- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (133 opinie)
- 2 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (79 opinii)
- 3 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (36 opinii)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (233 opinie)
- 5 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (166 opinii)
- 6 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (271 opinii)
Przedwyborcze nagrody dla urzędników
Czy trójmiejscy urzędnicy z okazji wyborów dostają dodatkowe nagrody? Pod koniec października do kieszeni 500 urzędników gdańskiego magistratu trafiło w sumie 670 tys. zł. W Gdyni urzędnicy dostają premie dwa razy w roku, w Sopocie dostali nagrody półroczne w czerwcu i mają nadzieję na kolejną nagrodę pod koniec roku.
Czy tak jest rzeczywiście?
Sprawdziliśmy: faktycznie, w gdańskim magistracie pod koniec października nagrody trafiły do 500 urzędników spośród 1,1 tys. zatrudnionych. Przeznaczono na to 670 tys. zł.
- W tym roku zgromadzono oszczędności w funduszu płac, na skutek długotrwałych zwolnień lekarskich, wakatów, przedłużających się konkursów. Na wniosek dyrektorów wydziałów prezydent zdecydował przeznaczyć te pieniądze na nagrody dla wyróżniających się pracowników. Nagrody zostały wypłacone w wysokości średnio 1340 zł na osobę - informuje Michał Piotrowski z biura prasowego w gdańskim magistracie. W zeszłym roku na jednego urzędnika przypadło średnio 2 tys. zł.
Tym razem kwota najniższej nagrody wyniosła 350 zł, a najwyższej - 4 tys. zł. Prezydent Paweł Adamowicz nie otrzymał nagrody, jednak jego czterej zastępcy - Wiesław Bielawski, Andrzej Bojanowski, Maciej Lisicki i Ewa Kamińska - otrzymali je w średniej wysokości 4 tys. zł.
W Gdyni pula na nagrody dla urzędników określona jest w miejskim budżecie. Urzędnicy dostają premie dwa razy w roku - w czerwcu i grudniu.
- Są to kwoty od 300 do 1200 zł. Może na nie liczyć większość pracowników. Osobną kategorią są nagrody pojedyncze dla osób wykonujących dodatkową pracę. Przyznawane są na wniosek naczelników wydziałów, którzy w ten sposób chcą uhonorować dobrze pracującego podopiecznego - wyjaśnia Jerzy Zając, dyrektor Urzędu Miasta w Gdyni.
W ubiegłym roku na nagrody, podwyżki, a także na nowe etaty zarezerwowano ok. 2,5 mln zł. Tegoroczna kwota jest podobna. Co ciekawe, w ubiegłym roku cała pula nie została wykorzystana.
W Sopocie urzędnicy otrzymali w tym roku w czerwcu nagrody półroczne, które wręczono 206 osobom. Łącznie na ten cel wydano z budżetu miasta 385 tys. 742 zł.
- Żadnych innych nagród dla pracowników magistratu w tym roku nie wręczano. Wręczenie kolejnych nagród nie jest planowane - zapewnia Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.
Z naszych informacji wynika jednak, że urzędnicy spodziewają się wypłaty nagród przed świętami Bożego Narodzenia.
Opinie (234) ponad 10 zablokowanych
-
2014-11-10 08:46
Będą wiedzieli
jak głosować i jak głośno klaskać, witać chlebem i solą ponownie wybranych...
- 15 1
-
2014-11-10 08:54
cwaniaczki łatwo kupują włazidupców. to samo robi PO
- 12 2
-
2014-11-10 08:56
Za Budżet Obywatelski 2015 i wprowadzenie zmiany przepisów w trakcie GŁOSOWANIA
- 7 0
-
2014-11-10 08:57
Budżety PAŃSTA, gmin, powiatów, miast powinny być BEZ deficytu. (1)
Przy zadłużonej kasie nie byłoby takich premii.
AMEN- 7 3
-
2014-11-10 09:00
bez deficytu ? Jesteś tak głupi jak był Gomułka
- 1 6
-
2014-11-10 09:02
W niedziele wybory i wszystko jasne
Macie dzieciaczki tu po cukierku i tylko nie zapomnijcie kto was zatrudnił.
Nagroda jest to formą uznania, wyróżnienie za szczególne osiągnięcia, wkład pracy. Za co więc to ma być nagroda? To jest zwykła łapówka.- 18 2
-
2014-11-10 09:03
Co? Sąsiad ma 100 zł więcej ode mnie ? (1)
Pewnie należy - zabić sąsiada !
tacy jesteśmy !- 5 10
-
2014-11-10 12:24
Pozytyczny idiota zawsze się znajdzie. Bez urazy
- 0 1
-
2014-11-10 09:12
IGNORANCJA
- 0 0
-
2014-11-10 09:19
skoro prtzedwyborcza wypałata / czytaj łapówka/ była tylko w Gdansku to dlasczego piszecie o Gdyni
to jest rozwadnianie tematu. A temat to wszak korumpowanie własnych pracowników przez BUDYNIA!
- 6 0
-
2014-11-10 09:36
Tak być nie może! (2)
K***y sobie przez cały dzień kawki spijają, a jak trzeba coś zrobić to wielka łaska! I jeszcze nagrody im za to dają?! DO ROBOTY, URZĘDNICY POWINNI BYĆ DLA OBYWATELI, A NIE NA ODWRÓT!!!
- 7 4
-
2014-11-10 09:47
przyjdz, popracuj....zobaczymy ile kawek spijesz (1)
- 5 3
-
2014-11-10 10:39
Taki wykwalifikowany
godzi się na ucisk i wyzysk w urzędzie ?
Zapraszamy do pracy w sektorze prywatnym a najlepiej do grona przedsiębiorców. Wtedy dopiero zrozumiesz co znaczy zarobić 2000 zł i jak dużo "oddajemy" dla urzędników ...
149 060 305 zł na premie w ZUS- 1 2
-
2014-11-10 09:38
Średnia płaca w sektorze "publicznym" jest wyższa od średniej płacy w sektorze prywatnym.
Czyli służący zarabiają więcej od swoich "dobrodziejów". To się nazywa SPRAWIEDLIWOŚĆ SPOŁECZNA" . Tak trzymać!!!!
- 16 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.