- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (15 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (234 opinie)
- 3 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (127 opinii)
- 4 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (47 opinii)
- 5 Lewica chce walczyć o krótszy tydzień pracy (173 opinie)
- 6 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (32 opinie)
Przedwyborcze nagrody dla urzędników
Czy trójmiejscy urzędnicy z okazji wyborów dostają dodatkowe nagrody? Pod koniec października do kieszeni 500 urzędników gdańskiego magistratu trafiło w sumie 670 tys. zł. W Gdyni urzędnicy dostają premie dwa razy w roku, w Sopocie dostali nagrody półroczne w czerwcu i mają nadzieję na kolejną nagrodę pod koniec roku.
Czy tak jest rzeczywiście?
Sprawdziliśmy: faktycznie, w gdańskim magistracie pod koniec października nagrody trafiły do 500 urzędników spośród 1,1 tys. zatrudnionych. Przeznaczono na to 670 tys. zł.
- W tym roku zgromadzono oszczędności w funduszu płac, na skutek długotrwałych zwolnień lekarskich, wakatów, przedłużających się konkursów. Na wniosek dyrektorów wydziałów prezydent zdecydował przeznaczyć te pieniądze na nagrody dla wyróżniających się pracowników. Nagrody zostały wypłacone w wysokości średnio 1340 zł na osobę - informuje Michał Piotrowski z biura prasowego w gdańskim magistracie. W zeszłym roku na jednego urzędnika przypadło średnio 2 tys. zł.
Tym razem kwota najniższej nagrody wyniosła 350 zł, a najwyższej - 4 tys. zł. Prezydent Paweł Adamowicz nie otrzymał nagrody, jednak jego czterej zastępcy - Wiesław Bielawski, Andrzej Bojanowski, Maciej Lisicki i Ewa Kamińska - otrzymali je w średniej wysokości 4 tys. zł.
W Gdyni pula na nagrody dla urzędników określona jest w miejskim budżecie. Urzędnicy dostają premie dwa razy w roku - w czerwcu i grudniu.
- Są to kwoty od 300 do 1200 zł. Może na nie liczyć większość pracowników. Osobną kategorią są nagrody pojedyncze dla osób wykonujących dodatkową pracę. Przyznawane są na wniosek naczelników wydziałów, którzy w ten sposób chcą uhonorować dobrze pracującego podopiecznego - wyjaśnia Jerzy Zając, dyrektor Urzędu Miasta w Gdyni.
W ubiegłym roku na nagrody, podwyżki, a także na nowe etaty zarezerwowano ok. 2,5 mln zł. Tegoroczna kwota jest podobna. Co ciekawe, w ubiegłym roku cała pula nie została wykorzystana.
W Sopocie urzędnicy otrzymali w tym roku w czerwcu nagrody półroczne, które wręczono 206 osobom. Łącznie na ten cel wydano z budżetu miasta 385 tys. 742 zł.
- Żadnych innych nagród dla pracowników magistratu w tym roku nie wręczano. Wręczenie kolejnych nagród nie jest planowane - zapewnia Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.
Z naszych informacji wynika jednak, że urzędnicy spodziewają się wypłaty nagród przed świętami Bożego Narodzenia.
Opinie (234) ponad 10 zablokowanych
-
2014-11-10 06:47
Szczurkowa banda kupuje glosy za pieniadze mieszkancow. Zenada.
Trzeba ylko pogratulowac informatorowi. W Gdyni szczurkowa Samorzadnosc przerazona jest zblizajaca sie kleska wyborcza. Czas na pozegnanie W.S. i jego stronnikow.
- 14 8
-
2014-11-10 06:49
Nie ma to jak
Darmozjadowi dać premie a on w nagrodę nie ma dla ciebie czasu , święte krowy !!!!!!!
- 13 5
-
2014-11-10 06:50
skandal (1)
Nagrody za parzenie kawy bo kazdy pracownik w urzędzie jest barista, za nie spóźnianie sie, za wyksztalcenie, za humor i koleżeństwo wobec koleżanek z innego pokoju, za 5 przerw na papierosa i chodzenie do kibla kilka razy dziennie a w samym końcu za wyłączanie komputera o 15:00 ! Za to dostaje sie premie w urzędach w z****nym biednym polskim kraju trzeciego świata. Powiem jeszcze ra skandal !!!
- 25 13
-
2014-11-10 20:18
A ty owner w pracy - jeżeli pracujesz to w pampersie siedzi i sr*sz pod siebie?
- 1 2
-
2014-11-10 06:57
Pogratulować koleżance takiego znajomego jak pan piotr co biega do mediów z tanią sensacją z prywatnej rozmowy :D
- 21 7
-
2014-11-10 07:12
wlasciwe pytanje brzmi:
Kto inny sprawujący funkcję prezydenta oraz funkcję przez niego namaszczoną mógłby tego nie zrobić?
To podstawowe pytanie które należy zadać sobie przed wyborami. Jeśli którykolwiek z kandydatów obecnie sprawujących daną funkcję chwali się co to on/ona nie zrobił-a do tej pory, trzeba zadać sobie pytanie czy ja lub ktokolwiek inny, mając tę samą "władzę" i tych samych ludzi pod sobą (chodzi tu o wiedzę) nie mógłby zrobić tego samego? Jesli odpowiedź brzmi, że takie decyzje może podjąć ktokolwiek, to czas na świeżą krew. I nie ważne, że kandydaci są przeciętni, każdy z obecnie sprawujących władzę był kiedyś przeciętny/słaby, a nas system jest na tyle pobłażliwy, że każdy nabierze ogłady po 2-3 miesiącach.- 7 2
-
2014-11-10 07:16
Adamowicz nagradza swoją bandę za pozytywne decyzje dla zaprzyjaźnionych developerów...
Przecież pracownicy urzędu też muszą dostać premię za pilnowanie interesów "inwestorów" deweloperskich.
Powinni w Gdańsku nakręcić film " Wszyscy deweloperzy Prezydenta" i pokazać "układy towarzyskie" prezydenta Gdańska i jego pracowników z członkami zarządu spółek deweloperskich i pokazać jak wydaje się "legalnie" decyzje administracyjne z naruszeniem prawa, zmieniając plan zagospodarowania przestrzennego pod daną inwestycję mieszkaniową, nie wzracając uwagi na prawa okolicznych mieszkańców...- 28 1
-
2014-11-10 07:25
Kiełbasa ze smrodkiem (3)
Najpierw nagroda, a później oczekiwanie rewanżu. No to do urn wyborczych. Stadem głosować na Pawła Adamowicza! Paweł nie wyleje na zbity... Nagrodzi, doceni. Z naszych podatków. Najpierw siebie, później innych. No to do urn. Pół tysiąca urzędników. Z rodzinami i znajomymi z 5 tys. elektorat. Wystarczy.
- 18 3
-
2014-11-10 07:31
(2)
Aleś wypocił z siebie te złote myśli. Co za przenikliwość, jaka tęga głowa. Podaj nazwisko to będziemy na ciebie głosować
- 2 9
-
2014-11-10 08:30
Wyjdź z urzędu. Rozejrzyj się. Jak pięknie. Wszyscy pracują na te nagrody. A ty?
- 6 0
-
2014-11-10 09:37
asystent prezydenta się odezwał ????
- 3 0
-
2014-11-10 07:26
co drugi się wyróżnił?Kowalczuk też?a my nadal w nędzy- pracownicy oświaty. (5)
ja też jestem pracownikiem placówki oświatowej, która oplaca miasto- od kilkunastu lat nie widziałam nagrody na oczy, w mojej pracy nagrody co roku dostają ci- sami krewni i znajomi królika- może NIK powinien się tym zainteresować albo "król" Kowalczuk powinien się zająć tym jak sa zarządzane podległe mu placówki? nie każdemu żyje się w pracy tak dobrze jak mu. czym się różni pracownik urzedu od pracownika placówki oplacanej przez miasto - jest bliżej koryta? Adamowicz do poziomu nędzy obniżył dodatki motywacyjne, dodatki za trudne warunki pracyźle zarządza Gdańskiem, ale ciągl edzięki swoim tajemniczym wyborcom jest przy korycieteraz chce mieć piąta kadencję- to jak ustrój totalitarny - gdzie tu jakaś demokracja?
- 11 4
-
2014-11-10 07:48
Kasa z ministerstwa na podwyżki jest przyznawana co jakiś czas. Jeżeli jej nie otrzymujesz - gdzie są związki w twojej placówce? One powinny trzymac ręke na pulsie wydawania podwyżkowej kasy!
- 1 2
-
2014-11-10 08:16
(2)
ech oświatowcy, chyba na zarobki za godzinę pracy nie możecie narzekać. Jesteście wraz z górnikami ostatnimi "świętymi krowami"
- 6 2
-
2014-11-10 09:02
Akurat nauczyciel powinien byc swieto krowa (1)
Od tego, jak oni ucza, w dużym stopniu będzie zalezalo, jakie będzie Twoje dziecko.
- 2 4
-
2014-11-10 09:03
*swietą
- 0 0
-
2014-11-10 09:22
DEBIL
- 1 1
-
2014-11-10 07:28
Jeden wielki skandal.
Przecież dostają regularnie pensję i premię co miesiąc.To jest bezczelne naciąganie podatnika bez pytania o jego zgodę.Ale są tam zatrudnieni od lat ludzie z tego samego towarzystwa tych , którzy wygrali wybory.
- 25 8
-
2014-11-10 07:52
Korupcja polityczna (2)
za pieniądze mieszkańcó
- 30 2
-
2014-11-10 08:17
(1)
Znowu się "Faktu" naczytałeś ?
- 0 8
-
2014-11-10 09:11
chciałeś wyśmiać ale jak zawsze ci nie wyszło
tak to jest urzędnik nawet wyśmiać nie potrafi
tak w ogóle to co paradoksalne ów koszmarny fakt w którym czytamy o wielorybach w Wiśle oraz obcych a na co trzeciej stronie oglądamy cycki chyba jest, mimo koszmarnego właściciela, ostatnią apolityczna "gazetą" codzienną...- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.