- 1 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (107 opinii)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (68 opinii)
- 3 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (48 opinii)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (98 opinii)
- 5 Nowe zatoki na styku dwóch miast (50 opinii)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (211 opinii)
Reklam miało być mniej, a postawili nowe
Przy ul. Opolskiej na Przymorzu pojawiły się wolnostojące tablice reklamowe. Jak mają się one do uchwały krajobrazowej - pyta nasz czytelnik, który jako przedsiębiorca musiał niedawno ponieść spore koszty zmiany własnego szyldu. Miasto tłumaczy, że uchwała nie miała zakazywać wprowadzania reklam, ale ich uporządkowanie.
Chodzi oczywiście o przejętą przez władze Gdańska uchwałę krajobrazową, której celem było porządkowanie przestrzeni publicznej poprzez uregulowanie kwestii powierzchni reklamowych.
W wielkim skrócie: zakaz dotyczy wszelkich wielkoformatowych nośników, w szczególności banerów na elewacjach budynków i billboardów.
Czytaj też:
Bilbordy wracają. Gdańsk zarobi rocznie 2 mln zł
Wymiana reklam wiązała się z kosztami
Warto podkreślić, że do zapisów uchwały musiały dostosować się wszelkie podmioty, nie tylko przedsiębiorcy. Kto nie usunął reklam niezgodnych z przepisami, musiał liczyć się z nałożeniem kary finansowej.
- Zgodnie z treścią uchwały wszyscy tamtejsi przedsiębiorcy na własny koszt - średnio ok. 3-4 tys. zł za szyld - zmienili swoje reklamy i to w momencie najbardziej wzmożonych obostrzeń covidowych. Pytanie brzmi, czy było to niepotrzebne, skoro takie dziwactwa powstają i to za zgodą spółdzielni mieszkaniowej? - denerwuje się nasz czytelnik.
Celem uchwały nie była likwidacja reklam
Urzędnicy odpierają te zarzuty i tłumaczą, że celem uchwały jest ochrona miejskiego krajobrazu, nie zaś całkowite usunięcie z niego reklam. Jak podkreślają, uchwała spełniła cel wyznaczony przez radnych.
Zwracają także uwagę, że przedsiębiorcy mieli aż dwa lata na dostosowanie szyldów do założeń uchwały. Przepisy weszły w życie 2 kwietnia 2018 r., okres dostosowawczy dobiegł końca 2 kwietnia ubiegłego roku.
- Uchwała krajobrazowa nie zakazuje umieszczania wolnostojących nośników reklamy, ale wprowadza jasne i przejrzyste zasady ich sytuowania. Efektem tych reguł jest uporządkowanie niemal w 100 proc. przestrzeni miasta z przeskalowanych reklam nieprzystających do tkanki miejskiej, banerów, różnej maści tabliczek itp. Epidemia stworzyła sytuację, wobec której nie można przejść obojętnie - tłumaczy Joanna Bieganowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Reklamy muszą spełniać normy
W przypadku deptaka przy ul. Opolskiej mamy do czynienia z wolnostojącymi tablicami typu citylight. Uchwała dopuszcza ich montowanie w przestrzeni publicznej, jednak muszą one spełniać określone normy, np. w zakresie wymiarów, koloru obudowy czy odległości od innych wolnostojących urządzeń.
Zgodność tablic na Przymorzu z uchwałą została potwierdzona przez pracowników Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
- Powszechna Spółdzielnia Mieszkaniowa "Przymorze" ma możliwość podjęcia uchwały wewnętrznej i jako użytkownik wieczysty terenu dowolne sytuowanie nośników reklamy, pod warunkiem zachowania ich zgodności z obowiązującymi przepisami prawa miejscowego. W uproszczeniu, jako wieczysty użytkownik terenu spółdzielnia ma w tym zakresie dowolność. Jeśli jednak sytuuje jakieś nośniki, to muszą być zgodne z prawem miejscowym. Te są - uzupełnia Bieganowska.
Opinie (129) 3 zablokowane
-
2021-10-18 01:59
celem Dulkiewiczów i Szymańskich było pocałowanie nas w ich
dudę.
- 4 1
-
2021-10-18 00:54
....tylko...
głupi nie widzi że cała ta ustawa krajobrazowa to ustawka pod ,,zaprzyjaźnione podmioty,,
- 5 1
-
2021-10-17 23:59
Zastanawiam się, czy reklamy już na kogokolwiek działają. Ja np reklamy całkowicie pomijam, a te na te na zewnątrz jak np te na deotaku w ogóle nie zwracam uwagi co na nich jest. Nie przypominam sobie bym kiedykolwiek kupił coś z tego typu reklamy.
- 4 0
-
2021-10-17 18:57
(1)
Spreje i kamienie w ręce a wkrótce stawianie tych paskudztw stanie się nieopłacalne.
- 8 2
-
2021-10-17 22:08
i wszystkie wiaty ztm
bo tez szpeca i w dodatku ptaki sie na nich zabijaja.
- 1 2
-
2021-10-17 17:00
kiedy ludzie zrozumiecie że chodziło tylko o to żeby wyciągnąć kasę ? (4)
- 159 33
-
2021-10-17 20:55
Co na to UE i obrońcy wolności? (1)
Niedawno też odkryłem drugie dno tej uchwaly, chyba pierwszej od dawna za którą chwaliłem władze Gdańska. Ludzie i firmy się niespodziewanie podporządkowały, a teraz wszystkich zrobili w wała. Zapewne pozwolenie dostanie pewne konsorcjum, od dawna wspierane z wzajemnością przez gdańskie władze. PiS by lepiej nie wymyślił. Kasa też pewnie będzie grała rolę.. czyli odpowiednikiem cenzury mediów będzie w mieście Gdańsk monitorowanie i reglamentowanie agencji reklamowych na nośnikach w mieście??
- 6 1
-
2021-10-17 22:02
w tym mieście rządzą deweloperzy
i ich reklamy będą wisiały na kamienicach. Oczywiście tych którzy najbardziej nasmarują
- 5 1
-
2021-10-17 18:24
a dokładnie chodziło o kasę i możliwość cenzurowania tego co można reklamować (1)
klika firm dostało pozwolenie na zamieszczanie reklam w gdańsku i te firmy będą wszystko robić aby ubiegać się o przedłużenie pozwolenia na następny rok,, więc mogą niektóre kampanie reklamowe blokować po prostu nie przyjmując zlecenia
- 20 4
-
2021-10-17 19:08
Urzędnik ma monopol na punkty reklamowe
- 12 1
-
2021-10-17 22:01
To już nie lata 90te. Takie reklamowanie produktów to antyreklama ich.
- 2 1
-
2021-10-17 21:47
Na Zaspie też to postawili
- 3 0
-
2021-10-17 21:40
Jaki prezydent naszego miasta, takie miasto! Dno i wodorosty. Najgorsze jest to, że pani prezydent się nie przejmuje,
bo doskonale wie, że przy najbliższych wyborach, znowu wygra ona albo ktoś z jej otoczenia. Tak w Gdańsku jest od lat. Najpierw narzekanie ze wszystkich stron, poza wierną gwardią, a jak przychodzi co do czego, jak trzeba coś zmienić, narzekający znów głosują na tych, na których narzekają. I tak w kółko!
- 9 1
-
2021-10-17 16:11
(2)
Czy dobrze widzę, że nośnik reklamowy został postawiony tuż przed ławką?
Jak widać ta uchwała robi większy burdel niż wcześniej. Jeżdżąc po Gdańsku dalej widzę szmaciane reklamy na płotach, a na falowcach dalej wiszą wielkie reklamy. Więc o jakim uporządkowaniu tutaj mówimy? O stawianiu świecących nośników, które w ogóle nie pasują do przestrzeni?- 17 1
-
2021-10-17 16:26
Niestety dobrze widzisz (1)
Na Morenie na Skrzyżowaniu Bulońskiej z Rakoczego postawili okrągłe, tak że zasłaniają widok na drogę rowerową, chodnik, wydeptaną ścieżkę.
Szpetne i pogarsza widoczność rowerzystom i pieszym.- 12 1
-
2021-10-17 21:05
Szpetne to są słupki metalowe stawiane wzdłuż drogi
- 0 2
-
2021-10-17 15:01
(4)
Miasto najpierw zlikwidowało te szpetne reklamy...a teraz stawia ale na swoich warunkach i za kaskę...komedyja.Nie dla reklam i billboardów!Już dość jest reklam w tv czy Internecie,w tv już dawno nie da się filmu obejrzeć bo połowa przerywana reklamami...ja słucham radia tylko z samą muzyka bez reklam i polityki a filmy są dostępne w sieci bez reklam.
- 114 15
-
2021-10-17 21:01
Wole reklamy niż tony złomu w postaci metalowych słupków stawianych gdzie popadnie.
- 0 4
-
2021-10-17 20:47
spółdzielnia
przede wszystkim to nie miasto je postawiło i nie miasto zarabia a spółdzielnia!
- 0 3
-
2021-10-17 15:13
Fajnie że miasto to w końcu uporządkowało. Miasto na czymś musi zarabiać.
Mnie najbardziej denerwują te reklamy które są za pieniążki podatnika na przykład tam gdzie się reklamuje ( nie wiem po co? ) Państwowy Orlen w gazetach typu wPiS, W polityce, Gazeta niePolska - czyli tam gdzie zarabiają znajomi króliczka z PiS.
- 14 18
-
2021-10-17 15:11
Dobrze gadasz.
Jak reklamy były nielegalne to szpeciły miasto, teraz kasiora płynie szerokim strumieniem to reklamy szpetne nie są. Zakłamani, pazerni, bez minimalnego poczucia estetyki hipokryci.
- 36 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.