• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prezydent w reklamie ZKM-u

Michał Stąporek
28 października 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat PO (tęga) w Sejmiku
W czwartkowym wydaniu Gazety Wyborczej Trójmiasto ukazała się całostronicowa reklama Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku. Połowę zajmuje tekst o historii gdańskich tramwajów, pozostałą część przeznaczono na dwie krótkie rozmowy. O nowych rozkładach jazdy opowiada Mariusz Uziębło, jeden z kierowników ZKM, a o szeroko pojętej "nowoczesności w komunikacji"... prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

Dlaczego ZKM zdecydowało się na wykupienie takiej reklamy? - Czy jest w tym coś niestosownego, że chcemy dotrzeć do pasażerów z pewnymi ważnymi dla nas treściami? - pyta Izabela Kozicka-Prus, rzecznik prasowy gdańskiego ZKM-u. - Niestety, dziennikarze nie zawsze informują czytelników o naszej firmie w rzetelny sposób.

Dlaczego jednak w reklamie występuje prezydent Gdańska, który w pięciu bardzo ogólnych zdaniach mówi o faktach wielokrotnie opisywanych przez wszystkie media: nowych, nispokopodłogowych autobusach i tramwajach, oraz o budowie linii tramwajowej na Chełm?

- Prezydent trafił do naszej reklamy ponieważ z racji pełnionej funkcji jest niejako właścicielem naszej firmy - tłumaczy pani rzecznik.

Zdaniem Izabeli Kozickiej-Prus skojarzenie obecności prezydenta w reklamie z trwającą kampanią wyborczą jest całkowicie nieuprawnione. Wyjaśnia, że już wcześniej na łamach Dziennika Bałtyckiego i Gazety Wyborczej Trójmiasto pojawiały się podobne reklamy, w których obok informacji o zakupie nowych autobusów czy festynie komunikacyjnym także występował prezydent. Zapewnia, że także po zakończeniu kampanii wyborczej takie reklamy będą publikowane.

- Oczywiście obecność pana prezydenta w reklamie wynika tylko i wyłącznie z naszej inicjatywy - zastrzega rzecznik ZKM-u.

Potwierdzają to pracownicy Referatu Informacji i Komunikacji Społecznej gdańskiego magistratu. - Nasza rola ograniczyła się do pośredniczenia w autoryzacji tej rozmowy - tłumaczy Błażej Słowikowski z UM.

Czy zdaniem gdańskich urzędników nie ma niczego niestosownego w tym, że w czasie kampanii wyborczej prezydent pojawia się w płatnej reklamie firmy, której jedynym właścicielem jest miasto? - Prezydent wychodzi z założenia, że trwająca kampania wyborcza nie jest powodem, dla którego powinien zniknąć z życia publicznego - tłumaczy Błażej Słowikowski. - Jeżeli może się pochwalić swoimi osiągnięciami na tym, stanowisku, to nie ma powodów, dla których miałby tego nie robić.

Już po raz drugi w ciągu ostatnich tygodni prezydent Paweł Adamowicz pojawia się w mediach za sprawą płatnych komunikatów, za które nie płaci jego komitet wyborczy, lecz inne podmioty. Wcześniej za całostronicową reklamę w Dzienniku Bałtyckim zapłacił Urząd Miasta.

Zobacz także

Opinie (114) 10 zablokowanych

  • Co tu reklamować

    Można by byc za reklamowaniem ZKMu, gdyby było co. Przecież ta firma tragiczna i do tego niestety na niektórych odcinkach nie ma specjalnie konkurencji. Gdzie tu jakakolwiek wygoda, gdy czekasz na autobus, który ma przyjechać i spóźnia się 15 minut albo nie przyjezdza, bo stoi na skrzyzowaniu i nie może zawrócić, bo zkm nie może się z "kimś tam" dogadać, żeby pastawić znak drogowy. Szkoda słów, a tu zima idzie...

    • 0 0

  • Ludzie...

    niech sie już skończy ta kampania wyborcza, bo zwariować idzie...

    • 0 0

  • za moje podatki to pan adamowicz moze robic wszystko

    aby zniknac raz na zawsze

    • 0 0

  • Pan Jaworski reklamuje się za pieniądze państwowej stoczni

    Czy ktoś protestuje?
    W ogole czy czasami takie posądzanie nie zakrawa o obłęd?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane