- 1 Nocna komunikacja do poprawki (185 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (365 opinii)
- 3 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (70 opinii)
- 4 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (52 opinie)
- 5 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (332 opinie)
- 6 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (133 opinie)
Rampa działa, gdy są kontrole
Niby nic, ale już jako młoda, ciężarna matka nie mogę spokojnie dostać się do budynku "Solidarności" nieopodal Błędnika, w którym mieszczą się m.in. gabinety lekarskie.
Proszę sobie wyobrazić jakie było moje zdziwienie, kiedy stanęłam przed głównym "zaschodowionym" wejściem do budynku. Niby obok wybudowana jest piękna rampa, na końcu której są drzwi, ale są one uzbrojone w domofon i kamerę. Sprzęt oczywiście nie działający. Trzeba było wrócić do punktu wyjściowego. Jacyś mili ludzie popilnowali mi wózka, a ja z wywieszonym językiem, ile tchu wlezie (bo przecież zaufałam zupełnie obcym ludziom) gnałam do portiera aby ten coś zaradził. I owszem... pomógł mi wnieść wózek do góry! Bo otwieranie drzwi przy rampie to zbyt skomplikowana sprawa.
Pozwolę jeszcze dodać iż rampa prowadzi do piwniczych pomieszczeń, a portiernia jest mniej więcej na wysokości pierwszego piętra, ale to i tak nazywa się parterem. O ile ja jeszcze ryzykując np. porwanie mi małego synka udałam sie do portiera po pomoc, to czy osoba niepełnosprawna, która chciałaby akurat udać się do wnętrza tego budynku i będąca bez opiekuna też miałaby zostawić swoj wózek na dole i jak gdyby nigdy nic pójść po pomoc do rezydującego pana na portiernii? Otóż odpowiedź jest następująca: rampa działa tylko wtedy, gdy "przychodzi" kontrola.
Przy okazji mam też prośbę do bezmyślnych kierowców parkujących gdzie popadnie. Zanim to zrobisz kierowco zastanów się czy nie przyblokujesz czyjegoś auta i czy przyblokowaną osobą nie jest też kobieta w ciąży, która mimo wspomagania kierownicy może miec problemy z opuszczeniem swojego miejsca parkingowego.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (75) 1 zablokowana
-
2006-05-12 18:29
Moby Dick
rozumiem że kobietom w ciąży należą się jakieś udogodnienia w poruszaniu się i złą rzeczą jest że rampa nie działa, ale wyszło teraz że portier nakablował na swojego szefa mediom i jak myślisz, co szef zrobi z tym portierem? Można było ująć to bez podawania konkretnych osób. kobiecie w ciąży należy się szacunek, ale nie przestaje się wymagać od nich elementarnego myślenia.
- 0 0
-
2006-05-12 21:25
Raczej coś źle zrozumiała, bo kontrola miałaby się zapowiadać i wtedy uruchamialiby rampę?
- 0 0
-
2006-05-13 13:42
autorze ?
a niby jak wygladają kontrole w innych firmach? zawsze jak się ma pojawić albo właśnie wchodzi w drzwi firmy to się wszystko dla niej rzuca co się w danej chwili robi i na gorąco przygotowuje to co trzeba a w dobie tak "ciężkiego sprzętu" w firmach wszystko jest możliwe.... jeśli o tym nie wiecie to znaczy, że nie pracujecie...
- 0 0
-
2006-05-13 13:45
ah nikt nie pomyslał, że ta rampa akuratnie wtedy po prostu z powodów technicznych była nieczynna? może po prostu trzeba to sprawdzić?
- 0 0
-
2006-05-13 17:41
bo to nie kaprys, kuźwa
że chcę samochodem jeździć bez korków! A tu całe polactwo wyległo samochodami na ulice, na złość tak robi, kurna, nic, tylko zapychają ulice, chleją, plują i smarkają. A jak samochód postawię, to jeszcze kurna gołąb n****. Co tej kraj czeka nie wiem.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.