- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (148 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (98 opinii)
- 3 Do czerwca skażona ziemia znknie z Gdańska (59 opinii)
- 4 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (108 opinii)
- 5 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (249 opinii)
- 6 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (169 opinii)
SIM, czyli system informacji miejskiej to komplet jednolitych stylistycznie znaków, drogowskazów, tabliczek na murach i map dzielnic, które mają ułatwić poruszanie się po Gdańsku. Zaprojektowany już kilka lat temu, zapowiadany od dawna, ruszył dopiero wczoraj. - Pierwszy przetarg na wykonawcę musieliśmy unieważnić, ponieważ nikt się do niego nie zgłosił- tłumaczy Romuald Nietupski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Dziś jednak możemy zagwarantować, że do połowy września SIM zostanie zamontowany na Starym i Głównym Mieście oraz wokół parku oliwskiego.
- Moim zdaniem to najlepiej zaprojektowany i zrealizowany miejski system informacyjny - zapewnia Michał Giera, szef firmy, która wygrała przetarg na wykonanie i instalację znaków SIM-u. Wie co mówi, ponieważ realizował już największy w Polsce system w Warszawie oraz podobny w Białymstoku. - Poszczególne elementy są wykonane z najlepszych gatunków stali nierdzewnej. Panele pokryte są zadrukowaną folią laminowaną, którą w razie potrzeby łatwo się czyści lub wymienia.
- To kolejny plus tego systemu - dodaje Katarzyna Kościukiewicz z ZDiZ, odpowiedzialna za prace nad SIM-em. - Gdy jakieś informacje się zdezaktualizują, np. z ul. Długiej zniknie kino, łatwo będzie wprowadzić tę zmianę do systemu. Po prostu wydrukuje się nową folię.
Jeszcze rok temu mówiło się, że SIM będzie się przynajmniej w części sam utrzymywał, dzięki reklamom jakie miały zawisnąć m.in. na drogowskazach. dziś wydaje się to mniej pewne. - Nie chciałbym niczego przesadzać, ale wydaje nam się, że to by zmniejszyło czytelność całego systemu. A przecież po to on jest, żeby ułatwiać poruszanie się po mieście - argumentuje Romuald Nietupski.
Na kolejne etapy SIM-u, czyli wprowadzenie znaków do innych dzielnic miasta zaplanowano w gdańskim WPI ok. miliona zł rocznie, przez co najmniej trzy lata.
Opinie (136) 10 zablokowanych
-
2006-07-05 13:27
waleczni przeciwko rzymskim legionom
Niemcy i tak wypadli dużo lepiej niż mogli się spodziewać. Przed mistrzostwami rozgrywali jakieś nieudane mecze kontrolne i pojawiały się już głosy o konieczności wywalenia Klinsmanna. Dwa lata temu na mistrzostwach Europy byli zupełnie nieporadni.
Ale dziwne, jak w wyniku pierwszych sukcesów entuzjazm przerzucił się na "szerokie masy". Na osiedlowych drogach dzieci i ich mamy wywijały flagami, wdzierały się do autobusów, żeby wykrzyczeć "jedziemy do Berlina!".- 0 0
-
2006-07-05 13:31
"jedziemy do Berlina!"
- jak jacyś Rosjanie 60 lat temu
- 0 0
-
2006-07-05 13:31
pewnie pierwszy raz w życiu hi hi hi
- 0 0
-
2006-07-05 13:36
Gallux, ten z Tageszeitung ?
Nie.
- 0 0
-
2006-07-05 13:39
dla niemców marek i tak zawsze bedziesz polaczkiem i obywatelem II kategorii, nie ma sie więc co tak podniecać faktem, że ci pozwalają żyć u siebie;-)
widocznie mają w tym interes...
nie ma sie też co powoływac na znajomość z nimi, bo dopiero w sytuacjach ekstremalnych możemy kogoś poznać na prawdę...
np w obozie koncentracyjnym łaskawy niemiec zabijał od razu, a niełaskawy zabijał powoli....
z nienawiści i kompleksów:-)- 0 0
-
2006-07-05 13:41
tak
ten satryczny :-(
na szczęście to nie u nas płoną synagogi i giną arabscy imigranci (kompleksy + nienawiść)- 0 0
-
2006-07-05 13:47
Gallux,
cieszy mnie bardzo , ze z taka przenikliwoscia i znajomoscia tematu potrafisz ocenic moja , nie do pozazdroszczenia , sytuacje tutaj w Niemczech .
Wpleciony przez Ciebie watek obozowy , wyjasnia wiele rzeczy samoistnie i bez zbednych komentarzy .
Gdybys wychylil sie kiedys poza Malbork , serdecznie zapraszam .
Podroze ksztalca .- 0 0
-
2006-07-05 13:54
I tym sposobem prymitywny gallux poinformował wszystkich jakie mamy rodzaje niemców w obozach, to wszystko oczywiście w temacie SIM'u.... i już wiemy że to wyborca PIS.
- 0 0
-
2006-07-05 13:58
Tak bardzo cieszę się z wygranej Włochów,
że nie jestem w stanie cieszyć się z gdańskiego SIM'u.
- 0 0
-
2006-07-05 13:59
Gallux
a ja tobie rzeknę tak
swego czasu nasze media: wszystkie i lewicowe i prawicowe organizowały total-nagonkę na łukaszenkę - nie przebierając w środkach, młodzież organizowała happeningi - ukazując łukaszenkę jako błazna, barana, etc...
łukaszenka coś tam piał z mównicy, groził...
A czy przypadkiem teraz nasz miłościwie nam panujący nie wpisał się w taki właśnie scenariusz?
Bo mentalność Kwaków coraz bardziej zaczyna przypominać łukaszenkowską!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.