóle by się zorientował jakby mu dziecko z wózka zniknęło..... A ci wszyscy co uważają ze po 1 piwie ma się ponad 2 promile to albo patologia albo mądrości wypisywanie przez małolatow. Oby was dar posiadania dzieci ominął. :)

      • 10 1

      • Nie życz tego co tobie nie miłe..

        • 0 1

  • A tak było naprawdę.... (1)

    Według naocznych świadków oraz zapisu kamer skm tuż przed zaśnięciem pijanego 30-latka ten nie zważając na obowiązujące przepisy z niedopuszczalną prędkością wózkiem dziecięcym z małoletnim/ą w środku przemierzał korytarz składu skm tratując innych pasażerów narażając ich na utratę zdrowia oraz życia. Przybyła na miejsce zdarzenia policja stwierdziła ,że wózek dziecięcy o numerach rejestracyjnych dżejsika GWE 2014 zarejestrowany jest w Wejherowie. Mężczyźnie jak podaje Wejherowska prokuratura zostanie przedstawiony zarzut prowadzenia wózka dziecięcego pod wpływem alkoholu oraz sprowadzenia zagrożenia w ruchu lądowym. Doraźnie zatrzymanemu odebrano paszport polsatu a kto wie czy w toku prowadzonego postępowania nie skończy się na odebraniu książeczki członkowskiej klubu wiewiórka oraz szkolnej kasy oszczędnościowej SKO....z ostatniej chwili ...jak podaje rzecznik wejherowskiej prokuratury zabezpieczono wkład książeczki SKO w kwocie 5,50 pln .Kwota ta tytułem nawiązki za wyrządzone szkody zostanie przekazana lokalnemu przewoźnikowi SKM...:)))))

    • 24 3

    • niezłe poczucie humoru

      • 3 0

  • 2,2 promile

    zabrać mu dziecko, żeby sam przy wysiadaniu wpadł w tą wnękę przed peronem

    • 12 0

  • SUPER (1)

    Zostanie ukarany grzywną to znaczy ze sąd go okradnie z ostatnich pieniędzy a on pójdzie do MOPS-u po zasiłek . BRAWO.

    • 11 4

    • Za głupotę się płaci, lepsza grzywna niż więzienie w sytuacji gdyby dziecku coś się stało. Masz mózg to z niego korzystaj.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane