• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pływające autobusy nową atrakcją Gdańska?

Maciej Korolczuk
7 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

To mogłaby być nowa atrakcja turystyczna Gdańska i inna od dotychczasowych perspektywa zwiedzania miasta - zarówno od strony wody, jak i lądu. Jeden z naszych czytelników zaproponował, by po wodach Motławy i Zatoki, na wzór holenderskiego Rotterdamu, kursował amfibus zwany też splashbusem, a więc połączenie autobusu turystycznego i amfibii. ZTM do pomysłu odniósł się z optymizmem.



Pływające autobusy w Gdańsku to:

Pojazd zwany amfibusem lub splashbusem to atrakcja turystyczna od lat z powodzeniem funkcjonująca w Holandii. Tego rodzaju pojazdy łączące funkcje autobusu i statku turystycznego kursują w Amsterdamie i Rotterdamie, a więc miastach oplecionych - podobnie jak Gdańsk - kanałami w centrum miasta. Jeszcze przed pandemią koronawirusa bilety w cenie 20-30 euro rozchodziły się jak ciepłe bułki.

Z inicjatywą, by podobną atrakcję rozważyły także władze Gdańska, wyszedł jeden z naszych czytelników. Pan Karol na co dzień mieszka w Amsterdamie, ale jest związany z Trójmiastem. Jego zdaniem splashbus okazałby się w Trójmieście prawdziwym hitem.

Bilet na taką atrakcję kosztuje 20-30 euro. Bilet na taką atrakcję kosztuje 20-30 euro.
- Z jednej strony mamy kanały, z drugiej zatokę, z trzeciej Śródmieście Gdańska czy Gdyni, które leży blisko wody, co sprzyja zwiedzaniu miasta zarówno z perspektywy autobusu, jak i wody. Amfibus łączy obie te atrakcje i sprawia, że przejażdżka pływającym autobusem na długo zapada w pamięci - mówi pan Karol.
Jako potencjalne miejsce wodowania pływającego autobusu nasz czytelnik wskazuje pochyłe nabrzeże przy Stoczni CesarskiejMapka. Splashbusy mogłyby kursować po wodach Motławy i kanałem dopływać do Westerplatte i Falochronu Zachodniego. Przy sprzyjającej pogodzie i spokojnych wodach na zatoce autobus mógłby też kursować w kierunku Sopotu i Gdyni.

Pływające autobusy są atrakcją turystyczną w Amsterdamie i Rotterdamie. Pływające autobusy są atrakcją turystyczną w Amsterdamie i Rotterdamie.

Miasto: jesteśmy za, ale potrzebny inwestor



Co o pomyśle naszego czytelnika myślą przedstawiciele miasta? Prośbę o komentarz wysłaliśmy do Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku, odpowiadającego za funkcjonowanie w mieście tramwajów wodnych.

- Tego rodzaju amfibus, jako komercyjna usługa turystyczna, mógłby funkcjonować również i w Gdańsku - przyznaje Sebastian Zomkowski, dyrektor ZTM. - Gdańsk jest miastem turystycznym, m.in. ze względu na swoją fantastyczną lokalizację nad wodą i jest otwarte na rozwój takiej formy przedsiębiorczości, szczególnie związanej z przewozami drogą wodną. Zarząd Transportu Miejskiego jest odpowiedzialny za zapewnienie sprawnej i wydajnej komunikacji publicznej. Usługa przejażdżki amfibusem pełniłaby raczej funkcję atrakcji turystycznej i jako taka powinna być udostępniana przez pomioty specjalizujące się w tego typu działalności. Naszym zdaniem z pewnością znajdzie się podmiot komercyjny, który - o ile nie wystąpią żadne przeszkody natury formalno-prawnej, bądź technicznej - byłby zainteresowany włączeniem takiej usługi do swojego programu.
Pomysł naszego czytelnika wydaje się o tyle atrakcyjny, że mógłby przyczynić się do "odbicia" branży turystycznej po zapaści spowodowanej pandemią koronawirusa.

Opinie (331) ponad 10 zablokowanych

  • Ale mi atrakcja

    W Polsce w co drugim mieście po ulewach takie maja.

    • 5 1

  • u nas "sie nie da"

    • 4 2

  • Ta a potem śpiewać będą...

    Czwórkami do nieba szli, turyści z Westerplatte!

    • 6 0

  • a jak tam tramwaj wodny? (1)

    Miasto Gdańsk jest całkowicie niezdolne nie tylko do wygenerowania ale nawet utrzymania atrakcji turystycznych, za które zapłacił ktoś inny. Przykładem tramwaj wodny... Cóż się zresztą dziwić, skoro utrzymanie nikomu niepotrzebnego stadionu pochłania kilkanaście milionów rocznie. Najlepiej, żeby PIS-owski rząd zwiększył dotację...

    • 9 1

    • Dokładnie zlikwidowabe praktycznie tranwaje wodne

      A mówią o autobusach pływających i w biednej Polsce naturalnie będą chętni płacić po 100 zł za przejazd.

      • 2 1

  • Ale sie uśmiałem urzedasy są za a nawet przeciw:) (2)

    Niepotrafia sobie poradzić z autobusami w mieście, a chcą pływające po kanałach ściekami :) proponuje też przeszklone lodzie podwodne :)

    • 10 2

    • Bredzisz bez sensu. (1)

      Miasto Gdańsk jest na tak. Ale taką atrakcję ma stworzyć inwestor prywatny.

      • 1 2

      • co ty mredzisz? palowozie! sam sie garnij w garniak,

        • 1 0

  • generalnie - wszyscy zdrowi?

    • 8 1

  • Typowa ankieta trójmiasto.pl

    Pełen wachlarz odpowiedzi :p nie mogę zaznaczyć, że pomysł mi się nie podoba.

    • 8 0

  • A po Tamizie pływają statki takie jak nasz tramwaj wodny. I też robią biznes.

    To po co likwidować tramwaje wodne i cudować z jakimiś autobusami? Czy ktokolwiek ma zielone pojęcie jakie wymogi bezpieczeństwa musi spełnić taki "autobus"??? Poprowadzi go kierowca czy sternik? Takie pomysły to może mieć tylko ktoś dla kogo Motława jest kanałem "i kanałem dopływać do Westerplatte i Falochronu Zachodniego"

    • 5 1

  • Miasto: jesteśmy za, ale potrzebny inwestor prywatny.

    Może pan Karol zainwestuje.

    • 4 0

  • Dobry "artykuł" na 1 kwietnia.

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane