• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rząd rozpocznie negocjacje z GTC w sprawie autostrady A1

Mikołaj Chrzan
22 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy odcinek autostrady A1 w centrum Polski

Jest przełom w sporze na temat autostrady A1 między Grudziądzem a Toruniem. Ministerstwo Infrastruktury rozpocznie wkrótce negocjacje ze spółką Gdańsk Transport Company - dowiedziała się "Gazeta". Droga ma być gotowa do 2011 r.



Wczorajszy dzień rozpoczął się od dymisji szefa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Zbigniewa Kotlarka. Kotlarek był bliskim współpracownikiem poprzedniego ministra transportu Jerzego Polaczka (PiS). Obaj wielokrotnie powtarzali, że cała autostrada A1 będzie gotowa do 2010 r. - w praktyce nie ma na to żadnych szans.

W 2006 r. Kotlarek i Polaczek postanowili także, że 60-kilometrowy odcinek A1 między Grudziądzem a Toruniem wybuduje państwo, a nie firma GTC. To była rewolucyjna decyzja, bo GTC miało koncesję na budowę i eksploatację autostrady od Gdańska aż do Torunia, a roboty na odcinku Gdańsk-Grudziądz już się rozpoczęły.

- Wyrzucanie nas z odcinka Grudziądz-Toruń to łamanie prawa - twierdzili prawnicy GTC, i to im przyznał rację sąd administracyjny (choć wyrok w tej sprawie nie jest jeszcze prawomocny).

Dlaczego Kotlarek ustąpił? - Przyczyny mojej decyzji mają charakter osobisty - poinformował wczoraj.

Także wczoraj sprawą odcinka Grudziądz-Toruń zajęła się rada ministrów. Jak udało nam się ustalić, chodziło o zmianę strategii dotyczącej budowy autostrady A1 między Grudziądzem a Toruniem. Rada ministrów miała przyjąć do wiadomości informację ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka (PO) o tym, że rozpocznie negocjacje z GTC.

- Potwierdzam: podczas posiedzenia rządu odblokowaliśmy negocjacje z GTC - powiedział nam wczoraj szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak (PO).

- Na razie nie dostaliśmy jeszcze żadnego oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Ale oczywiście jesteśmy gotowi na szybkie rozpoczęcie negocjacji - mówi Aleksander Kozłowski, szef rady nadzorczej GTC.

Podczas negocjacji rząd będzie musiał uzgodnić z GTC m.in. cenę za kilometr autostrady i termin zakończenia budowy (choć tutaj sztywną granicą ma być koniec 2011 r.). - Byłaby możliwa budowa tego odcinka do końca 2010 r., ale wymagałoby to tak dużej mobilizacji sił, że cena w takim przypadku byłaby znacznie wyższa - twierdzi Kozłowski.

Czym różni się budowa w systemie koncesyjnym od budowy płatnej drogi w systemie tradycyjnym, przez państwo? Dla kierowców nie ma praktycznie żadnej różnicy: i w jednym, i w drugim wariancie muszą płacić myto za przejazd.

Różnicę widać dopiero w finansach. W wariancie koncesyjnym państwo nie musi wykładać setek milionów niezbędnych na budowę drogi. Zamiast tego spłaca budowę drogi w ratach przez parędziesiąt lat (o ile wpływy z myta nie są wystarczające).

W wariancie tradycyjnym rząd musi wyłożyć na początku całą sumę (np. biorąc kredyt). Przychodem budżetu są natomiast później pieniądze płacone przez kierowców.

Plan Polaczka i Kotlarka zakładał, że większość kosztów budowy autostrady A1 pokryje Unia Europejska. Na ten cel w Programie Operacyjnym Infrastruktura i Środowisko zagwarantowano ok. 1,5 miliarda euro.

- To lepsze rozwiązanie: większość środków na budowę drogi da Bruksela, a budżet państwa nie będzie obciążony przez wiele lat wpłatami do firmy GTC - tłumaczył Polaczek.

Kiedy jednak rząd ostatecznie zdecyduje się na budowę drogi z GTC, to unijne pieniądze zarezerwowane na autostradę A1 będą mogły być przeznaczone na inne projekty.
Gazeta WyborczaMikołaj Chrzan

Opinie (124) ponad 20 zablokowanych

  • Dobry start A1...!

    Uważam, że ubiegłoroczne otwarcie 25 kilometrowego odcinka autostrady A1 było jak najbardziej potrzebne, gdyż w ten sposób został rozwiązany problem komunikacyjny z natężeniem ruchu na krajowej "1" tuż przed Gdańskiem.

    • 0 0

  • Szybciej

    Szbciej pracujcie polska musi jak najszybciej dorównać inym krajom np.Niemcom
    Pracujcie dzień i noc
    a będzie w tedy dobrze ale zato morzecie wziąć wieszą opłatę.

    • 0 0

  • Szybciej

    Szbciej pracujcie polska musi jak najszybciej dorównać inym krajom np.Niemcom
    Pracujcie dzień i noc
    a będzie w tedy dobrze ale zato morzecie wziąć wieszą opłatę.

    • 0 0

  • Do znaffcy:

    Na drogach szybkiego ruchu, zbudowanych z dwóch jezdni dwu-pasowych, oddzielonych pasem zielni, samochód osobowy może rozwinąc prędkość 100 km/h

    Co do wymagań technicznych (promień łuku, pochylenie, max i min długości odcinków prostych) to możeszsobie przeanalizować tabele zamieszczone w Wikipedii:
    Autostrady:
    //pl.wikipedia.org/wiki/Autostrada
    Drogi szybkiego ruchu:
    //pl.wikipedia.org/wiki/Droga_klasy_GP


    I weź nie pisz znaffco, jak się na czymś nie znasz. Prędkości na drogach zamiejskich to chyba każdy kierocha powinien znać....

    • 0 0

  • PO a PiS

    slo:

    logiczne! jeden psuje drugi wykorzystuje i naprawia! Tak PO w ogóle by się nie ruszył!

    • 0 0

  • Byliśmy w dziesiatce najbardziej rozwiniętych, (2)

    krajów świata, niestety problemy społeczne (solidarność i katolicyzm)i bardzo złe reformy a przede wszystkim szkodliwy dla Polski syndrom ideologiczny spowodował, że jesteśmy w ogonie nawet europy. Ludziom takim jak "jana, gallux,.." najwyraźniej trudno jest skonfrontować się z własnymi uprzedzeniami i powiedzieć sobie, że stanowisko ideologiczne, które zajmowali i dalej zajmują, było i jest szkodliwe i niedobre. Z takimi ludźmi autostrad nie pobudujemy, chyba, że do któregoś z sanktuariów:))

    • 0 0

    • Tak, byliśmy wśród dziesięciu najbardziej rozwiniętych państw świata

      .. a mógłbyś przypomnieć kryteria tej klasyfikacji? Bo chyba długością sieci autostrad nie bardzo można było się pochwalić? :D

      • 0 0

    • Dobra rada

      "Byliśmy w dziesiatce najbardziej rozwiniętych"
      Widziales ten okres potegi PRL-u wlasnymi oczyma?
      Czy moze urodziles sie zbyt pozno, zeby okres gierkowski swiadomie przezyc?
      "Blogoslawieni, ktorzy nie widzieli, a uwierzyli"

      • 0 0

  • (3)

    zakręty i wzniesienia to pozostałość po okresie zimnej wojny
    doktryna państw układu warszawskiego zakładała że wojna jest nieunikniona, zatem każda większa inwestycja była realizowana pod katem działań wojennych
    na zakręcie i wzniesieniu łatwiej jest zasadzić sie na wraże tanki:-) przykład? okolice suwałk, tak nie ma 300 metrów prostego odcinka drogi

    • 0 0

    • Chłopie Co ty za brednie piszesz o drogach koło Suwałk

      Cyba w życiu tam nie byłeś .Droga Augustów Suwałki w 90% jest prosta wystarczy spojrzeć na mape to samo na Budzisko

      • 0 0

    • Gallux

      "przykład? okolice suwałk, tak nie ma 300 metrów prostego odcinka drogi"
      - Gdyby te drogi budowane byly przez Polakow i na dodatek w okresie "Zimnej Wojny", moznaby uzyc tego przykladu.
      Autostrad dalej nie widze. Musze spytac mojego okulisty, czy mi sie cus nie pogorszylo.

      • 0 0

    • Tak, też słyszałem o tym... a także: że długich prostych odcinków nie powinno się budować,

      bo ułatwiają one zadanie samolotom nieprzyjaciela, chcącym zaatakować kolumny ludności/wojska przemieszczające się drogą.

      Jak dla mnie, to nie żadna dbałość o sennych kierowców, tylko prosta kalkulacja ekonomiczna - bo wytyczenie trasy z linijką w ręku mogłoby oznaczać konieczność dodatkowego wykupu ziemi/budynków, zasypywanie dolin i przebijanie się przez wzniesienia... po co przepłacać? :)

      • 0 0

  • tak was czytam i nie bardzo rozumiem (1)

    w cziom dieła?
    czy autostrada powstanie czy nie to zależ czy dogadają się różne lobby /czytaj: mafie/ paliwowo - samochodowe!
    po prostu Polska czy SLD, czy PiS czy PO nie miała, nie ma i nie będzie mieć żadnej polityki transportowej!
    Co minister tansportu - to wpadka!
    Nie ma dróg, nie ma linii kolejowych i nie ma niczego!
    Te gadki z GTC to tylko jedno: któremu panu na konto wpłynie pokaźna suma pieniędzy a efektu i tak nie będzie.
    Nie ma polityki transportowej i nie ma też wykonawców - bo i gdzie ich szukać - SKANSKA NDI - firma z kosmosu, która zatrudnia różne firemki chałturzące jak się da!
    I tu jest pies pogrzebany - nikogo nie obchodzi tak naprawdę gdzie będzie przebiegała autostrada i za ile - ważne że z bonzowie paliwowo-samochodowi mają się dobrze!

    • 0 0

    • Wreszcie trzeźwy głos

      Mas rację niestety, a co do jakości to również czuję złącza asfaltu i nie widzę róznicy w szerokości pasów ruchu pomiędzy obwodową i A1.
      Osobiściwe wolałbym żeby A1 budowało Państwo ( przy tak wysokich podatkach!)i powinny być winiety tak jak to jest w cywilizowanych krajach .
      A artykuł w Wybiórczej mydli oczy , bo zarobią kolesie z GTC ( znajomi królika ) czy sie stoi czy .. Pardon czy ludzie będą jeździć czy nie !!!! HA HA

      • 0 0

  • Trochę refleksji, panowie:-( [*]

    Bez względu na poglądy, wyznania czy uczucia, który łączy nas wszystkich nie tylko w chwilach zadumy o przemijaniu, wznieśmy się ponad politykę i wspieraimy tę autostrade.
    Pomyślmy ilu niewinnych istot zginęło na mało bezpiecznych polskich drogach. W miejscach końca życia naszych bliskich, znajomych,..
    W zaciszu refleksji krążą wokół pytania: „Czemu już przedwcześnie odeszli”? Przejeżdzając oglądam deprymujące krzyże wielokroć, widząc na niejednej z tablic napis: „Zginął tragicznie”, zadajemy sobie pytanie: „Dlaczego, gdzie”, jak to się stało?
    Coroczne statystyki oraz codzienne komunikaty wykazują znaczącą liczbę osób, które zginęły lub zostały ranne na drogach. Przyzwyczailiśmy się już do tych smutnych danych i dopóki nie dotyczą nas samych, pozostają tylko liczbami. Mam świadomość, że co roku znika małe miasteczko z terenu Polski, czy to tak powinno być??
    A przecież za nimi kryją się tragedie wielu rodzin. Tragiczne skutki jednej chwili czy dłuższych zaniedbań?
    Więc znieśmy sie ponad podziały i popieraimy nie tylko tę tak potrzebną autostrade, ale każde przeiście bezkolizyjne, podziemne, czy właściwe rozwiazanie komunikacyjne. Mamy w Gdansku twórce całego wielkiego programu rozwiazań komunikacyjnych prof.Krystka, wiec korzystajmy, aby nie wstydzić sie przed pokoleniami, które po nas nastąpią z tego co robimy. Mniej oszołomstwa, a wiecej mądrej uczciwej pracy.

    • 0 0

  • PanieKracy - TiRy na TORY!!!!

    "ma polityki transportowej"
    a ja Ci mówie, że jest:)) a to takie lobby niemiecko-holenderskie, które rozkłada nasze porty bo wszysko idzie przez Hamburg itd., a ich interesuje tylko autostrady wschód zachód.
    Szkoda, że PKP Cargo jest takie słabe.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane