Wojewódzki i powiatowy inspektor sanitarny w Gdańsku ostrzegają przed kąpielą na morskich akwenach otwartych oraz w jeziorach z mętną wodą i ze zmienionym kolorem. Codziennie do badań pobierane są próby wody z pomorskich kąpielisk. Między innymi z Trójmiasta, najsilniej opanowanego przez jednokomórkowe organizmy, które obumierając wydalają substancje toksyczne. Wczoraj sinice zanieczyszczały wody Gdańska Brzeźna i Sopotu, prawdopodobnie także Jeziora Karlikowskiego (powiat Kartuzy). Pozostałe kąpieliska w Zatoce Puckiej i Gdańskiej były czyste.
Jak poinformowała
Elżbieta Sieradzan, pracownik Działu Higieny Komunalnej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku, zakwity sinic wędrują po wodach Batyku, najwięcej jednokomórkowych organizmów występuje w okolicach Trójmiasta.
- Sytuacja jest niestabilna, zmienia się co kilka godzin - podsumowała w środę Elżbieta Sieradzan.
- Zakwity sinic dotyczą głównie Zatoki Gdańskiej. Patrole wodne zauważyły dzisiaj pół kilometra od brzegu w Gdańsku Brzeźnie dwustumetrowy pas wody z sinicami, wczoraj po południu ze względu na sinice na półtorej godziny WOPR wywiesił czerwoną flagę zabraniającą kąpieli w Gdańsku Jelitkowie. W pozostałych kąpieliskach nie obowiązuje zakaz kąpieli. Z porannych raportów z powiatowych inspektoratów wynika, że jeziora są czyste, wyjątek stanowi Jezioro Karlikowskie w miejscowości Borowo, gdzie występuje zakwit sinic.Powiatowy inspektor sanitarny w Kartuzach nie potwierdził tej wiadomości. Stwierdził, że zachodzi podejrzenie i dopóki nie będzie wyników badań, nie można jednoznacznie stwierdzić, czy glony, które znajdują się w jeziorze to sinice.
- Woda zmieniła barwę, co nie jest jednoznaczne, że znajdują się w niej sinice i wprowadzimy zakaz kąpieli - stwierdził inspektor
Dariusz Makowski.
- Jedynym jeziorem na terenie powiatu, w którym nie można się kąpać jest Jezioro Tuchomskie przy ośrodku wczasowym "Oleńka", niedopuszczone ze względu na zanieczyszczenia bakteriologiczne.Po południu plama sinic z Brzeźna odsunęła się od brzegu o kolejne pół kilometra. Nie zamknięto żadnego kąpieliska.