• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Robotnicy zeszli z budowy Hipodromu

Piotr Weltrowski
20 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Przebudowywany Hipodrom widziany od strony placu budowy Drogi Zielonej. Przebudowywany Hipodrom widziany od strony placu budowy Drogi Zielonej.

Firma Doraco, przebudowująca sopocki Hipodrom, wstrzymała prace związane ze stawianiem konstrukcji stalowych. Wysłała też do inwestora ponad 100 pytań dotyczących projektu wykonawczego.



W którym z miast najczęściej opóźniają się inwestycje?

Robotnicy budujący sąsiadującą z Hipodromem Drogę Zieloną nie mają wątpliwości. - Od miesiąca na tym placu nie było żywej duszy - mówią. Rzeczywiście, ta część Hipodromu, gdzie powinny toczyć się prace zobacz na mapie Sopotu związane z modernizacją obiektu, wygląda na opuszczoną.

- Rzeczywiście, część prac przy halach została wstrzymana. Chodzi o stawianie konstrukcji stalowych, nie jest jednak tak, że w ogóle zeszliśmy z placu budowy. Cały czas wykonywane są np. prace sieciowe - mówi Mariusz Andrzejczak, odpowiedzialny w firmie Doraco za kontakty z mediami.

Dodaje, iż część dokumentacji została wysłana do inwestora z prośbą o przeprowadzenie ekspertyz umożliwiających dalszą pracę. Jego zdaniem prace wstrzymano tam, gdzie w grę wchodziło bezpieczeństwo budowanych obiektów. Jak ustaliliśmy, do spółki zarządzającej Hipodromem, trafiło łącznie ponad 100 pytań od wykonawcy dotyczących projektu wykonawczego.

- To prawda, ale pytanie pytaniu nierówne, a ilość pytań wcale nie świadczy o skali problemu. Część z nich była banalna, na bieżąco udzielamy na nie odpowiedzi - twierdzi Magdalena Rutkowska, prezes spółki Hipodrom Sopot.

Problem dotyczy konstrukcji stalowych m.in. warsztatu, stodoły i kilku innych obiektów znajdujących się na terenie Hipodromu. Miały one zostać zdemontowane, po czym odtworzone.

- Trudno było przed ich zdemontowaniem określić, czy będą się nadawały do odtworzenia i czy będą spełniać obecnie obowiązujące przepisy. To w końcu konstrukcje sprzed 40 lat. Trzeba było to więc zbadać, a to trwa - tłumaczy Rutkowska.

W jej ocenie przerwa w budowie nie wpłynie na termin zakończenia prac. - Myślę, że zakończą się one tak, jak to planowaliśmy, czyli do końca przyszłego roku. Nie przewiduję też żadnych zmian w kosztach inwestycji - zaznacza.

Modernizacja Hipodromu ma pochłonąć 45,2 mln zł. W ramach inwestycji rozbudowana ma zostać hala ujeżdżalni, powstać mają stajnie rekreacyjne dla 74 koni oraz stajnie sportowe dla 112 zwierząt. Przewidziano także budowę kompleksu hipoterapii, małej sali gimnastycznej oraz pokoi trenerskich i sanitariatów. Odrestaurowana ma zostać także zabytkowa trybuna sędziowska. Zupełnie przebudowana zostać ma też infrastruktura obiektu.

  • Hipodrom po przebudowie
  • Hipodrom po przebudowie
  • Hipodrom po przebudowie
  • Hipodrom po przebudowie

Miejsca

Opinie (54) 4 zablokowane

  • Koń by się uśmiał!

    Iiihaaaaaa!

    • 2 1

  • Już się nauczyli, że z Sopotem tak się rozgrywa sprawy. Kwity, kwity i jeszcze raz kwity.

    Bez nich tylko patrzeć, jak się Sopot będzie szykował do naliczania kar. Nosił wilk razy kilka...poniosą i wilka. Kwestia czasu.

    • 5 1

  • oj dzieje sie...lot rebiechowo.

    podwykonawcy na terminalu nie placa pracownikom pensji na czas!!!usprawiedliwiaja sie ze glowny nie wyplaca.jaka prawda???tez zejda z budowy??????????

    • 4 1

  • A przed przystapieniem do przetargu i robót dokumentacji nie widzieli??

    Jak zwykle do przetargu przystępowali nie zaglądajac w dokumentacje, tylko w sufit. Bo i tak ewentualne straty poniosą podwykonawcy!! Stare metody. Silny z układami może więcej. Obowiazkiem wykonawcy jest SPRAWDZIĆ DOKUMENTACJE PRZED REALIZACJĄ ROBÓT. Ale to jest obowiazek maluczkich. TUZY rządzą spoko!

    • 8 5

  • wszystko jest konsekwencją uroków PZP, a w szczególności....

    ...kryterium najniższej ceny. Wygrali najniższą a teraz za tę kaskę nie idzie tego zrobić, no i szukają krzaków.

    • 3 5

  • nowe budynki to to tylko zasłona (1)

    Hipodrom wali się od środka , trybuna wybudowana za ogromną kasę gdzie biura ma spółka z tą figurantka Rutkowską to prawdziwe dno, jej konie pasać a nie budować

    • 3 5

    • Oj chyba podpadła Ci pani Rutkowaska. No to i tak kobieta ma szczęście,

      że odsyłasz ją do pasania koni, a nie do pasania kóz

      • 4 0

  • Czekam tylko, kiedy robotnicy zejdą z budów Invest Komfortu.

    Różni podwykonawcy powinni się w końcu zebrać i dogadać dla kogo "nie robią", chociaż w kryzysie niektórzy się wyłamią...

    • 1 1

  • banalne pytania.... (1)

    W artykule jasno jest napisane, że problem dotyczy projektu. Więc chyba właściwie postąpiono, że wstrzymano budowę do momentu wyjaśnienia. Najłatwiej oskarżyć wykonawcę, że spaprał robotę, albo nie wykonał w terminie. A co z dokumentacją techniczną ? Pan architekt spieprzył , wziął pieniądze i tyle, niech się inni martwią ? Dokumentacja to nie jest byle świstek , każdy budowlaniec wie, że na tym opiera się cała budowa. Poza tym sprawa dotyczy konstrukcji stalowej hali, a nie jakiejś szopy na polu, więc jak pani prezes Hipodromu ( mniemam, że nie ma wykształcenia budowlanego ) może stwierdzić, że pytania są banalne?

    • 7 2

    • Mój drogi /moja droga

      ... pani prezes jest inspektorem budowlanym - więc podejrzenie, że nie ma wykształcenia jest bezzasadne. Każdy, kto buduje wie, że powinien być projekt, istniejące obiekty zinwentaryzowane, a stający do przetargu powinien wiedzieć, co oferuje, a nie zakładać, że jakoś to będzie. Każdy, kto zna sopocką halę wie i wiedział "przed", że wymaga ona oceny dalszej przydatności. W sensie, w jakim rozumie to kodeks karny wie to p. Rutkowska, wie to inwestor i każdy, kto w tym uczestniczy. Tyle - że kk jest dla maluczkich, a nie dla swoich - a wyborcy zapłacą podwójnie, jak za sąsiednią halę "bo tak trzeba". Kuba Wojewódzki wytłumaczy wyborcom, że powinni bać się sytuacji, gdy zapłaciliby wedle umowy - bo to nieludzkie, żeby ciągle jeździć starymi samochodami i mieszkać w starych domach. CBA robi właśnie hodowców papryki - więc nie ma czasu na puperele. I tyle w temacie.To nie żadna "polska" jest winna, czy pracownicy - winni wyborcy, co dają się wodzić za nos.

      • 6 0

  • Rzeczywistość jest dużo prostrza

    Moim zdaniem problemy wszystkich inwestycj to problem projektu lub budzetu.Z reguły projekty nie są wykonywane bo za mało są wyceniane . W Niemczech projekt kosztuje nawet 10% wartości inwestycji w Polsce 3 do 5% . W projekcie decyduje ilośc wysiedzonych godzin przed koputerem jak jest za mało to trzeba projekt skończyć i wydać ... W konsekwencji wychodzi dokumentacja mało detaliczna lub z niedorubkami. I teraz dochodzimy do sedna do przetargu w którym startują rożne firmy z różnym doświadczeniem , efekt ceny potrafią się różnic nawet. 3 x a w Polsce owyborze wykonawcy decyduje cena . Wówczas mamy problemy z terminem ,jakością itd . A w przedmiotowej sprawie dokumentacja konstrukcji delikatnie mówiąc jest mało profesjonalna.... Może wybrano najtanszego projektanta ....

    • 4 4

  • Bezpieczne wejście na Hipodrom

    A kiedy będzie bezpieczne przejście dla dzieciaków na zajęcia z jazdy konnej oraz hipoterapii z Żabianki na Hipodrom? Teraz jest ok 3 - 4 km a było ok 300 m, a po zmroku jest niebezpiecznie i ciemno.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane