- 1 Wypadek galeonu i motorówki. Jest raport (44 opinie)
- 2 Port Service: trwa szukanie nowego miejsca (90 opinii)
- 3 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (40 opinii)
- 4 Kasa samoobsługowa to okazja do kradzieży (126 opinii)
- 5 Podrzucanie śmieci to nie wykroczenie? (99 opinii)
- 6 Maj pełen prac drogowych w Gdyni (59 opinii)
Radni gdańskich dzielnic chcą korekt granic administracyjnych
- Podział Gdańska nie uwzględnia aspektów historycznych, czy więzi społecznych, zapewnia jedynie podział na równe okręgi wyborcze - twierdzą radni dzielnic m.in. Oliwy, Strzyży, Brętowa, Siedlec czy Oruni, którzy chcą korekty błędnych granic w swoich dzielnicach.
Co jest do naprawienia w granicach Brętowa? Przystanek Kolei Metropolitarnej Brętowo znajduje się obecnie w Pieckach Migowie. Kościół pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, Cmentarz Brętowski, budynek "Brama Brętowska", zbiornik retencyjny , a także w niedalekiej przyszłości przystanek tramwajowy Brętowo przy ulicy Rakoczego należą obecnie do Wrzeszcza Górnego. Radni wniosek o zmianę granic w tym obszarze złożyli do prezydenta ponad dwa lata temu.
Już w 2003 roku podobny wniosek złożyli radni Strzyży. Chcą, by do dzielnicy przyłączyć teren byłych koszar we Wrzeszczu, czyli obszar pomiędzy ulicami Chrzanowskiego, Słowackiego i aleją Grunwaldzką oraz budynków przy przy ul. Makuszyńskiego 1, 3 i 5 .
- Teren koszar jest odcięty od obszaru Wrzeszcza Górnego arteriami komunikacyjnymi, al. Grunwaldzką i Nową Słowackiego. Przyłączenie ich sprawi, że przez teren dzielnicy będzie przepływała rzeka o tej samej nazwie - Strzyża. Ponadto dojazd do domów przy Makuszyńskiego możliwy jest tylko przez Strzyżę. O ich przyłączeniu przemawiają też więzi społeczne, jak i lokalizacja parafii w pobliżu wyjaśnia Andrzej Witkiewicz, przewodniczący zarządu osiedla Strzyża.
Zwiększenie terenów osiedli Brętowa i Strzyży oznaczałoby w konsekwencji zmniejszenie obszaru dzielnicy Wrzeszcz Górny oraz liczby jej mieszkańców o 1 155, w tym na rzecz Strzyży - 749 mieszkańców, Brętowa - 406 mieszkańców.
Jednak radni podkreślają, że moment na korektę jest odpowiedni, bo wkrótce będą uchwalane nowe statuty jednostek pomocniczych, które zawierają szczegółowy opis granic danej dzielnicy. Dlatego obecnie o korekcie granic pomyślały też Oliwa, Siedlce i Orunia.
- Ludzie często mylą Oliwę i Przymorze Małe . Nic dziwnego: stara zabudowa, znajdująca się po drugiej stronie torów kolejowych, zawsze nazywana była Oliwą. Dlatego chcielibyśmy by Przymorze Małe, które jeszcze 22 lata temu należało do Oliwy znów było w historycznych granicach naszej dzielnicy - podkreśla Tomasz Strug, przewodniczący zarządu rady osiedla Oliwa.
Radni osiedla Orunia- Św. Wojciech - Lipce chcą natomiast, by historyczna ulica Kolonia Anielinki która znajduje się w Starych Szkotach, należała w całości do Chełmu. Z drugiej strony chcą włączenia do Oruni ulic: Czirenberga, Hoene, Rozrażewskiego, Świechockiego, Działyńskiego, Konstantego Dominika, Rzączyńskiego oraz Krzemową, Uranową, a także fragment ul. Platynowej .
Radni Siedlec pragną przesunięcia granicy osiedla w stronę historycznej Bramy Siedleckiej. Chodzi o kawałek parku, stawek i historyczny mur oddzielający Siedlce od Śródmieścia .
Jednak Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska w piśmie skierowanym do Komisji Samorządu i Ładu Publicznego w Radzie Miasta podkreśla, że "obowiązujące regulacje prawne nie przewidują bezpośrednio procedury zmiany granic tych jednostek, jak również uniemożliwiają podjęcie przez nie inicjatywy uchwałodawczej w tym zakresie". Dlaczego?
Rozmowy na temat modyfikacji statutów jednostek rozpoczęły się dwa lata temu. Ale żeby to były zmiany kompleksowe, należy przede wszystkim zmienić Statut Gdańska. Ten jednak musi opiniować premier. Cała procedura trwa około dziewięciu miesięcy.
- Ustaliliśmy z radnymi jednostek pomocniczych, że w Statucie Miasta ujednolicamy nazewnictwo (zamiast rady dzielnicy powyżej 20 tys. i rady osiedla poniżej 20 tys. mieszkańców, będą wyłącznie rady dzielnic - red.). Dla mnie nie ma żadnego znaczenia czy ul. Szymanowskiego jest we Wrzeszczu czy w Strzyży. Jednak dwa lata temu radni jednostek zapomnieli zgłosić zmiany granic do statutu miasta - tłumaczy Marcin Skwierawski, przewodniczący Komisji Samorządu i Ładu Publicznego w Radzie Miasta.
Kolejna zmiana Statutu Miasta mogłaby nastąpić dopiero po tym, aż obecny wejdzie w życie, co stanie się 1 czerwca. Tego dnia w życie mają wejść też nowe statuty jednostek pomocniczych.
- Gdybyśmy założyli, że od czerwca będziemy pracować nad kolejnymi zmianami w statucie miasta, co trwa minimum dziewięć miesięcy, to w tym czasie skończy się kadencja obecnej rady miasta. Uporządkowanie tych spraw to temat dla następnej rady, która zostanie wybrana w listopadzie - wyjaśnia Skwierawski.
- Obawiam się że miną kolejne cztery lata i znów nic się nie zmieni. Politycy podzielili Gdańsk "pod siebie", nie uwzględniając aspektów historycznych czy więzi społecznych. Głównym kluczem dzielenia miasta były w miarę równe okręgi wyborcze - zaznacza Tomasz Strug.
Czytaj też:Budżet obywatelski w Gdańsku. Co zrobić, by było mniej przegranych
Miejsca
Opinie (232) 1 zablokowana
-
2014-03-10 11:15
Cofajacy sie Gdańsk
Dopóki będzie przy korycie niejaki sprzedajny tłuścioch i jego mafia , tak długo Gdańsk będzie PO-padał w ruinę i bylejakość !
- 8 2
-
2014-03-10 07:40
Do absurdów z granicami dzielnic dołączają absurdy z odcinkami ulic: (2)
część Nowej Słowackiego w obrębie ul.Partyzantów jest już Aleją Żołnierzy Wyklętych. Współczuję ludziom z innych miast, którzy chcieliby odnaleźć prawidłowy adres.
- 28 4
-
2014-03-10 11:15
Pod nazwą tej ulicy
nie ma żadnego domu, więc Twoje "współczucie" jest nie trafione.
- 5 0
-
2014-03-10 08:42
to jest "nazwa zwyczajowa"
nie wiem po jaką cholerę :)
nigdy nie będzie używana...- 5 1
-
2014-03-10 11:08
Nic nie zmienią,
bo okręgi są tak zrobione, aby realizowane były cele polityczne. Nie chodzi nawet o liczbę mieszkańców, ale o taki podział aby odpowiednio rozkładały się "sympatie". Mając trzy okręgi można podzielić je tak, aby partia co ma 51% poparcia dostała jeden głos, a partia z 49% poparcia - dwa głosy.
- 8 2
-
2014-03-10 10:58
Orunia Górna w granicach Chełmu zamiast Orunii, deal with it!
- 5 2
-
2014-03-10 07:10
Niszczejacy Gdańsk (2)
Wszystko w POLSCE wróci do normy , jeżeli Polska zaczną rządzić
WYKSZTAŁCENI ,MADRZY I PRAWDZIAWI POLACY a nie hołota i zbieranina,
niszcząca POLAKÓW i wszystko co POLSKIE .- 18 18
-
2014-03-10 10:51
A kto będzie ustalał prawdziwość polactwa, przepraszam, polskości?
- 4 0
-
2014-03-10 07:12
...
Nie wszyscy którzy tam pracują sa niewyksztalceni. Wiec sie tam nie buntuj :)
- 4 0
-
2014-03-10 10:36
Brętowo = Niedźwiednik
To ja proponuję oddzielić Niedźwiednik od Brętowa. Chcę mieszkać na Niedźwiedniku, a nie na jakimś Brętowie.
- 11 0
-
2014-03-10 10:24
"Dlatego chcielibyśmy by Przymorze Małe, które jeszcze 22 lata temu należało do Oliwy znów było w historycznych granicach naszej dzielnicy - podkreśla Tomasz Strug, przewodniczący rady osiedla Oliwa."
A może by się tak spytać mieszkańców Przymorza Małego czy tego chcą? Widzę, że pan Strug ma coraz większe zapędy dyktatorskie, najpierw chciał decydować zamiast władz Gdańska jakie drogi rowerowe mają powstać a jakie nie, teraz ma postawę roszczeniową wobec terenów innej dzielnicy, to jakiś oszołom z przerośniętym ego.- 10 6
-
2014-03-10 09:07
Przymorze Małe powinno być Oliwą (2)
to dosyć mało śmieszne bo przystanek kolejki jest Oliwa, historycznie to część Oliwy (więcej Oliwa sięgała kiedyś do morza), a nazwa dzielnicy to Przymorze - naprawdę jakiś mega "geniusz" z urzędu musiał długo nad tym myśleć.
- 19 6
-
2014-03-10 10:00
zgadza się (1)
tylko czemu ktos sie na to zgodzil kiedy te 20 lat temu administracyjnie wlaczyli tą część do przymorza malego?
Przymorze Male - włączyc z powrotem do Oliwy
Przymorze Wielkie - poprostu zostawic jako Przymorze- 6 6
-
2014-03-10 10:03
oliwe przyłaczyć do niemiec
tak historycznie :D
- 6 3
-
2014-03-10 08:49
zmienić wreszcie ten głupi podział administracyjny (1)
aby ostatecznie potwierdzić, że molo jest na Zaspie a nie w Brzeźnie bo tak sobie urzędnicy postanowili.
- 5 12
-
2014-03-10 10:01
na zacpie to ty masz mole
takie robaczki a nie molo :D
- 1 1
-
2014-03-10 10:00
Ja proponuję zbrojna aneksie gdyńskiego Witomina do Gdańska!
Ta dzielnica zamieszkana jest w większości przez gdańskich migrantów, którzy są zagrożeni przez pro-arkowską gdyńską większość. Trzeba przecież bronić własnych obywateli! Panie Prezydencie Gdańska: rządami zdecydowanych działań!.... fajnie tak sobie pożartować z rana, co nie? :)))
- 13 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.