- 1 Zabrał kartę i ją zniszczył. "Procedury" (347 opinii)
- 2 Znów pies pogryzł dziecko (258 opinii)
- 3 Ograniczenie do 50 km/h nie ma sensu (296 opinii)
- 4 Wpadli, gdy wyłudzali kody BLIK (63 opinie)
- 5 Wyburzenia w UCK. Będą utrudnienia (107 opinii)
- 6 Marsz życia przeszedł przez Gdańsk (650 opinii)
Po ataku zimy w Trójmieście. Co zawiodło?
Po ubiegłotygodniowym ataku zimy w Trójmieście na drogach znów było... gorąco. Wielu kierowców utknęło w korkach nawet na kilka godzin, a z podjazdem pod śliskie i zasypane ulice na górnym tarasie duże problemy miały autobusy i ciężarówki. Czy do ataku zimy można się było lepiej przygotować?
Pech chciał, że załamania pogody miały miejsce w czasie porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego. Dlatego nawet kursujące po Trójmieście pługi nie były w stanie udrożnić najważniejszych dróg.
Zobacz także: Kierowcy pługów apelują: nie zajeżdżajcie nam drogi
W korkach stali zarówno podróżujący głównym ciągiem komunikacyjnym, jak i ci, którzy próbowali wyjechać bądź wjechać na osiedla. Stanęła obwodnica, ogromne problemy wystąpiły na południu i zachodzie Gdańska.
Na podjazdach na górny taras stanęły autobusy komunikacji miejskiej - kilka autobusów zablokowało ruch na Jaśkowej Dolinie
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- W takich warunkach jak w środę i czwartek kluczowe są umiejętności kierowców. Najważniejsze jest wyczucie, a więc główna zasada starej, dobrej szkoły z lat 90. - mówi pan Marek, kierowca z prawie 30-letnim stażem w komunikacji miejskiej w Gdańsku. - Przegubowe autobusy mają napęd na trzecią oś, trzeba w nich uważać przy dodawaniu gazu, bo gdy zrobimy to zbyt gwałtownie, autobus się "złamie" wpół, a elektronika odbierze kierowcy dalszą możliwość działania. Autobusy są wyposażone w systemy bezpieczeństwa i wspomagające kierowcę np. przy ruszaniu czy hamowaniu w trudnych warunkach. Trzeba z tego jednak umiejętnie korzystać, a nie wszyscy to potrafią. I potem są takie "kwiatki", jak w czwartek na Jaśkowej Dolinie.
Zobacz także: Obwodnica bez ciężarówek przy śnieżycy?
Trzeba pamiętać, że autobusy i trolejbusy w Trójmieście jeżdżą na całorocznych, uniwersalnych oponach. Jeśli ogumienie nie jest zużyte, powinno zapewnić kierowcy komfort jazdy.
O ile stan ogumienia autobusów może być kontrolowany przez przewoźników codziennie, to ciężarówki kontrolowane są jedynie wyrywkowo. A przez "łyse" opony ciężarówek zmierzających do portu spore zamieszanie było w ubiegłym tygodniu np. na łącznicach Estakady Kwiatkowskiego w Gdyni.
Na pozostałych trasach też idealnie nie było, ale o paraliżu Gdyni trudno było mówić.
- W Gdyni jedyne kłopoty wystąpiły na ul. Kapitańskiej, która w razie braku możliwości przejazdu ul. Komandorską jest traktowana jako trasa objazdowa. W czwartek po obu stronach jezdnia była zastawiona przez zaparkowane samochody i autobusy miały kłopot, by tamtędy przejechać - mówi Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM w Gdyni.
Czy są jakieś recepty, które pozwoliłyby uniknąć takiej sytuacji jak w ostatnim tygodniu? Propozycji jest kilka:
Łańcuchy na kołach autobusów - trzeba pamiętać, że ich założenie w warunkach zimowych nie jest takie proste. Ponadto, przydają się one głównie na zaśnieżonych drogach, np. w górach czy lasach (stosuje się je przede wszystkim w krajach, gdzie nie sypie się soli na jezdnię). Lód, błoto pośniegowe czy już goła nawierzchnia asfaltowa zmuszają kierowców do zatrzymania się i zdjęcia łańcuchów. Łatwo sobie wyobrazić, że w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej ciągłe zatrzymywanie pojazdów, zakładanie i zdejmowanie łańcuchów generowałoby gigantyczne przestoje i jeszcze większy paraliż na drogach. Tym bardziej, że jazda po asfalcie na łańcuchach grozi nie tylko ich zerwaniem i uszkodzeniem auta, ale i mandatem od policji.
Zakaz jazdy ciężarówek przy dużych opadach śniegu - przypomnijmy, że ciężarówki utrudniały w czwartek ruch na Obwodnicy Trójmiasta i Południowej Obwodnicy Gdańska. Wiele z nich nie mogło sobie poradzić z jazdą po gdyńskim, pofałdowanym odcinku obwodnicy. Kto jednak miałby decydować o zakazie ich wjazdu na tę drogę w przypadku śnieżycy? Policja? Służby miejskie? Wszystkich wjazdów zamknąć nie sposób, zwłaszcza przed tymi, którzy już są na drodze.
Zobacz także: Sobotni paraliż wokół centrów handlowych w Trójmieście
Funkcjonowanie systemu Tristar - po lipcowej ulewie pisaliśmy, że system nie widział tego, co dzieje się na drogach i nie reagował na zalane ulice czy nieprzejezdne torowiska tramwajowe.
Jak było tym razem?
- System działał normalnie. Problemy z zimowym utrzymaniem dróg polegają na tym, że trudności z przejazdem występują na tych drogach, gdzie systemu Tristar nie ma, a więc węższych drogach lokalnych, osiedlowych, stromych podjazdach. Jak powstanie tam korek, to prędzej czy później utknie w nim także pług czy piaskarka. Tam, gdzie udało się działać prewencyjnie - zrobiliśmy to. Np. by rozładować korki i zminimalizować utrudnienia wyłączaliśmy sygnalizację w Kowalach czy na Jasieniu - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Opinie (370) ponad 10 zablokowanych
-
2017-01-09 18:58
tak tak
Masakra a dzis błoto to też trzeba posprzątać nieroby ku...wa nóżkę złamie to będziecie kwiczeć w sądzie
- 10 0
-
2017-01-09 18:59
Kiedyś do odśnieżania brano więźniów i wojsko
ale dzisiaj oni siedzą w ciepełku i mają na wszystko wylane
- 25 0
-
2017-01-09 19:02
zawiodło wszystko - chodniki wszędzie nie odśnieżone - do dziś
- 20 0
-
2017-01-09 19:07
Jaki atak zimy?
Szanowna Redakcjo. Nazywanie prószącego śniegu, gdzie napadało zaledwie 10-15cm, atakiem zimy to nadużycie.
- 19 1
-
2017-01-09 19:09
Odśnieżanie
Chodniki nie odsniezone w poprzednich latach bywało zdecydowanie lepiej. Cała Piekarnicza - na chodnikach sniegu mnóstwo. SKANDAL zawiodły służby miejskie na całej linii
- 20 0
-
2017-01-09 19:13
do włodarzy miasta
chodniki odśnieżyć pasibrzuchy!!! bo ludzie nie mają jak chodzić!!!
- 20 0
-
2017-01-09 19:13
Śnieg przestał padać dwa dni temu, a chodniki nadal nieodśnieżone.
- 22 0
-
2017-01-09 19:15
Bzdurna teza portalu trojmiasto.pl - załamania pogody miały miejsce w czasie porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego
Wyszedłem w czwartek rano z domu do pracy i rozpocząłem podróż autobusem 118 o 6:47 z ul. Jeleniogórskiej w kierunku centrum. Potem się przesiadałem na kolejne autobusy do Wrzeszcza. W tym czasie drogi były już białe po nocy. Przed siódmą nie padał śnieg. Nie jeżdziły też pługopiaskarki, albo pojedyncze gdzieś się widziało! Nic nie robiono/ albo mało w nocy. A potem przyszły kolejne opady, które po nocnych zaniedbaniach w odśnieżaniu unieruchomiły pługopiaskarki w porannych korkach. I to jest cała prawda o ostatnich korkach. Noc ze środy na czwartek była kluczowa, aby paraliż miasta nie nastąpił. Ale ponoć są prognozy pogody itp., itd. Cały system jednak nie działa :-( :-(
- 14 0
-
2017-01-09 19:17
opony wielosezonowe
sa do d*py to się ciężarówka czy inny bus ślizgają. opony to podstawa
- 3 1
-
2017-01-09 19:19
Odśnieżanie
a raczej jego brak. Od właścicieli prywatnych posesji jest wymóg odśnieżania, jeśli tego nie zrobią - mandat. Nie wiem, jak jest ze wspólnotami (brak odśnieżania). Urzędasom - nic nie grozi. Błoto na ulicach, dojścia do przystanków - jedna wielka tragedia. Pługi po staremu zgarniają śnieg na chodniki (także przed pasami dla pieszych!).
- 24 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.