- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (28 opinii)
- 2 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (168 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (238 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (157 opinii)
- 5 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (42 opinie)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (57 opinii)
Pół tysiąca kandydatów na radnych dzielnic Gdyni
W zaplanowanych na 29 marca wyborach do rad dzielnic Gdyni wystartują 504 osoby, czyli o siedem mniej niż cztery lata temu. Ponad połowa kandydatów będzie popierana przez Samorządność, ale na listach znajdą się też osoby wspierane m.in. przez PiS czy PO. Wszyscy podkreślają, że w kampanii polityki nie będzie.
- Jeśli komuś brakowało podpisów na liście, był przez pracowników odsyłany i takiego zgłoszenia nie przyjmowaliśmy. Niektórzy wciąż jeszcze uzupełniają braki formalne. Za kilka dni będzie podana oficjalna lista kandydatów - tłumaczy Mariusz Szpaczyński, pełnomocnik prezydenta miasta ds. wyborów, szefujący Miejskiej Komisji Wyborczej.
Najwięcej kandydatów zgłosiło się w Chyloni - 43. Jest tam też najwięcej mandatów do zdobycia - 21. W pozostałych radach dzielnic do obsadzenia jest po 15 miejsc. Zacięta walka o głosy szykuje się też na Obłużu, gdzie zgłosiło się 39 osób oraz Witominie Leśniczówce, gdzie chęć startu wyraziło 32 mieszkańców. Spokojni o zdobycie mandatu mogą być kandydaci z Wielkiego Kacka (15 chętnych) i Babich Dołów (13 chętnych).
Zestawiając liczbę kandydatów z listami sprzed czterech lat, największy wzrost chętnych nastąpił na Obłużu. Wtedy kandydowało tam 21 osób. Na drugim biegunie jest Wielki Kack, gdzie w 2011 roku o możliwość bycia radnym walczyły 33 osoby.
Obok nazwisk części kandydatów na listach wyborczych pojawi się organizacja, popierająca kandydaturę. Najwięcej osób poprze rządząca miastem Samorządność - 275.
W niektórych dzielnicach do głosowania na popierane przez ugrupowanie osoby będą zachęcały ulotki. Plakatów raczej nie należy się spodziewać.
Swoje poparcie kilkudziesięciu kandydatom udzieliło też Prawo i Sprawiedliwość.
- Nie planujemy żadnej kampanii plakatowej w tych wyborach. Ich specyfika daje szansę wykazania się poszczególnym osobom walczącym o głos. Po wyborach w radach dzielnic sojusze i konfiguracje mogą być różne - deklaruje Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości.
W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele Platformy Obywatelskiej.
- Nie mieszajmy do tych wyborów polityki. To wybory, gdzie o głos trzeba walczyć głównie odwiedzając znajomych, rodzinę i nierzadko przypominając, że w niedzielę odbędzie się głosowanie - dodaje Tadeusz Szemiot z gdyńskiej PO..
Bo to właśnie frekwencja może okazać się największa porażką wyborów. Cztery lata temu do urn poszło nieco ponad 9 proc. uprawnionych do głosowania gdynian. Miasto zapewnia, że w najbliższych dniach o wyborach, które odbędą się 29 marca w godz. 8-20 będzie przypominać często. Dużo mogą zdziałać sami kandydaci, choć jak pokazały wybory sprzed czterech lat pomysł na prawdziwą kampanię miało niewielu.
Miejsca
Opinie (65) 1 zablokowana
-
2015-03-04 14:33
(1)
Ciekawe czy na Babich znów będzie rada co przemądrzałyt ksiądz będzie nią kierował i mówił co mają robić :)
- 8 3
-
2015-03-04 14:38
tzn. katole krejzole
- 3 2
-
2015-03-04 14:18
NIe pół tysiąca, ćwierć tysiąca - tylko pięciuset, dwustu pięćdziesięciu!
Tak samo - nie wałęsowskie "w temacie", tylko - na temat!
- 5 0
-
2015-03-04 14:11
Jacy jesteśmy ?
Ta paczka co rządzi Gdynią nie jest zbyt zainteresowana by frekwencja była OBYWATELSKA tj. pow. 50%. Bo wtedy słabo wypadną Ich faworyci i może zacząć się oddolny ferment a Oni tego się boją jak diabeł święconej wody.
- 8 2
-
2015-03-04 13:48
Gość (1)
Nie rozumiem jak można nie interesować się okolicą w której się mieszka. W mojej dzielnicy Rada jednak coś zrobiła i bardzo im kibicuje nie dość, że pracują za darmo to coś robią dla ludzi. Mamy nowe chodniki, autobus zaczął kursować i mieszkańcy zadowoleni. Były też festyny osiedlowe z konkursami i nagrodami dla dzieci oraz wyjazd autokarami integracyjny dla mieszkańców Paczki na święta dla najuboższych oraz zamontowany i działający monitoring w części osiedla i będzie kontynuacja dalszej okolicy. I super coś się dzieje.
- 21 8
-
2015-03-04 14:07
kto nie rozumie?
kto nie rozumie, bo nie rozuMIEM?
- 2 3
-
2015-03-04 13:59
Ha ha ha
Więcej kandydatów niż głosów?
W poprzednich wyborach niektóre osoby miały aż... 15 głosów i zdobywały mandat.- 13 3
-
2015-03-04 13:23
A gdzie lista? (1)
Tajna czy nie doczytałem?
- 47 8
-
2015-03-04 13:55
KTOŚ
Listy bedą na stronach Urzedu Miasta poszukaj napewno znajdziesz Gdańsk ma strone o wyborach do Rad Dzielnic
- 6 1
-
2015-03-04 13:33
HeHe a robić to nie ma komu.
- 14 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.