- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (204 opinie)
- 2 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (148 opinii)
- 3 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (56 opinii)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (69 opinii)
- 5 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (139 opinii)
- 6 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (133 opinie)
Problem z psami na Obłużu. Rodzice boją się o dzieci
- Wyczerpałam wszelkie możliwe sposoby zwrócenia uwagi Straży Miejskiej na bezpieczeństwo dzieci w pobliżu szkoły podstawowej nr 6 na Obłużu - pisze w liście do naszej redakcji pani Magdalena.
Sprawa dotyczy otoczenia szkoły, a dokładniej mieszkańców, którzy wypuszczają luzem swoje psy, zarówno w okolicy wejścia do szkoły od strony szatni (czworonogi załatwiają swoje "potrzeby" tuż przy płocie, więc teren, gdzie dzieci lubią biegać jest niczym pole minowe), placu zabaw nazywanego "zameczkiem" i tzw. górki na osiedlu Obłuże.
Kilkakrotnie wraz z innymi rodzicami dzwoniliśmy na Policję, Straż Miejską z prośbą o interwencję, szczególnie w godzinach porannych, gdy dzieci zmierzają na lekcje. Niestety, bezskutecznie. Funkcjonariusze Straży Miejskiej twierdzili, że czasem wysyłają patrole (przez ostatnie trzy lata nie widziałam ani jednego patrolu, a to już moje drugie dziecko uczęszczające do tej szkoły). Policja odsyłała temat do Straży Miejskiej. I tak w kółko.
Czytaj też: Psy na ulicach mogą budzić lęk
Problem, niestety, narasta. W ciągu tego miesiąca miałam okazję cztery razy reagować bardzo stanowczo w stosunku do właścicieli psów, które, puszczone luzem, odruchowo biegną za dzieckiem. Są to również psy, które należą do ras uważanych w obiegowej opinii za "niebezpieczne".
W jednym z przypadków "ofiarą" takiego ataku był również mój synek (a biorąc pod uwagę, że był już raz dotkliwie pogryziony przez psa - nie było to przyjemne spotkanie). Pomijam "kulturalną" reakcję właściciela, wręcz sugestię, żebym to ja pilnowała dziecka idącego po chodniku ze szkoły - zdecydowanie poważniejsze jest realne zagrożenie zdrowia i bezpieczeństwa dzieci - szczególnie tych z młodszych klas.
Tyle się mówi o przepisach, bezpieczeństwie, o nie puszczaniu zwierząt luzem w mieście, sprzątaniu odchodów po pupilach... Niestety, ten temat wciąż powraca jak bumerang. Czy naprawdę takim problemem dla straży miejskiej jest wprowadzenie wzmożonych patroli przez jakiś czas w obrębie szkoły? Skoro kampanie społeczne nie przynoszą efektów, opór i głupota właścicieli jest "niereformowalna" w sposób łagodny i kulturalny, to być może zastosowanie środków w postaci nakładanych mandatów zmieniłyby świadomość tych ludzi?
Zastanawia mnie, skoro w prawie jest zapisane, że mandat może wynieść nawet 500 zł, straż miejska może mieć z tego niezły zysk. Dlaczego nikt nie zastosuje tego typu restrykcji, skoro do ludzi nie dociera, że ich nieodpowiedzialność stanowi zagrożenie dla dzieciaków?
Zapewniam, że każde zgłoszenie, które trafia do nas jest rejestrowane i na miejsce wysyłamy patrol. Często zdarza się jednak tak, że po przyjeździe funkcjonariuszy nie ma już właścicieli psów ani zwierząt. W ciągu ostatnich dwóch tygodni z tego miejsca jednak zgłoszeń nie było. Od początku roku strażnicy brali udział w 226 interwencjach związanych z psami, które nie miały kagańca lub smyczy i ponad 140, gdzie czworonogi wałęsały się po ulicy lub nie miały właściciela. Nie zawsze karamy mandatami, czasem pouczenie wystarczy. Perswazja bywa bardziej skuteczna, choć wszystko zależy od właściciela i jego zachowania po przyjeździe strażników.
Trojmiasto.pl ma swoją redakcję w Gdyni!
Dzięki temu będziemy jeszcze bliżej mieszkańców Gdyni i ich problemów.
Pracujemy na trzecim piętrze Transatlantyka, przy
Placu Kaszubskim 17/307 .
Piszcie do nas na adres
gdynia@trojmiasto.pl, dzwońcie pod nr 58 321 95 50 lub po prostu przychodźcie.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (402) ponad 20 zablokowanych
-
2012-10-08 06:50
Wychodząc z domu mam zawsze przy sobie pałke teleskopową oraz pożadny majcher. (6)
Też mi się zdarzyło że odruchowo wybiłem psu zęby.Zupełnie odruchowo.
- 18 30
-
2012-10-08 07:33
(4)
bo jestes debilem.ja odruchowo obciela bym ci jaja
- 12 12
-
2012-10-08 07:49
Tylko ten pies chciał mi odgryć nogę. (1)
A ja swoje jaja trzymam z daleka od ciebie.
- 7 5
-
2012-10-08 11:47
pewnie i tak jestes kastratem
- 2 2
-
2012-10-08 09:24
no tak, obciąc facetowi jaja...... myślenie kobiety podobne (1)
bo z psem i z eunuchem nie zachodzi się w ciążę
- 2 5
-
2012-10-08 11:50
moze czasami nie zachodzic aby tacy debile sie nie rodzili
- 0 0
-
2012-10-08 08:44
Ja bym ci tak zupełnie odruchowo zrobiła z d**y jesień średniowiecza
- 6 2
-
2012-10-08 06:59
Samochód nie gryzie
Przecież Straż Miejska jest od "łapania" źle parkujących samochodów, wyniki są lepsze. Samochód nie gryzie!
- 25 1
-
2012-10-08 07:11
Pies ma być na smyczy !!! (1)
Właściciel ma po nim sprzątać !! Trzeba wreszcie za to wysoko karać !
- 41 15
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2012-10-08 07:31
(4)
ja mam dzieci i jakos psy nigdy nic im nie zrobily.....widze wiele swietych minewr ktore pchajac swoj wozek ledwo ziemi dotykaja.maja problemy z soba
- 24 10
-
2012-10-08 07:56
pies powinien być na smyczy i w kagańcu (3)
mnie kiedyś pogryzł pies właśnie takiej mądrali jak ty. weź się w garść kobieto i chroń swoje dziecko, a nie puszczasz je, wyrodna matko, między psy.
- 9 10
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2012-10-08 11:46
(1)
lepiej martw sie pedofilami...i przestan chrzanic jestes prostaczka
- 2 2
-
2012-10-09 13:13
wole byc prosta matka niz wyrodna
- 0 1
-
2012-10-08 07:33
Może trzeba rozrzucić w okolicy jakieś psie frykasy (8)
z nadzieniem.
- 12 20
-
2012-10-08 08:19
(2)
może trzeba by było takim mądralom jak ty , frykasa na siłę do mordy wepchnąć
- 7 4
-
2012-10-08 08:29
Tobie trzeba wepchać to czego zapominałeś posprzątać po kundlu i założyć kaganiec abyś nie szczekał
- 8 2
-
2012-10-08 08:59
Gdybyś miał kundla na smyczy, zobaczyłbyś, że coś przeżuwa, widac nie chcesz stosować się do obowiązującego prawa
- 2 1
-
2012-10-08 08:28
psie frykasy (2)
i mam nadzieję że podniesie je dziecko i zje
- 6 5
-
2012-10-08 08:30
Chyba twoje jest takie głodne i głupie. (1)
- 4 2
-
2012-10-08 08:47
dlaczego truć psy można dzieci?
- 5 4
-
2012-10-08 13:50
może pinezki
- 0 1
-
2014-05-28 18:18
...
Już śmierdzisz padliną
- 0 0
-
2012-10-08 07:35
To nie psy sa winne a ich właściciele!
Pies jest dokładnie taki jak wychował go właściciel!
Nie psy trzeba usypiać czy bić tylko ich właścicieli.- 36 2
-
2012-10-08 07:49
Dlaczego Gamonie ze Straży Miejsiej -
nie interesują się i nie zrobią porządku z właścicielami psów mieszkających na nowych ogrodzonych osiedlach ???. na swoich posesjach cud miód elegancja ! , ale już za płotem gdzie wyprowadzają swoje psy -przejść nie można tak z****ne !!! tak jest między innymi na Grabówku na Kalksztajnów i przy osiedlu po byłym szpitalu grużliczym ! .A tak na marginesie może by paniusie zbierały guana po swoich pupilach - tak jest wszędzie w świecie !!!
- 12 2
-
2012-10-08 07:51
SM ne ma czasu na tak poważne sprawy. Oni są od wlepiania mandatów kierowcom (1)
- 3 2
-
2012-10-08 07:53
h t t p : / / d e m o t y w a t o r y . p l / 3 9 3 3 7 7 1 / B i z n e s o w a - S t r a z - M i e j s k a
proszę polikwidowac sobie spacje, bo link nie wszedł
- 0 0
-
2012-10-08 07:52
Wychodki dla psów :) (1)
Za granicami naszego pięknego kraju...
Są specjalne parki dla psów i ich właścicieli.. Tylko tam pies może biegać luzem oczywiście "miny" właściciel musi sprzątać są do tego specjalne woreczki, łopatki i śmietniki.. I WSTYDEM jest nieposprzatanie...!
Te woreczki są tak naprawdę wszędzie wraz ze smiernikami więc jak pupilowi zdarzy sie zrobic kupkr- 13 3
-
2012-10-08 15:06
ale psy nie bardzo lubią takie wychodki, bo mają swoje zwyczaje i muszą się pokręcić tu i ówdzie, czasem dalej, czasem bliżej przebiec. Kiedyś był w Gdańsku, zdaje się, taki eksperyment. Nie sprawdził się.
Po prostu sprzątajcie po swoich psach, szanowni właściciele. To żaden wstyd. A jak nie, to niech się załatwiają w Waszych domach.- 2 1
-
2012-10-08 07:57
Mam dwa psy i małe dzieci (3)
Sprzątam po psach, nauczyłam dzieci wyrzucania śmieci TYLKO do śmietników, wkurzają mnie właściciele sr--ący psami gdzie popadnie i ludzie wywalający swoje odpadki też gdzie popadnie. Wkurza mnie to, że wina obarcza się zwierzaki a nie właścicieli a to oni są winni. Jestem za wprowadzeniem i EGZEKWOWANIEM bardzo wysokich mandatów za nie sprzątanie po psach oraz zaśmiecanie miasta przez ludzi. Budżet miejski miałby się lepiej a wokół byłoby czysto i przyjemnie. Jeśli chodzi o puszczanie luzem to powinny być ogrodzone tereny, gdzie można psa puścić do wybiegania. Ja wywożę swoje na plażę za miastem, w lesie nie można puszczać i słusznie a łąk ogólnodostępnych jak na lekarstwo. Posiadanie psa w mieście wiąże się ze spora "gimnastyką" jeśli przestrzega się norm, ale dla mnie warto - psia miłość i oddanie - bezcenne :)
- 37 4
-
2012-10-08 08:11
pies wolny jest
w temacie sr*nia. madry pies sr* na trawe i zasypuje po sobie. Tyle faktów.
- 2 4
-
2012-10-08 08:52
"....psia miłość i oddanie ..."
e tam miłość, modniejsze słowo w mediach to sex
- 1 0
-
2012-10-08 09:02
są normalni jednak, jest szansa na dalsze rozmnażanie :)
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.