• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po zabójstwie na Przymorzu: zarzut dla 22-latka

piw
13 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
22-latek z Gdańska usłyszał zarzut zabójstwa. Grozi mu nawet dożywocie. 22-latek z Gdańska usłyszał zarzut zabójstwa. Grozi mu nawet dożywocie.

22-letni Mateusz K. usłyszał w poniedziałek po południu zarzut zabójstwa 38-letniego Jakuba P. Mężczyzna przyznał się do winy, złożył wyjaśnienia, ale prokuratura odmawia podania informacji na temat motywów, jakie kierowały zabójcą. Wiadomo jednak, iż obaj mężczyźni się znali.



Ciało 38-letniego Jakuba P. znaleziono w sobotę około godz. 13 w jednym z mieszkań w falowcu przy ul. Piastowskiej zobacz na mapie Gdańska. Wedle wstępnych ustaleń prokuratury mężczyzna zginął godzinę wcześniej, a nożem ugodzony został na prowadzącej do mieszkania galerii.

Według naszych czytelników mieszkanie, w którym znaleziono ciało, należało do wujka zamordowanego.

- Nie chcę się wypowiadać na ten temat, ale faktycznie mieszkanie to nie należało do ofiary - mówi Cezary Szostak, szef Prokuratury Rejonowej w Oliwie.

Sprawcę zabójstwa - 22-letniego Mateusza K. - zatrzymano jeszcze w sobotę, około godz. 23. Policji udało się także znaleźć i zabezpieczyć narzędzie zbrodni - nóż.

W poniedziałek 22-latek został przesłuchany.

- Usłyszał zarzut zabójstwa. Przyznał się do zarzucanego czynu i złożył wyjaśnienia. Prokuratura skierowała też do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. O motywach, które kierowały podejrzanym, nie mogę mówić na obecnym etapie śledztwa - dodaje Szostak.

Pojawiły się informacje o tym, że zarówno zamordowany, jak i zabójca mieli już wcześniej zatargi z prawem. Prokuratura - póki co - nie potwierdza ich, twierdząc, że ma w tej kwestii "sprzeczne sygnały".

Według osób, które kontaktowały się z redakcją, ofiara i napastnik prowadzili wspólnie drobne interesy. Do awantury, która zakończyła się pchnięciem nożem, miało dojść na skutek nierozliczenia jednej z transakcji.
piw

Opinie (137) 9 zablokowanych

  • jakie interesy taka bandytierka

    • 7 2

  • Podworkowi byznesmeni

    Pewnie poszlo o jakies 1000 ziko, albo cos kolo tego. Mogl Siwy dyskoteki grac, bo mu to dobrze wychodzilo, zamiast interesy z malolactwem robic. Pewnie by wtesy zyl jeszcze.

    • 15 0

  • (2)

    Siwy trzymaj się tam stary...

    • 3 9

    • (1)

      BO JESZCZE WAM ODPISZE OWY SIWY

      • 10 0

      • siwy szykoj sie po mydlo he he

        • 2 9

  • Patolnia na Przymorzu w akcji

    • 6 10

  • lechja gdansk FC Falowce (3)

    Żeby takie rzeczy sie działy na tak ekskluzywnym osiedlu w najlepszym miescie w Pl.

    • 14 8

    • a ty z jakiego exclusiva pochodzisz ? (2)

      Wejcherowo ? czy warminsko mazurskie ?

      • 4 7

      • januszu z wąsem upaćkanym keczupem z zapiekanki...

        proszę nie komentuj tylko płyń po flachę ;)

        • 6 0

      • ooooo

        a gdzie w Polsce jest WejCHerowo? Kurcze zawsze piątka z gegry była ale o WejCHerowie nie słyszałam!

        • 6 2

  • idiota kredyn ogolnie brak slow, szkoda ze nie ma KS

    • 3 3

  • Matka stara się wychować jak najlepiej potrafi a taki stolec 22 lata , ledwo od ziemi odrośnie i z nożem biega do ludzi ..

    • 15 2

  • [*] (2)

    Znałem obu bardzo dobrze i nie byli oni żadnymi żulami jak to piszą tutaj wszyscy znawcy. Poszło o interesy tylko takie coś można załatwić w inny sposób a nie bawić sie w Boga. Do tej pory nie moge w to uwierzyć coś sie stało... 2 dni wcześniej rozmawiałem z nimi i nikt by nie powiedział że może dojść do takiego czegoś.

    Siwy AMEN.

    • 16 3

    • :( (1)

      Święta racja... stolec wiedzą i wypisują... znachorstwo...chłopaczek równo zjechany psychicznie przez życie...szkoda że tak się stało ;(

      • 6 3

      • olaboga... życie go zjechało. Tusk z Bulem się na niego uwzięli....

        • 2 4

  • chyba jagiellońska (3)

    A nie w falowcu na Jagiellońskiej?

    • 0 7

    • na Piastowskiej

      • 1 0

    • tak, falowiec na Jagiellońskiej

      "SIWY", jak Go nazywacie, został ugodzony nożem w falowcu na Jagiellońskiej, w klatce "M", ponoć na parterze - przy zjeżdzie dla Inwalidzkich wózków, /palą się tam teraz codziennie świeczki/, a stamtąd doszedł jeszcze do falowca na Piastowską...i niestety tam go znależli w mieszkaniu wuja, lekarz stwierdził zgon, szkoda człowieka, spoczywaj w spokoju***.

      • 1 1

    • Tak, na Jagiellońskiej falowiec

      Ta tragedia miała miejsce w falowcu na JAGIELLOŃSKIEJ - klatka "M", SIWY został tam ugodzony nożem przez tego gnojka na parterze, przy wjeżdzie dla wózków inwalidzkich, dziś i od tego feralnego dnia palą się świeczki, szkoda człowieka, kimkolwiek był, że taki GUANiarz wymierza mu karę,karę śmierci. FALOWCE TO PATOLOGIA, a najgorzej jest na JAGIELLOŃSKIEJ, / zaplecze BIEDRONKI - tam powinni non stop policjanci obserwację prowadzić

      • 0 1

  • poszlo (1)

    poszlo o smieciowe..podobno denat nie dokladnie to robil..

    • 3 3

    • co to jest smieciowe

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane