• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przez "promocje" w sklepach płacę więcej. Bo tak prezentują ceny

Paweł
1 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (536)
  • - Nie wiem ile razy naciąłem się na "promocję", przez którą zapłaciłem więcej - pisze pan Paweł.
  • - Nie wiem ile razy naciąłem się na "promocję", przez którą zapłaciłem więcej - pisze pan Paweł.
  • - Nie wiem ile razy naciąłem się na "promocję", przez którą zapłaciłem więcej - pisze pan Paweł.
  • - Nie wiem ile razy naciąłem się na "promocję", przez którą zapłaciłem więcej - pisze pan Paweł.
  • - Nie wiem ile razy naciąłem się na "promocję", przez którą zapłaciłem więcej - pisze pan Paweł.

Czy ktoś kontroluje sposób prezentowania cen produktów w niektórych sieciach sklepów spożywczych i marketów? Już kilka razy naciąłem się na "promocję", która okazała się ceną tylko dla klientów, którzy posiadają kartę lojalnościową, albo kupili pakiet kilku tych samych produktów - pisze do naszej redakcji pan Paweł.



Oto list naszego czytelnika:

Zdarzyło ci się kiedyś zapłacić więcej przez taką promocję?

Znacie tę sytuację? Bierzecie ze sklepowej półki napój, który kosztuje 3 złote i 99 groszy. W kasie okazuje się, że z portfela musicie wyjąć 6 złotych, mimo że pod produktem, z czerwonej kartki, wręcz krzyczała "promocyjna cena", wypisana tłustymi cyframi.

No właśnie.

Bo dopiero przy dokładnym przypatrzeniu się karteczce z kwotą, jaką należy zapłacić, można dostrzec dopisek, oczywiście już dużo mniejszą czcionką, że promocja jest tylko wtedy, gdy kupi się trzy takie napoje (to w jednej z sieci sklepów z płazem w logo), albo gdy ma się kartę lojalnościową (to już popularne markety z uśmiechniętym owadem w kropki).

Rozumiem, że sprzedaż w pakietach jest opłacalna, że karty lojalnościowe przywiązują klienta do sklepu, ale czy przypadkiem ktoś tu nie "jedzie po bandzie" nieco zbyt mocno?

Zwłaszcza w dobie szalejącej inflacji, coraz większa liczba osób, robiąc zakupy poluje na promocje. W tej grupie przeważają osoby starsze, z nieco gorszym wzrokiem, z nieco gorszym rozeznaniem w nawale cen krzyczących z każdego regału.

  • - Nie wiem ile razy naciąłem się na "promocję", przez którą zapłaciłem więcej - pisze pan Paweł.
  • - Nie wiem ile razy naciąłem się na "promocję", przez którą zapłaciłem więcej - pisze pan Paweł.
  • - Nie wiem ile razy naciąłem się na "promocję", przez którą zapłaciłem więcej - pisze pan Paweł.

Po co mi trzy kostki masła?



Kilka razy byłem świadkiem sytuacji, w której senior odkładał przy kasie produkt, bo okazało się, że go po prostu na niego nie było stać. Byli też tacy, którzy kręcili głowami i pytali po co im trzy masła, skoro potrzebują jednej kostki.

Nie wiem ile razy sam nacinałem się na takie "promocje" przy okazji robienia większych zakupów, kiedy "niepromocyjny" wydatek gubił się w sumie za inne produkty. Teraz bardziej na to zwracam uwagę, bo przez rosnące ceny mój portfel zrobił się lżejszy. I może dlatego tak bardzo zaczęło mnie to kłuć w oczy.

Nie zabraniam marketom i sklepom sprzedaży w pakietach czy organizowania promocji. Ale kiedy wszyscy bardziej oglądamy złotówkę przed wydaniem, oczekiwałbym uczciwej prezentacji cen. Czy to tak wiele?
Paweł

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (536) ponad 20 zablokowanych

  • Ale PiS zaczyna karać takie i podobne praktyki (3)

    to żalicie się, i hejtujecie, że niszczy firmy, wolny rynek, itd.

    • 8 10

    • (2)

      No pewnie, PiS jest takie dobre. Szkoda tylko, że nie dostrzegasz, że PiS działa jak mafia. Ale co kto lubi.

      • 5 5

      • (1)

        Tak tak ten rzekomo okrutny pisowski reżim jest taki zly. Pamiętamy raj epoki Tuska.

        • 3 0

        • Niestety nie wszyscy pamiętają.

          • 1 0

  • (2)

    Ja współczuję tylko osobom słabowidzącym, one na prawdę mogą nie dojrzeć małego druczku obok ceny promocyjnej. Żabencja to przechodzi samych siebie, na ich cenówkach nie widać nic a nic, tak maleńkimi literkami jest wszystko napisane.
    Ogólnie w sklepach te promocje z wielopakami to i**otyzm. Po co komu kupować 3 szampony by zapłacić 2zl mniej za sztukę kiedy przy kasie zapłaci więcej za te trzy sztuki jak za jedną sztukę której potrzebuje. Ludzie patrzą teraz na złotówkę i nie będą wydawać np 11zl zamiast 4zl bo tam jest promocja i będą mieli na dłużej. Skończy się ten produkt to za miesiąc znowu po niego przyjdą za te 4zl.

    • 5 0

    • no jak z cukrem było . . . (1)

      . . . kupowali po 10 kg na raz, bo jest drogi i nie stać ich na 1 kg. Czyli wchodzi do sklepu i ... " a nie stać mnie na 1 kg cukru, wezmę 10 kg " - paranoja, a ktoś w pewnym procesie dostawy wstrzymywał cukier, tworząc sytuację, że niby go nie ma na rynku.

      • 1 0

      • A teraz sklepy poczekają sobie na klienta, który kupi cukier.

        • 0 0

  • A jak (5)

    Sklep winny że ludzie nie zatrzymają się przy regale i nie przeczytają tylko łapią się na słowo promocja i nie rozumieją zapisu na kartce. Jak nie widzicie co pisze to już pora kupić okulary. Czytajcie to się nie przedpłacie

    • 6 9

    • Ok, ale niech największą czcionka bedzie cena podstawowa. (4)

      I wtedy niech się bawią w promocję. To jest zwykle oszustwo, bo tak to trzeba nazwać wprost.

      • 2 3

      • (1)

        Na etykiecie z Żabki wszystkie3 ceny sąpogrubione. Jak ktoś patrzy tyko na jedną, nie przejmująć się pozostałymi to ma problemy z ilorazem inteligencji.

        • 1 0

        • Są różne niepełnosprawności. I nie ma to nic wspólnego z iq.

          • 0 0

      • (1)

        Ludzie są ślepi i niezbyt mądrzy.

        • 2 4

        • Nie wolno kpić z niepełnosprawności.

          • 1 0

  • akurat te praktyki są jasne, czytelne ! bez jaj (1)

    akurat te praktyki są jasne, czytelne ! bez jaj

    • 2 5

    • Co Ty masz z tym powtarzaniem x2?

      • 0 0

  • Pomyślcie (1)

    Są większe rzeczy do zmartwień PiS teraz rozdaje na prawo i lewo emeryci się cieszą z dodatkowych emerytur ale ci co mają domy to do tego dodatku na opał i tak muszą słono dołożyć i z czego się cieszyć dadzą ale za chwilę wszystko oddasz im w sklepach i innych rzeczach.
    Ciekawe czy wszyscy zdają sobie sprawę
    że dla nas pozostałych co już niedługo idą na emeryturę może jej po prostu zabraknąć to nie jest żaden Matrix każdy kto umie dodać dwa do dwóch wie że tak może być przy rozdawnictwie bez granic bez żadnego rozgraniczenia.
    Niedługo PiS powie przez wojnę mennica pusta tylko na wojnę nie da się wszystkiego zrzucić bo rozdawnictwo było grubo przed wojną bez kontroli.

    • 4 2

    • Pewnie ucieszyłeś się, jak po obcięła Ci zasiłek pogrzebowy, OFE, podniosła wiek emerytalny itp itd itp?

      • 0 1

  • W Polsce trzeba mieć doktorat z tego jak nie dać się naciągnąć (1)

    • 7 3

    • Lepiej napisz, że w obcych marketach trzeba mieć doktorat.

      • 1 0

  • Przecież jest napisane wyraźnie (1)

    Są trzy segmenty ceny, na kartce dokładnie widać, że jest napisane "3szt" grubą czcionką..jeszcze Żabka wprowadziła ceny żółte i czerwone i zielone jak dla d**ili, więc jedyna osoba jaka może sie pomylić to daltonista w pośpiechu albo ślepy. Niepotrzebne szukanie dziury w całym, skoro ktoś się naciął na to raz to tym bardziej dziwi mnie jego bezmyślność kiedy twierdzi, że naciął się kilka razy. Mądry Polak po szkodzie ponoć, a jak widać autorowi pomimo wielu szkód dalej udaje się popełniać te same błędy........ Brak myślenia lvl max

    • 3 6

    • Podobnie jak Tobie.

      • 0 1

  • Pani Pawle, wystarczy czytać ze zrozumieniem (1)

    j.w.

    • 4 5

    • I stawiać kropki.

      • 0 0

  • (1)

    Czytanie ze zrozumieniem..... A przede wszystkim czytanieeeee

    • 2 0

    • Pisanie też by się przydało.

      • 0 0

  • Mój boze (3)

    Jeżeli wy nie potraficie sprawdzić tak prostych rzeczy i dajecie się naciąć na coś co jest normalnie przedstawione i nie jest to praktyka która obowiązuje od nie wiek tygodnia, tylko od kilku lat występują wielosztuki to ja nie wiem jak wy sobie w życiu codziennym radzicie z innymi rzeczami xddddd

    • 4 1

    • (2)

      Nie radzą sobie. Siedzą tylko na Instagramie. Tam nie trzeba czytać.

      • 1 0

      • Ot co (1)

        Zachowują się jakby taka praktyka była od tygodnia, a wszystko jest opisane na kartce jakby tam nie ma wielkiej filozofii wszystko jest klarownie napisane

        • 0 0

        • Na końcu zdania stawiamy kropkę.

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane