- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (72 opinie)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (72 opinie)
- 3 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (144 opinie)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (109 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (103 opinie)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (214 opinii)
Pół roku elektronicznej kontroli parkowania. "Kopalnia wiedzy"
Po pół roku od uruchomienia e-kontroli strefy płatnego parkowania Gdański Zarząd Dróg i Zieleni postanowił wydłużyć z pięciu do siedmiu godzin dziennie czas pracy samochodu do skanowania tablic rejestracyjnych.
W grudniu czas pracy samochodu wyposażonego w system do e-kontroli wydłużono z trzech do pięciu godzin.
W lutym, w ciągu jednego dnia pracy, auto wykonywało 2,7 tys. odczytów, w marcu 2,6 tys., a w kwietniu - 2,9 tys..
W tym czasie do systemu trafiło prawie 5,5 tys. kierowców, którzy nie zapłacili za postój (kolejno 1807 osób w lutym, 1976 w marcu i 1683 w kwietniu).
- Warto przypomnieć, że pojazd skanujący przejeżdża obok zaparkowanych w płatnej strefie aut dwukrotnie w odstępie kilku minut. Dopiero gdy podczas obu przejazdów nie ma wniesionej opłaty za postój, wystawiana jest dodatkowa opłata - przypomina Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Skąd kilkuminutowa przerwa między pierwszym a drugim przejazdem? Jest to czas dany kierowcy na wniesienie opłaty w parkometrze.
O tym, że czasem bywa to kłopotliwe, przekonał się w ostatnim czasie pan Grzegorz, nasz czytelnik, a zawodowo taksówkarz, który w czasie gdy czekał na klienta, "został zeskanowany" przez auto do e-kontroli. W sumie naliczono mu 400 zł opłaty dodatkowej.
Porównanie kontroli elektronicznej i normalnych kontrolerów
Dla porównania - w czasie gdy po mieście krąży auto skanujące tablice rejestracyjne, równolegle we wszystkich strefach płatnego parkowania pracuje też 11 kontrolerów wyposażonych w mobilne skanery. I o ile kontrolują oni podobną liczbę samochodów (w ciągu 11-godzinnego trybu pracy), to wystawiają zdecydowanie więcej "mandatów".
W lutym było ich ponad 3,9 tys., miesiąc później - już ponad 5,1 tys. a w kwietniu aż 5,5 tys. Z czego wynikają tak znaczne różnice między samochodem do e-kontroli a tradycyjną kontrolą sprawowaną przez pracowników GZDiZ?
- Kontrolerzy wezwanie do zapłaty zostawiają od razu za wycieraczką danego pojazdu, a dane z e-kontroli spływają z opóźnieniem. Dodatkowo trzeba je jeszcze zweryfikować, ustalić właściciela pojazdu i wysłać zawiadomienie. To trwa, stąd pewne opóźnienie w czasie i różnica w liczbie wystawianych wezwań - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor GZDiZ. - Samochód kontroluje taką liczbę aut, którą później nasi pracownicy są w stanie na bieżąco "obrobić". Nie sposób zebrać dużej liczby danych, których nie jesteśmy w stanie na bieżąco weryfikować.
Kopalnia wiedzy o tym, jak parkujemy
Ale kontrola opłat to niejedyna funkcja systemu. Na podstawie zbieranych informacji i ich analizy urzędnicy mogą w efektywniejszy sposób zarządzać danymi strefami płatnego parkowania.
Wiedzą m.in., w jakich dniach tygodnia, porach dnia i w których dokładnie miejscach dana strefa się zapełnia, jaka jest jej pojemność i przepustowość, czy potrzebna jest jej dalsza rozbudowa itp.
Czas pracy samochodu wydłużony
Teraz statystyki znów się zmienią, bo od początku maja czas przejazdu i skanowania tablic został wydłużony z pięciu do siedmiu godzin. Docelowo e-kontrola ma działać w pełnym wymiarze funkcjonowania strefy płatnego parkowania, zarówno tej zwykłej (w godz. 9-17 strefa niebieska i 9-15 strefa zielona), jak i śródmiejskiej (9-20). Na razie jednak nie wiadomo, kiedy to nastąpi.
