• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podrzucił w nocy na parking wrak spalonego auta

Ewelina Oleksy
5 maja 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Dzielnicowi radni z Siedlec mają nadzieję, że wrak zostanie szybko uprzątnięty z parkingu.
  • Osoba, która przywiozła wrak na parking, tłumaczyła, że niebawem zostanie zabrany przez właściciela, który odwiezie go do warsztatu.
  • Radni dzielnicy od razu pojawili się na miejscu zdarzenia.

Do nietypowego zdarzenia doszło na parkingu przy ul. Kartuskiej 22/24. W środku nocy podrzucono tam wrak doszczętnie spalonego samochodu. Hałas obudził mieszkańców.



W twojej okolicy stoi teraz jakiś wrak?

Akcja rozegrała się w nocy z 3 na 4 maja.

- Około godz. 1:30 na parking przy ul. Kartuskiej 22/24 wjechała laweta z doszczętnie spalonym samochodem i rozpoczęła rozładunek wraku, robiąc przy tym sporo hałasu. Mieszkańcy sąsiadującego z parkingiem bloku, zaniepokojeni tą sytuacją, zadzwonili na policję - opowiada Mirosław KoźbiałRady Dzielnicy Siedlce.

Parkingi w Trójmieście



O sprawie mieszkańcy poinformowali też mieszkającego nieopodal dzielnicowego radnego, który od razu udał się na miejsce i otrzymał wyjaśnienie od kierowcy lawety, że spalony samochód zostaje tu zaparkowany tylko chwilowo i niebawem zostanie zabrany przez właściciela, który odwiezie go do warsztatu.

Czytaj też: Dlaczego wraki aut nie znikają szybko z ulic?

- Mamy nadzieję, że wrak zostanie szybko zabrany, a teren uprzątnięty - wskazuje Koźbiał.
Policja potwierdza, że otrzymała takie zgłoszenie i obecnie wyjaśnia sprawę. Zgłoszenie dotyczyło zakłócenia ciszy nocnej, a na miejscu pojawił się patrol.

Jak ustaliliśmy, droga na której porzucono wrak jest drogą niepubliczną. W związku z tym ani policja, ani straż miejska nie może odholować z niej porzuconego pojazdu. Musi to zrobić jego właściciel.

Miejsca

Opinie (178) ponad 10 zablokowanych

  • W twojej okolicy stoi teraz jakiś wrak?

    sie zapytaj dzielnnicowego

    • 1 0

  • Bardzo dziwne tłumaczenie Policji, że dostali zgłoszenie o zakłócaniu ciszy nocnej. Przecież policjant który przybył na miejsce, to widział że to jest odpad i ktoś go porzucił na parkingu, niezgodnie z przepisami prawa

    • 3 0

  • Naiwniacy z rady dzielnicy mają nadzieje ze ktos go uprzątnie :) Musiał by byc równie głupi jak oni :)

    Wynajęcie lawety będzie kosztowało więcej niz ten złom jest warty .

    • 4 0

  • Czyli Policja wie jaki laweciarz go przywiózł i od kogo dostał zlecenie a wiec nie powinno byc problemu z jego usunieciem. (1)

    • 9 1

    • policja nic niewie po za tym ze ktos narobił hałasu i związku z tym tylko prowadzi dochodzenie

      • 2 0

  • Na Jasieniu, samochodów nie używanych jest co najmniej kilkanaście oraz kilka przyczep mieszkalnych, których od lat nikt nie używa, a zajmują tylko miejsca parkingowe - często już
    nie mają tablic.
    Większy problem to pojemniki na odzież używaną i szmaty, które stoją w pasie drogowym i urzędnicy za to odpowiedzialni nic w tym temacie nie robią.
    GZIDiZ kilka miesięcy temu informowało, że na Jasieniu zniknie 30 takich pojemników.
    I co napisali i nic nie zrobili.

    • 6 0

  • myslcie lemingi

    noo ho hop .juz czaicie ?gdyby to byl wrak kolesia to by zezlomowal i wziol kase.Pewnie wlasciciel mu na placu lub na lawecie trzymal to odwiozl osobiscie pod jego dom

    • 3 1

  • Z tego wynika, że na drodze niepublicznej można nasr.. na środku i nic nikomu do tego! Załamać się idzie, kto takie bzdury wymyśla i jeszcze zapewne kasę za to bierze.

    • 11 1

  • (2)

    Na papiery pod innego pieca pójdzie :)

    • 54 1

    • Bezwypadkowy (1)

      A palone było.

      • 10 0

      • Jeno ziele

        • 4 0

  • ja wiem (2)

    To spalone wczoraj volvo z Leźna

    • 2 1

    • wystarczy powiązać zdarzenia i mamy właściciela, ale może to za trudne???

      • 1 0

    • w internecie są fotki jak płonęło

      • 1 0

  • Hmmmm. Dziwne. (2)

    U mnie pod domem bezdomni ciągle podrzucają jakieś samochody. Ale nie spalone tylko całe. Jak nie Phaeton to Mercedes S, raz się trafił Maybach, ze trzy razy było jakieś Lamborghini. Czekam aż ktoś Mercedesa G 6x6 podrzuci.
    Aha. Mieszkam w Toruniu, na lewobrzeżu, niedaleko od Wisły...

    • 18 4

    • Śmiej się zając! (1)

      Ale onet przeprowadził swego czasu śledztwo w tej sprawie i okazało się, że naprawdę emerytowany wojskowy, chyba z Sopotu, którego żona z córką wywaliły z domu, przekazał przed śmiercią Rydzykowi samochody.

      • 2 2

      • tak, wprost w konsekrowane ręce księdza

        • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane