- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (62 opinie)
- 2 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (131 opinii)
- 3 Promenada po remoncie hitem sezonu (97 opinii)
- 4 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (134 opinie)
- 5 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (17 opinii)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (204 opinie)
Proces samozwańczego pirata: kobieta zaczęła płakać, sąd wyprosił oskarżonego
- Obawiam się tego człowieka, on jest niezrównoważony - mówiła przez łzy kobieta, która w środę zeznawała jako świadek w sprawie samozwańczego gdańskiego pirata. Jest on oskarżony o naruszenie cielesności turystki i kierowanie wobec niej gróźb karalnych.
Film pokazujący rzekomy "napad" na samozwańczego pirata. Wedle naszego czytelnika, który nakręcił zajście, awantura została sprowokowana przez agresywne zachowanie korsarza. On sam tłumaczył w sądzie, że właśnie przez ten "napad" zareagował później nerwowo podczas sytuacji z turystami, których miał znieważyć.
O jego zachowaniu pisaliśmy już wielokrotnie. Przez dłuższy czas wszystkie wybryki uchodziły mu jednak na sucho, w końcu jednak miarka się przebrała. W sierpniu zeszłego roku zatrzymano go za agresywne zachowanie wobec dwójki turystów.
Jest oskarżony o to, że najpierw naruszył nietykalność turystki, której, bez jej zgody, przybił na ramieniu swoją pieczątkę, a później znieważył ją i towarzyszącego jej mężczyznę, grożąc im m.in. kolbą noszonej przez siebie repliki pistoletu.
W środę przed sądem zeznawała m.in. kobieta, która widziała całe zajście. Szła przez Główne Miasto, gdy zobaczyła, jak mężczyzna w stroju pirata awanturuje się z młodą kobietą i towarzyszącym jej mężczyzną. Wedle jej zeznań, oboje byli bardzo wystraszeni, zaś korsarz miał im ubliżać i rzucić do mężczyzny: "pilnuj tej swojej k..., bo ją zgwałcę".
Widać było, że zeznająca kobieta bardzo bała się wpatrzonego w nią oskarżonego (który w sądzie pojawił się w przebraniu pirata), w pewnym momencie po prostu się rozpłakała. Sąd nakazał wówczas Ziembińskiemu opuszczenie sali, aby kontynuować przesłuchanie świadka bez presji, jaką wywierała na kobiecie jego obecność.
- Ta pani kłamie, dlatego płacze - rzucił pirat, wychodząc na sądowy korytarz.
Już po jego wyjściu kobieta zrelacjonowała dokładniej całe zajście.
- Ten człowiek odwrócił się, tak, jakby chciał odejść, ale nagle podbiegł do niej, zamachnął się i z całej siły uderzył pieczątką. To nie było przyłożenie pieczątki, on tą kobietę zwyczajnie uderzył, a wtedy ona zaczęła płakać. Była bardzo wystraszona - relacjonowała.
Czytaj więcej: Kim jest Czerwony Korsarz
Oprócz niej w środę zeznawali także policjant i strażnik miejski, którzy zatrzymali pirata. Ich zdaniem - już w momencie, gdy przyszli do niego razem z poszkodowanymi, którzy byli całą sytuacją bardzo wystraszeni - zachowywał się spokojnie i nie utrudniał im postępowania.
Zeznający policjant zacytował jednak słowa, które, zdaniem pokrzywdzonych, pirat miał do nich skierować: "ty s.., jak stoisz, wypier...!" - miał najpierw rzucić do kobiety, a później - już do obojga - miał powiedzieć (grożąc kolbą swojej repliki pistoletu) "spier..., bo was zaj...!" .
Zupełnie inaczej całe zajście widział inny świadek - grający nieopodal kataryniarz. Jego zdaniem to pirat był ofiarą, a agresywnie zachowywała się młoda para.
- Czerwony Korsarz przybił tej kobiecie pieczątkę, tak, jak przybija ją dziesiątkom innych turystów. W tym momencie towarzyszący jej wysoki mężczyzna zagrodził mu drogę, zaczął coś krzyczeć i machać rękoma - zeznał.
Dobre zdanie o Ziembińskim mieli też - powołani na świadków przez obronę - inni znajomi Czerwonego Korsarza. Ich zdaniem pirat to człowiek o pozytywnym nastawieniu do świata, kochający pomagać innym i - chociaż wybuchowy - to nigdy nie reagujący agresją.
Proces trwa nadal, ponieważ prokuratura zawnioskowała o przesłuchanie biegłych z zakresu psychiatrii, którzy wcześniej uznali, że Ziembiński w momencie popełnienia zarzucanych mu czynów miał ograniczoną poczytalność.
Sam Czerwony Korsarz utrzymuje, że cała sprawa to prowokacja wynikająca ze spisku, w którym oprócz policji, władz miasta (które chcą się go pozbyć z ulic) uczestniczy także nasz portal. Twierdził, że zatrzymano go dlatego, aby uniemożliwić mu wyjazd na spotkanie Ruchu Oburzonych, którego jest aktywistą.
Opinie (222) ponad 20 zablokowanych
-
2014-06-13 09:08
Takie osoby jak ten "pirat"
zniechęcają mnie do siebie i nawet miejsca gdzie się pojawiają.
Uważam jednak że ów Ziembiński przede wszystkim powinien się leczyć bo nie potrafi dogadać się z ludźmi i jest nerwowy oraz nie kontroluje reakcji.
Nie wiadomo jak się zachowa a potrafi... zupełnie normalnie i jednając sobie ludzi.
Pamiętam jak pojawił się na festynie dla dzieci w krainie zabawy, zresztą przy pirackim statku. To było już po aferach z ubiegłego roku na Długiej.
Dzieciaki podbiegały do niego i wracały zaaferowane i dumne z pieczątek na ręku.
Sama podpowiedziałam swojej trzyletniej wówczas córce żeby podeszła do Pirata po pieczątkę. Była szczęśliwa że ją ma a Pan spokojny i sympatyczny w obyciu.
Może więc pan Ziembiński po prostu nawet nie wie że bywa niezrównoważony i niebezpieczny a jakaś terapia pomogłaby mu na trwałe poprawić zachowanie?- 5 3
-
2014-06-13 07:36
do roboty nieroby !!!
Niech do normalnej pracy się weźmie
- 3 2
-
2014-06-12 10:58
xxx (1)
byłam świadkiem jak zachowywał się ,pod wpływem alkoholu ,jest bardzo natarczywy
- 11 2
-
2014-06-13 02:22
a kto nie jest?
Zwłaszcza jak zobaczy piękną kobietę.
- 1 1
-
2014-06-13 02:17
O jejku jejku
Lament jakby pirat przybijał pieczątkę gwoździem. Skoro jest korsarzem to musi trochę postraszyć żeby turyści go zapamiętali.
- 1 6
-
2014-06-12 23:40
Wstyd
Wstyd dla Gdańska. mam nadzieję że Sąd da mu zakaz błaznowania na Długiej i wywoływania awantur. Cham i Burak. Porządek z nim trzeba zrobić bo tylko Ludzi straszy i hańbe przynosi żebrak pie...ny. Strach z dziećmi wyjśc na starówkę bo i dzieci wystraszy. WON PSEUDOPIRACIE z Gdańska.
- 6 4
-
2014-06-12 22:43
nie lubie turystow
pier-olic turystow szczegolnie z warszawki woza sie w gdansku wiesniaki japonki hilf,polo lakos,i spodenki quiksil wiadomo kolnierzyk na polo do gory i wozonka na monciaku gora i dol do mola rece opadaja wiesniaki to samo poznan i krakow
- 2 2
-
2014-06-12 21:38
Czerwonego ścierwa dość , nawet pirata.
Pirat z założenia był bezwzględny, ale Gdańsk ma promować ludzki mądry pirat.
No chyba , ze pogoni budynia z Gdańska.- 5 0
-
2014-06-12 20:31
jakaś histeryczka
od pieczątkowania płacze, na sali płacze.
- 4 6
-
2014-06-12 20:27
cham
pracuje w sklepie nad motlawa i widze go codziennie, masakra.cham i prostak ktos sie nim powinien zajac.nagabuje ludzi, wymusza pieniadze i chamski i wulgarny sposob. robi tylko anty reklame
- 9 1
-
2014-06-12 04:52
Niezrównoważony cham (1)
Wielokrotnie widziałem, jak terroryzował przechodniów nie przebierając w słowach.Jesli jest taki odważny, to niech wspólnie z policją i straża miejska łapie złodziei i chuliganów.
- 21 2
-
2014-06-12 19:34
Wspaniale
Wielokrotnie widziałem i podpisane Krysia. Czy ty jestes tranwestytutka i dlatego Pirat sie do ciebie przymilal.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.