- 1 Marsz równości przeszedł przez Gdańsk (449 opinii)
- 2 Morze odsłoniło wrak okrętu podwodnego (66 opinii)
- 3 Od półnagich hrabianek po wóz kąpielowy (14 opinii)
- 4 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (108 opinii)
- 5 Trójmiejskie góry i górki. Znasz wszystkie? (22 opinie)
- 6 Tak powinien wyglądać remont każdej ulicy (106 opinii)
Trójmiejski podróżnik uratowany
W piątek polski podróżnik Marcin Gienieczko utknął w drodze na najwyższy szczyt arktycznego archipelagu Svalbard i musiał wezwać pomoc. Podjęta akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem. W sobotę rano poinformowano, że cały i zdrowy przebywa pod opieką specjalistów.
AKTUALIZACJA, 11.03
Na facebooku Marcina Gnieczki pojawiła się w sobotę rano wiadomość, że podróżnik został uratowany. Ewakuowano i zabrano go helikopterem, jest cały i zdrowy pod opieką specjalistów. Został zabrany do szpitala na szczegółowe badania.
Zdjęcia z dzisiejszej akcji ratunkowej polskiego podróżnika (36 opinii)
Załamanie pogody uwięziło Polaka
Niestety w piątek, 10 marca podróżnik nie mógł wyruszyć na trasę przez załamanie pogody.
Według informacji jakie przekazała Polskiej Agencji Prasowej Eva Therese Jenssen, rzeczniczka gubernatora norweskiego archipelagu Svalbard, Polak przebywa w regionie Sassendalen w namiocie, skąd o godzinie 8:45 wezwał pomoc, gdy zaczął marznąć i przemakać.
Wiejący z prędkością 144 km/h wiatr, opady śniegu i temperatura minus 36 stopni Celsjusza uniemożliwiają mu wyjście z kryjówki. Jak wyjaśniła rzeczniczka, panują bardzo złe warunki atmosferyczne.
Według Jenssen próbowano poderwać helikopter, ale zła pogoda uniemożliwiła lot. Następnie wysłano grupę ratowników na skuterach, musieli oni jednak zawrócić z powodu zamieci śnieżnej.
- W piątek po południu wysłaliśmy ponownie patrol ratowników na skuterach, warunki wciąż są trudne - podkreślała w rozmowie z PAP.
27 lat temu Marek Kamiński zdobył biegun południowy
"Jest świadomy swojego położenia i oczekuje na pomoc"
- Pan Marcin użył radioboi, jest świadomy swojego położenia i oczekuje na pomoc. Burza śnieżna uniemożliwia dalsze działania na Svalbardzie - podał w komunikacie polski kanał News24, który jest partnerem ekspedycji.
Poinformowano, że zasypane zostały sanie podróżnika, więc stracił zapasy paliwa i jedzenia.
- Te, które ma przy sobie wystarczą na półtorej doby - podał News24.
Nie wytrzymał także stelaż namiotu, który jest schronieniem podróżnika.
Opinie (212) ponad 50 zablokowanych
-
2023-03-11 01:09
brak prygotowania
- 15 0
-
2023-03-11 01:23
Glovo niech zamówi sobie
- 15 3
-
2023-03-11 03:03
Ludzie (3)
Nie siejcie hejtu, chodzi o życie człowieka!
- 8 38
-
2023-03-11 07:37
Chodzi o głupotę ludzką... (1)
- 19 2
-
2023-03-11 11:33
Napisz mi co w tym jest głupiego, bo ja tego nie rozumiem? Wybrał się na wycieczke, nie dał rady i wezwał pomoc. O co chodzi ?
- 2 7
-
2023-03-11 08:43
tylko że ten pan wiecznie trafia na wyjątkowo złe warunki, wiecznie trzeba mu pomagać, ratować. To jest oszust i pieniacz, więc kolejna akcaj z jego udziałem jest irytująca.
- 15 0
-
2023-03-11 05:59
Żałosne. (28)
Aby przez chwilę zaistnieć w trójmiejskich mediach robi tak naprawdę coś co tylko jego interesuje.Następnie angażowanie wielu ludzi aby go ratować.A na końcu argument nastąpiło załamanie pogody.Chyba ten człowiek zdawał sobie sprawę że w tych rejonach załamanie pogody to normalność.
- 389 60
-
2023-03-11 07:06
Żałosny komentarz (13)
Widać że nie masz pasji w życiu. Smutne takie życie
- 24 135
-
2023-03-11 07:55
Postaw wannę pod śmietnikiem, przesiedź w niej trzy doby, pokażesz, że nie jesteś już nikim - i jaki jesteś morowy
- 48 6
-
2023-03-11 07:56
ale po co twoja pasja ma narazac innych? (3)
to nie pasja, to egoizm
- 101 10
-
2023-03-11 11:34
(2)
A kogo on naraża ?
- 5 46
-
2023-03-11 13:18
Ratowników którzy mogą przypłacić życiem twoje widzimisię. Jesteś ignorantem udzielających się tu na forum
- 49 6
-
2023-03-12 13:14
Ludzi, którzy przy masowym wypadku komunikacyjnym nie dostaną tyle pomocy, co by dostali, gdyby było 10 więcej ratowników. Proste.
Działania takich służb to też stan gotowości. przez swoją głupią zabawę spowodowałeś - że jednostka nie jest gotowa np. na masowy wypadek komunikacyjny. I co, głupie?- 2 4
-
2023-03-11 09:00
xxx (1)
Pasjonaci poświęcali zycie dla swojej pasji, a teraz......dzwoni i ma pomoc, co to za pasja?
- 61 7
-
2023-03-11 09:11
co to za pasja?
Do trzech razy sztuka...
- 7 2
-
2023-03-11 09:10
Żałosny komentarz (1)
Też tak uważam. Wielkich ludzi nie interesują małe rzeczy. To nie sztuka wywalić kawałek ściany i wylać trochę betonu żeby ktoś na wózku mógł wyjechać do ogródka. Gdyby chciał zdobyć biegun na wózku - wtedy władze miasta nieba by mu przychyliły.
- 15 9
-
2023-03-12 13:17
Cudowne! W sensie, dobrze powiedziane.
- 0 0
-
2023-03-11 11:41
Każdy ma mieć tak samo źle (1)
- 6 3
-
2023-03-12 13:18
Wiesz, że mamy sporo innych potrzeb, niż piłka nożna, finansowanie sportu, rozrywki, kościoła, willi, polowań, mięsa, itp?
Mamy też niedofinansowanych: niepełnosprawnych, nauczycieli, lekarzy (!), ratowników, strażaków.. emerytury.. etc. etc.
Dobrze, że chociaż polscy oligarchowie spasieni, co nie?- 2 1
-
2023-03-12 13:13
(1)
Bzdura. Gdzieś jest granica, gdzie za swoje zabawy powinno się płacić z własnej kieszeni - np. za akcję ratunkową + karę!
Ta granica przebiega tam, gdzie kończą się środki np. służb. Jeżeli swoją akcją możesz spowodować taką sytuację, że ratowników trzeba będzie do normalnej, kolejnej tego typu akcji ściągać np. z innego szpitala - powinieneś zapłacić, sowicie, reorganizacja kosztuje.- 0 3
-
2023-03-12 13:30
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę,
że tam jest obowiązkowe ubezpieczenie na wypadek takich akcji.
- 4 0
-
2023-03-11 08:11
portal robi z ludzi głupich
sławnych
- 39 3
-
2023-03-11 09:20
Dla tych krytycznie patrzących... jak wygląda akcja ratunkowa. (4)
1. Akcja ratunkowa nie jest za darmo, pokryje je ubezpieczenie (ubezpieczenia na sporty ekstremalne pokrywają akcje śmigłowcowe) - jeżeli nie miał to z własnej kieszeni. Firmy komercyjne nikogo za darmo nie ratują. TOPR też nie robi tego za darmo tylko z wpłat sponsorów i wpłat dobrowolnych.
2. Ci którzy poszli ratować robią to z kilku powodów - zwykle są takimi samymi zapaleńcami wypraw, znają się na tym, robią to świadomie i z zachowaniem granicy bezpieczeństwa, poza tym dostają za to pieniądze.- 20 23
-
2023-03-11 09:57
0szukujesz tu ludzi, bo TOPR jest finansowany w dużym stopniu z biletów wstępu do TPN (3)
I ludzie, którzy chcą się jedynie przespacerować po dolinie Ornak czy z niej przez Przełęcz Iwaniacką do Chochołowskiej, przymusowo płacą za nie wiadomo za co, ale w tym na ludzi wchodzących na 2000 m n.p.m. ! Jakiejś mało sprawnej kobiecie mającej 55 lat, co w galerii handlowej nigdy po schodach na górę, a tylko schodami ruchomymi. A potem z Chochołowskiej ruszyła na szczyt ok. 2000m na granicy polsko-słowackiej, w Tatrach Zachodnich, po czym z wys. ok. 1850 metrów dzwoni beztrosko: "Halo, TOPR? No mam silne bóle w nodze, nie mogę chodzić, proszę przysłać śmigłowiec i zabrać mnie do Zakopanego". Powinni natomiast powiedzieć: nie ma zagrożenia życia, proszę poczołgać się w dół szlakiem do wys. 1500 m n.p.m, a tam podejdą ludzie z noszami, którzy do Chochołowskiej dojadą samochodem.
- 33 8
-
2023-03-11 11:55
"przymusowo płacą" (1)
Na spacerze w Kościeliskiej też możesz nogę skręcić albo zawału dostać. TOPR ratuje w całych Tatrach, nie tylko powyżej iluś tam metrów.
- 6 7
-
2023-03-11 14:03
Ja po Kościeliskiej chodziłem ze 20 razy, część zimą, część we wrześniu. Ktoś, kto jest tam zdolny nogę skręcić
niech się raczej na rehabilitację w przychodni zapisze. A jeśli ktoś może dostać zawału przeszedłszy 3/4 Kościeliskiej, czy nawet dochodząc do schroniska Ornak, to niech zamiast katalog noclegów w Zakopanem / Kirach / Kościelisku przegląda katalog firm pogrzebowych w rejonie, gdzie mieszka. Ponad 25 lat temu po Kościeliskiej szliśmy ja, siostra kolegi, ich rodzice oraz jej córeczka w spacerówce jechała. Przed wąwozem Wawel już w Kościeliskiej nierówno, to ona małą (ok. 9 miesięcy) wyjęła z wózka, a ja się zaoferowałem niesienie niemowlęcia w nosidełku, na klatce piersiowej. Jak już sobie mnie obejrzała, łepek jej tylko chodził na lewo, prawo - w dość widowiskowej części doliny.
- 4 7
-
2023-03-12 13:33
Jaki TOPR?
Na Svalbardzie jest obowiązkowe ubezpieczenie na wypadek takich akcji ratowniczych.
- 2 0
-
2023-03-11 09:31
(3)
Żałosny jest twój komentarz. Żeby nie podróżnicy to może do tej pory nieodkryta byłaby przysłowiowa Ameryka ! Co z himalaistami ,samotnymi żeglarzami i.t.d. Całe życie przed telewizorem? Współczuję!
- 6 40
-
2023-03-11 11:20
Amerykę odkryto z chęci zysku!
Narażanie życia dla sławy to bardzo delikatnie mówiąc, skrajna nieodpowiedzialność...
- 28 4
-
2023-03-11 14:19
ale ich nie ratował topr
- 4 2
-
2023-03-12 12:08
Wiesz, co by było, gdyby Kolumb zaraportował: "Wasza Wysokość, kitowałem. Nic nie odkryłem, bo tam nic nie ma.
I nie było. Tak z chłopakami chcieliśmy podróżować, popływać, selfików trochę zrobić, a tu nie dawało się kasy od rodziców wyciągnąć na wynajęcie jakiejś niezłego statku" ? 20 lat więzi enia albo i na sznur za obrazę majestatu królewskiego. W ogóle to najlepiej byłoby, aby wtedy do Hiszpanii nie wracał, tylko gdzie by się podział, biedaczek.
- 1 0
-
2023-03-11 11:27
Dokładnie, pseudo podróżnicy, którzy zabawiają się nieodpowiedzialnie a potem są ratowani na kosszt państwa (1)
Wszystko już zostało zdobyte, te wszystkie wstórne "wyprawy' to droga i nieodpowiedzialna zabawa. Jak turyści pójdą na Rysy mimo zakazu to jest to złe, ale jak "podróżnik' bawi się w pseudo zdobycia z nudów albo z zaspokojenia ambicji to wszystko ok
- 28 2
-
2023-03-12 13:36
Mijasz się z prawdą.
Tam obowiązkowo musisz mieć ubezpieczenie na wypadek takiej akcji ratunkowej.
- 1 0
-
2023-03-11 11:42
Gdy będziesz miał wypadek autem na wakacjach, to do mnie nie dzwoń. (1)
- 2 14
-
2023-03-11 19:19
tak jak autem zapragnę przejechać zamarznięty bałtyk jako "wyprawę" to pewnie nie zadzwonię
- 8 0
-
2023-03-11 06:19
Nie rozumiem takich ludzi.. sami sobie to robią i jeszcze narażają innych na niebiezpieczenstwo przy ratowaniu ich. Chciał by bohaterem brakowało mu adrenaliny to ma. Niestety ale nie szkoda mi takich ludzi.
- 22 2
-
2023-03-11 06:33
Byc twardzielem!! (1)
To do końca a nie teraz płakać ze chłodno. głodno i domu daleko!!
- 57 15
-
2023-03-11 08:12
zgadza się. miał szansę umrzeć jak mężczyzna
a nie beczeć jak miękka faja
- 8 1
-
2023-03-11 06:48
Żenująca sprawa. Przez własną głupotę narażać innych na niebezpieczeństwo. I to wszystko w imię sportu (1)
- 28 1
-
2023-03-11 07:09
Jakiego sportu?
Tu chodzi o próżność i wybujałe ego z kasą w tle.
- 9 1
-
2023-03-11 07:22
Gienieczko (1)
Ojojoj...
- 16 0
-
2023-03-11 08:07
Szeregowiec Gienieczko, taż wy w całej kompanii najgł_pszy...
Aż dźwięczy w uszach tekst w stylu jakiejś komedii wojennej z końca lat 60-tych.
- 7 0
-
2023-03-11 07:55
"podróżnik" uratowany
taką wiadomość przekazała właśnie Radio
- 7 7
-
2023-03-11 08:05
Ludziom wydaje się, że są nieśmiertelni i zdrowy rozum, to tylko niepotrzebne ograniczenie w realizacji ich szalonych, odważnych planów. Tak postępując można zapłacić straszną cenę. Oby dali radę do niego dojść zanim będzie za późno.
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.