• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urząd Marszałkowski: sami nie kupimy nowych pociągów

Michał Piotrowski, rzecznik UMWP
18 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Długoletnia umowa - zdaniem kolejarzy - pomoże im wymienić stary tabor SKM. Długoletnia umowa - zdaniem kolejarzy - pomoże im wymienić stary tabor SKM.

W ramach negocjacji Urzędu Marszałkowskiego z PKP SKM był rozważany wariant zawarcia umowy do 2030 roku z obowiązkiem zapewnienia dodatkowych nowych 10 pociągów do końca 2023 roku. Ten wariant nie został jednak przyjęty przede wszystkim dlatego, że wartość projektu wzrosła z 320 mln zł do 400 mln zł przy niezmienionej wysokości dofinansowania z UE na poziomie 160 mln zł - pisze Michał Piotrowski, rzecznik UMWP w odpowiedzi na stanowisko kolejarzy, które ukazało się w środę w naszym portalu.



Stanowisko rzecznika Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego przytaczamy poniżej:

Kto powinien ponieść koszt zakupu nowych składów SKM?

O tym, że Pomorzanie bardzo chętnie korzystają z kolei, nikogo nie trzeba przekonywać. Osiągnęliśmy wzrost wskaźnika wykorzystania kolei do wartości 26,1 w 2019 r. To najlepszy wynik w Polsce i jedyny wśród polskich regionów powyżej średniej unijnej, który oznacza, że Pomorzanie najchętniej w kraju jeżdżą pociągami. To efekt wieloletniej i konsekwentnej polityki organizatora transportu, jakim jest województwo pomorskie. Polityki nie tylko nastawionej na pokrywanie kosztu funkcjonowania połączeń kolejowych, ale również inwestycji w swój tabor.

Łącznie w 2019 r. z pociągów regionalnych w naszym regionie skorzystało 61 mln pasażerów. To o ponad 3 mln więcej osób niż w 2018 r. Aby w dalszym ciągu utrzymać te wskaźniki i zapewnić mieszkańcom komunikację kolejową na najwyższym poziomie, Samorząd Województwa Pomorskiego jeszcze w lipcu 2020 r. rozpoczął negocjacje z kolejarzami, które trwały do początku grudnia.

W wyniku tych negocjacji zostały zwiększone środki finansowe na realizację przewozów kolejowych w województwie pomorskim z kwoty 150,7 mln zł w 2020 do kwot:

  • w 2021 - 194 mln,
  • w 2022 - 211,4 mln zł,
  • w 2023 - 226,2 mln,
  • w 2024 - 203,7 mln zł,
  • w 2025 - 192,2 mln zł,
  • oraz w 2026 - 176,2 mln zł.

Łącznie do końca 2026 r. z budżetu województwa na transport kolejowy przeznaczonych będzie co najmniej 1,2 mld zł. Jesteśmy jednym z nielicznych województw, które tak znacząco zwiększyło swoje zaangażowanie finansowe w transporcie kolejowym.

Wzrost wydatków samorządu województwa na organizowanie kolejowych przewozów pasażerskich wynika z rosnących oczekiwań przewoźników kolejowych, którzy uzasadniają to w szczególności rosnącymi kosztami: energii trakcyjnej, stawek dostępu do infrastruktury, opłat dworcowych, utrzymania taboru oraz rosnącymi wynagrodzeniami i spadkiem przychodów z przewozu pasażerów wynikającym z trwającej epidemii.

Rozkłady komunikacji miejskiej w Trójmieście



By w trudnym okresie epidemii w oczekiwaniu na rozwiązania w postaci wsparcia przewoźników kolejowych w ramach "tarczy antykryzysowej" zapewnić finansowanie usług transportu publicznego, z obydwoma przewoźnikami jeżdżącymi po pomorskich torach (PolRegio i PKP SKM) zawarte zostały wieloletnie umowy.

Dzięki tym kontraktom przewoźnicy mają zabezpieczoną stabilność finansową, a pracownicy spółek nie muszą obawiać się cięć czy też zwolnień. Warto jednak dodać, że SKM ma jedne z najwyższych kosztów uruchomienia pociągów w przeliczeniu na  jeden pociągokilometr. Są one wyższe od kosztów PolRegio o co najmniej 60 proc.

Był rozważany wariant zawarcia umowy do 2030 roku



Owszem, w ramach prowadzonych negocjacji z PKP SKM był rozważany wariant zawarcia umowy na okres do 2030 r. z obowiązkiem zapewnienia dodatkowych nowych dziesięciu elektrycznych zespołów trakcyjnych do końca 2023 r. Ten wariant nie został przyjęty przede wszystkim dlatego, że wartość projektu w krótkim czasie wzrosła z 320 mln zł do 400 mln zł przy niezmienionej wysokości dofinansowania z UE na poziomie 160 mln zł, co stanowi 40 proc. wartości projektu. Spółka będąca pod kontrolą Skarbu Państwa - PKP SKM oczekiwała od samorządu województwa całkowitego sfinansowania zakupu wspomnianych pojazdów oraz wypłacenia dodatkowego zysku.

Do końca 2030 r. oczekiwania te oszacowaliśmy na 200 mln zł. W kolejnych ośmiu latach wydatki z tego tytułu oszacowaliśmy na kwotę kolejnych 200 mln zł. Przypomnijmy, że proces poszukiwania przez zarząd PKP SKM wkładu własnego do projektu trwa już od ponad 2,5 roku i jak do tej pory skupia się na szukaniu tego wkładu wszędzie, tylko nie u głównego właściciela, jakim są spółki rządowe. Stanowczo podkreślam, że pozyskanie nowego taboru do obsługi przewozów aglomeracyjnych w województwie jest nadal naszym priorytetem.

Świadczy o tym nie tylko zakupienie przez samorząd 10 ETZ do obsługi połączeń, ale też składane głównemu właścicielowi SKM, jakim jest PKP SA, propozycje dokapitalizowania przez Samorząd Województwa Pomorskiego spółki PKP SKM w Trójmieście.

Ta hojna propozycja została przez rządową spółkę PKP SA odrzucona, co budziło nasze zdumienie. Ostatnio województwo złożyło do Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych projekt zakupu 14 pojazdów. Ubolewamy, że ten projekt nie uzyskał wsparcia ze strony Rządu RP, który poprzez swoje spółki jest właścicielem SKM.

Samorząd nie sfinansuje samodzielnie nowego taboru



Oczekiwanie, że samorząd województwa samodzielnie sfinansuje zakup nowego taboru przewoźnika rządowego jest nieporozumieniem. Samorząd województwa już dziś przygotowuje się do realizacji w zakresie kolejowych przewozów pasażerskich na swoim obszarze, które będą realizowane po 2026 r.

Umowy z obydwoma operatorami zostały zawarte do tego samego terminu, aby dać czas na szczegółowe przygotowanie postępowań przetargowych na lata następne. Zgodnie z założeniami IV pakietu kolejowego będą to już wyłącznie postępowania konkurencyjne, ze szczególnym uwzględnieniem posiadania przez przewoźnika odpowiedniego taboru. Pozwoli to na świadczenie usług na odpowiednim poziomie.

Ponadto samorząd województwa planuje w roku 2021 ogłosić postępowanie konkurencyjne na realizację przewozów kolejowych na sieci Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, których realizacja ma się rozpocząć z dniem 15.12.2022 r.
Michał Piotrowski, rzecznik UMWP

Opinie (314) 9 zablokowanych

  • Marszałek poczeka jeszcze z 2 lata bedzie drozej o kolejne 30% (2)

    Zalosne tłumaczenie winnego. Tak obrócić narrację. A cierpią ludzie.

    • 19 12

    • Marszalek to stary PZPRowiec. Wie jak ludziom oczy mydlic. Robi to juz skutecznie od 30 lat :)

      • 8 7

    • za to placi piotrowskiemu

      a wzial go od pawla

      • 3 1

  • Czyli w ciagu 10 lat bedziemy miec raptem 10 nowych wagonow?

    Przecież to raptem 1/6 taboru skm

    • 19 1

  • Albo Marszałek i jego ludzie to d**ile, bo strzelają sobie w kolano

    Albo to jest genialny plan, żeby się wszystkich pozbyć i założyć swojego przewoźnika. Innej opcji nie ma. A osobiście sympatyzuję z pierwszą.

    • 19 9

  • Co za pitolenie! (4)

    To że Pomorzanie najchętniej jeżdżą pociągami to zasługa władz samorządowych? Puknijcie się w głowę, jak można być tak bezkrytycznym wobec siebie?? A ile jeździło SKM do stoczni za komuny? Trojsklady nawet! To zasługa tego, że Trójmiasto ma SKM, jedyny środek transportu łączący aglomeracje, w stanie jak każdy widzi. Ale nie ma wyjścia i trzeba korzystać. Policzcie ile ludzi korzysta poza aglomeracja. I co zrobiliście z koleją w rejonie Czerska i Chojnic, rozwaliliscie wspólnie z kumplami z przewozów regionalnych, choćby przez absurdalne rozkłady jazdy!

    • 48 5

    • zobacz kto pisal ten tekst. on jest do granic cyniczny

      tu na portalu dawny rzecznik budynia sieje teraz propagande. ciekawe czy za ten tekst tez wzial kase od portalu.

      • 9 3

    • Marszałek zapomniał

      ,, że z tych 60 mln, 40 to pasażerowie SKM, których ma w głębokim poważaniu.

      • 11 1

    • kiedy obiecane przed wyborami

      połączenie do Bytowa?

      • 4 1

    • No ja się uśmiałem.

      Dobrze wypunktowane, ale propaganda władz województwa poszła już w świat. Lud wie, komu może być wdzięczny za linię kolejową do Bytowa i Sierakowic, która przecież już istnieje tylko trzeba bardzo dokładnie spojrzeć na plany z 2010 r.

      • 4 0

  • To jest zalosne, jak ukladziki na poziomie rzadowym i samorzadowym potrafi rozwalic cos tak zarąbistego jak SKM. Mowie tu o "starej" linii SKM. Nowa to rowniez telenowela brazylijska. Najwazniejsze, ze premie swiateczne sa, wszyscy sie klepia po plecach zadowoleni z siebie. Ludzie mysla, ze Indie to jakies zacofanie wzgledem kolei bo ludzie jezdza na dachac. Zywa historia dzieje sie tu, w trojmiescie ;)

    • 26 3

  • Urzędasy jak zwykle wiedzą wszystko najlepiej

    Co dobre dla podróżnych

    • 22 2

  • Do cieniasów z UMWP (2)

    Skoro tak was boli rządowa spółka ( faktycznie tragiczna, ale to wy jako organizator na to się godzicie) to czemu nie wybierzecie innej? Czemu tak zrobiliście przetarg na obsługę PKM żeby chętna arriva nie miała czasu się przygotować? Czemu nie stworzycie własnych kolei jakmazowsze, Śląsk, wielkopolska, łódzkie czy Dolny Śląsk? Jesteśmy kolejowo na poziomie wschodniej Polski B. Tchorzycie, boicie się odpowiedzialności, macie kumpli w obu spółkach i jesteście leniwi. Niech jest jak jest, lepiej placic 60 proc więcej operatorowi złomu i mentalności z lat 70 tych, ale moc mówić że to wina rządu, a mieć spokój, nie ryzykować i moc nic nie robić.

    • 40 6

    • Niegospodarnosc (1)

      arriva ma niższe stawki niż polregio w kuj-pomorskim ( które i tak tnie ilość połączeń), a co dopiero w stosunku do stawek SKM !!! Ale marszałek robił wszystko żeby to SKM obsługiwała trasę PKM !

      • 7 2

      • Od 2018 za obsługę PKM odpowiada tak SKM jak i Polregio

        • 5 0

  • Fajna fota (2)

    Ale dla mnie ten ostatni skład na zdjęciu rządzi.

    • 12 0

    • Rządził. (1)

      "11 lipca 2017 kompletna kabina wagonu EW58-019sa została wbudowana w ścianę hali obsługowej na terenie elektrowozowni w Gdyni Cisowej, stając się tym samym pomnikiem techniki"

      • 6 0

      • EW58 - historia bohatera trójmiejskich szlaków.

        "Przez prawie 40 lat pojazdy EW58 woziły pasażerów w aglomeracji trójmiejskiej. Dziś jedna z tych jednostek zdobi ścianę hali obsługowej na terenie elektrowozowni w Gdyni Cisowej.

        Tabor Szybkiej Kolei Miejskiej w Trójmieście do grudnia 1976 roku składał się z tzw. modraków. Jednak z uwagi na to, iż były one zasilane prądem o napięciu 800V, a krajowa sieć PKP przechodziła w tym czasie intensywny proces elektryfikacji linii o napięciu 3kV to rzeczą jasną stał się fakt unifikacji napięcia także na linii SKM w aglomeracji gdańskiej.

        Wysłużone jednostki EW90, EW91, EW92, (wyprodukowane w latach 1928-1941 i eksploatowane na liniach S-Bahn w Berlinie. Jednostki pochodzące z berlińskiej S-Bahn zostały w ramach reparacji wojennych po II wojnie światowej przekazane do Polski), zastąpione zostały przez masowo produkowane wtedy EN57. Należy jednak zauważyć, że EN57 nie jest serią dedykowaną do obsługi kolei aglomeracyjnej, wyposażenie każdego wagonu w dwie pary drzwi uniemożliwia szybką wymianę pasażerską na gęsto zlokalizowanych przystankach o wysokich peronach. Jednak ambitne plany ówczesnych inżynierów i kolejarzy nie pozostawiały złudzeń, iż jednostki EN57 to sytuacja tymczasowa na trójmiejskich torach, a w zamian pojawić miały się jednostki o odpowiednim charakterze - EW58.

        Kursowały one na zmianę z EN57 o gorszych parametrach i z tego powodu nie było możliwe skrócenie rozkładowego czasu jazdy"

        • 1 0

  • a samorząd województwa do kogo należy?

    to prywatna spółka ? czy państwowa ?

    niech marszałek głupot nie gada tylko za robote sie qezmie i przedluzy umowe by skm moglo zakupic tabot

    • 23 8

  • Pomorzanie to by chetnie jedzili takze polaczeniami do Nowego Portu oraz do dzielic poludniowych

    jakby marszalek sie nie popisal i gdyby nie i polityka budynia. Wyprzedaz rezerw pod skm to czyja sprawka? Tego co mu ulice nadali.

    • 25 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane