- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (49 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (148 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (89 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (343 opinie)
Jak wyegzekować prawo w centrum Gdyni?
Wydane pieniądze na nowe znaki, wymalowanie miejsc parkingowych, kolejne konsultacje, spotkania z mieszkańcami, ekspertami i wiele innych działań. I co? I nic. Mogłoby się wydawać, że ul. Starowiejska to oczko w głowie władz Gdyni, ale wszystko wskazuje na to, że kolejne zmiany to tylko pozory - bo skoro nikt nie musi przestrzegać "nowych" przepisów, to nic się nie zmienia. Zamiast tego ustawione i malowane są kolejne znaki. Tylko po co?
Ale co z tego, skoro nadal można parkować dowolnie? Można stanąć ukośnie, tarasując chodnik, można zostawić samochód na pół dnia na przejściu dla pieszych, kontrapasie rowerowym, albo na zamalowanych fragmentach jezdni wyłączonych z ruchu. Wyłączonych oczywiście teoretycznie, bo wszystkie przepisy ustawy Prawo o Ruchu Drogowym istnieją na ul. Starowiejskiej teoretycznie.
Straż miejska jak pizza - na telefon
Z gdyńskiej redakcji Trojmiasto.pl mamy na ulicę Starowiejską dwa kroki. I codziennie możemy obserwować to samo. Niczym szczególnym nie jest parkowanie poza wyznaczonymi miejscami, bo straż miejska i policja na to nie reagują. Przejeżdżają obok dziesiątki razy w ciągu dnia, ale interwencje podejmują tylko wtedy, gdy któryś z mieszkańców lub przechodniów, rozeźlony postępującą bezczelnością kierowców, zadzwoni do służb. I czeka czasem nawet dwie godziny, by wskazać palcem np. samochód na przejściu dla pieszych, który wszyscy muszą omijać.
Podkreślmy: strażnicy i policjanci przejeżdżają codziennie obok samochodów zaparkowanych nie tylko niezgodnie z przepisami, ale realnie wpływających na bezpieczeństwo na drodze. I to bezpieczeństwo wszystkich - pieszych, rowerzystów i samych kierowców. Zastawione przejścia dla pieszych i skrzyżowania to bowiem norma. Ale służby do tego zobowiązane nie reagują nie tylko wtedy, gdy jadą na pilne wezwanie. Nie reagują z zasady.
Adekwatna kara? Pouczenie
Byłbym jednak niesprawiedliwy, gdybym nie przyznał, że jednak część strażników reaguje z całą mocą, wymierzając dotkliwe kary kierowcom łamiącym przepisy. Głównie pod Teatrem Muzycznym można otrzymać... żółtą kartkę, naklejoną na szybę. To informacja od strażników, że kierowca zaparkował niezgodnie z prawem. To ostrzeżenie, ale też informacja, bo przecież kierowca nie wiedział, że nie może przejechać przez trawnik i zatrzymać się na chodniku.
Czytaj więcej: Żółte kartki od gdyńskiej Straży Miejskiej. Skuteczne?
Dziwne? A skąd, przecież gdy kontroler biletów zatrzymuje w pociągu, autobusie lub tramwaju gapowiczów, to też tylko im grozi paluszkiem i mówi: "no dobra, na pewno nie wiedzieliście, że tak nie można, ale żeby mi to było ostatni raz". I oczywiście od mandatu odstępuje...
Skoro więc przyzwolenie na wszystko jest, to dlaczego dziwić się, że, po początkowym zaskoczeniu zmianami, znowu wszystko wraca do "normy"?
Kolejne znaki, a życie swoje
W tej sytuacji najbardziej dziwi jednak co innego. Przy ul. Starowiejskiej właśnie stanęły kolejne znaki, m.in. zakaz postoju. Niektóre także w miejscach, gdzie parkować i zatrzymywać się i tak nie można - choćby w obrębie skrzyżowań. Jeśli podejście władz miasta nadal będzie takie samo (bo to one kształtują politykę straży miejskiej), to będą to pieniądze wyrzucone w błoto.
Zamiast stawiać kolejne znaki, które ani nie są skuteczne, ani ładne, lepiej wydać te pieniądze na kwiaty. Na pewno są ładniejsze niż znaki, na pewno więcej osób je zauważy i na pewno więcej osób uśmiechnie się na ich widok szczerze, a nie z politowaniem...
Czytaj także: Z parkującymi na Skwerze Kościuszki uporano się szybko.
Opinie (174) 9 zablokowanych
-
2016-10-17 13:46
(1)
Gdyby w Gdyni było więcej parkingów to by się problem z parkującymi w niedozwolonych miejscach zmniejszył.
Rzadko jeżdżę do centrum Gdyni samochodem, w ostatnią sobotę rano musiałam i zanim znalazłam miejsce, minęło dobre pół godziny i jeszcze kawał do przejścia mi został, więc kolejne 10 minut w plecy.- 6 6
-
2016-10-17 21:05
kolejny debil, jak masz taki głupio pisać to nie pisz wcale
- 1 0
-
2016-10-17 08:14
Gdynia stolicą kosmosu! (1)
- 10 3
-
2016-10-17 21:01
ruski trol kopiuj wklej tekst numer 3 z 5
- 0 0
-
2016-10-17 14:13
Czy (1)
Czy będę zbyt dociekliwy jeśli zapytam autora tych artykułów o zdrowie ?
Oczywiście o te psychiczne pytam ?
Artykuły pisane są w mojej opinii bardzo jednostronnie , krytyka parkujących kierowców ! Tylko krytyka , a wnioski co robić by było lepiej / gdzie ?
Może by tak zacząć od tego gdzie i ile przybyło mijesc parkingowych w Trójmiescie i w Gdyni też ? może w Chwarznie bo nie w centrum przecież .
Oczywistym jest fakt rosnącej liczby samochodów ! Fakt ?
To gdzie ta rosnąca ilość miejsc parkingowych ?
To chyba oczywiste że, dziennikarz opisuję rzeczywistość i jest bezstronny w tym co robi . To jak to jest kierowcy łamiący prawo i władza ....z wolnoć Tomku w swoim domku u tych stanowiących przepisy- 7 6
-
2016-10-17 20:16
a gdzie chcesz wsadzic nowe miejsca parkingowe?
przy tej ilosci samochodow, mozna tylko ograniczac ich ruch, a nie jeszcze go zwiekszac. Ale to zbyt ciezkie do pojecia. To nigdy nie bedzie usa, gdzie miasta byly projektowane pod samochody i dopiero teraz od tego odchodza
- 2 0
-
2016-10-17 11:46
pierwsza fotografia od góry (1)
po pierwsze - tam w okolicy ulicy Starowiejskiej brakuje miejsc do zaparkowania, a ruch bardzo duży,
po drugie ciekawe czy znak będzie respektowany skoro jak widać nikt się nim nie przejmuje, a skoro tak to gdzie postawić samochód w tej okolicy ? Postój na minutę czy parę minut odpada bo z reguły ludzie załatwiają sprawy przez godzinę może dwie.- 4 5
-
2016-10-17 20:15
to nie jest nasz problem, poszukaj miejsca parkingowego
przepraszamy wszyscy, ze nie wybudowalismy miasta pod twoj samochod i nie ma rezerwacji miejsca dla ciebie pod miejscem gdzie masz bardzo wazne sprawy
- 2 0
-
2016-10-17 06:18
Dziennikarzu?! (8)
A nie mozesz sie pofatygowac do policji czy sm i ustalic ich stanowiska? Za to czytamy artykul, ktory jest seria pytan.
- 59 28
-
2016-10-17 06:39
A ty nie możesz pisać z polskimi znakami diakrytycznymi? (2)
To nie jest takie trudne. W międzyczasie każdy może sobie odpowiednią klawiaturkę zainstalować, nawet w smartfonie. Chyba ktoś to ma przeczytać, co piszesz. Trochę szacunku dla innych
- 10 14
-
2016-10-17 20:08
Ja go zrozumialem
Gdybys sie nie przyczepil, to bym sie nawet nie zorientowal
- 0 0
-
2016-10-17 07:05
A jednak jestes w mniejszosci malkontencie
- 8 7
-
2016-10-17 09:46
W tym portalu to standard.
Pod płaszczykiem felietonu lub artykułu czytelnika forsuje się z góry upatrzone tezy. Z dziennikarstwem ma to niewiele wspólnego.
- 5 5
-
2016-10-17 09:27
Czytelniku
To felieton.
- 4 0
-
2016-10-17 08:40
Dziennikarz to zbyt duże słowo :)
- 6 6
-
2016-10-17 07:51
heheheh, stanowisko policji i SM
Przedstawili wiele razy. Wojciech Szczurek nie chce denerwować elektoratu :)
- 5 3
-
2016-10-17 06:19
Policja ma ważniejsze rzeczy. SM jest jak cały UM - nie ma po co pytać.
- 11 8
-
2016-10-17 06:30
... (3)
Gdynska policja a dokladniej drogowka woli nabijac "licznik mandatowy" idacaymi w pospiechu do pracy ludzmi np na przejsciach dla pieszych w okolicy przystanku skm gdynia stocznia gdzie nie zadko komus sie przejdzie przez ulice w niedozwolonym miejscu lub tez w ostatniej chwili przed czerwonym swiatlem... czyli latwy chleb dla nierobow bo juz jadacy nie zgodnie z przepisami lub tez zle zaparkowany samochod to sprawa problematyczna gdyz trzeba ruszyc d*pe z cieplego radiowozu i popracowac na mrozie... no i kierowcy to swiete krowy na drogach kto by ich chcial karac...
- 40 10
-
2016-10-17 19:14
gramatyka
"nie żadko" piszemy łącznie i przez "rz" - nierzadko
" nie zgodnie" piszemy łącznie - niezgodnie- 1 0
-
2016-10-17 12:17
to już są mrozy !!!
- 1 0
-
2016-10-17 06:41
A co to jest "zadko" i "komus"?
- 3 3
-
2016-10-17 18:42
Przepisy!!! trzeba zmienić przepisy ustawy dotyczące rowerzystów
Przepisy dotyczące ruchu drogowego dla rowerzystów to ludobójstwo
Zmiana przepisów rowerzysta ma obowiązek korzystać ze ścieżki rowerowej, jeśli jest a jeśli jej nie ma: z ulicy lub chodnika udzieląc na chodniku pierszeństwa pieszym aktualnie ma obowiazek korzystać ze ścieżki rowerowej jezdni jeśli nie ma scieżki z chodnika nie wolno
Przepisy dotyczące ruchu drogowego dla rowerzystów to ludobójstwo, ponieważ z dostępnych w internecie statystyk wynika np w 2016 ma drogach zginło 304 rowerzystów a nikt nie zginął ani pieszy czy rowerzysta na chodniku. przy czym na ulicach jest tłok, na chodnikach w większości pusto czasami 1 pieszy na 1 km chodnika przypada, drogi są nie przystosowane ponieważ jesli pieszy korzysta z ulicy bo z chodnika nie może zmusza do łamania przepisów przez kierowców którzy często przekraczają linie ciągłą przecież z prędkością 29 km/h za rowerzystą jechać się nie da. Chodniki świecą pustkami ale nie wolno rowerem jeżdzić wysłanie rowerzysty na ulice to jak wysłanie nagiego w pokrzywy albo na 30 stopnoowy mróz- 7 2
-
2016-10-17 07:47
(2)
Konsekwentnie czekam na zderzenie czołowe rowerzysty z samochodem na ul. 3 Maja w Gdyni i kryminał dla autora takiego rozwiązania drogi rowerowej.
- 15 9
-
2016-10-17 18:20
kryminał
podzielam opinię
- 0 0
-
2016-10-17 07:53
Chyba raczej kierowcy?
Bo jak czołowe to wjedzie na pas, na który nie może.
- 7 1
-
2016-10-17 17:34
smarowanie pod deptak
kolejny artykuł smarowany pod tezę: zróbmy tu deptak bo środki z VELO...
odwalić się od starowiejskiej!- 7 4
-
2016-10-17 16:18
A tymczasem w Warszawie maja zupelnie zakazac parkowania na chodnikach.
Miejsca parkingowe maja byc wyznaczone na szerokich ulicach badz parkingach podziemnych....
Tymczasem prowincja na ten pomysl wpadnie za 30 lat.- 5 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.