2007-08-30 09:58
Właśnie po to powstała FIFA (gra na komputer - pozdro dla kumatych ;-))))))))) aby kibice blado - zielonej mogli zobaczyc swój zespół w ekstraklasie. Śpiewając bananowy song. Tylko przy dużej liczbie przyjezdnych możliwe zapełnienie stadionu.
ps. kto ma wiedzieć ten wie hehehehehe
2007-08-30 10:10
Teraz mnie uspokoiles.Czyli ta ustawa nie bedzie stosowana jak nieslusznie sugerowalem aby udupic niepokornych,a jeno wladze gminy/miasta/powiatu ,gdzie rzady dzielnie sprawuje POwazna ekipa.
Kamien spadl mi z serca,a ja glupi weszylem jakis nowy podstep genialnego Jarka.
2007-08-30 10:29
sa osiedla domkow co maja juz po 30-40 lat i dalej jezdza po piasku...
Stadion moze bedzie. Najgorsze jest to, ze taki klimat w slodkiej Polsce, ze nic nie jestesmy w stanie zbudowac bez spec ustawy. Nawet jak juz ta spec ustawa bedzie to i tak nie wiadomo czy sie uda. Taki polski kliamcik: od wojenki do wojenki, chwilowa mobilizacja a pozniej nielad, walka i syf, wyzwiska. Ja lepszy, ja gorszy, ja bylem lepszy a Ty gorszy. Ciekawe czy to sie zmieni jak to pokolenie wymrze.
2007-08-30 10:42
Głosowanie w sejmie ma być "ponoć" w przyszłym tygodniu, oby !
2007-08-30 11:13
Nie wiem, czy projekt ustawy (a propos: rzad przyjmuje PROJEKTY ustaw, a nie ustawy) ma na celu cos na kims wymusic. Nie mialem okazji go czytac, opieram sie na tekscie powyzej.
Ustawe przeglosuje lub nie Sejm RP, a tam obecnie wiekszosc maja Twoi idole - wszedzie weszacy podstep i probe zawlaszczania panstwa.
2007-08-30 12:32
stadiony powinien budowac prywatny kapital, kluby czy organizacje sportowe a nie państwo. Wówczas nie byłoby problemu z brakiem ustaw.
Sportowcy tez mogliby się dorzucić. sport to komercyjna działalność i powinna podlegać regułom wolnego rynku.
Ciekawe, ze nie krzyczą tak Ci co to maja pełne gęby "liberalizmu".
2007-08-30 12:39
oooo LOL, już widzę jak na mecz Lechii przyjdzie tyle ludzi co na zdjęciu :D
2007-08-30 13:01
W warunkach normalnych mamy do czynienia z czymś takim, jak podział władzy na:
- sądowniczą,
- ustawodawczą,
- wykonawczą.
Nawet u nas rząd nie morze przyjąć ustawy. Rząd jest od działania zgodnie z porządkiem prawnym przyjętym przez parlament. Jest totalnym debilizmem, że rządy przygotowują ustawy (niestety jest to praktyka stosowana w tak głupim ustroju jak demokracja), ale nawet wtedy rząd TYLKO przygotowuje projekt ustawy, którą może PRZYJĄĆ parlament.
Tytuł artykułu - miodzio.
2007-08-30 13:46
Obrazić się może ktoś, kto sie naprawdę wyksztalciuchem czuje. moim zdaniem bardzo trafne okreslenie, przy tym dowcipne, czemu zaraz konflikt? ;)
Dla mnie (moim zdaniem)to taki typ, dumny że wzniósł się ponad pogardzany plebs, bo "załatwił sobie" w dawniejszych czasach wycieczkę zagraniczną, dolary, najmodniejszy regał, którego nie mają sąsiedzi. Męża, co z zawodu jest dyrektorem. A w końcu (on, ona, czy potomek) zdobył wyksztalcenie, co będzie nieustannie innym przypominał!
2007-08-30 14:16
Kiedyś dawno człowiek wyksztalcony znaczyło kulturalny, oczytany, inteligentny. Teraz człowiek wyksztalcony to człowiek posiadający specjalistyczną wiedze w swojej dziedzinie. O co więc kruszyc kopie?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
