• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pył węglowy z portu dokucza mieszkańcom centrum Gdyni

Patryk Szczerba
4 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 15:24 (6 lipca 2018)
Najnowszy artykuł na ten temat Port Gdynia będzie badał powietrze
Pył węglowy pojawia się w centrum miasta w zależności od zmiennej aury. Najgorsza sytuacja jest, gdy wiatr wieje z kierunku północnego. Pył węglowy pojawia się w centrum miasta w zależności od zmiennej aury. Najgorsza sytuacja jest, gdy wiatr wieje z kierunku północnego.

Mieszkańcy domów znajdujących się w pobliżu gdyńskiego portu mają dość pojawiającego się w ich mieszkaniach pyłu węglowego. Z tego powodu Morski Terminal Masowy, w którym przeładowywany jest węgiel, był kontrolowany w maju przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Ponieważ od tego czasu sytuacja się pogorszyła, w środę inspektorzy znów pojawili się w porcie.



Czy problem z pyłem węglowym da się rozwiązać?

O problemie pyłu węglowego w centrum Gdyni alarmują przede wszystkim mieszkańcy ul. Waszyngtona, Pułaskiego i pl. Kaszubskiego. To rejony położone najbliżej gdyńskiego portu i terminalu, w którym przeładowywany jest węgiel.

Mieszkańcy od początku nie mieli wątpliwości, gdzie kierować swoje pretensje.

Pył węglowy w centrum Gdyni coraz bardziej dokucza



- Pył unosi się nad śródmieściem Gdyni, szczególnie jeżeli jest północny wiatr, który przywiewa go z portu. Pył osiada w naszych mieszkaniach na meblach, parapetach, ubraniach. Nie możemy utrzymać podłóg w czystości. Najgorsze jednak, że pył dostaje się do dróg oddechowych narażając nas na choroby układu oddechowego. Mam wykształcenie medyczne i wiem jakie konsekwencje niesie za sobą taka sytuacja - opowiada mieszkanka ul. Waszyngtona.
O sprawie zostali powiadomieni urzędnicy z gdyńskiego wydziału ochrony środowiska. Zapewniają, że interweniowali w tej sprawie w porcie.

- Miasto od wielu miesięcy stara się wymusić ograniczenie uciążliwości związanych z pyleniem. Prezydent pisemnie zażądał od Zarządu Morskiego Portu w Gdynia S.A. oraz Morskiego Terminalu Masowego Gdynia Sp. z o.o. przestrzegania obowiązującego prawa i zaprzestania negatywnego oddziaływania na zdrowie i majątek mieszkańców - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik gdyńskiego magistratu.

Mieszkańcy pokazują zanieczyszczone pyłem mieszkania

Tyle, że problem narasta, a gdyńscy urzędnicy przyznają przy okazji, że niewiele mogą realnie zrobić.

Dlatego w tej sprawie w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska interweniują przede wszystkim mieszkańcy.

Kontrola Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska



Po jednej z takich interwencji, w ostatnich tygodniach inspektorzy podlegli wojewodzie przeprowadzili kontrolę w porcie oraz bezpośrednio na terenie Morskiego Terminalu Masowego.

Okazało się, że obawy mieszkańców są uzasadnione. Zarząd zobowiązano do podjęcia działań mających zapobiegać rozprzestrzenianiu się pyłu węglowego na ulice Śródmieścia. Wśród zaleceń pokontrolnych znalazło się zamiatanie na mokro placów magazynowych, zraszanie hałd wodą oraz stosowanie plandek ograniczających pylenie.

Pył zaczął się jednak rozprzestrzeniać wraz ze zmiennymi warunkami pogodowymi i w ostatnich dniach znów pojawił się w mieszkaniach. Wraz z nim wróciły protesty mieszkańców.

- Skoro węgiel osiada w tak dużych ilościach na meblach to co musi znajdować się w powietrzu, którym oddychamy?! Stan zdrowia niektórych z nas w ostatnim czasie się pogorszył. Występują problemy z zatokami oraz drogami oddechowymi - denerwują się mieszkańcy.
Przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska informuje, że jego inspektorzy w środę znowu byli w porcie i Morskim Terminalu Masowym.

- Nasza obecność jest związana z kontrolą realizacji zaleceń przedstawionych podczas poprzedniej wizyty. Sprawdzimy też odczyty ilości pyłu ze stacji pomiarowej przy ul. Wendy - mówi Beata Cieślik, rzecznik Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Gdy pojawią się kolejne raporty, zapadną decyzje o ewentualnych konsekwencjach dla portu i MTMG.

Nieoficjalnie od pracowników WIOŚ można usłyszeć, że pył wędruje do atmosfery w momencie przeładunku, a nie składowania węgla. Jednym z pojawiających się wariantów jest ograniczenie przeładunków podczas niekorzystnych warunków atmosferycznych.

Morski Terminal Masowy Gdynia: robimy co możemy



Pracownicy Morskiego Terminalu Masowego przekonują, że robią, co mogą, by ograniczyć emisję pyłu, ale ze względu na zmienne warunki atmosferyczne, nie zawsze udaje się powstrzymać jego emisję do środowiska

- Od 2015 roku działa u nas system zabezpieczenia hałd. Staramy się je zabezpieczać specjalną mieszaniną tworzącą powłokę ochronną, ale nigdy nie daje to 100-procentowej skuteczności. Zdajemy sobie sprawę, że najgorzej jest podczas przeładunku. O ile stacjonarnie węgiel jesteśmy w stanie zabezpieczyć, o tyle nie mamy pozwolenia na zraszanie węgla wodą, gdy trafia on do dalszego transportu - nie ukrywa Witold Mierzejewski z Morskiego Terminalu Masowego Gdynia, zapewniając, że podejmowane są wszystkie możliwe działania, by ograniczyć emisję pyłu.
Z kolei przedstawiciele Zarządu Morskiego Portu Gdynia nie odnieśli się bezpośrednio do zadanych przez nas pytań dotyczących kontroli na terenie terminalu. W oficjalnej odpowiedzi przekonują jedynie, że temat emisji pyłu węglowego "jest bardzo wrażliwy społecznie, a tym samym, spotyka się ze szczególnym zrozumieniem i uwagą ze strony zarządu".

Ma o tym świadczyć m.in. "zainstalowany system monitoringu stałego dokonujący pomiaru stężeń substancji złowonnych, zapylenia i hałasu oraz konsekwentne zabieganie o dokonywanie przeładunków w oparciu o normy środowiskowe oraz branżowe".

Oświadczenie Zarządu Morskiego Terminalu Masowego Gdynia przysłane do redakcji w piątek:

Jako Zarząd spółki MTMG - Morski Terminal Masowy Gdynia Sp. z o.o. chcielibyśmy odnieść się do tematu przeładunku i składowania węgla przez naszą firmę na terenie terminala w gdyńskim porcie, który to temat został poruszony w ostatnich dniach przez media. Firma nasza - świadoma potencjalnych zagrożeń środowiskowych, jakie niesie za sobą obsługa ładunków masowych w obrocie portowo-morskim - od lat prowadzi różnorakie, szeroko zakrojone działania, mające na celu maksymalne ograniczenie uciążliwości działania firmy na środowisko, w tym także w celu zminimalizowania emisji pyłów suchych ładunków masowych, obsługiwanych w MTMG Sp. z o.o.

W ramach tych działań już w kwietniu 2015 roku wprowadzono do użytku system zabezpieczania hałd składowanych na placach ładunków - w tym przede wszystkim węgla - przed wywiewaniem pyłów. Od wielu lat jest on z powodzeniem stosowany w terminalach masowych portów zachodnioeuropejskich do eliminacji pylenia z hałd węgla i rudy żelaza. Rozwiązanie tego uciążliwego dla środowiska problemu polega na rozpyleniu nad hałdą składowanego towaru mieszaniny wody i celulozy, która absorbuje powierzchniowo pył i po wyschnięciu tworzy na składowanym ładunku cienką warstwę zapobiegającą wywiewaniu ładunku.

Uzyskane w ten sposób "okrycie" jest zupełnie nieszkodliwe dla środowiska naturalnego, biodegradowalne, a jednocześnie zupełnie neutralne dla składowanego ładunku. Kolejnym sposobem na minimalizowanie przez naszą spółkę niepożądanej emisji pyłów jest permanentne polewanie wybetonowanych powierzchni placów oraz wewnętrznych dróg komunikacyjnych MTMG Sp. z o.o. wodą, co zapobiega podnoszeniu pyłów z podłoża na kołach poruszających się po nim pojazdów drogowych oraz sprzętu.

Firma nasza dysponuje również specjalnym wozem - zamiatarką typu BRODWAY, która metodą "na mokro" zamiata i odkurza wszystkie, nie zajęte ładunkami, płaskie powierzchnie terminala. Działania te są wspierane przez inne zamiatarki będące od lat na wyposażeniu naszego terminala. Prowadząc naszą podstawową działalność przeładunkowo-składową, zwracamy też baczną uwagę na minimalizowanie emisji pyłów nie tylko ładunków zgromadzonych już na naszych krótkoterminowych placach składowych, ale również podczas samego procesu przeładunku ze statków na lądowe środki transportu oraz plac, jak również ze środków transportu lądowego lub z placu na statki.

Czynności te - zgodnie z technologią obsługi ładunków masowych, stosowaną na całym świecie - wykonywane są głównie przy użyciu dźwigów nabrzeżowych wyposażonych w chwytaki łupinowe. Mając na uwadze zarówno względy środowiskowe, jak i dbając o powierzony nam przez klientów towar, firma MTMG Sp. z o.o. zakupiła dużą liczbę nowoczesnych, możliwie najbardziej osłoniętych chwytaków, którymi prowadzi przeładunki z zachowaniem maksymalnego opuszczania chwytaków do wnętrza ładowni statkowych lub nad pryzmę. W ostatnich tygodniach, jeszcze przed zaistnieniem okoliczności, które mogły wywołać większą emisję pyłu węglowego w najbliższym otoczeniu, zarząd MTMG - Morskiego Terminala Masowego Gdynia Sp z o.o. podjął decyzję o zakupie nowych urządzeń i sprzętu zmechanizowanego w celu zmniejszenia liczby punktów rozładunkowozaładunkowych, co pozwoli ograniczyć i zabezpieczyć miejsca przesypu ładunków sypkich. W tej chwili rozpoczęto analizy terenu i procesów, co jest niezbędne do zaprojektowania zmian w infrastrukturze terminala.

Działając w porozumieniu z właścicielem spółki MTMG - Morskiego Terminala Masowego Gdynia Sp. z o.o. - realizujemy też wiele działań, które raportujemy do instytucji z nami współpracujących. Jedną z decyzji jest przykładowo zakup nowoczesnego, krytego przenośnika taśmowego, który dzięki wyposażeniu w zraszacz będzie mógł wyeliminować podnoszenie się pyłów podczas składowania na placu. Decyzja o tej inwestycji zapadła kilka dni temu. Jak pokazują wspomniane przykłady, nasza spółka nieustannie działa na rzecz minimalizowania ewentualnych negatywnych skutków działań przeładunkowozaładunkowych, nawet gdy sytuacje wzmożonego pylenia nie mają miejsca. Przygotowujemy się tym samym na zdarzenia, często zupełnie niezależne od naszych działań, mające wpływ na życie lokalnej społeczności. W ostatnich tygodniach kilka czynników wpłynęło na wzrost poziomu emisji pyłu węglowego na terenie terminala MTMG. Z naszych analiz wynika, że główną przyczyną większego niż zwykle pylenia była pogoda - przez długi czas nie odnotowano w Gdyni opadów atmosferycznych, a poziom wilgoci w powietrzu był znikomy. Nałożył się na to wręcz "lawinowy" wzrost liczby obsługiwanych przesyłek węgla w imporcie, realizowanych dużymi jednostkami typu Panamax i Capesize, co pociągnęło za sobą zwielokrotnienie wszystkich operacji przeładunkowo-składowych w MTMG Sp. z o.o.

W związku ze wspomnianymi okolicznościami, po stronie naszej firmy natychmiast uruchomione zostały wszystkie możliwe działania mające na celu minimalizację skutków zaistniałej sytuacji, co na tyle, ile to było możliwe, ograniczało poziom pylenia. Sytuacja sprzed kilku dni pokazała, jak istotne są prowadzone przez nas działania prewencyjne, które z roku na rok podnoszą skuteczność procesu minimalizowania emisji pyłów węglowych. Jednocześnie widzimy, jak wiele jeszcze możemy zrobić, blisko współpracując z zarządem Portu Gdynia i Miastem Gdynia. Mamy nadzieję, że raporty niezależnych instytucji wskazują, jak wiele robimy, aby nasza działalność wpisywała się w charakter życia miasta portowego, ale też była jak najmniej odczuwalna dla społeczności lokalnej.

Chcemy również nadmienić, że w naszych działaniach odwołujemy się do doświadczeń naszych holenderskich właścicieli, którzy z podobnymi wyzwaniami mieli do czynienia już wiele lat temu w tak znanych terminalach masowych zachodniej Europy jak EMO, OBA czy OVET. Cały czas mamy też pełne wsparcie naszego właściciela - zarówno w dziedzinie Know-How, jak i w sferze finansowej.

Jednocześnie - jako ustawowi reprezentanci firmy - chcemy zadeklarować dalsze, nieustające wysiłki MTMG - Morskiego Terminala Masowego Sp. z o.o. w kwestii implementowania do firmy rozwiązań, pozwalających na prowadzenie statutowej działalności firmy w sposób przyjazny zarówno środowisku naturalnemu, jak i Miastu Gdynia oraz wszystkim jego mieszkańcom.

Miejsca

Opinie (391) 3 zablokowane

  • komentarz

    Bardzo dobrze, że terminal się wypowiedział. dobrze, że się uczą i sprawdzają ale widać coś się wymknęło i nie przewidywali takich skutków i tego, że do dnia dzisiejszego pył został przeniesiony tylko na "apartamentowce" przy porcie ale dociera do Redłowa, Orłowa... osoby piszące, że port był wcześniej mają rację ale nie wiedzą, że od lat nie składowano w ten sposób takich ilości materiałów sypkich w tym niebezpiecznego miału węglowego. Skandalem jest to, że mieszkańcy odczuwają wpływ portu od lat ale dopiero ta katastrofa, silne zapylenie przekraczając wszelkie normy. Pył tu nadal jest, trochę popadało, czyszczarki jeżdżą po mieście ale rzadziej i nie czyszczą chodników o elewacja budynków nie wspomnę. Nikt nie porusza tu ważnego aspektu, że po zapyleniu przez miasto, śródmieście i kamienną górę przetoczyła się swoista pandemia chorób gardła, oskrzeli a także objawy zatrucia. Łatwo można spytać w przychodniach lekarskich. Port powinien najpierw zainwestować w porządne nabrzeże i sposoby przeładunku np. jak w porcie Gdańsk a potem przyjmować ten ładunek.
    Apel do mieszkańców - reagujcie bo nikt za was nie zareaguje

    • 1 0

  • Pieśni pochwalne...

    Chciałbym skomentować pieśni pochwalne na cześć Prezydenta Miasta Gdynia w wykonaniu Lechosława Dzierżaka w związku z zanieczyszczeniem Gdyni pyłem węglowym.

    Otóż, na portalu UM Gdynia (gdynia.pl) L. Dzierżaka opublikował 4.07.2018 już o godz.13.00 artkuł zatytułowany „ Prezydent żąda rozwiązania problemu pyłu”
    gdynia.pl/co-nowego,2774/prezydent-zada-rozwiazania-problemu-pylu,524881

    Kolejny artykuł na tym portalu tego samego autora ukazał się 9.07.2018r („Po interwencji Prezydenta większa kontrola przed pyłem”).
    gdynia.pl/co-nowego,2774/wieksza-ochrona-przed-pylem,525169

    Znamienne jest, że autor pominął najważniejszy aspekt działań Prezydenta – a mianowicie to, że jego działania były spowodowane wcześniejszą interwencją mieszkańców.

    A mianowicie, dnia 25 maja 2018 roku, 4 wspólnoty mieszkaniowe i jedna przychodnia zdrowia z Gdyni Śródmieście złożyły pismo do Prezydenta Gdyni w sprawie zapylenia pyłem węglowym. Pozwolę sobie za zgodą upublicznić tekst odpowiedzi Prezydenta Miasta Gdynia:

    „W odpowiedzi na pismo z dnia 23.05.2018r.(data wpływu 25.05.2018r.) w sprawie zapylenia pyłem węglowym w rejonie ul. Żeromskiego informuje, że w wyniku licznych skarg mieszkańców dzielnicy Śródmieście na zanieczyszczenie pyłem węglowym w dn.22.05.2018r. przekazałem skargi mieszkańców do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku, gdyż zgodnie z treścią art. 96a ust.1 pkt 2 ustawy Prawo ochrony środowiska (tekst jednolity Dz. U. z 2018r. poz. 799) to wojewoda przy pomocy wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska sprawuje nadzór w zakresie wykonywania zadań określonych w programach ochrony powietrza. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Gdańsku pismem z dn.25.05.2018r. poinformował, że po przeprowadzonej kontroli zobowiązał spółkę Morski Terminal Masowy Gdynia Sp. z o.o. do zintensyfikowania działań organizacyjno-technicznych mających na celu ograniczenie emisji niezorganizowanej podczas prac przeładunkowych oraz magazynowania węgla.
    Informuje ponadto, że zgodnie z treścią § 3 pkt 13 Uchwały Nr 352/xxxiii/17 w sprawie aktualizacji Programu ochrony powietrza dla strefy aglomeracji trójmiejskiej, w której został przekroczony poziom dopuszczalny pyłu zawieszonego PM10 oraz poziom docelowy benzo(a)pirenu (Dz. Urz. Woj. Pom. 2007r. poz. 1327) podmioty korzystające ze środowiska zobowiązane są ograniczenia niezorganizowanej emisji pyłu z placów magazynowania materiałów sypkich poprzez zamiatanie na mokro placów magazynowych, zraszanie hałd wodą oraz stosowanie plandek ograniczających pylenie. Treść pisemnych oraz telefonicznych skarg kierowanych do UM Gdyni przez mieszkańców dzielnicy Śródmieście dowodzi, że obowiązki te nie są realizowane lub sa realizowane w niewystarczającym stopniu. Jest to sytuacja niedopuszczalna, dlatego dn. 23.05.2018r. skierowałem do Zarządu Morskiego Portu Gdynia S.A. oraz MTMG sp. z o.o. pismo w którym wezwałem do przestrzegania obowiązującego prawa.
    Wyjaśniam, że władze samorządowe nie mają wpływu na ilość i rodzaj ładunków dokonywanych na terenie portu. Nie mogą również egzekwować stosowania się operatorów terminali do przepisów ochrony środowiska. Zapewniam, że Wydział Środowiska UM Gdynia w dalszym ciągu będzie przeprowadzał niezapowiedziane kontrole stosowania działań ograniczających taka emisję ( ostatnia kontrola miała miejsce 6.04.2018r.) a wyniki kontroli przekazywane będą Pomorskiemu Wojewódzkiemu Inspektorowi Ochrony Środowiska w Gdańsku.
    Mimo ograniczonych możliwości, które posiada samorząd, podzielając Państwa opinię o wadze poruszanego problemu, powierzyłem koordynację działań miasta w tym zakresie pełnomocnikowi prezydenta miasta Gdyni ds. bezpieczeństwa Miasta Panu Andrzejowi Bieniowi.”

    Widzimy, że niewiele zostało uczynione, aby nie doszło do kolejnego większego zapylenia w dniach.
    Aby przyspieszyć działania odpowiedzialnych instytucji rankiem 2 lipca 2018r. poinformowałem TVP Gdańsk (w ramach interwencji mieszkańców) o zanieczyszczeniu powietrza w Gdyni pyłem węglowym. Dopiero następnego dnia po moim kolejnym telefonie TVP Gdańsk podjęła temat i 4.07.2018r. o godzinie 11.00 na placu Kaszubskim mieszkańcy zaprotestowali.

    Andrzej Chorab

    • 1 0

  • Kary a nie liściki

    „Prezydent pisemnie zażądał przestrzegania obowiązującego prawa i zaprzestania negatywnego oddziaływania na zdrowie i majątek mieszkańców”. Gdańsk po awarii przepompowni od razu nałożył ogromne kary. S w Gdyni pisze się liściki. Gratulacje nieudolnego zarządzania- po raz kolejny. W Gdyni liczy się tylko kasa, nie mieszkańcy. Przeładunki śmierdzącej biomasy, a teraz węgla. Żadne miasto tego syfu nie chce, to Gdybia bierze. Ciekawe, czy zyski przewyższą koszt renowacji elewacji i wydatków na szkody zdrowotne powstałe w wyniku tego syfu. Po aucie ścieka mi czarne błoto, mimo codziennego mycia. To ciekawe co mamy w płucach. Nie mamy smogu, to zróbmy sobie inny syf, przecież nie możemy odbiegać od Krakowa i innych „postępowych” miast.

    • 1 0

  • Proste. Ludzie musza zdecydowac (10)

    Albo port i przemysl, albo mieszkania nad morzem. Niestety nie da sie pogodzic obu razem. W Gdansku Port Pólnocny jest daleko od zabudowy, w Gdyni tego sie nie da zrobic. Albo wysiedlic mieszkancow albo zlikwidowac port. To tak samo logiczne jsk mieszkac obok lotniska i nagle halas bedzie przeszkadzal. Albo tu jest lotnisko albo mieszkania

    • 23 15

    • glupi jestes (3)

      przeladunki towarow masowych czy uciazliwych w porcie w Gdyni to skrajna glupota.
      Port powinien skupic sie na ruchu kontenerowym, drobnicy i ruchu promowym. Niestety gromada debili z terminala masowego tego nie potrafi zrozumiec i przeladowuje mial weglowy

      • 6 9

      • Bo to terminal masowy :D

        • 0 0

      • Kontenery Gdansk wygrywa z Gdynia. Moze przejac kazdy duzy statek. Gdynia tylko srednie. Wiec trzeba brac wszystko by to funkcjonowalo

        • 9 1

      • tluk zabral glos

        • 3 2

    • Do: "Proste. Ludzie muszą zdecydowac"

      Mieszkam przy Waszyngtona od sześćdziesięciu lat, nie jestem żadnym nowobogackim, tak tragicznej sytuacji nie było nigdy, nawet kiedy w Naucie piaskowano i szlifowano blachy dzień i noc. W tej chwili brud jest wszechobecny, pył niszczy nasze sprzęty, meble, ubrania i zdrowie. Marzę, by się "wysiedlić" w jakieś ciche i czyste miejsce. Niestety nigdy nie spełnię tego marzenia, bo nie mam dokąd, ani za co. Kiedyś nie wyobrażałem sobie życia poza Gdynią, teraz jej nie lubię

      • 4 0

    • decydują o tym ludzie (1)

      Ale nie dowolni ludzie a ci co robią na tym pieniądze.
      Port te pieniądze robi i nie należy mu w tym przeszkadzać naiwnymi ideologiami.
      I wcale nie jest to proste, jak zawsze, gdy występuje konflikt interesów...

      Głupie budowanie na terenach portowych skutkują takimi konfliktami. Podobnie jak "wiatr od stoczni" (w Gdańsku...) niosący piach z piaskowania i farbę z malowania.

      Ale tak jest, jak nie bierze pod uwagę właściwości rzeczywistości a uważa, że powinna dopasować to idealistycznej wizji.

      • 7 3

      • O to wlasnie chodzi. To tak samo jest jak sie kupuje dom dzialke itp na terenie zalewowym. Wtedy do kogo pretensje ?? Tylko do siebie

        • 9 1

    • (1)

      Pieprz..sz głupoty, wszystko można zrobić bez narażania ludzi na uciążliwości, trzeba tylko zainwestować w urządzenia przeładunkowe , ale u nas mieszkańcy są najmniej ważni.

      • 6 3

      • Postawic hale nad calym portem ?

        • 0 4

    • sam sie zlikwiduj

      • 2 7

  • Gdynia - miasto marzeń?!

    • 3 0

  • (1)

    1.kup mieszkanie w mieście portowym
    2.miej pretensje że port działa.
    Brawo Ty.

    • 0 3

    • idac za twoim tokiem rozumowania miasto ma sie wyludnic?

      bo raczej nikt nie bedzie chcial mieszkac w miescie w ktorym zdrowie jest bardzo zagrozone

      • 1 0

  • Nie potrzeba dywersantów podpalających wysypiska przez co trujących żywność na polach (4)

    Sami sie trujemy... chyba, że to znowu dywersja?

    • 68 9

    • Sabotaż (2)

      A ja mam pytanie kto wydał zezwolenie na import węgla z krajów trzeciego świata i tym samym wbija nóż w plecy polkiemu górnictwu.

      • 0 4

      • W polskich kopalnia h jest za mało węgla aby wszyscy mieli prąd do laptosia, klume w chacie, kompa, i kostkarke do lodow

        • 0 0

      • wolny rynek - znane ci pojęcie?

        • 2 0

    • to deweloperka szykuje skok na kolejne portowe tereny, z dalmorem tez tak bylo, ze niby zapachy nieprzyjemne dla turystow itd, takie urabianie opinii publicznej, a generalnie po co w kolonii przemysl?

      • 11 5

  • Pył smród a prezio uważa że jest super:) (16)

    Próbuje zamkąć usta malkontentom stawiając dwie łąwaczki malując bus pas rozwijając inwestycje trwające latami a nie potrafi sobie poradzić z droga na kamiennej od lat. Chyba im prostsza sprawa do rozwiązania to tak przygniata intelekt włodarzy że głowa mała. A jak trwoga bo idą wybory to zaczyna się pucowanie i rozgrzebywanie wszystkiego i wszędzie! Oj nie tak ta nasza Gdynia miała wyglądać.... a tymczasem w Gdańsku przybywa mieszkańców a u nas tylko się ich odstrasza!

    • 136 32

    • Haha

      Teraz całe dofinansowanie dla mieszkańców kieszeni 4iw638milionow.bo jest pył węglowy przy rozładunku załadunku lać wodę i tyle.a nie biedni mieszkańcy płaczą

      • 1 0

    • (4)

      pierwszy był port potem było miasto...

      • 23 11

      • (3)

        to bylo polityczno-biznesowe przedsiewziecie, liczyl sie tylko port, miasto natomiast rozwijalo sie samoistnie, zywiolowo, obok, jak popadnie, skutki odczuwamy do dzis m.in. w postaci klopotow komunikacyjnych wynikajacych z takiego a nie innego ukladu ulic

        • 11 8

        • pasmowy układ ulic akurat wynika z naturalnego położenia miasta... (1)

          ... między moreną i morzem na wąskim pasie wolnej powierzchni . I wcale miasto nie było chaotycznie budowane. Układ ulic np. jest tak zaprojektowany , by były one wietrzone (czego nie ma np. w miastach średniowiecznych)

          • 4 1

          • nic tu nie bylo projektowane

            • 0 1

        • Dlatego trzeba wstrzymać budowę "apartamentowców" w mieście.

          Tworzyć więcej terenów zielonych, nie wprowadzać większej ilości samochodów do centrum (każde nowe mieszkanie to min 1 samochód).

          • 10 2

    • prezio wcale nie twierdzi, ze jest super (1)

      a co według ciebie, mądralo, powinien zrobić (zgodnie z prawem (którego oczywiście ty nie musisz znać!)

      • 0 3

      • nie powinien lansować sąsiedztwa strefy przemysłowej

        jako kurortu.
        Tego wymaga odpowiedzialność i rzetelność.

        • 5 0

    • (5)

      Terminal masowy w centrum miasta? Nawet w Zachodniej Afryce nie ma takich rozwiazan

      • 24 13

      • (2)

        Dokładnie. To jakaś paranoja

        • 10 10

        • (1)

          Ten Kwiatkowski z tym Wenda to jacys debile byli

          • 11 7

          • wstydź sie ignorancie

            port Gdynia powstał przede wszystkim dla przeładunków węgla, bo wolne miasto Gdańsk prowadziło z Polska wojnę celną i żądało ogromnych opłat za przeładunki polskiego węgla w porcie gdańskim. Byłeś na wagarach kiedy o tym w szkole uczyli????

            • 3 2

      • to miasto w centrum portu

        • 12 1

      • byłeś w portach zach.Afryki???? ,jeśli nie to pojedź i zobacz jak tam wyglądają porty.ja byłem i widziałem trollu.

        • 8 8

    • kupię mieszkanie za płotem lotniska (1)

      i będę się niczym ta menda
      na grzebieniu ciskał
      że mi samolot nad głową lata nisko

      Kupię mieszkanie przy samym porcie
      może ciut drogie
      lecz mam w komforcie
      na morze widok co dech zapiera
      A co to?
      Nie jod to, a pył...jasna ch..lera

      Już deweloper łapki zaciera
      prezio mu sprzedał pewien areał
      już projektują, już obliczają
      lecz sami nigdy tu nie zamieszkają
      wolą kaszubskie czyste klimaty
      miast przeładunku sojowej papy
      teraz kraszonej pyłkiem węglowym
      smacznym i zdrowym

      ZAG

      • 34 2

      • trafione w dyszkę !

        • 6 0

  • Pył 3.5km od portu

    Mieszkam przy Moniuszki - 6 pietro. Parapet - czarny nalot 1mm, szafki przy oknach również z pyłem. Mniej ale jest. Nigdy wczesniej nie zaobserwowałem a mieszkam 10 lat w tej okolicy. Dziecko od 4 dni kaszle i górne drogi oddechowe niedrozne. Nie ciekawie musi być przy pl.Kaszubski 1km od portu

    • 2 0

  • Dot zapylenia weglowego srodmiescia gdyni.

    Tak wiec moze wtedy gdy wystawi sie rachunek instytucja odpowiedzialnym ze taki stan rzeczy to sprawa ruszy z miejsca a narazie to urzad miacta powinien zapoatrzyc mieszkancow w maski przeciw pylowe i refundowac koszty poniesione za sprzatanie ,mycie samochodow .A moze ktos tak pomysli jaka to bedzie strata jak turysci przestana odwiedzac zapylona Gdynie

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane