Deszcz i niższa temperatura niż jeszcze kilka dni temu - kapryśna aura nie przeszkodziła jednak licznej grupie mieszkańców Trójmiasta w posprzątaniu wybranych miejsc w Gdańsku, Gdyni i Sopocie. Jesteśmy pod wielkim wrażeniem zaangażowania i bardzo za nie dziękujemy wszystkim uczestnikom!
nie, uważam, że nie jesteśmy zbyt mocno zaśmieconym regionem 4%
Jeszcze kilka dni temu królowały krótkie rękawy i temperatury zdecydowanie letnie, więc gdy w sobotni poranek nad Trójmiastem zebrały się ciemne chmury, temperatura spadła o 10 stopni Celsjusza i zaczął padać deszcz, można było mieć obawy o akcję Trojmiasto.pl "Sprzątamy Trójmiasto".
Okazało się jednak, że na naszych Czytelników zawsze można liczyć i w każdym z czterech wytypowanych przez nas punktów stawiły się osoby chętne do pomocy.
- Sam często chodzę na spacer z siatką, do której pakuję puste butelki czy inne śmieci, jakich niektórym nie chce się zabierać. Tym bardziej nie mogłem przegapić zorganizowanej akcji, w której można zebrać więcej śmieci - opowiada pan Maciej, czytelnik Trojmiasto.pl. W całym Trójmieście wsparli nas mieszkańcy i czytelnicy Portalu Trojmiasto.pl, często całymi rodzinami. Dzięki temu pierwsze worki pełne śmieci lądowały w kontenerach już po kilkunastu minutach od rozpoczęcia akcji, za co bardzo dziękujemy!
Butelki, telewizory, buty i inne zaskakujące śmieci
Przesuń aby porównać
Szybko zapełniające się worki pokazały, że akcja była bez wątpienia potrzebna. Okazało się, że mimo coraz większej świadomości społecznej, śmieci nie brakuje praktycznie w każdym zakątku: są w lasach, na łąkach, nad rzekami i w wielu innych miejscach.
Często okazywało się, że śmieci znajdowane były na najmniej spodziewanych miejscach. Królowały butelki i opakowania po jedzeniu, ale zdarzały się też opony, stare palety, a nawet fragmenty telewizora czy drukarki. Na terenach zielonych były zanurzone buty, skarpety, akcesoria kuchenne.
- Dziękujemy naszym Czytelnikom za liczny odzew i pomoc mimo niesprzyjającej aury. To po raz kolejny uświadamia, że robiąc pozornie niewiele, ale razem, możemy wiele zmienić w ważnych dla nas wszystkich zakątkach całego Trójmiasta - mówi Michał Kaczorowski, redaktor naczelny i prezes Portalu Trojmiasto.pl. - Mamy nadzieję, że akcja "Sprzątamy Trójmiasto" pomoże poczuć wszystkim większą odpowiedzialność za nasze otoczenie: tym, którzy pomagali w sprzątaniu, ale też tym, którzy te śmieci pozostawili. Liczymy na to, że z miesiąca na miesiąc, roku na rok, będzie ich coraz mniej - dodaje. Przyszłą wiosną planujemy powtórzyć akcję "Sprzątamy Trójmiasto". Zapowiemy ją jednak dużo wcześniej i wyznaczymy znaczenie więcej lokalizacji, aby każdy mógł posprzątać swoją okolicę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
