SKM polubiła swoje automaty

10 kwietnia 2007 (artykuł sprzed 17 lat)

Opinie (36)

W wakacje na przystankach Szybkiej Kolei Miejskiej pojawi się kolejnych 15 automatów biletowych.

Pierwsze sześć urządzeń w ramach eksperymentu pojawiło się na przystankach SKM jeszcze w styczniu. - Sprawdziły się znakomicie - mówi Paweł Wróblewski, rzecznik Szybkiej Kolei Miejskiej. Dlatego firma postanowiła iść za ciosem. W tym tygodniu rozstrzygnięty zostanie przetarg aż na 15 automatów, które producent musi dostarczyć najpóźniej w lipcu. - Postawimy je zarówno na przystankach, gdzie jeszcze nie ma tych urządzeń, jak i tam, gdzie ruch jest tak duży, że jeden automat nie jest w stanie obsłużyć wszystkich chętnych.

Co sądzisz o automatach biletowych SKM?

korzystam z nich, są niezwykle użyteczne czasami korzystam z nich, ale zbyt często są uszkodzone nie korzystam z nich, choć mogłabym/mógłbym nie ma ich na stacjach, z których korzystam

Co ciekawe, w przetargu nie liczy się tylko cena, ale także długość gwarancji, termin dostarczenia sprzętu (najpóźniej w lipcu, ale czym wcześniej, tym lepiej) i jakość. Ta ostatnia zostanie przebadana w momencie otwarcia ofert poszczególnych chętnych. Każdy przywiezie ze sobą próbny egzemplarz automatu, który zostanie poddany ocenie pod względem łatwości użytkowania zarówno przez pasażera, jak i obsługę techniczną.

Sprawdzona zostanie także odporność urządzeń na wandali (m.in. to, jak szybko można zmyć z niego bohomazy malowane markerami). - Te 15 sztuk to jeszcze nie nasze ostatnie słowo - mówi Wróblewski.

O ile nowe egzemplarze pojawią się za kilka miesięcy, o tyle dotychczasowe sześć sztuk czeka na przygotowanie do sezonu turystycznego. Chodzi m.in. o angielską i niemiecką wersję oprogramowania, która umożliwiłaby korzystanie z automatów cudzoziemcom. Po naszych tekstach SKM stwierdziła, że sprawę załatwi jeszcze w marcu. - Sprawdzę, dlaczego jeszcze tego nie zrobiono - powiedział nam wczoraj Wróblewski.

Opinie (36)

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-17 22:23

:)

a mi tam poki co sie podobaja te automaty i za kazdym razem jak kupowalam to bez problemu :) no jak dla mnie to bomba ;)
tylko gdyby te gamonie jeszcze po nich nie mazaly markerami czy czyms tam innym :/

agusia_ug
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

a mi tam poki co sie podobaja te automaty i za kazdym razem jak kupowalam to bez problemu :) no jak dla mnie to bomba ;) tylko gdyby te gamonie jeszcze po nich nie mazaly markerami czy czyms tam innym :/
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-14 22:15

Słońce

tak automat jest super tylko :
w gda gl jak swieci słońce to trudno jest dojrzeć menu!!!
i w tym automacie np jest odwrotnie jak np w automatach ze slodyczami - tam najpierw wkladasz kase a pozniej wybierasz batona- tu na odwrot !! za pierwszym razem sprawilo mi to trudność:)

kasia
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

tak automat jest super tylko : w gda gl jak swieci słońce to trudno jest dojrzeć menu!!! i w tym automacie np jest odwrotnie jak np w automatach ze slodyczami - tam najpierw wkladasz kase a pozniej wybierasz batona- tu na odwrot !! za pierwszym razem sprawilo mi to trudność:)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-13 13:17

A czy mi kwartalny bilet nie wyblaknie? Po dwóch tygodniach już widać symptomy.

Andrzej
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

A czy mi kwartalny bilet nie wyblaknie? Po dwóch tygodniach już widać symptomy.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-12 14:24

IVO ja pamietam te automaty.Masz racje jak nie zadzialalo to z buta i wylecialo czasami wiecej bilecikow niz sie chcialo.

17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

IVO ja pamietam te automaty.Masz racje jak nie zadzialalo to z buta i wylecialo czasami wiecej bilecikow niz sie chcialo.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-12 11:05

Różnica w mentalności polskiej i norweskiej

W Norwegii wsiądziesz do kolejki i czekasz na konduktora. Gdy kontroluje, spokojnie kupisz bilet. W Polsce od razu kara. Różnica polega chyba na tym ,że tam kolejka ma służyć ludziom, w Polsce służyć nabijaniu kasy. Poza tym Polak to oszust i ćpun, bo każdy ćpun to Polak. :-) czycha tylko aby naciągnąć taką np SKM na parę złotych.
W Norwegii pasażer to klient, którego stać na przejazd, dlatego domniemywanie oszustwa jazdy na gapę jest niedorzeczne. Taka mała różnica w mentalności.
Szok no nie? U nas życie to jedno wielkie pole bitwy.

jeison
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

W Norwegii wsiądziesz do kolejki i czekasz na konduktora. Gdy kontroluje, spokojnie kupisz bilet. W Polsce od razu kara. Różnica polega chyba na tym ,że tam kolejka ma służyć ludziom, w Polsce służyć nabijaniu kasy. Poza tym Polak to oszust i ćpun, bo każdy ćpun to Polak. :-) czycha tylko aby naciągnąć taką np SKM na parę złotych. W Norwegii pasażer to klient, którego stać na przejazd, dlatego domniemywanie oszustwa jazdy na gapę jest niedorzeczne. Taka mała różnica w mentalności. Szok no nie? U nas życie to jedno wielkie pole bitwy.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-11 21:14

automat skm

Zdarzyło mi się, że kupując bilet z Gd. Oliwy do Gdyni automat od razu sprzedał mi bilet w dwie strony, choć potrzebowałam tylko w jedną. To wszystko nie do końca jest dograne. Może, gdy inna firma je zrobi to będą lepsze...

kuba
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Zdarzyło mi się, że kupując bilet z Gd. Oliwy do Gdyni automat od razu sprzedał mi bilet w dwie strony, choć potrzebowałam tylko w jedną. To wszystko nie do końca jest dograne. Może, gdy inna firma je zrobi to będą lepsze...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-10 20:55

Obce języki dla turystów powinny byc

żeby taki turysta nie czuł sie głupio. Kilka lat temu w Berlinie na Dworcu Zoo było kilka takich wielojęzycznych automatów biletowych (polskiego nie było). Może tak do wakacji dopracowac oprogramowanie

turysta
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

żeby taki turysta nie czuł sie głupio. Kilka lat temu w Berlinie na Dworcu Zoo było kilka takich wielojęzycznych automatów biletowych (polskiego nie było). Może tak do wakacji dopracowac oprogramowanie
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-10 17:09

"Co ciekawe, w przetargu nie liczy się tylko cena, ale także długość gwarancji, termin dostarczenia sprzętu (najpóźniej w lipcu, ale czym wcześniej, tym lepiej) i jakość."

To faktycznie bardzo ciekawe, od kiedy przy zakupie czegokolwiek się patrzy tylko na cenę? Tak, może idiota tak robi :)

cin
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

"Co ciekawe, w przetargu nie liczy się tylko cena, ale także długość gwarancji, termin dostarczenia sprzętu (najpóźniej w lipcu, ale czym wcześniej, tym lepiej) i jakość." To faktycznie bardzo ciekawe, od kiedy przy zakupie czegokolwiek się patrzy tylko na cenę? Tak, może idiota tak robi :)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-10 16:58

Automaty spoko. Oczywiście, jeśli właśnie działają. Nie wiem jak jest na innych stacjach, ale codzienne obserwuje ten na stacji Sopot Kam-Pot - i co chwilę widzę napis "Urządzenie nieczynne".

DeadMaker
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Automaty spoko. Oczywiście, jeśli właśnie działają. Nie wiem jak jest na innych stacjach, ale codzienne obserwuje ten na stacji Sopot Kam-Pot - i co chwilę widzę napis "Urządzenie nieczynne".
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-10 16:46

słońce

W słoneczne dni bardzo ciężko jest skorzystać z automatu prz dworcu głównym, gdyż słońce ok. godz. 15:00 świeci prosto w ekran i nic nie widać! Może by tak jakiś mały daszek? A ogólnie sprawdzają się w 100% (i nawet reszte wydają nie myląc się ;-))

wojt
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

W słoneczne dni bardzo ciężko jest skorzystać z automatu prz dworcu głównym, gdyż słońce ok. godz. 15:00 świeci prosto w ekran i nic nie widać! Może by tak jakiś mały daszek? A ogólnie sprawdzają się w 100% (i nawet reszte wydają nie myląc się ;-))
Regulamin dodawania opinii