- 1 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (456 opinii)
- 2 Jest data otwarcia Kauflandu na Karwinach (118 opinii)
- 3 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (315 opinii)
- 4 Mevo. Jest dobrze, ale nie idealnie (100 opinii)
- 5 Boże Ciało. Procesje w Trójmieście (898 opinii)
- 6 Nie miał prawka i chciał oszukać system (64 opinie)
Politechnika znów będzie miała wieżę zegarową
Zabytkowy gmach główny Politechniki Gdańskiej od marca przyszłego roku będzie ozdabiać wieża zegarowa z Alegorią Nauki na szczycie i zegarem o średnicy ponad 2 m. Wygląd zniszczonej w 1945 roku wieży mozolnie odtworzono na podstawie zaledwie kilku zdjęć z tamtego okresu.
Gmach główny, tak jaki inne najstarsze budynki obecnej politechniki, został wybudowany w latach 1900-1904. Zyskał on bogaty wystrój rzeźbiarski, utrzymany w stylu neorenesansu niderlandzkiego, dzięki któremu miał się wpisać w zabytkową architekturę ówczesnego Gdańska.
Podczas działań wojennych w 1945 roku to on ucierpiał najbardziej. Pożar strawił centralną część budynku z główną klatką schodową oraz tylne trakty z aulą, rektoratem i biblioteką, gdzie runęły wszystkie stropy. Mimo że budynek już dawno nie nosi śladów zniszczeń, do tej pory nie odtworzono zniszczonej 66 lat temu okazałej wieży zegarowej, która wieńczyła budowlę.
- Pomysł na rekonstrukcję wieży zrodził się już w ubiegłym wieku - podkreśla dr inż arch. Wiesław Czabański, główny projektant wieży, adiunkt z wydziału architektury PG. - Rekonstrukcja będzie kończyć prace odtworzeniowe i konserwatorskie na frontowej części zabytkowego budynku, ale wieża będzie też pełniła funkcję wyrzutni powietrza dla sali dydaktycznej nr 300 i sali audytoryjnej nr 200 - wyjaśnia Czabański.
- Zachowało się zaledwie kilka zdjęć, trzeba więc było przeprowadzić mozolne śledztwo. Bardzo pomocna była dokumentacja hełmu budynku Dworca Głównego w Gdańsku, który powstawał w podobnym okresie i wykonywali go najprawdopodobniej ci sami rzemieślnicy, bo część detali jest bardzo zbliżona - wyjaśnia architekt.
Wieża zegarowa ma być wierną repliką tej dawnej. Tak jak kiedyś, zostanie wykonana głównie z drewna modrzewiowego i pokryta powłoką z blachy miedzianej - z tą tylko różnicą, że ta nie będzie nitowana, ale spawana. Odtworzenie detali do projektu było bardzo trudnym zadaniem, ale nie najtrudniejszym.
- Od podstawy do końca figury Alegorii nauki wieża będzie miała 23,10 m i właśnie ustalenie wymiarów było najtrudniejsze. Częściowo udało się to na podstawie zdjęć, jednak przełomowe było znalezienie przez prof. Bolesława Mazurkiewicza w Niemczech fragmentu rzutu z czasów powstawania projektów. Na jego podstawie potwierdziły się nasze wyliczenia. Różnice wynosiły zaledwie 3 cm - wyjaśnia architekt.
- Odbudowa wieży zegarowej w końcu przywróci proporcję temu budynkowi, on do tej pory wyglądał jak manekin bez głowy - podkreśla Grzegorz Szychliński, inspektor ds. ochrony zabytków techniki w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków, a także dyrektor muzeum zegarów w Muzeum Historycznym Miasta Gdańska. - Niestety, z pierwotnego zegara, najprawdopodobniej berlińskiej firmy Rochlitz, która na ówczesne czasy robiła najnowocześniejsze zegary wieżowe, został tylko układ sprężyn, które były źródłem napędu. Obecnie są one tylko ciekawostką do ekspozycji i nie nadają się do wykorzystania, dlatego sugerowałem wierne otworzenie zewnętrznego wyglądu i użycie elektrycznego mechanizmu - dodaje.
Politechnika Gdańska ma nadzieję, że zrekonstruowana wieża pojawi się na swoim miejscu do końca marca. Ma być wykonana i złożona w całość poza uczelnią. Na miejscu będzie posadowiona przy pomocy dźwigu. PG czeka do 11 października na oferty od wykonawców w ramach ogłoszonego przetargu.
Miejsca
Opinie (182) ponad 10 zablokowanych
-
2011-09-28 09:54
(1)
znakomita inwestycja...
- 5 3
-
2011-09-28 15:21
ja naturlish
polonishe
- 3 1
-
2011-09-28 09:33
"Mimo że budynek już dawno nie nosi śladów zniszczeń" (4)
Wystarczy pójść na tyły gmachu głównego by zobaczyć ślady po pociskach....
- 6 2
-
2011-09-28 15:19
spokojnie wszystko po koleji
tak by Niemcy byli zadowoleni.
- 0 1
-
2011-09-28 09:48
Tylna elewacja (1)
Proponuję, by zostały jako niemi świadkowie minionego czasu i przestroga dla potomnych
- 2 0
-
2011-09-28 11:16
Też tak uważam
Też uważam, ze te ślady powinny zostać jako pamiątka wojny "ku przestrodze" -chodziło mi tylko o samo stwierdzenie, że "budynek nie ma śladów zniszczeń". Jak zwykle dziennikarze piszą półprawdy.
- 2 0
-
2011-09-28 10:55
To jest zapis dziejów.
Ten budynek ma ponad 100 lat i przetrwał różne zwroty historii. Dlaczego udawać, że jest inaczej? Lepsza oryginalna cegła, która swoje przeszła, niż dolepiona płytka klinkierowa z Castoramy.
- 4 0
-
2011-09-28 08:45
modernizm gdyński (5)
piękny przykład gdyńskiego modernizmu wreszcie odzyska wieżyczkę :P
- 4 10
-
2011-09-28 15:09
to jest niemiecki gotyk (1)
tak jak to zamierzyli sobie niemcy. A glupie polskie studenty sie ciesza. Nie znaj a widocznie historii tego budynku.
- 1 3
-
2011-09-28 15:17
NIEMIECKI GOTYK..DZIZAS....DZIEWCZYNO..CO TY GADASZ?
- 3 1
-
2011-09-28 09:59
co to ma do rzeczy ? (1)
Gdzie Gdańsk, gdzie Gdynia ?Gdzie neorenesans, gdzie modernizm ?
- 5 2
-
2011-09-28 14:55
Chłopie Kasia ironizowała....
- 1 2
-
2011-09-28 10:10
Kasiu Tobie tylko wieżyczki w głowie ;)
- 5 1
-
2011-09-28 07:56
Bardziej pokracznych zdjęć nie dało się zrobić? (1)
Błagam, powiedzcie, że ten koleś pracuje charytatywnie...
- 8 3
-
2011-09-28 15:14
ktory?
ten Niemiec czy Polak?
- 2 1
-
2011-09-28 15:12
cofamy sie w czasie.
moze jeszcze odtworzyc dawne wladze uczelnidla nieznajacych historii podpowiadam, ze Pruskie i Niemieckie.
- 2 5
-
2011-09-28 08:48
Kolumny przy wejściu (2)
Należałoby odtworzyć też kolumny przy wejściu głównym do budynku bo obecnie wyglądają jak słupki narożne na ulicach. Jak robić rewitalizację budynku głównego to całościowo.
- 7 4
-
2011-09-28 15:11
moze jeszcze odtworzyc dawne wladze uczelni
dla nieznajacych historii podpowiadam, ze Pruskie i Niemieckie.
- 1 4
-
2011-09-28 10:51
A najlepiej nic nie robić. Przynajmniej banda sceptyków nie ma pożywki do biadolenia.
- 0 1
-
2011-09-28 07:56
nie za dużo ? (1)
inspektor ds. ochrony zabytków techniki w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków, a także dyrektor muzeum zegarów w Muzeum Historycznym Miasta Gdańska.- nie za dużo ?
- 1 1
-
2011-09-28 15:06
a co to kogo?
to itak przygotowania do oddania politechniki jej prawowitym zaloazycielom. Stan na rok 1905 - gratuluje glupoty wladzom zasiedzialym w w politechnice.
- 1 2
-
2011-09-28 07:47
PG (1)
Politechnika rulez!
- 5 4
-
2011-09-28 15:05
Technische Hochschule Danzig Uber Alles
a nie rulez. Tu nigdy zaden angol ani pzprowiec nic nie zrobil dla tej uczelni.
- 1 1
-
2011-09-28 07:41
gdyby jeszcze tak zieleń miejska przycięła drzewa rosnące w alei (3)
było by ją widać jak i elewację polibudy
- 34 5
-
2011-09-28 15:01
a dlaczego zielen miejska? niech sie tym niemcy zajma - w koncu jesli chcemy wracac do czasow
z poczatku wieku to niech placa za to gospodarze i wlasciciele tej niemieckiej uczelni Uwazam, ze to niemcy powinny rekonstruowac swoja budowle.
- 1 7
-
2011-09-28 10:19
przycieli (1)
a właściwie usunęli dwa wielkie, chyba świerki co były tuż przed gmachem głównym na ternie PG...
- 2 1
-
2011-09-28 12:35
Jeden się chyba połamał od wiatru. Drugi usunęli, żeby symetria była. A może też groził złamaniem?
- 0 1
-
2011-09-28 07:07
(1)
zebysmy widzieli ile jestesmy spoznieni ...
- 42 1
-
2011-09-28 14:56
niemcy spoznieni ale wroca na swoje.
bo ten budynek w pierwotnym stanie jest wlasnoscia Niemieckiego RZADU. ONi go zbudowali tak w 1905 i pozniej w ramach polityki rozwoju przemyslu Hitlera rozbudowywano.Teraz gdy gospodarze upomna sie o swoje to sie skonczy polonishe studente w tym zabytkowym budynku.
- 1 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.