Niebezpieczną jazdę rowerzysty nagrał nasz czytelnik.
Jechał szybko, wciskał się między samochody i opierał się o ciężarówkę. Tym razem jednak pirat drogowy nagrany na Podwalu Przedmiejskim nie prowadził samochodu, a rower.
nie, z reguły to rowerzyści są ofiarami niebezpiecznych zachowań kierowców20%
tak, często się tak zdarza, nie tylko na drogach, ale i na chodnikach69%
to zależy, w której części Trójmiasta - tam, gdzie jest dużo dróg rowerowych, problemu nie ma11%
Skrajnie niebezpieczne i nieodpowiedzialne zachowanie zarejestrowała kamera naszego czytelnika, który opublikował nagranie w Raporcie z Trójmiasta.
Widać na nim młodego mężczyznę, który jadąc rowerem, lawiruje między samochodami jadącymi Podwalem Przedmiejskim. W pewnym momencie cyklista gwałtownie przyspiesza, wykorzystując to, że auta dopiero ruszają z czerwonego światła na krzyżówce z ul. Chmielną, zrównuje się z wywrotką i chwyta za tylną część pojazdu.
Ciężarówkę puszcza dopiero, gdy auto przyspiesza.
- Wyprzedzanie na skrajnym prawym pasie, rowerem, z prawej strony innego uczestnika ruchu to proszenie się o śmierć - napisał jeden z naszych czytelników w komentarzach pod Raportem.
- Po analizie nadesłanego materiału nagranie zabezpieczono i przekazano do Wydziału Przestępstw i Wykroczeń w Ruchu Drogowym. Wstępnie zakwalifikowano zachowanie rowerzysty jako spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym innego niż kolizja. Rowerzysta popełnił również wykroczenie, które mówi o zakazie czepiania się pojazdów. Tego typu zachowanie jest zagrożone karą do 500 zł - wylicza mł. asp. Monika Falkowska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku.