• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

SM Ujeścisko. Były prezes zwolniony z aresztu, mieszkańcy protestują

Ewa Budnik
7 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Protest spółdzielców i niedoszłych nabywców mieszkań od spółdzielni pod sądem na Nowych Ogrodach.

W miniony piątek doszło do zatrzymania dwóch byłych prezesów Spółdzielni Mieszkaniowej Ujeścisko, w niedzielę jeden z nich został zwolniony. Mieszkańcy i poszkodowani z SM Ujeścisko nie mogą się z tym pogodzić, dlatego we wtorek rozpoczęli protest pod sądem rejonowym w Gdańsku.



Wierzysz, że byli prezesi spółdzielni poniosą karę?

W piątek, 3 lipca, doszło do zatrzymania dwóch byłych prezesów: Grzegorza H. i Macieja S. W sobotę Maciejowi zostały postawione zarzuty popełnienia dwóch przestępstw, a Grzegorzowi H. - ośmiu. Prokurator wnioskował o zastosowanie trzymiesięcznego aresztu wobec obu podejrzanych. Sędzia Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe przychylił się do wniosku w zakresie aresztu dla Grzegorza H., Maciej S. został zwolniony. Tego, po raz kolejny, nie mogą przeboleć spółdzielcy.

We wtorek przed południem ok. 30 osób zebrało się tym razem pod sądem na Nowych Ogrodach, by domagać się aresztowania Macieja S. i wyrazić dezaprobatę dla decyzji sędziego. Wykrzykiwali między innymi: "Maciej S. oszustem jest", "Nie ma pozwolenia na dalsze mataczenia".
Przypomnijmy:


Stary zarząd bronił swojej pozycji



Poprzedni zarząd nie chciał się zgodzić z takim obrotem spraw. Doszło nawet do tego, że nowy zarząd wystosował ostrzeżenie skierowane do podmiotów gospodarczych, osób fizycznych i instytucji państwowych o nieuprawnionych osobach, które podają się za prezesa i pełnomocnika spółdzielni i podają jej fałszywy adres korespondencyjny. W piśmie czytamy, że osoby te (na przykład) w gdańskim sądzie rejonowym próbowały złożyć wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego (co obecny zarząd pozbawiłoby możliwości zarządzania spółdzielnią i pracy nad uzdrowieniem jej sytuacji prawnej i finansowej). O działaniach poinformowano prokuraturę i policję. Kulminacją bezprawnych działań, pod koniec maja, było wkroczenie przy użyciu siły byłego prezesa do budynku spółdzielni. W związku z użyciem broni gazowej po tym wydarzeniu jednemu z uczestników zdarzenia postawiono zarzuty.

Po napadzie na budynek spółdzielcy nie mogli się pogodzić ze sposobem działania policji, która ich zdaniem chroniła byłego prezesa, który wtargnął do budynku spółdzielni. Frustracja związana z długotrwałym postępowaniem w prokuraturze, napadem na spółdzielnię oraz wspomnieniem wielu postępowań, które w przeciągu ostatnich lat w prokuraturze zostały umorzone (jak przyznaje Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy gdańskiej prokuratury, w programie "Uwaga" TVN-u, było około 40 postępowań i żadne nie zakończyło się postawieniem zarzutów), zaoowocowały protestem pod gdańską prokuraturą na początku czerwca tego roku. Mieszkańcy na pomoc wzywali ministra Ziobro, chcieli zwrócić uwagę na swoją tragiczną sytuację, w której - ich zdaniem - organy ścigania reagują zbyt wolno i mało stanowczo.

Miejsca

Opinie (222) ponad 10 zablokowanych

  • wałkki (1)

    Cały stary zarząd do pierdla i rada nadzorcza też. Co nie wiedzieli, nie słyszeli.
    Zarząd i Rada Nadzorcza jest taj samo winna, dlaczego nie ma byłego zastępcy G.H. co zachorował biedaczek.

    • 15 1

    • Wiedział, kiedy zachorować

      Wcześniej wyjątkowo bezczelny był, gdy kazał dogrzewać się farelką i kłamał w żywe oczy.

      • 4 0

  • As bau wroclaw (1)

    To samo we wrocku walek dewelopera na 40 baniek i niema winnych tylki poszkodowani a spraw trwa od 2013 roku takze wroclaw i gdansk sa ze soba powiazane

    • 15 0

    • Powinni wpuścić dużo nowych do zawodu, takich, którym

      chce się pracować

      • 1 0

  • Największe 0 moralne to w tych sądach pracują.

    • 13 2

  • Haha. Niezła beka . Założe się ,że uczestniczyli w protestach o "wolne sądy". (3)

    Chcieliście to macie.

    • 19 6

    • Może ty chodziłeś

      • 0 1

    • (1)

      Nie braliśmy udziału, a ty jesteś sam beka i to bardzo pusta.
      Pusta jak kasa pis

      • 1 1

      • Jak PO wygra to zobaczysz jak prezesi będą tańczyć kankana ale w domu u siebie i cmokniesz ich w zad.

        • 3 0

  • Wolne sądy

    Takich sądów chcieli wyborcy PO i całej opozycji. Jak widać układ trzyma się dobrze.

    • 20 4

  • Miejsce złodzieja jest w celi więziennej...

    to takie proste, ale nie dla sądów w tym kraju z dykty.

    • 16 0

  • panstwo-rzad musi pomoc ! nie wiem jak ale musi ! te budynki trzeba skonczyc ! (2)

    nie wiem ile jest ale zeby nie odstraszyc innych trzeba te budynki do konca wykonczyc ! musi byc interwencja rzadu inaczej te budynki beda straszyc jak szkieletory !

    • 8 1

    • A kto za to zapłaci? (1)

      Ja się nie zgadzam kupiłem już 3 mieszkania u Deweloperów za cenę wolorynkową nie spółdzielczą .Dlaczego mam dopłacać ze swoich podatków do Oszczędzalskich , Frankowiczów , Ambergoldów itp . Chytry 2 razy traci

      • 1 1

      • Bo tak nakazuje sumienie i moralność. A "kasta"ma oddawać państwu albo siedzieć.

        • 2 1

  • Ciekawe, że człowiek, który siłowo wtargnął na teren spółdzielni, co jest oczywistą próbą mataczenia nie dostał aresztu. (3)

    • 28 0

    • (2)

      Bo miał ważny dokument z sądu, uprawniający Go do tego. Ciekawsze czemu zaginęły nagrania z monitoringu?

      • 4 4

      • Mam rozumieć, że to sarkazm?

        • 0 0

      • Nie, nie miał dokumentu. Nigdy nie był wpisany do krs

        Więc nie miał czego odzyskiwać.
        Zresztą sąd cofnął ów papierek.

        • 4 0

  • (3)

    Pani Budnik oczywiście zweryfikowała stwierdzenie, że Prezes Maciej S. kontynuował politykę poprzednika. Przecież z Nim rozmawiała. Szkoda, że nie doszła do lokatorów którym w ciągu dwóch miesięcy swoich rządów Pan Maciej S. pomógł żeby nie stracili mieszkań. Dlaczego lokatorzy cały czas korzystali z mediów? O tym, że w tak krótkim czasie odzyskał dla spółdzielni 1,5 mln złotych też pewnie nie wie. A obecni krzykacze to niewielka garstka członków spółdzielni, którzy zastraszają resztę, bo znaleźli sposób na upłynnienie majątku spółdzielni (oficjalnie na pozyskanie pieniędzy dla spółdzielni) i zrobienie biznesu między innymi z panek, który pobrał zaliczki na roboty, których nie wykonał. Ale kogo to wszystko obchodzi. Najlepiej obrzucić człowieka gó-em, to zawsze się coś przyklei. rzetelne dziennikarstwo

    • 4 21

    • Co za bzdury

      • 3 2

    • Co za bzdury!

      Nikt Pana S. nie chce!
      Oprócz tego co siedzi.
      Skoro taki dobry, to go zatrudnij u siebie.
      Mieszkańcy osiedla nie są przez nowy zarząd zastraszani, są wściekli na były zarząd i radę nadzorczą za długi 30mln, za hipoteki na wszystkich nowych inwestycjach, brak remontów.

      • 5 0

    • Nowak

      A Ty dalej twierdzisz, że jesteś poszkodowany?

      • 2 0

  • Upadłość ! (3)

    Syndyk sprzeda budowle i grunty , spłaci długi i z tego co zostanie można będzie od nowa zaczynać !

    • 6 4

    • I tak to działa (1)

      Mamy demokrację i Kapitalizm
      Zero wsparcia od Miasta do ukończenia budowy
      W 1 kolejności kasę dostaną banki Zus U Skarbowy potem reszta kupujących

      • 3 2

      • Reszta

        Już nic nie dostanie, bo nie będzie z czego

        • 3 0

    • Ja czynsz płaciłam,

      Syndyk powinien zająć się majątkiem byłego prezesa i jego wspólnika. Z ich majątku spłacić długi spółdzielni

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane