- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (49 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 3 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 4 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (150 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (89 opinii)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (108 opinii)
Podpalił śmietniki, żeby obejrzeć, jak strażacy gaszą pożar
W centrum Gdańska podpalił dwa kontenery na śmieci, a gdy pojawiła się straż, wrócił na miejsce, aby oglądać akcję gaszenia pożaru. Świadkowie wyłapali go w tłumie gapiów. 63-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Policja na razie nie łączy tego zdarzenia z innymi podpaleniami śmietników i wiat śmietnikowych, do których dochodziło w mieście w ostatnich miesiącach.
Oprócz strażaków na miejscu pożaru pojawili się także policjanci. I to właśnie do jednego z nich podszedł pracownik ochrony budynku, który stwierdził, że jedna z osób obserwujących akcję gaszenia pożaru to prawdopodobnie sprawca podpalenia.
Policjanci wylegitymowali obecnego na miejscu 63-latka, a chwilę później, po przejrzeniu taśm z monitoringu, na których faktycznie było widać, jak podpala on kontenery, zatrzymali go.
- W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał, że podpalił śmietniki, ponieważ chciał zobaczyć, jak strażacy gaszą pożar. Zatrzymany gdańszczanin został doprowadzony do komisariatu, a po zakończeniu czynności trafił prosto do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał zarzuty w sprawie uszkodzenia mienia - mówi Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci będą sprawdzać, czy zatrzymany mężczyzna nie ma na swoim koncie więcej tego typu przestępstw.
Problem z pożarami wiat w Gdańsku
To bowiem nie był jedyny przypadek podpaleń śmietników w ostatnich dniach. Czytelnicy informowali nas o pożarach wiat przy ul. Kolorowej. Mieszkańcy obawiają się, że w ich okolicy może grasować podpalacz.
Majowy pożar wiaty śmietnikowej przy ul. Kolorowej.
- 24 maja 2021 r. w nocy policjanci z komisariatu przy ul. Platynowej otrzymali zgłoszenie o tym, że na jednej z ulic dzielnicy Łostowice doszło do pożaru wiaty śmietnikowej. Na miejsce skierowano policjantów, którzy przeszukali pobliski rejon. W tej sprawie funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca zdarzenia oraz oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa, który stwierdził, że prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie. Policjanci prowadzą rozmowy z osobami, które mogą mieć informacje na temat zdarzenia oraz jego sprawcy, ustalają i przesłuchują świadków - tłumaczy Magdalena Ciska.
Jak się dowiadujemy, w tej sprawie pracownik firmy zarządzającej obiektem złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oraz wniosek o ściganie jego sprawcy, a straty wycenił na ponad 45 tys. zł. Wszczęte zostało dochodzenie dotyczące uszkodzenia mienia.
Gdzie najczęściej dochodziło do podpaleń?
Czy faktycznie w Gdańsku grasuje podpalacz śmietników?
- Gdańscy policjanci w 2019 r. prowadzili 10 postępowań dotyczących uszkodzenia wiat śmietnikowych poprzez ich podpalenie - informuje policjantka.
Do zdarzeń doszło w rejonie Ujeściska, Chełmu, Łostowic, Stogów, Przeróbki, Wrzeszcza i Przymorza.
- W 2020 r. takich zgłoszeń było 14 i dotyczyły one takich dzielnic jak Chełm, Łostowice, Przeróbka, Wrzeszcz, Zaspa i Piecki-Migowo. Dwa z prowadzonych w 2020 r. postępowań dotyczyło ulicy, na której doszło do pożaru wiaty śmietnikowej 24 maja 2021 r. w Gdańsku. W tym roku otrzymaliśmy cztery zgłoszenia dotyczące pożaru wiat śmietnikowych, do których doszło w dzielnicy Łostowice, Chełm oraz Wrzeszcz - wylicza Magdalena Ciska.
Pokrzywdzeni tymi przestępstwami, w zależności od okoliczności zdarzeń, wyceniali straty powstałe na skutek pożaru na kwotę od 1 tys. zł do ponad 40 tys. zł.
Policjanci spraw nie łączą, ale przeanalizują sprawy od 2020 r.
- W tej chwili policjanci nie łączą tych spraw ze sobą. W przypadku zatrzymania osoby podejrzanej o uszkodzenie mienia poprzez podpalenie funkcjonariusze na pewno będą weryfikować, czy ta osoba nie ma na swoim koncie również innych podobnych przestępstw - tłumaczy policjantka.
W rejon zagrożony, gdzie występują podpalenia wiat śmietnikowych, są kierowane patrole, a policjantom prewencji i kryminalnym zlecono zadania w zakresie kontroli takich miejscTo jednak nie wszystko. Z uwagi na powtarzające się podpalenia wiat śmietnikowych w rejonie Łostowic, Chełmu czy Oruni Górnej, decyzją zastępcy komendanta KMP w Gdańsku, funkcjonariusze przeanalizują wszystkie takie zdarzenia od 2020 r. oraz postępowania prowadzone w tym zakresie.
- Na podstawie analizy zostaną podjęte dalsze decyzje odnoszące się do tych postępowań. W rejon zagrożony, gdzie występują podpalenia wiat śmietnikowych, są kierowane patrole, a policjantom prewencji i kryminalnym zlecono zadania w zakresie kontroli takich miejsc, aby zapobiegać podpaleniom bądź też dewastacji wiat śmietnikowych. Poza tym funkcjonariusze zbierają i analizują informacje, które docierają do nich na temat takich zdarzeń, oraz prowadzą czynności mające na celu ustalenie i zatrzymanie sprawcy tego typu przestępstw - mówi Magdalena Ciska.
Masz informacje? Powiadom policję
Osoby, które mają informacje mogące pomóc w ustaleniu tożsamości sprawcy bądź sprawców tych przestępstw lub mają informacje istotne w tej sprawie, prosimy o kontakt z policjantami z Komisariatu I Policji w Gdańsku. Informacje można przekazać telefonicznie, dzwoniąc pod numer dyżurnego Komisariatu I Policji w Gdańsku 47 741 67 22 lub pisząc na adres komendant.kp1@gd.policja.gov.pl. Ze swojej strony policjanci zapewniają anonimowość oraz to, że każda przekazana informacja zostanie sprawdzona.
Opinie (122) ponad 10 zablokowanych
-
2021-06-08 09:31
Neron spalił Rzym a tu gość za śmietniki się bierze?
- 2 0
-
2021-06-08 09:38
A mógł siebie
Wtedy miałby najlepszy widok na akcje gaszenia
- 0 0
-
2021-06-08 09:48
I co ztego nikomu nie zaszkodził :) . Wypuscic niech pracuje by zapłacic na szkody.
- 0 1
-
2021-06-08 09:50
Zamontować monitoring!!!
W zeszłym roku na Chelmie przy ulicach Cebertowicza, Szpora, Kopeckiego jakoś 10-krotnie paliły się wiaty śmietnikowe w ciągu 4 miesięcy. Za każdym razem między godziną 2:00-6:00 w nocy. Z czego niektóre z nich paliły się po 2-3 razy. Nie wiadomo, czy sprawcę złapali. Na razie ucichło. Mimo wszystko kiedyś ten człowiek z problemem wyjdzie na wolność i znów się zacznie. Zamontować monitoringi, a nie spółdzielnia postawiła nową wiatę za 18 tys. którą chwilę później piroman podpalił.
- 0 0
-
2021-06-08 10:13
ZZ
Gardzę takimi co specjalnie robią pożar. Każdy taki powinien trafić do paki na długi czas. Jedyne co chyba gorsze od amatorów pożarów to jest częstokroć nieudolna w ich schwytaniu policja
- 0 0
-
2021-06-08 11:05
Zanim się tego człowieka osądzi i skarze, najpierw trzeba go przebadać psychiatrycznie. Nastolatek, owszem (1)
może zrobić taką głupotę ale 63 latek? Z nim musi być coś nie tak.
- 2 0
-
2021-06-08 15:19
Zdrowy na umyśle czegoś takiego nie zrobi. Słusznie, wysłać najpierw do psychiatry.
- 2 0
-
2021-06-08 12:38
Dzieci + zapalki = pozar. Dziadek + zapalki = kaftan bezpieczenstwa.
- 0 0
-
2021-06-08 12:44
Nasz pomorski Herostrates!
Jaki kraj, taka świątynia Artemidy
- 0 0
-
2021-06-08 12:45
Naczytał się powieści Grabińskiego!
I ruszył robić gry i zabawy terenowe.
- 0 0
-
2021-06-08 16:41
A na Przymorzu przy Kołobrzeskiej 42E administracja postawiła trzepak i ławeczkę przy samych śmietnikach. Teraz menele maja gdzie spać i gdzie się załatwiać Z ławeczki i trzepaka nikt inny nie korzysta bo się boją. Wszystko po to by starsi ludzie nie dokarmiali ptaków. Teraz ptaki "roznoszą" pobliskie kosze na śmieci a gospodarze domów znikają ok. 9.00. Tak jest do następnego rana. Może jak spłonie jakaś altanka śmietnikowa ktoś się podrapie po głowie... Brawo.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.