Amfetaminę, mefedron, klefedron i marihuanę miał w wynajmowanym na Chyloni mieszkaniu 39-letni mężczyzna. Został zatrzymany przez policję, a sąd zdecydował już o jego tymczasowym aresztowaniu.
tak, za twarde powinny być większe kary, a np. za marihuanę mniejsze
69%
nie, od miękkich się zaczyna, więc lepiej penalizować już na początku
31%
39-letniego mężczyznę zatrzymali kryminalni z Chyloni. Wcześniej mieli informacje, że może on posiadać narkotyki. Pojechali więc pod adres jego zamieszkania.
- Mieszkaniec Gdyni akurat wychodził z wynajmowanego mieszkania, więc policjanci przedstawili się i poprosili o dokument tożsamości. Mężczyzna rzucił się do ucieczki, ale złapano go jeszcze na klatce schodowej - informują policjanci z Gdyni.Już podczas przeszukania mężczyzny znaleziono przy nim narkotyki. W mieszkaniu było ich jeszcze więcej.
- Łącznie kryminalni zabezpieczyli ponad 473 gramy środków odurzających, w tym około 98 porcji marihuany, 459 porcji amfetaminy, 218 porcji klefedronu i 62 porcje mefedronu - wyliczają funkcjonariusze.Narkotyki schowane w mikrofalówce
Skrytek w mieszkaniu było kilka, za to niezbyt wymyślnych. Narkotyki były m.in. w mikrofalówce, ale też nawet na... blacie kuchennym. W mieszkaniu znaleziono też dwie wagi elektroniczne, telefony komórkowe, zgrzewarkę elektroniczną oraz karton z folią do zgrzewania.
Mężczyzna przyznał się do posiadania narkotyków, ale nie do handlu nimi. "Nie pamiętał" też, kiedy i w jakich okolicznościach wszedł w ich posiadanie.
Po przesłuchaniu 39-latek usłyszał jednak zarzuty udziału w obrocie znaczną ilością narkotyków, za co grozi mu kara do 12 lat więzienia. W środę, decyzją sądu, mężczyzna trafił do tymczasowego aresztu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
