W odchodzącym 2010 r. były dni, które jeżdżący po drogach Trójmiasta chcieliby wymazać z pamięci. Zrobiliśmy dla was ranking najgorszych doświadczeń kierowców ostatnich 12 miesięcy
|
|
|
. Przyczyniły się do tego również ciężarówki, które nie były wstanie wjechać na wzniesienia popularnej drodze okalającej Trójmiasto. Kierowcy nie tylko utknęli w korkach na obwodnicy, ale także na jej wlotach. Tam służby uniemożliwiały wjazd na drogę ekspresową. Drogę zamykano tego dnia kilkukrotnie.. Utrudnienia trwały 2 tygodnie. Podczas ograniczania tam ruchu nie wzięto pod uwagę, że wcześniej zamknięto ulice Leszczynową i Cedrową , które mogłyby stanowić alternatywę dla kierowców. Swobodny dojazd do Trasy W-Z odcięto mieszkańcom Szadółek, Ujeściska, Zakoniczyna. Aby na nią wjechać, trzeba było jechać aż do skrzyżowania ulic Wilanowskiej, Warszawskiej i Łostowickiej. ruch jednokierunkowy. Ulicą można było wyłącznie wjechać do Sopotu, wyjazd z miasta stał się niemożliwy. Zapomniano przy tym, że dla ruchu kołowego zamknięto wcześniej ul. Łokietka . Samochody podążające do Gdańska stłoczyły się na al. Niepodległości . Korek sięgał Gdyni. Powodem korków był brak rzetelnej informacji przy drogach.) i brak alternatywnych dojazdów do centrum handlowego. w Gdańsku "Przykręcili kurek" kierowcom jadącym z południa Gdańska przez skrzyżowanie ulic Wilanowska, Warszawska, Łostowicka do centrum. Czas porannych podróży wydłużył się wtedy niemal o 30-45 minut. Na szczęście cztery dni później sytuacja wróciła do normy - drogowcy wspólnie z czytelnikami portalu Trójmiasto.pl odkorkowali skrzyżowanie. Na domiar tego trzy dni później odkopano niewybuch na skrzyżowaniu ul. Łódzkiej i ul. Świętokrzyskiej. w Rębiechowie, w świetle którego powstaje nowy terminal portu lotniczego. Efekt tej decyzji można było dostrzec już dwa dni później. Kierowcy utknęli w trzykilometrowym korku ciągnącym się od połowy ul. Nowatorów do skrzyżowania ul. Budowlanych i ul. Słowackiego . Utrudnienia, choć już mniejsze, trwają do dziś. Na co dzień drogi okalające parking były drogową alternatywą wobec wiecznie zakorkowanego Węzła Karczemki. z Gdańska w kierunku Gdyni, chcąc skrócić sobie podróż, wjeżdżali w ślepą drogę. Ciężarówki, samochody dostawcze i osobowe niemal kłębiły się na parkingu przed centrum handlowym. Powód? Wyjazd wiódł drogą, którą chwilę wcześniej wjeżdżali na parking.
2010-12-29 13:31
2010-12-29 13:41
To jakieś automaty z lodamii?
2010-12-29 14:13
SIP to skrót od System Irytacji Pasażera, czyli na takiej tablicy wyświetla się, że tramwaj będzie za 2 minuty, mija 5 minut, a tam nadal 2 minuty i potem nagle to znika i pojawia się, że za 10 minut.
2010-12-29 13:33
nie zgadzam sie, na pierwszym miejscu powinna byc data juz dokładnie nie pamietam ale trzy dni po zamknięciu dragana czyli chyba 26 listopada.to był dopiero paraliz od gdańska głównego nie jechało nic w kierunku kolbud, musiałam polami isc pieszo do domu na zakoniczynie.
to jest hicior nr one
2010-12-29 13:51
To był największy korek w tym roku - dotkliwszy tym bardziej, że sparaliżowął nie tylko rejon kilku ulic ale właściwie 1/3 miasta, czyli wszystko co na Południe od Kartuskiej
2010-12-29 13:38
A moim zdaniem, to posłowie nie powinni dostawać wynagrodzenia za pełniona funkcję. Skoro mówią, że kieruje nimi chęć zmieniania kraju by żyło się lepiej, niechaj czynią to charytatywnie,traktując swą pracę jako misję! Księża darmozjady? Tak, ale czy tylko oni? Największa plaga darmozjadów jest na ulicy Wiejskiej w Warszawie! Chcesz być rządzącym- rób to za darmo! A na swoje utrzymanie niech uczciwie sami zapracują.
2010-12-29 13:42
A dzień w ktorym wykopano bombę na skrzyżowaniu tych ulic ?
To dopiero było był korek!
2010-12-29 13:43
pamiętam ten cudny dzień... nie wiem, dlaczego akurat wtedy pojechałam do LM po podłogę. w korku stałam już od mojego miejsca parkingowego, nie wyjechawszy z niego po godzinie wysiadłam z samochodu i poszłam na autobus. po samochód bałam się wracać przed północą, więc przyjechałam o 1.
W imprezie drogowej pod Fashion Housem też brałam udział. Ot, głupi człowiek, widzi "wyprzedaż -99%" i leci jak baran. Tylko że miałam szczęście nadjechać od drugiej strony, nie stać w korkach i przejść piechotką do sklepu obserwując najpierw korek, przez który bezskutecznie próbował przecisnąć się ambulans, a potem tłum kupujący gorsze niż na co dzień szmaty po wyższych (sic!) niż na co dzień cenach.
Miło tak sobie powspominać :)
2010-12-29 14:07
dobrze ze chociaz samokrytyka nastąpiła w Twoim poscie. Ja nie pojmuje ludzi którzy lecą na hura do galerii we wrzeszczu lub FH bo sa wyprzedaże... dla mnie to jest zenujące. I tak ceny sa te same, nic nie przecenili ale jechac trzeba, korkowac miasto w godzinach szczytu, zrobic korek na slowackiego od obwodnicy na dól, jechac 1,5 godziny do galerii od matarni i g*wno kupic! Pozdrawiam wszystkich GKA GKS i GWE ktorzy nie mają u siebie na wsi sklepow i na umór przyjezdzają do ciagle zapchanego wrzeszcza! Szerokosci jelenie
2010-12-29 14:18
się lepiej uspokój. dystansu życzę.
2010-12-29 13:50
To co się tego dnia wyprawiało na Południu było znacznie gorsze od zamknięcia Jabłoniowej i Witosa. Dlaczego ten dzień nie został uwzględniony w rankingu? Podium, a może nawet wygrana murowane.
2010-12-29 13:54
Opinia wyróżniona
no, ja wsiadając w samochód liczę się z tym, że będę stać w korku. codziennie korkują się te same ulice w tych samych godzinach, więc wszystko można sobie zaplanować. liczy się dobra audycja w radiu lub cd :)
irytują mnie najwyżej ludzie, którzy nie potrafią jeździć w korkach i myślą, że jazda za karetką, wpieprzanie się na zatłoczone skrzyżowanie, jazda na czerwonym, czy stawanie na torach tramwajowych to dobre patenty na rozładowanie korków.
2010-12-29 14:22
to miała być odpowiedź do czyjegoś komentarza, ale chyba nie osiągnęłam jeszcze najwyższego poziomu umiejętności korzystania z internetu i post wpadł gdzie nie trzeba. to tak gwoli ścisłości, bo tekst wygląda na (i jest) wyrwany z kontekstu.
2010-12-29 14:31
2010-12-29 14:00
Zamknięto wiele głównych ulic i miasto zostało sparaliżowane bo przecież sportowcy musieli sobie pojeździć na rolkach od 10 do 14.
Najlepsze jest to że jeśli się ktoś nie opamięta to taka atrakcja będzie pewnie co rok.
2010-12-29 14:01
A i tak mi najbardziej utknęły w pamięci ostatnie problemy na węźle karczemki, gdy ostatnio montowano nowe przęsło wiaduktu nad obwodnicą i zwężono na 24h oba kierunki jazdy do jednego pasa.
2010-12-29 14:01
ciekawe co Pan Adamowicz chce zrobic z korkami na tych ulicach, które niekiedy są cały dzien???!!!! Zrobiliby dwujezdniową budowlanych od ronda do slowackiego i mysle ze troche by sie to rozladowalo, ale po co? Prezydent temtedy nie jezdzi a ludzie stójcie i palcie swoje paliwo w tych korkach.
2010-12-29 18:39
wybory juz byly, wybraliscie mnie lemingi w I turze, teraz mozecie pocalowac mnie w trabke :)
2010-12-29 22:55
i po ostrzegawczym strzale z liścia dla każdego mieszkańca gdańska
2010-12-29 23:19
Pan Adamowicz nie zrobi nic, bo on tymi ulicami nie jeździ, to co się będzie wysilał.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
