- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (20 opinii)
- 2 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (77 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (235 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (133 opinie)
- 5 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (49 opinii)
- 6 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (35 opinii)
Protestowali przeciwko używaniu kaszmiru przez gdańską firmę odzieżową
Aktywiści z organizacji PETA oraz Fundacji Viva! protestowali w poniedziałek pod sklepem Reserved w Galerii Bałtyckiej, wzywając do rezygnacji z używania kaszmiru. Firma LPP zarzuca protestującym nieetyczne działania i podaje, że ubrania z domieszką kaszmiru stanowią tylko 0,007 proc. kolekcji.
Pokazując film przechodniom pod Galerią Bałtycką, protestowali przeciwko brutalnym praktykom stosowanym w hodowlach kóz właśnie po to, by pozyskać kaszmir. Domagali się też, by należąca do gdańskiej firmy LPP marka Reserved zrezygnowała z używania kaszmiru przy produkcji odzieży.
Fundacje dla zwierząt
- Swetry czy szaliki nie są warte cierpienia kóz, które brutalnie pozbawia się wełny i życia - mówi Johanna Fuoß z organizacji PETA Niemcy ds. wykorzystywania zwierząt w branży odzieżowej. - Nie istnieją etyczne opcje pozyskiwania tego surowca, dlatego wzywamy do niekupowania produktów z kaszmirem i apelujemy do marki Reserved o wycofanie go z oferty - dodaje.
PETA zarzuca gdańskiej Grupie LPP, właścicielowi marki Reserved, że chociaż zdaje sobie sprawę, do czego dochodzi w hodowlach kóz, nadal sprzedaje ubrania i dodatki z wełną kaszmirską.
LPP: dbamy o humanitarne traktowanie zwierząt
LPP zapewnia, że humanitarne traktowanie zwierząt jest jednym z głównych filarów strategii zrównoważonego rozwoju firmy.
- W 2014 roku całkowicie zrezygnowaliśmy z wykorzystywania angory, w 2016 roku - z futer, natomiast od roku 2019 nie stosujemy moheru. Ubrania z domieszką kaszmiru stanowią zaledwie 0,007 proc. kolekcji - podkreślają przedstawiciele LPP.
Czytaj też: Rekordowa sprzedaż LPP. Ponad połowa na eksport
W odpowiedzi na poniedziałkowy protest firma wydała oświadczenie, w którym zarzuca Fundacji Viva "nieetyczne działania" przeciwko Reserved. Czytamy w nim m.in.:
- Jesienią ub. r. LPP, właściciel marki Reserved, opublikował nową strategię zrównoważonego rozwoju, w której zadeklarował, że od 2021 roku wełna, w tym kaszmir, używane do produkcji ubrań, będą pochodzić wyłącznie z certyfikowanych i sprawdzonych źródeł, gwarantujących dobre traktowanie zwierząt. Jeśli nie uda się zdobyć tego surowca w ten sposób, spółka oświadczyła, że zrezygnuje z dalszego jego stosowania.
Takie stanowisko zostało jesienią ub. r. zostało przekazane organizacji PETA Niemcy, inicjatorowi obecnych akcji bojkotujących markę.
Pomimo to Fundacja VIVA wraz z PETĄ podjęły w lutym br. wzmożony atak przeciwko Reserved, próbując przekonać opinię publiczną, że wykorzystywane przez markę surowce są pozyskiwane w sposób jawnie prowadzący do cierpienia zwierząt. Jesteśmy zdania, że w swych działaniach Fundacja VIVA nie zachowuje się ani rzetelnie, ani obiektywnie.
LPP nie wyklucza podjęcia kroków prawnych
Przedstawiciele LPP podkreślają, że mają wątpliwości co do prawdziwych pobudek działania aktywistów i rzeczywistej troski o dobro kóz kaszmirskich.
- W związku z tym rozważamy możliwość wstąpienia na drogę prawną przeciwko Fundacji VIVA, która z nieznanych nam powodów postanowiła oczernić dobre imię marki Reserved, powołując się fałszywie na kwestie obrony zwierząt i nie prowadząc z naszą firmą żadnego dialogu - czytamy w oświadczeniu LPP. - Jednocześnie zwracamy się z apelem do wszystkich firm odzieżowych, które kierują się prawdziwą troską o losy kóz kaszmirskich, o podjęcie wspólnych z LPP działań na rzecz odpowiedzialnego pozyskiwania kaszmiru".
Pełna treść oświadczeń LPP ws. produktów z domieszką kaszmiru
LPP informuje też, że podjęto decyzję o całkowitym zawieszeniu sprzedaży ubrań zawierających kaszmir w kolekcji SS20 do czasu finalizacji umów z certyfikowanymi farmami, skąd pozyskiwany jest ten materiał.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (540) ponad 20 zablokowanych
-
2020-02-25 14:22
Panie parlamencie.
Proszę Państwa.
Kiedyś lykalem wszelkie akcje, sensacje jak pelikan. Ale gdy kiedyś uświadomiłem sobie, że ktoś pompuje pewne zdarzenie w sposób sztuczny i w dodatku steruje przekazem, to już teraz zawsze wszystko przeswietlam trzy razy.
Sam mam zwierzaka, więc boli mnie krzywda zwierząt, natomiast obrońcy zwierząt i przyrody powinni konstruktywnie podchodzić do problemu.
Mam na myśli również drogę negocjacji, rozmów, tym bardziej, że podobno Lpp podejmuje działania zmierzające do ochrony zwierząt.- 4 1
-
2020-02-25 13:55
a protestujący
w chińskich ciuchach z plastiku, które wyrzucą za miesiąc by kupić nowe...uuu super eko
- 12 1
-
2020-02-25 13:14
Pamietam jak niemieckie lewary z antify, zaproszone przez slonce peru na Marsz Niepodleglosci do Warszawy, bily starsze osoby z grup rekonstrukcyjnych. Gdy pojawili sie polscy kibice, niemieckie lewary z placzem pobiegly do policji z prosba o ochrone i bezpieczny powrot do mamy. Dodam, ze niemieckie lewary, wnuki ssmanow i gestapowcow, przyjechali do Polski z wlasnymi palkami, tarczami aby bic 'polskich nazistow". Tyle w temacie niemieckich obroncow praworzadnosci.
- 11 1
-
2020-02-25 13:04
Paszła wy do Niemiec protestowac gdzie dziki wybijaja jak leci
Pogonic lewactwo
- 11 1
-
2020-02-25 10:31
Niemiecka organizacja protestuje przed polską firmą (1)
ale jaja
- 15 0
-
2020-02-25 13:04
W Niemczech by dostali 3 minuty na rozejscie sie i wpada w nich polizei z metrowymi palami. Demokracja, konstytucja!!
- 4 0
-
2020-02-25 12:41
Ja nie muszę się odżywiać naturalnymi produktami, nie potrzebuję ubrań.
- 0 0
-
2020-02-25 12:41
banda oszołomów !!!
banda oszołomów będą ci narzucać co masz jeść co ubierać jak masz myśleć . To jest ich tolerancja . wyp,,,,dalać
- 9 0
-
2020-02-25 12:41
Obłuda
Rękawiczki z wełenki. Buty skórzane. hipokryci.
- 10 0
-
2020-02-25 12:29
Narutalne materialy
Zawsze wybieram naturalne materialy. Sa bardziej ekologiczne niz sztuczne zamienniki. No i jakosc nieporownywalnie lepsza.
- 7 0
-
2020-02-24 15:07
zara, lpp itd (1)
wszystko jeden syf, podwykonawcy z 3 świata, ludzie szyją te szmaty za "miskę ryżu", cały kontener przypływa do Polski za 2-3 dolary za sztukę odzieży, na wieszaku w sklepie już równowartość 35 dolarów, a później wielkie "SALE" -70%. Nikt do tego nie dokłada. 70% to marża w tej branży.
- 90 21
-
2020-02-25 12:14
oblicz jeszcze raz
jezeli marza wynosi 70%, to ubrania powinny kosztowac 5 dolarow. chyba miales na mysli 1000%
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.