Czy w najbliższej przyszłości należy się spodziewać kolejnego auta do e-kontroli?
- Na razie nie zapadły jeszcze takie decyzje - wyjaśnia Kotłowski.
Miejsca
Opinie (197) 5 zablokowanych
-
2022-05-17 10:00
Złodziejskie miasto
- 10 3
-
2022-05-17 09:43
Coraz większa głupota temu wszystkiemu towarzyszy !!!!
Te wszystkie bzdurne kontrole i i**otyzmy W Gdańsku parkowanie powinno być darmowe !!!!
Proponuję wprowadzić podatek od bycia Urzędnikiem czy Radnym za każdy dzień przynajmniej 30 zł. podatku i finanse się wyrównają w mieście i nie trzeba będzie okradać zwykłych kierowców oraz mieszkańców !- 9 7
-
2022-05-17 09:38
pasożyty haracz zbierają
szkoda że nie dbają o te parkingi w Gdańsku tak jak o okradanie kierowców na każdym kroku.
- 18 1
-
2022-05-17 09:30
"W tym czasie wystawiono ponad 1,2 tys. zawiadomień o opłacie dodatkowej...."
Dosyć eufemistyczne stwierdzenie. Napiszcie raczej , że to kara i tyle w temacie.
- 6 0
-
2022-05-17 07:48
Brak danych (3)
To kolejny artykuł o kontroli parkowania w którym brakuje istotnych informacji: ile wezwań do zapłaty zostało zakwestionowanych w postępowaniu odwoławczym, ile jest w sądzie, ile kar zapłaciło miasto za ciąganie do sądu osób, które opłaciły parkowanie a samochód to źle zarejestrował? Wreszcie: w jakim procencie przypadków samochód ten źle odczytuje numer rejestracyjny?
- 53 12
-
2022-05-17 09:08
Po artykułach na Trojmiasto widać, że w spornych sytuacjach samochód zarejestrował wszystko dobrze tylko "pokrzywdzeni" albo mataczyli w zeznaniach, albo uważają się za takich, których przepisy nie obowiązują.
- 6 2
-
2022-05-17 08:55
Możesz wystąpić o taką informację do GZDiZ. Pytanie, co z tym potem zrobisz? Pewnie nic, o wielki śledczy.
- 6 2
-
2022-05-17 08:45
autkowa rasa panów
jak zawsze szuka dziury w całym
- 11 7
-
2022-05-17 08:48
Inwigilacja
Permamentna
- 18 2
-
2022-05-17 08:05
I mandat przychodzi po ponad (3)
Pół roku. I w życiu mie wiesz czy płaciłeś wtedy czy nie.
- 10 2
-
2022-05-17 08:37
I po to masz fotki i logi z parkometrów, żeby ci bardzo dokładnie przypomnieć.
- 2 1
-
2022-05-17 08:24
(1)
Wiesz które listy nie dochodzą do adresata? Niewysłane . Jeżeli zapłacisz nie dostaniesz wezwania do zapłaty dodatkowej opłaty. Mnie przynajmniej się to nie zdarzyło .
- 4 1
-
2022-05-17 08:35
To, że tobie się to nie przydarzyło, nie oznacza niczego.
Tzw. dowód anegdotyczny.
Zgadzam się z @Ktoś, że w dobie informatyzacji procedura wystawiania opłat dodatkowych powinna być automatyczna i trwać nie dłużej niż dwa tygodnie.
Nie widzę sensu mielenia tematu przez urzędników skoro mogłyby to w całości wykonać maszyny i to praktycznie tego samego dnia w którym nastąpiło parkowanie. Największe opóźnienie wygenerowałoby przesłanie korespondencji. No ale do tego celu należałoby skoordynować pracę systemów zarządzanych przez kilka instytucji. Przecież m.in. dla tego utrzymujemy struktury miejskie, wojewódzkie i szczebla rządowego.
Jeśli właściciel pojazdu uzna, że wezwanie jest niesłuszne, to się odwoła i dopiero wtedy jest istotne uzasadnienie angażowania do tej pracy człowieka, który rozstrzygnie wątpliwości.- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.