• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Port na 750 jachtów

Katarzyna Fryc
2 maja 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Marina jachtowa w Basenie Zaruskiego w Gdyni... Marina jachtowa w Basenie Zaruskiego w Gdyni...
...już niedługo będzie miała konkurencję w postaci nowego basenu na 500 jachtów. ...już niedługo będzie miała konkurencję w postaci nowego basenu na 500 jachtów.
Gdyńska marina - największy port jachtowy w Polsce - chce rozbudować się trzykrotnie. Wszystko, by parę tysięcy kibiców mogłoby dotrzeć do Trójmiasta na Euro 2012 drogą morską i nocować na jachtach.

Plan potężnej rozbudowy gdyńskiej przystani ujawnił "Gazecie" Andrzej Królikowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, gdzie zakończyły się prace nad koncepcją przedsięwzięcia.

- Zakłada ono trzykrotne powiększenie mariny, przeniesienie do niej dwóch pływających muzeów: ORP "Błyskawicy" i "Daru Pomorza" oraz zorganizowanie na jej terenie miejsca treningów ratownictwa morskiego - opowiada dyr. Królikowski.

Nowa przystań miałaby być urządzona na akwenie przylegającym do falochronu wschodniego (zamykającego dzisiejszą marinę) i nabrzeża Beniowskiego ciągnącego się wzdłuż budynku Akwarium Gdyńskiego.

Dotychczasowy (i tak największy w Polsce) basen żeglarski może pomieścić 250 jachtów, w nowej części mogłoby zacumować kolejnych 500.

- Wyobraźmy sobie Euro 2012. Kilka tysięcy kibiców mogłoby dotrzeć do Trójmiasta drogą morską i nocować na swoich jachtach - dodaje dyrektor Urzędu Morskiego. - Natomiast nabrzeże Pomorskie, gdzie teraz stoją "Błyskawica" i "Dar Pomorza", po przeprowadzce muzeów zostałoby puste. Wystarczy pogłębić dno o dwa metry i mogą tam cumować wielkie wycieczkowce. Teraz ze względu na poziom zanurzenia muszą stać przy mało reprezentacyjnym nabrzeżu Francuskim na terenie portu.

Urząd Morski w Gdyni wstępnie oszacował koszt przedsięwzięcia, na które składa się głównie budowa ponad 500 metrów nowego falochronu, siedmiu pływających pomostów dla jachtów, obiektu służącego do treningów ratownictwa oraz żeglarskiej infrastruktury (zaplecze sanitarne, instalacje, oświetlenie itp.).

Całość zamyka się kwotą 70 mln euro. Blisko połowę tej sumy Urząd Morski ma nadzieję uzyskać z funduszy europejskich.

Planem rozbudowy mariny zachwycony jest prezydent Wojciech Szczurek, który zapowiada wsparcie w staraniach o środki unijne.

- Ta inwestycja na pewno powstanie. Pytanie tylko, kiedy - mówi prezydent. - Do Gdyni zawija coraz więcej jachtów i rozbudowana rok temu marina już robi się ciasna. Dużą wartością byłby także piękny widok na "Błyskawicę i "Dar Pomorza", wyeksponowanie architektury budynku Akademii Morskiej oraz obecność wielkich statków wycieczkowych w samym sercu miasta.
W gdyńskim porcie jachtowym co roku rośnie liczba zawinięć - w 2005 r. było ich 2,2 tys., rok temu już 3 tys.
Jeszcze przed pięcioma laty przystań mogła pomieścić tylko 120 jednostek (liczba miejsc nie zmieniła się od 1936 roku), a stan drewnianych pomostów pozostawiał wiele do życzenia (3/4 elementów z drewna było przegniłych, a połowa żelbetowych konstrukcji nabrzeży spękana).
Dziś w gdyńskiej marinie może cumować 250 jachtów, a infrastruktura dla żeglarzy jest najnowocześniejsza w Polsce. To efekt zakończonej w zeszłym roku modernizacji, która pochłonęła 8 mln zł. (75 proc. pieniędzy dała UE, resztę wyłożyło miasto). Wyremontowano nabrzeża i drogę dojazdową, powstały cztery nowe pływające pomosty, betonowy slip do wodowania jednostek oraz system monitoringu (przystań obserwuje 16 kamer). Powstała też instalacja do odbioru ścieków sanitarnych ze zbiorników na jachtach i budynek gromadzenia odpadów. Każdy pomost ma punkty poboru prądu.
Gazeta WyborczaKatarzyna Fryc

Opinie (98) 9 zablokowanych

  • Projekt przebudowy zawiera kardynalne błędy.

    1/ Cześć falochronu wschodniego(mowa o projekcie)
    nowej Mariny nie może być wykorzystana do postoju
    Błyskawicy oraz Daru Pomorza ,gdyż w porcie Gdynia
    istnieje zakaz cumowania jednostek przy falochronach
    zewnętrznych narażonych w okresie zimowym na zamarzające
    bryzgi fal przelatujących ze sztormowymi wschodnimi
    wiatrami ponad falochronem.
    Pamietamy wszyscy co stało się w latach 70-tych w Gdyni
    z dwoma statkami zacumowanymi przy falochronie na
    wysokości basenu nr I. Statki te przez jedną noc Sylwe-
    strową tak obrosły lodem, że z 35-cio stopniowym
    przechyłem na burtę o mało nie zatonęły w porcie.
    Od tego momemntu zakaz cumowania statków tam obowiązuje.
    Wydany przez Kapitanat Portu.Patrz Przepisy Portowe
    wydane przez Dyrektora Urzędu Morskiego.
    W nowym projekcie część falochronu od strony
    wschodniej spełniała by rolę zewnetrznego falochronu
    poprzez wysunięcie jej na wschód i południe.
    W okresie zimowym ta część falochronu narażona by była
    na silne oblodzenie cumujących tam statków.
    2/ Uwaga 2-ga.
    Część projektowanego falochronu wschodniego Nowej Mariny
    mocno ograniczy i utrudni wprowadzanie wejściem
    południowym do Gdyni większych statków ,choćby tych
    o których mowa w artykule, czyli dużych "Pasażerów".

    Moje uwagi kieruję do grona fachowców, Dyrektora UM,
    projektantów Nowej Mariny.
    Musiał by być także przedłużony na południe główny
    falochron portu Gdynia by stwarzał osłonę dla projekto-
    wanej nowej Mariny.

    • 0 0

  • stary nawigator
    chyba już czas na kotwicowisko, co??

    • 0 0

  • REWELACYJNY POMYSŁ!!!!!!

    takie rzeczy to tylko w Gdyni!

    • 0 0

  • super

    naprawde extra pomysł; do tego jeszcze planowana marina w Sopocie przy molo i w Gdańsku i bedzie miód malina :)

    • 0 0

  • kk
    nie chciałem wam psuć humoru sopocką mariną:-)
    nasz bedzie taka, że ho ho ho
    wiecej szczegółów kiedy indziej:-)

    • 0 0

  • kolejne szczurkowe CUDA NA KIJU

    Kto jeszcze wierzy w tę propagandę? Wystarczy obejrzeć co zostało po otwartej rok temu przystani. Przy większym wietrze wpada w taki rezonans, że ludzie spadają ze slipu.

    • 0 0

  • obiecanki cacanki, a pomysł idiotyczny

    Na gdańskie Euro kibice przypłyną jachtami? Tylko w chorej szczurkowej głowie zrodził sie pomysł budowy mariny, która później będzie latami stała kompletnie pusta i niszczała. Raczej chęć dogodzenia i wyrównania rachunków tym, którzy od lat sponsorują jego urząd i kolejne kampanie. Rozumiem, że honorowe miejsce tzw złotą keję będzie miał flagowy jacht Rysia Krauzego?

    • 0 0

  • You skarbeńku

    Umyj ząbki, rączki, i do łóżeczka, kulturalnym ludziom nie psuj humoru. 3miasto od dawna traktuje się jako aglomerację, szkoda że urzędasy się wcześniej nie dogadały. Euro odbędzie się w Gdańku (PRAWDOPODOBNIE) ale nie ma żadnych przeciwskazań dla obecności turystów w Gdyni - zarówno statków, które ich przywiozą, jak i jachtów będzie pod dostatkiem. Jachty w Gdańsku sie nie zmieszczą, sam sowoją krypę trzymam w Gdyni...

    • 0 0

  • sadzawka

    Taaaaa,z calym szacunkiem dla Euro 2012,ale musi byc jakas alternatywa,projekt popieram,pozdrawiam.

    • 0 0

  • YOU BLAZNIE

    hihi

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane