• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokuratura: prostytutka nie narażała klientów, bo... się zabezpieczała

Piotr Weltrowski
10 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Zdjęcie wirusów HIV-1 wykonane mikroskopem elektronowym. Zdjęcie wirusów HIV-1 wykonane mikroskopem elektronowym.

Gdyńska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie Iwony Z., prostytutki, która przez kilka lat świadczyła usługi seksualne, mimo że była nosicielką wirusa HIV. Zadecydowała opinia biegłego, który uznał, że kobieta nie narażała życia swoich klientów, ponieważ stosowała zabezpieczenia.



Myślałeś(aś) o tym, aby przebadać się na obecność wirusa HIV?

O Iwonie Z., 36-letniej prostytutce, która od kilku lat była nosicielką wirusa HIV i - wiedząc o tym - nie rezygnowała z uprawiania nierządu, napisaliśmy pod koniec lipca. Wtedy to policja zatrzymała kobietę, a prokuratura postawiła jej zarzut dotyczący narażenia innej osoby na zarażenie wirusem.

36-latka posługiwała się pseudonimem "Analna Malinka", od lat parała się prostytucją, a swoich klientów przyjmowała w mieszkaniu w samym centrum Gdyni, przy ul. Abrahama zobacz na mapie Gdyni.

Początkowo zarzut postawiony kobiecie dotyczył jednego pokrzywdzonego. Z czasem - także po informacjach o sprawie, które zaczęły pojawiać się w mediach - do prowadzących śledztwo zaczęli zgłaszać się kolejni mężczyźni, którzy korzystali z usług Iwony Z. Ostatecznie dotarto do kilkunastu takich osób, część z nich nie zdecydowała się jednak złożyć wniosków o ściganie kobiety (w tym wypadku były one konieczne, aby postawić zarzuty).

Prokuratura podchodziła do sprawy bardzo poważnie. Dwa razy składała m.in. wniosek o tymczasowe aresztowanie 36-latki (w obu wypadkach sąd nie przychylał się do niego). Skąd więc decyzja o umorzeniu śledztwa? Zadecydowała opinia biegłego z zakresu chorób zakaźnych.

- Biegły kategorycznie stwierdził, że usługi świadczone przez Iwonę Z. nie narażały określonych osób na zarażenie wirusem HIV. Ustawa wymaga, aby takie narażenie miało charakter bezpośredni, a w tym wypadku nie można było się takiego charakteru dopatrzyć. Wynikało to głównie z faktu, iż kobieta i pokrzywdzeni stosowali określone zabezpieczenia - tłumaczy Witold Niesiołowski, szef Prokuratury Rejonowej w Gdyni.

Zaznacza, iż prokuratura nie sprawdzała tego, czy pokrzywdzeni faktycznie byli nosicielami wirusa HIV (bo nie można wykluczyć, iż zarazili się w innych okolicznościach), a jedynie to, czy korzystając z usług 36-latki byli na takie zarażenie narażeni. Dodaje także, że biegły, którego opinia zadecydowała o umorzeniu śledztwa, był dodatkowo przesłuchany przez prokuratora prowadzącego postępowanie - głównie po to, aby w sposób kategoryczny potwierdzić wnioski płynące z wydanej przez niego opinii.

Decyzja prokuratury nie jest prawomocna. Pokrzywdzeni mogą się od niej odwołać.

Opinie (225) 4 zablokowane

  • to jasne (2)

    panowie prokuratorzy korzystali z jej usług więc wiedzą najlepiej

    • 28 1

    • skoro sie nie zarazili to wiedza.

      • 5 1

    • nadal będą mogli korzystać :-)

      jeśli jej nie zamkną nadal będzie pracowała w jakiejś agencji albo jako cichodajka.

      • 4 0

  • ...

    Tezczlowiek i chociaz raz sad stanął na wysokosci zadania .

    • 0 9

  • nawet wg wikipedii ktora trudno uznac za neutralna swiatopogladowo

    "Prezerwatywa znacząco zmniejsza prawdopodobieństwo zakażenia się chorobami przenoszonymi drogą płciową (np.: kiłą, rzeżączką, czy zakażeniem się wirusem: HIV, HBV oraz HCV). Jednak tylko częściowo zmniejsza prawdopodobieństwo zakażenia się wirusem HPV.

    Skuteczność prezerwatywy w zapobieganiu przenoszenia wirusa HIV podczas stosunków heteroseksualnych oceniana jest na 80-95%. Jak zaznacza WHO: "To oznacza, że używanie prezerwatyw chroni przed 80% do 95% zakażeń wirusem HIV, które pojawiłyby się, gdyby prezerwatywy nie zostałyby użyte (nie znaczy to, że 5% do 20% użytkowników prezerwatyw zakazi się HIV)""

    co oznacza ze owa pani dzialajac swiadomie narazala zwoich "klientow" na zakazenie wzmiankowanym wirusem jak i innymi chorobami
    a skoro wiedziala iz byla chora to robila to z jednego z dwu powodow(to wynika z logiki jak sadze):
    1) albo jest do tego stopnia upośledzona ze niemiala swiadomosci tego co robi i nie powinna byc sadzona tylko zamknieta w stosownym osrodku
    2) robila to celowo

    ponadto jej "pseudonim" (a raczej ksywa) wskazuje ze mogla oferowac uslugi znaczaco zwiekszajace mozliwosc zarazenia.
    virusem mozna zarazic sie wszak majac np ranke jamy ustnej jednoczesnie majac kontakt z krwia co nietrudno sobie wyobrazic (jesli kto uczeszczal na lekcje biologii - pewnie biegli i prokuratura tego nie stosowali...)

    • 25 1

  • Przestańcie się czepiać!

    Biegły "kicał Analną Malinkę w gumie", to chyba wie najlepiej co mówi...

    • 27 1

  • myslę że miała z a duzo ważnych lokalnych klientów..notabli..urzędników (1)

    za duzo ma na nich by ją za to ścigali

    • 19 1

    • księży, uprzęży, sklepów pełnych węży...

      • 3 1

  • Niesioł? byłes u lekarza?

    • 12 2

  • u uuu UUU Niesołek musi się przebadAAĆ

    dostałeś karnet??

    • 7 1

  • już złe postępowanie nie jest złe co za czasy..

    we łbach się wszystko odwróciło, świat oszalał...to po co w gabinetach np stomatologicznych zgłaszać że się jest nosicielem HIV...przecież oni też stosują zabezpieczenia...niedługo będzie wolno zabijać ..ale tylko trzech ..za czwartego bedzie grzywna..
    Co za kraj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 10 2

  • Malinka (9)

    I bardzo dobrze że zarażała !!!!! Wierny facet nie będzie korzystał z usług prostytutek !!! A jak chciał sobie zamoczyć , to niech teraz się martwi że mu odpadnie !!!!!! :))))))

    • 26 19

    • dokładnie, mam nadzieję, że wszyscy się pozarażali (3)

      a pewnie nie jest jedyna :)))

      • 13 9

      • Ale jest jeden problem (2)

        Skoro zaraziło się x facetów, to na pewno tych X facetów spało też z innymi kobietami, a te kobiety z innymi mężczyznami itd.

        A teraz spytaj się swego faceta/swej kobiety czy Ciebie kiedykolwiek nie zdradził/zdradziła?
        Nie czekając na odpowiedź lepiej się przebadaj :P.

        • 18 7

        • dlatego mam nadzieję, że te dziw***eby się pozarażały, ale nie przenoszą tego na niewinne osoby

          wiem, naiwne...

          • 2 3

        • Jaki z tego wniosek?

          Seks z więcej, niż jedną osobą jest niezdrowy.

          • 9 4

    • (1)

      mhmm...bo wszystkie zony to dziewice i w pasie cnoty czekaja na pierwszy raz po slubie.

      • 7 6

      • i na tym jednym razie koncza by nigdy sie nie zarazic

        • 1 0

    • Bez sensu! Jak ktoś nie jest w związku... to też wg ciebie dobrze? (1)

      Koleś chciał się odstresować a tutaj taki "surprise" ... teraz to już na pewno nikogo nie znajdzie!

      • 1 1

      • Może się dalej odstresowywać przecież za pieniądze.

        • 1 0

    • wierny

      a jak tu być wiernym jak żonę ciągle boli głowa

      • 0 0

  • tu chodzi tylko o to...

    ..kogo bzykała

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane