• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przebudowa ul. Jana z Kolna pod okiem inżynierów z Politechniki Gdańskiej

Maciej Naskręt
11 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Zobacz, jak drogowcy przebudowują ul. Jana z Kolna.



Praca wre przy przebudowie jezdni ul. Jana z Kolna. Przedsięwzięcie jest nietypowe, bo nadzoruje je nie tylko inwestor - gdański ZDiZ, ale też pracownicy naukowi Politechniki Gdańskiej.



Jak oceniasz uroczyste "przecinanie wstęgi" podczas otwierania nowej drogi?

Od połowy lipca trwa przebudowa jezdni w ciągu ul. Jana z Kolna w Gdańsku. Wykonawca - firma Strabag - prace rozpoczęła od zerwania nawierzchni i usunięcia starych kręgów betonowych oraz części betonowej podbudowy jezdni.

Co ciekawe drogowcy nie rozbierają całej drogi, lecz naprawiają tylko zużyte elementy konstrukcji jezdni. Z uwagi na nietypowy zakres prac, nad przebudową czuwa nie tylko inwestor, ale i pracownicy Katedry Inżynierii Drogowej Politechniki Gdańskiej.

Jeszcze przed rozpoczęciem prac opracowali oni projekt technologiczny, który pozwolił wykonawcy skupić się wyłącznie na zużytych elementach drogi.

- W zeszłym roku przeprowadziliśmy badania konstrukcji jezdni, by ustalić jak i gdzie dokładnie należy wykonać wzmocnienie nawierzchni. Sprawdzaliśmy grubość konstrukcji, rodzaj materiałów w poszczególnych warstwach oraz podłoże na głębokości do ok. dwóch metrów - wyjaśnia dr inż. Bohdan Dołżycki z katedry inżynierii drogowej Politechniki Gdańskiej.

Teraz na zlecenie gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni pracownicy uczelni prowadzą badania sprawdzające wykonanych robót na ul. Jana z Kolna. - Badamy, czy zastosowane materiały spełniają założenia projektowe i są zgodne z wymaganiami określonymi w projekcie - mówi Bohdan Dołżycki.

O współpracy urzędników ze specjalistami z Politechniki Gdańskiej przesądziły względy ekonomiczne i... zdrowy rozsądek.

- Nie mogliśmy pozwolić sobie na bardzo drogą rozbiórkę i odbudowę konstrukcji ulicy. Nie sprawdziłoby się tu też położenie wyłącznie nowej nawierzchni, która szybko by się zniszczyła. Wybraliśmy więc rozwiązanie pośrednie, które jest efektywne i niedrogie - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ w Gdańsku

Władze gdańskiego ZDiZ mają zamknięty w szafach również podobny projekt technologiczny przebudowy ul. Rakoczego zobacz na mapie Gdańska na Morenie. Niestety sporo jeszcze wody w Motławie upłynie, zanim na jego podstawie do pracy przystąpią budowlańcy. Powód? Brak pieniędzy w kasie miasta.

Prace na ul. Jana z Kolna potrwają do końca stycznia przyszłego roku. Wykonawca otrzyma za nie nieco ponad 4 mln zł.

Miejsca

Opinie (64) 4 zablokowane

  • Pozdrawiam Mietka z ZDiZ (1)

    Fajny z niego gość

    • 14 9

    • Fajny tylko szkoda, że taki powolny i wiecznie zaskoczony :)

      • 5 1

  • i ci żal pupe ściska, że mniej od nich zarabiasz. Typowa polska mentalność...

    • 0 0

  • ?

    A kiedy rozbiorą te stare budy zabite dechami obok torów przed stocznią północną ?

    • 0 0

  • mgr i inż tfuu projektanci jak słyszę to mnie zwykłego robola po technikum aż trzęsie. (2)

    Inteligenci wychowani na ploterach. Elektryk projektuje instalacje elektryczną, następny hydraulik i dekorator wnętrz. Każdy na komputerku za biurkiem projektuje swoje instalacje w tym samym np. budynku. W d.... mają innych i potem wychodzą buble i trzeba tracić czas i nerwy żeby idiotów poprawiać bo według planów na środku pod kaloryferem ma być gniazdko elektryczne. A my się potem dziwimy, że tak długo się buduje albo wychodzą jaja ze schodami na narodowym. I winni są nie ci którzy je wykonali tylko ci co je zaprojektowali i ci którzy to zatwierdzili.

    • 15 4

    • Popieram w 100%

      Mnie też projektanci mgr inż od automatyki doprowadzają do szewskiej pasji, narysują dwa prostokąty, trzy kreski, raptem 1,5 strony A4.Rysują pompy zdjęte z produkcji z 10 lat temu u Grundfosa.Później muszę narysować powykonawczy i rzadko kiedy schodzę poniżej 10 stron A4, a wszystko to za friko byle mieć pracę.A jestem też AŻ TECHNIKIEM.

      • 7 0

    • drogi techniku

      drogi techniku gdzie piernik a gdzie wiatrak, gdzie gniazdko a gdzie budowa drogi,powiem tak to jak z dziewczyna- ktora lepsza czy matka czy corka- i tu jest dylemat, ja bym wolal matke mniej problemo, wiec jestem za polytechnika.

      • 3 2

  • "czytać"- zamiast "słuchać" miało być.

    • 0 0

  • słuchać tych półgłupków j.w to przyznać się do porazki.

    brawo. naukowcy maja wizje, ale też podchodzą realnie do tematu.tak trzymac.powodzenia w realizacji poprawy naszej zaniedbanej komunikacji..pzd.

    • 1 0

  • 'który pozwolił wykonawcy skupić się wyłącznie na zużytych elementach drogi.' (1)

    a jaki fragment w Gdańsku nie jest zużyty

    • 45 5

    • Słowackiego np.

      Słowaka jest w całkiem dobrym stanie...ino gdzie niegdzie "fale dunaju" na asfalcie sie porobily. ale poza tym - miod, malina!dlatego buduja nowa slowackiego...a stara zostawia i tykac nie beda ;)

      • 4 1

  • Jak będą zaczynać robotę koło 8 a potem..... (1)

    snuć się po budowie, palić "fajki", dyskutować zawzięcie, naprawiać prywatny samochód, podpierać się łopatą a tak w ogóle pracować może w 5 góra 6 osób to nie bardzo widzę koniec tej zabawy w styczniu. Co dzień filmuję pusty plac budowy o 6:30~7:00, a gdy jadę w drugą stronę po południu to jest koło 15 już nikogo nie ma, ciekawe dlaczego ZDiZ nie nadzoruje budowy !?. Zobaczymy w styczniu i ciekawe co będzie gdy nie skończą, bo będą deszcze, śnieg, lód, czynniki obiektywne i diabli wiedzą co jeszcze i co zapłacą kary, śmiechu warte, karę to powinien zapłacić nadzorca czyli wiemy kto. Filmy i zdjęcia są, poczekam do stycznia. Dla odmiany proponuję zobaczyć jak pracuje spółka GIK, to jest praca, myślenie i wzór działania, powinni zając miejsce ZDiZ. ZDiZ to moloch, dyrektorzy, zastępcy, kierownicy, zastępcy kierowników, armia specjalistów, tylko od czego ?.

    • 11 0

    • "...spółka GIK, to jest praca, myślenie i wzór działania" - drogi GumpBoy, z całym szacunkiem ale niewiele wiesz. Jeszcze nieraz zdziwisz się "fachowością" GIK.

      • 0 0

  • Za rok asfalt popęka, a studzienki się zapadną i będzie droga jak każda inna w Polsce. Skoro już na autostradzie A1 naprawiają nawierzchnię to tu lepiej nie będzie.

    • 4 0

  • Co z ulicą Spacerową? (1)

    Wszystko fajnie, tylko co z hańbą włodarzy tego miasta jaką jest non stop zakorkowana ulica Spacerowa?

    • 6 0

    • inetigencja i polowa gdynian

      ..w jakim miescie ty zyjesz, stan na chrzanowskiego , intelygencyjo od wili na osowej przestancie narzekac.

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane