- 1 Nocna komunikacja do poprawki (147 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (351 opinii)
- 3 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (51 opinii)
- 4 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (327 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (67 opinii)
- 6 Pościg między autami na trzypasmówce (66 opinii)
Pościg za piratem drogowym. Policja użyła broni, a on uciekł i się ukrywał
25-letni mieszkaniec Gdańska trafił do aresztu, bo na swoim koncie ma m.in. sprowadzenie zagrożenia katastrofy, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pomimo zakazu sądowego i po narkotykach. Jakby tego było mało, mężczyzna podczas ucieczki przed radiowozem wykonywał niebezpieczne manewry i funkcjonariusze zmuszeni byli użyć broni.
- Mężczyzna pod koniec minionego miesiąca na Oruni nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Podczas ucieczki przed radiowozem wykonywał niebezpieczne manewry i funkcjonariusze zmuszeni byli użyć broni służbowej. Policjant oddał kilka strzałów w kierunku opon uciekającej hondy, jednak to nie powstrzymało sprawcy. Podczas ucieczki mężczyzna porzucił samochód. Funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli samochód sprawcy na policyjnym parkingu. Policyjny technik zabezpieczył ślady na miejscu zdarzenia oraz sporządził dokumentację fotograficzną - wylicza Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci namierzyli młodego kierowcę
Funkcjonariusz relacjonuje, że mężczyzna ukrywał się, jednak jego zatrzymanie było kwestią czasu, ponieważ policjanci od razu po zdarzeniu ustalili jego tożsamość.
Na początku tygodnia policyjni wywiadowcy zatrzymali 25-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzuty. Wczoraj sąd na podstawie zgromadzonych przez policjantów dowodów zastosował wobec niego najsurowszy środek zapobiegawczy, którym jest tymczasowy areszt.
- Mężczyzna usłyszał łącznie osiem zarzutów, które dotyczyły niezatrzymania się do kontroli drogowej, złamania sądowego zakazu oraz sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym - dowiadujemy się od gdańskiego funkcjonariusza.
Miejsca
Opinie (76) ponad 10 zablokowanych
-
2020-08-20 19:35
Bezkarność i przepisy na to pozwalają..
Dlaczego tak jest? Bo Ci "gangsterzy " myślą że im wszystko wolno, policja ma za słabe uprawnienia, sądy wypuszczają i jeszcze dostanie przeprosiny że go zatrzymali. Mieszkam w USA od 5 lat, dwa razy zatrzymała mnie policja drogowa. Podchodząc mieli ręce na broni. Zero dyskusji ,a nie daj Boże wymachiwanie łapami. W najlepszym wyniku bym leżał na glebie z podarta morda. Tyle w temacie Polska Policja ma za mało uprawnień z których muszą się ciągle tlumaczyc
- 15 1
-
2020-08-20 18:41
Orunia
Pijaństwo pościgi i strzały
- 7 5
-
2020-08-20 18:38
Hola , hola ... czy ten pacjent będzie siedział w celi razem z Durczokiem ? A nie , przepraszam on nie należy do kasty z immunitetami.
- 9 0
-
2020-08-20 18:24
wsadzic na kilka lat
do więzienia albo do szpitala psychiatrycznego jego zachowanie odbiega od normy
- 13 1
-
2020-08-20 18:09
bardzo szkoda
ze go nie trafili w ten pusty łeb
- 13 4
-
2020-08-20 18:06
Eh
wczoraj wracajac z pracy na motorze prawie zepchnal mnie z drogi tak nacpany typ jakiego w zyciu nie widzialem. Skakal w fotelu, jezdzil od krawedzi do krawedzi, rozmawial przez telefon i wymachiwal rekami i krzyczal do ludzi przez okno. Zapach perfum czulem nawet jadac za nim na moto. Niestety po odruchowym zlapaniu sie za telefon jako swiezy motocyklista zorientowalem sie ze nie dam rady zadzwonic na policje w trakcie jazdy. Uwaga na bezowe audi a6 c6 z uszkodzona prawym nadkolem z przodu.
- 12 1
-
2020-08-20 17:38
super ze zatrzymali. szkoda tylko ze nie celnie strzelali:(
- 20 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.