Młodzi chłopcy rozebrali w szkole swoją koleżankę i na oczach klasy molestowali ją seksualnie. Całe zdarzenia sfilmowali telefonem komórkowym. Upokorzona przez nich 14-latka popełniła samobójstwo - tę szokującą historię opisał dziś Dziennik Bałtycki.
2006-10-31 23:54
NA POCZĄTKU CHCIAŁEM ZWRÓCIĆ SIĘ DO RODZICÓW ANI. KIERUJĘ DO PAŃSTWA WIELKIE WYRAZY WSPÓŁCZUCIA. NIESTETY ANI JA ANI NIKT INNY NIE PRZYWRÓCI JEJ ŻYCIA. JA WIEŻĘ ŻE ANIA JEST TERAZ TUTAJ Z NAMI.....
TO CO STAŁO SIE W "GRMNAZJUM NR. 2" W GDAŃSKU. MOŻNA NAZWAĆ TYLKO I WYŁĄCZNIE GŁUPOTĄ ORAZ BRAKIEM ODPOWIEDZIALNOŚĆI.
1. RODZICE "BANDYTÓW"- NIE WYOBRAŻAM SOBIE JAK MOŻNA WYCHOWAĆ TAKICH ZBRODNIAŻY. JEŻELI CZŁOWIEK JEST NIE ODPOWIEDZIALNY TO SAM NIE POWINIEN WYCHOWYWAĆ 2 CZŁOWIEKA... MAM NADZIEJĘ ŻE BEDZIECIE PAMIETAĆ TO DO KOŃCA SWOJEGO "TERAZ JUŻ BEZCENNEGO" ŻYCIA.
2. NAUCZYCIEL, DYREKCJA, - NIE WIEM KTO PRZYCZYNIŁ SIE DO ZOSTAWIENIA KLASY BEZ OPIEKI. UCZNIÓW "GŁOPICH" NIE POWINNO ZOSTAWIĆ SIE W OBECNOŚCI INNYCH NAWET NA SEKUNDĘ. JEDEN Z NAUCZYCIELI "PODOBNO MIAŁ ZAGLĄDAĆ DO KLASY" A DLACZEGO TEGO NIE ZROBIŁ ?. NIE MA TUTAJ ŻADNEGO TŁUMACZENIA TO NIE STAŁO SIE W MINUTĘ TYLKO W 20 MINUT, A WIĘC PRZYNAJMNIEJ 1/2 LEKCJI KLASA BYŁA BEZ OPIEKI NAUCZYCIELA. RÓWNIEŻ TYM LUDZIĄ KTORZY PRZYCZYNILI SIE DO ZOSTAWNIENIA KLASY BEZ OPIEKI ŻYCZĘ ABY PAMIETALI TĘ SYTUCAJĘ DO KOŃCA SWOJEGO "ŻYCIA" (JEŻELI MOŻNA TO JESZCZE TAK NAZWAĆ). PAMIĘTAJCIE TEGO JUZ NIE ZAPOMNICIE GŁUPOTA JEST NA CAŁE ŻYCIE.....
3. KLASA - WY PEWNIE MYŚLICIE, ŻE JESTEŚCIE BEZ WINNI. TAK !! WOBEC POLSKIEGO PRAWA JESTEŚCIE NIEWINNI. LECZ TYLKO WOBEC "POLSKIEGO PRAWA" BO PRZED OCZAMI LUDZI NIGDY JUŻ NIE BEDZIECIE BEZ WINNI. PRZYCZYNILIŚCIE SIE DO TEJ ZBRODNI TAK SAMO JAK TYCH CZTERECH "ZABUJCÓW". TŁUMACZENIE KILKU Z DZIEWCZĄT TEJ KLASY JEST ŻAŁOSNE. JEŻELI TAK BARDZO "BAŁYŚCIE SIĘ POMÓC SWOJEJ KOLEŻANCE" TRZEBA BYŁO WYBIEC NA KORYTARZ I ZACZĄĆ KRZYCZEĆ, I NAWET JEŻELI NIKT WAS BY NIE USŁYSZAŁ TO ZBRODNIAŻĘ BYLI BY WYSTRASZENI ŻE KTOS ZARAZ PRZYJDZIE. ALE W GŁOWIE 14-LATKA JESZCZE MÓZGU NIE MA. GNIEŹDZI SIE TAM MALUTKI ORZESZZEK KTÓRY ROŚNIE DOPIERO GRY JEST JUZ PO WSZYSTKIM.... PAMIĘTAJCIE SYTUACJA NIE PRZYDAŻYŁA SIE WAM LECZ WASZEJ KOLEŻANCE. I TO WY BEDZIECIE MIELI CAŁĄ TA HISTORIĘ PRZED OCZYMA GDY SPOJŻYCIE NA SKAKANKĘ, GDY BĘDZIECIE SIEDZIELI W "SALI ZBRODNI", GDY SPOTKACIE RODZICÓW ANI. PAMIĘTAJCIE STAŁO SIE TO W 20MINUT.... 20 MINUT.... 20 MINUT !!!!!. JEST TO NIE TYLKO 20MINUT.... LECZ "AŻ" 20 MINUT. PRZEZ TEN CZAS SIEDZIELIŚCIE BEZCZYNNIE Z ZAŁOŻYNYMI REKOMA PATRZĄC SIE NA TĘ STRASZNĄ RZECZ KTORA PRZYDAZYŁA SIE ANI. WASZE ŻYCIE ULEGŁO ZMIANIE W CIĄGU 20 MINUT. I PAMIETAJCIE JUŻ NIGDY NIE BEDZIE TAK JAK DAWNIEJ.......
4. MORDERCY - O WAS MOŻNA BY NAPISAĆ CAŁĄ KSIĘGĘ. BYŁO WAS 4, 4 GŁUPICH DZIECI. DLACZEGO BYŁO ?. BO JUŻ WAS NIE MA !!! PAMIETAJCIE WAS JUŻ NIE MA !!!. KARA ŚMIERCI JEST DLA WAS IDEALNA, LECZ NIE TAK SIE NIE STANIE. BEDZIECIE MIELI ANIE W PAMIĘCI JUŻ NA ZAWSZE. GDZIE KOLWIEK SPOTKACIE SIE Z IMIENIEM "ANIA" PRZEJDZIE PRZEZ WAS DRESZCZYK NIEZAPOMNIANYCH PRZEŻYĆ. 20 MINUT ŚMIECHU, ZABAWY, PRZEMIENIŁO SIE W PIEKŁO WASZEGO ŻYCIA. ZAMKNIĘCIE WAS W POMIESZCZENIU GDZIE NA KAZDEJ SCIANIE BYŁO BY ZDJECIE ANI I SKAKANKA BYŁO BY NAJODPOWIEDNIEJSZĄ KARĄ. WASZE DANE ORAZ ZDJĘCIA POWINNY BYĆ POKAZYWANE PRZED KAŻDYM PROGRAMEM W TELEWIZJI. SWOJE ŻYCIE ZAKOŃCZYLIŚCIE RAZEM Z ANIĄ W WIEKU 14-STU LAT (TYLKO 14-STU LAT) TERAZ TO JUZ NIE JEST ŻECIE. TERAZ JUŻ DO KOŃCA SWOICH LAT WASZ UŚMIECH NIGDY JUŻ NIE BĘDZIE PRAWDZIWY. JEST WAS TYLKO 4-RECH ZOSTAŁO WAS TYLKO 4-RECH BO TERAZ TO JUZ NIE ZNAJDZIECIE SOBIE NOWYCH ZNAJOMOŚCI. BEDZIECIE WYŚMIEWANI NA KAŻDYM ROGU, NIGDY NIE SPOJŻYCIE JUZ NIKOMU PROSTO W OCZY.... PAMIĘTAJCIE ANIA BEDZIE ZAWSZE A WAS JUZ NIE MA........
2006-11-01 18:42
zdecydowanie jest wina klasy
co sie dzialo z innymi keidy te BYDLAKI meczyli te biedna dziewczynke?gdzie byla reszta klasy?
zaloze sie ze byla wielka radosc z tego co te bestie robia, smiechy chichy.....
Aniu(*)
2006-11-01 20:46
Ponad tysiąc wpisów pełnych agresji...
2006-11-02 11:52
Moim zdaniem to policja ze względu na to czy są pełnoletni czy nie powinna ich ukarać i to srogo, nawet dożywociem, ciekawy jestem co oni by zrobili gdyby to ich tak rozebrano i nagrywano :(
2006-11-02 19:05
to nie jest wina nauczycielki
to co sie stalo w mojej bylej szkole jest oburzajace a oskarzanie o to nauczycielki jest smieszne!wine ponosza tylko chlopacy ktorzy doposcili sie tego okropnego czynu(kara dla nich powinna byc bardzo wysoka aby spoleczenstwo zrozumialo ze takie zachowanie jest nie dopuszczalne)! nie mozna obwiniac i karac za to dyrektora (ktory przez wiele lat swojej dzialalnosci nie dawal zadnych powodow do niezadowolenia byl wzorem dla) To co sie wydazylo w gimnazjum nr2 moglo sie zdazyc w kazdej szkole. To przez tych chlopcow przez ich glupote i okrucienstwo chec zemsty i nie moralnosc doszlo do tragedi! Dzieki temu moze nasze spoleczenstwo nauczy sie odpowiedzialnosci tylko szkoda ze duzym kosztem...
2006-11-02 19:22
NAUCZYCIEL MA OBOWIĄZEK ABY NA 45MINUTOWEJ LEKCJI BYŁ OBECNY W 100%. I NIE MA ŻADNEGO TŁUMACZENIA ŻE DO TOALETY, ŻE POROZMAWIAĆ Z MAMĄ O OCENACH ITP...
2006-11-05 04:43
Oto nazwiska tych dreczycieli PAWLAK MEYER WILSZEWSKI SZULTA PAWŁOWSKI nie wiem dlaczego je usunieto zwlaszcza ze Lukasz Pawlowski jeden z tych pieciu sie nie patyczkuje i ma czelnosc na portalu zostwic widomosc ze sie "zaczelo" strona 100 tak Lukasz dla was sie dopiero zaczelo i bedziecie sie modlic zeby sie skonczylo - i nigdy nie zapomnisz co zrobiles Ani - nie dla tego ze masz wyrzuty sumienia (bo ty sumienia nie masz) ale ze bedziesz jej zazdroscil ze jej sie skonczylo a tobie zaczelo - sluczne slowa - DOPIERO SIE ZACZELO - dla ciebie i twoich kolezkow. Zycze dlugiego zycia abyscie mogli troche pocierpiec !!!
2006-11-05 05:23
Kilka razy ktoś używał słowa burza hormonów ale tylko w kontekście tych bandytów.
O Ani napomknięto już o depresji.
To znaczy że ona ich rówieśniczka nie przechodziła burzy hormonów które tłumaczą dla odmiany jej katów?
Zdaje się, że ktoś świadomie lub przez totalną ignorancje wprowadza podwójny system miary.
Negatywny dla ofiary pozytywny dla oprawców.
A miara jest jedna: to wlaśnie ta burza hormonów w równym stopniu dotyczy Łukasza Pawłowskiego, Dawida Majera, Mateusza Wilszewskiego, Michała Szulta, Arkadiusza Pawlaka OPRAWCóW Ani jak i jej samej.
Mlodzież w tym wieku jest bardzo niestabilna emocjonalnie i czasami irracjonalnie podchodzi do zjawik jej dotyczących. Delikatne i wrażliwe charaktery pod wpływem impulsu podejmują tragiczne w skótkach decyzje co było udziałem Ani.
Dla psychologów i pedagogów nie jest to żadną tajemnicą. Lecz najczęściej podejmuje się- jeżeli wogóle- ograniczone działania dotyczące młodzieży która rzuca sie w oczy swoim złym zachowaniem, natomiast tych cichychi introwertycznych pozostawia się bez opieki. Zapomina się o nich by nie przyspazac sobie dodatkowych zajęć. I tu mamy następstwo rónież takiego zanechania. Spokojna, wrażliwa o wysokim poczuciu sprawiedliwości pada ofiarą rozpasaństwa i najgłębszej degeneracji równie, jak i całkowitego braku zainteresowania srodowiska wychowawczego.
Powtórze jeszcze raz grzechy wychowawców
1. OGRANICZONE DZIAŁANIA PRZECIW MŁODZIEżY ZWYRODNIAŁEJ
2. ZANIECHANIE PRACY Z MŁODZIEżą NORMALNą
2006-11-06 00:40
Odnośnie zaniedbań ze strony psychologów - uważam że tak jest w istocie.
Zupełnie nie zgadzam się że efekt "burzy hormonów" w jakimkolwiek stopniu tłumaczy jej katów. Ich czyn nie posiada żadnego usprawiedliwienia.
Inną kwestią jest reakcja Ani. Nie jestem w stanie uzmysłowić sobie piekła w jakim się znalazła, najpierw w czasie tych strasznych 20 minut a następnie później gdy wracała opuszczona do domu i pozostała samotna aż do momentu w którym odebrała sobie życie. Wiem jednak, że nawet w pełni dojrzałe kobiety nie radzą sobie z przeżyciami związanymi z gwałtem. Przypadek Ani jest szczególnie dramatyczny gdyż padła ofiarą zbiorowego gwałtu będąc przecież dzieckiem! Z takimi traumatycznymi przeżyciami, które były torturą nie do zniesienia, musiała radzić sobie sama. Nie chciała rozmawiać ze swoją matką prawdopodobnie nie tylko ze wstydu, lecz, jak myślę, uważała rozmowę za bezcelową. Nawiasem mówiąc wygląda na to że miała słuszność - kilka dni później jej matka wypowiadała się o niej niezbyt korzystnie (dominował przekaz negatywny - Ania była wstydliwa, w szkole szło jej średnio lecz nadrabiała pilnością), podczas gdy ostatnia część wypowiedzi wręcz poraża i odrzuca: "Napiszcie, że nie winię za śmierć córki tych chłopców, ani ich rodzin. Zadzwonię do ich matek, żeby wiedziały". Jak Ania miała zaufać swojej matce skoro parę dni po jej tragicznej śmierci wypowiadała ona takie rzeczy w telewizji, czy choćby myślała w ten sposób?
Dlatego uważam że przypadek Ani jest poważniejszy niż tylko "burza hormonów". Dochodzi do tego jeszcze wycieńczenie po wielomiesięcznych prześladowaniach oraz ogromne poczucie opuszczenia.
2006-11-07 18:29
jak tak mozna ona teraz nie zyje a miala cale zycie przed soba studia i wogole mogla zyc a teraz lezy na cmentarzu taka mloda i ladna dziewczna ja to nie wiem a prawo jet do bani powinni tych chlopakow skazac do wiezienia do konca zycia
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
