- 1 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (349 opinii)
- 2 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (192 opinie)
- 3 Nie miał prawka i chciał oszukać system (28 opinii)
- 4 Nowy przystanek kolejowy na granicy miast (119 opinii)
- 5 Nastolatkowie zginęli po 40-km pościgu (805 opinii)
- 6 Samolot lądował przez atak paniki pasażera (62 opinie)
Policjanci zablokowali Monciak i przeprowadzili "symulację" zaginięcia Iwony Wieczorek
Policjantów zabezpieczających w Sopocie działania śledczych ws. Iwony Wieczorek zauważyli nasi czytelnicy.
W 11. rocznicę zaginięcia Iwony Wieczorek (16.07.2021 r.) śledczy z Krakowa przeprowadzili eksperyment procesowy w Sopocie. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, odtworzono wydarzenia z dnia, kiedy ostatni raz widziana była zaginiona.
- Po Monciaku i okolicznych ulicach w kółko jeździ stare audi A3, w środku cztery osoby, w tym policjant z kamerką. Wygląda na wizję lokalną - napisał nasz czytelnik.
Po sygnale internautów nieoficjalnie ustaliliśmy, że m.in. funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zabezpieczali pracę śledczych, którzy zajmują się sprawą zaginięcia Iwony Wieczorek.
Działania policjantów nasz czytelnik zauważył ok. godziny 5 rano.
Akcja policji na Monciaku (39 opinii)
Eksperyment procesowy w 11. rocznicę zaginięcia Iwony Wieczorek
Więcej informacji na ten temat udzieliła Prokuratura Krajowa.
- Funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie pod nadzorem Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie przeprowadzili eksperyment procesowy w sprawie dotyczącej zaginięcia Iwony Wieczorek - przekazała nam PK.
Prokuratorzy podkreślają, że "z uwagi na dobro postępowania na obecnym etapie nie udzielają bliższych informacji co do przedmiotu i zakresu prowadzonych i planowanych czynności".
W tym miejscu należy wyjaśnić, że w ramach eksperymentów procesowych przeprowadza się "symulację" wydarzeń w takich samych warunkach atmosferycznych, okolicznościach i o tej samej godzinie zdarzenia.
To wyjaśnia, dlaczego śledczy pojawili się w Sopocie około godziny 3-5 rano i byli wyposażeni w kamery. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że osoba zbliżona warunkami fizycznymi do Iwony Wieczorek przeszła trasą, którą szła zaginiona, a całość została utrwalona w materiale nagranym przez służby, który następnie zostanie skrupulatnie przeanalizowany.
W nocy z piątku na sobotę policja przeprowadziła symulację powrotu I. Wieczorek z klubu w Sopocie do domu w Jelitkowie
Zaginięcie Iwony Wieczorek - jak to wszystko się zaczęło?
Przypomnijmy: 19-letnia wówczas Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 r. Wcześniej bawiła się w jednej z sopockich dyskotek, pokłóciła się jednak ze znajomymi i po godz. 3 - opuściła imprezę. Nigdy nie dotarła do domu.
Dopiero tydzień po tym, jak rodzina zgłosiła zaginięcie dziewczyny, upubliczniono pierwsze nagrania z monitoringu. Dzięki nim odtworzono drogę, którą Iwona przebyła po wyjściu z klubu.
Najpierw zeszła Monciakiem w kierunku molo, a później skręciła w kierunku Gdańska i deptakiem przy plaży ruszyła w kierunku Jelitkowa. Nie miała pieniędzy na taksówkę, a w jej komórce wyczerpała się bateria.
Z Sopotu do domu (mieszkała na granicy Zaspy i Przymorza ) miała kilka kilometrów.
Wiadomo, że dotarła do wejścia nr 63 na plażę w Jelitkowie , gdzie uwieczniła ją kamera monitoringu miejskiego. W tym miejscu ślad po Iwonie urywał się...
Ostatnie nagranie, na którym widać Iwonę Wieczorek (przed 4. minutą filmu)
Kolejne sygnały, kolejne poszukiwania
Policja szukała dziewczyny wszystkimi możliwymi sposobami: na lądzie, w wodzie, a nawet z powietrza. Pomagali też wolontariusze.
W poszukiwania zaangażował się również Krzysztof Rutkowski. Bez efektów. Skończyło się jedynie awanturą z policją i wzajemnymi oskarżeniami o brak profesjonalizmu.
Mijały kolejne miesiące, pojawiały się kolejne hipotezy, żadnej z nich policja nie mogła jednak potwierdzić. Po 18 miesiącach, w styczniu 2012 r., prokuratura zdecydowała się umorzyć śledztwo. Policjanci jednak nie przestali szukać Iwony. Cały czas pracowali nad sprawą jej zaginięcia - nie w ramach śledztwa, a operacyjnie.
W 2013 r. oficjalnie do sprawy wróciła też prokuratura, która utworzyła specjalną grupę analityków mających jeszcze raz przeanalizować wszystkie ślady i materiał dowodowy. Po raz kolejny jednak nie zbliżono się do rozwiązania sprawy.
Przeszukanie parku im. R. Reagana przy użyciu georadaru. Materiał z 2017 r.
Kolejne informacje o wznowieniu poszukiwań pojawiły się latem 2016 r., kiedy to policja zdecydowała się ponownie przeszukać teren niedaleko miejsca, gdzie sześć lat wcześniej zaginęła dziewczyna. Kolejne poszukiwania prowadzono w roku 2017 w parku Reagana. Później, o czym pisaliśmy powyżej, sprawą zajęła się też Prokuratura Krajowa. Do tej pory los, jaki spotkał zaginioną dziewczynę, wciąż pozostaje tajemnicą.
Opinie (439) ponad 20 zablokowanych
-
2021-07-17 02:07
POkazowa sprawa.Jakby zginęła jakaś Krystyna z gazowni to już by było dawno po sprawie (1)
- 8 5
-
2021-07-17 23:04
nie kracz nie kracz. Gdyby zgineła Krystyna z gazowni, to juz 3/4 Trojmiasta żyło by bez gazu!
- 0 1
-
2021-07-17 04:29
I po co? (1)
Przecież media jakiś czas temu podały, że sąsiedzi słyszeli jej kłótnię pod blokiem gdzie mieszkała tylko nie powiedzieli policji bo bali się, że będą zamieszani w sprawę. Prawdopodobnie po kłótni ze znajomymi poszła pieszo, a oni pojechali pod jej blok (nie wiedzieli którą drogą będzie szła).Pod blokiem trzeba było szukać śladów - teraz to już za późno.
- 11 6
-
2021-07-17 11:21
To ci sąsiedzi to niezłe ameby umysłowe
- 4 1
-
2021-07-17 05:28
(2)
O... Tam obok mieszka taki gość co do Dubaju się przeprowadził. Może jego zapytać?
- 12 2
-
2021-07-17 13:40
Z Dubajem ma tyle wspolnego ze częstowal swoim szejkiem mlode dziewczyny za hajc
a w jego ochronie pracowali byli policjanci?
- 6 0
-
2021-07-17 22:07
I po co powielasz głupoty na temat olecha
- 0 2
-
2021-07-17 07:31
Facet z ręcznikiem= (2)
= wyjaśnienie sprawy !
- 5 6
-
2021-07-17 09:32
myj sie wieczorem - oto tajemnica higieny
- 2 1
-
2021-08-14 04:52
Oczywista oczywistość
Kto był najbliżej Iwony na monitoringu? Kogo nigdy nie odnalazła policja w celu przesłuchania? Żadni znajomi, to była kompletnie przypadkowa sytuacja. Wszyscy mówią, że sprawca zazwyczaj zna ofiarę, jednak nie w tym przypadku i w tych okolicznościach. Zupełnie spontanicza ucieczka z fochem z imprezy. Po tylu latach ewentualne zamieszanie w zaginięcie znajomych, czy rodziny wyszło by na jaw. Facet z ręcznikiem na monitoringu pięknie trzyma dystans, wcześniej jest zarejestrowany w lokalu jak sobie chodzi i ogląda dziewczyny na parkiecie. Dla mnie ta sprawa jest prosta jak drut. Niestety dziewczyna miała pecha i natknęła się na kompletnego świra. Podejrzewam, że policja dobrze o tym wie.
- 1 1
-
2021-07-17 07:33
Zaginięcia,,, (1)
statystyki mówią o kilkunastu tysiącach rocznie , a tu tylko Wieczorek i Wieczorek. A co z pozostałymi, czyżby nic nie znaczyli?.
- 5 8
-
2021-07-17 11:03
Zazdrościsz?
- 2 0
-
2021-07-17 07:39
Mogę się zalozyc ze (1)
Gosc z ręcznikiem przewieszonym na ramieniu ktory za nią idzie maczał palce w jej zaginięciu.
- 10 5
-
2021-07-17 11:29
To zwykły żur, nie widzisz tego
- 4 6
-
2021-07-17 09:04
A to ciekawe (2)
Jeśli śledztwo wszczęła prokuratura z Krakowa to znaczy, że kto jest podejrzany?
- 5 3
-
2021-07-17 09:34
ty
- 0 2
-
2021-07-17 22:09
To jest archiwum x
- 2 0
-
2021-07-17 09:15
(1)
Trzymam kciuki za śledczych z archiwum X, oby udało się Wam dopaść tego lub tych, którzy stoją za tą sprawą. Niech nie myslą sobie gnojki ze mozna kogos skrzywdzic i nie ponieść za to kary.Wg mnie sprawca ma wtyki w policji, swiecie przestępczym, wsrod polityków lub kleru. No innej mozliwosci nie ma, gdyby to zrobil zwykly pan Jasiu mechanik z blaszanego garazu to juz dawno by siedzial w pace.
- 18 2
-
2021-07-17 13:46
z tymi wszystkim wtykami to Marius idealnie sie w to wkomponowuje
- 5 0
-
2021-07-17 09:36
...a jesli .. Czy przesluchano pracownikow bacowki? Moze weszla tam do wc...
- 0 4
-
2021-07-17 10:04
a na filmie w roli głównej Bacówka
najciemniej pod latarnią
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.